Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
3 Strony  1 2 3 > 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Hasło Bóg Honor Ojczyzna
     
klamca
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 1
Nr użytkownika: 30.651

 
 
post 5/04/2007, 14:19 Quote Post

Hasło powszechnie znane, bardzo często używane, jednak czy ktoś zna historię tego hasła? Kiedy ono powstało, kto je stworzył?

Myślę, że to pytanie trapi wielu ludzi, którzy być może nawet się nad nim nie zastanawiali. Dlatego pytanie do Was, wierzę że wiecie o wiele więcej ode mnie i mojego kolegi google.

Z tego co się dowiedziałem to hasło powstało na przełomie XVI i XVII wieku (wikipedia), po za tym używane jest na sztandarach i w postaci "Honor Ojczyzna" na odznaczeniach Legii Honorowej Napoleona. Ponad to w wersji polskiej pojawiło się na sztandarach Wojska Polskiego na mocy ustawy z 1919 roku.

To jednak niewiele. Czy jest może ktoś kto by wiedział więcej na temat tego hasła?
 
User is offline  PMMini Profile Post #1

     
dopler
 

II ranga
**
Grupa: Użytkownik
Postów: 50
Nr użytkownika: 23.975

Amarok
Zawód: issumatar
 
 
post 14/02/2008, 9:58 Quote Post

Ja jestem ciekaw czy ktoś jeszcze dzisiaj dobrze rozumie co znaczy to hasło a konkretnie co to takiego ten honor? Dać się zabić za przekonania? Postawić się? Bronić cnoty białogłowy? Duma?

Zawsze mnie nurtowało pytanie, skąd się brało to że człowiek o takim Honorze gotów był umrzeć niż przyznać rację kłamcy. Przecież to pozornie bezsensu. Wydaje mi się, że po prostu są prawdy których nie da się podważyć - np. istnienie Boga i najwyższa wartość Ojczyzny. To że ktoś nie wierzy w Boga nie zmienia faktu Jego istnienia. Jeśli więc ktoś zmusza mnie do zadania temu kłamu to moje powiedzenie "Boga nie ma" nic nie zmieni. On i tak będzie. Jest to prawda silniejsza niż śmierć, więc choćby nawet wróg mnie zabił i tak to zmieni faktu istnienia Boga (najwyższej wartości Ojczyzny itp). Honor byłby więc poczuciem niezmienności prawd najwyższych, tych których nie zmienia nawet fakt czyjejś śmierci. I co ważne, poczucie to jest rodzajem umiłowania tych spraw. Skoro ma się świadomość istnienia tak wielkich spraw to jest się szczęśliwym jeśli można je potwierdzić lub oddać za nie życie. Oczywiście w sprawach mniejszych nie dochodziło do stawiania na szali życia, ale typ poczucia zostawał zachowany.
 
User is offline  PMMini Profile Post #2

     
zyzy
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 7
Nr użytkownika: 46.444

Jakub
Zawód: student
 
 
post 15/06/2008, 21:35 Quote Post

Ta staropolska dewiza była chętnie grawerowana również na zbrojach i szablach,w czasach niewoli czesto widniała na biżuterii.Moim zdaniem świadczyła o wierności wobec religii i państwa ,a także o poszanowaniu tradycji rycerskiej.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #3

     
Jacek Z
 

V ranga
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 609
Nr użytkownika: 44.493

Jacek Z.
Stopień akademicki: mgr inz.
Zawód: kablowanie
 
 
post 27/06/2008, 10:07 Quote Post

QUOTE(dopler @ 14/02/2008, 10:58)
Ja jestem ciekaw czy ktoś jeszcze dzisiaj dobrze rozumie co znaczy to hasło a konkretnie co to takiego ten honor? Dać się zabić za przekonania? Postawić się? Bronić cnoty białogłowy? Duma? 
*


Rozmawiałem z panem Antoniim Heda - "Szarym" (nawet nie mówcie, że nie wiecie kto to jest, bo to wstyd) i spytałem go jak on rozumie słowo "HONOR". Powiedziałem, że nie potrafię swoim dzieciom wyjaśnić znaczenia tego słowa. Odpowiedź zaskoczyła mnie trochę, ale oddaje istotę honoru:
Pan Heda-"Szary" powiedział:

"Honor, to jest robić to, co przekazała nam matka"

Hasło "Bóg, Honor, Ojczyczna" jest wyznacznikiem tożsamości Polaków, to hasło odróżnia nasz naród od innych. narodów. Próby odcinania się od któregokolwiek z elementów tego hasła niszczy polskość w samych podstawach, w korzeniach. Swiadomość istnienia elementów tego hasła można odnaleść w całej historii Polski. W tej najlepszej, narodowotwórczej części historii Polski. Trzymanie się tego hasła pozwala na przetrwanie narodu Polskiego.

 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #4

     
yarovit
 

Lemming Pride Worldwide
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.689
Nr użytkownika: 22.276

 
 
post 27/06/2008, 11:10 Quote Post

QUOTE(Jacek Z @ 27/06/2008, 11:07)
Hasło "Bóg, Honor, Ojczyczna" jest wyznacznikiem tożsamości Polaków, to hasło odróżnia nasz naród od innych. narodów. Próby odcinania się od któregokolwiek z elementów tego hasła niszczy polskość w samych podstawach, w korzeniach.


Czyli ten kto nie podziela nabożnej czci do pierwszego elementu nie jest Polakiem?
Wyrzucasz tym samym poza nawias polskości całe miliony zasłużonych dla naszego kraju ludzi.
 
User is offline  PMMini Profile Post #5

     
savoy
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 189
Nr użytkownika: 46.818

Zawód: BANITA
 
 
post 24/07/2008, 15:23 Quote Post

QUOTE(dopler @ 14/02/2008, 9:58)
Ja jestem ciekaw czy ktoś jeszcze dzisiaj dobrze rozumie co znaczy to hasło a konkretnie co to takiego ten honor? Dać się zabić za przekonania? Postawić się? Bronić cnoty białogłowy? Duma?

Zawsze mnie nurtowało pytanie, skąd się brało to że człowiek o takim Honorze gotów był umrzeć niż przyznać rację kłamcy. Przecież to pozornie bezsensu. Wydaje mi się, że  po prostu są prawdy których nie da się podważyć - np. istnienie Boga i najwyższa wartość Ojczyzny. To że ktoś nie wierzy w Boga nie zmienia faktu Jego istnienia. Jeśli więc ktoś zmusza mnie do zadania temu kłamu to moje powiedzenie "Boga nie ma" nic nie zmieni. On i tak będzie. Jest to prawda silniejsza niż śmierć, więc choćby nawet wróg mnie zabił i tak to zmieni faktu istnienia Boga (najwyższej wartości Ojczyzny itp). Honor byłby więc poczuciem niezmienności prawd najwyższych, tych których nie zmienia nawet fakt czyjejś śmierci. I co ważne, poczucie to jest rodzajem umiłowania tych spraw. Skoro ma się świadomość istnienia tak wielkich spraw to jest się szczęśliwym jeśli można je potwierdzić lub oddać za nie życie. Oczywiście w sprawach mniejszych nie dochodziło do stawiania na szali życia, ale typ poczucia zostawał zachowany.
*



A można i tak:
Wydaje mi się, że po prostu są prawdy których nie da się podważyć - np. nieistnienie Boga i najwyższa wartość Ojczyzny. To że ktoś wierzy w Boga nie zmienia faktu Jego nieistnienia. Jeśli więc ktoś zmusza mnie do zadania temu kłamu to moje powiedzenie "Bóg istnieje" nic nie zmieni. Jego i tak nie ma. Jest to prawda silniejsza niż śmierć, więc choćby nawet wróg mnie zabił i tak to nie zmieni faktu nieistnienia Boga (Ojczyzna istnieje bez względu na istnienie czy nieistnienie Boga).
Widać więc, ze w tym fragmencie wszedłeś na śliski grunt. Honor i Ojczyzna są przymiotami istotnymi dla wszystkich ludzi bez względu na to czy i w jakiego boga wierzą.
 
User is offline  PMMini Profile Post #6

     
emigrant
 

Antykomunista
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 25.956
Nr użytkownika: 46.387

Stopień akademicki: kontrrewolucjonista
Zawód: reakcjonista
 
 
post 24/07/2008, 17:02 Quote Post

Nie wiem kiedy to hasło powstało, ale można spokojnie założyć, że kilkaset lat temu, kiedy wiara w Boga była powszechna. Nie wyobrażano sobie wtedy życia bez religii. I to zarówno kiedy chodziło o Boga Chrześcijan(katolicy, luteranie, kalwini) jak i choćby Allacha. Zauważcie, że hasło jest sformuowane tak, że np. chorągwie lipkowskie mogłyby sie pod nim spokojnie podpisać. Skąd więc to zdziwienie, że Bóg znalazł się na sztandarach?
Co do honoru, to podana tu def. Szarego jest jedną z najpiękniejszych jakie słyszałem w życiu. Zazdroszczę Ci, brachu, że miałeś okazję poznać takiego człowieka.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #7

     
Hauer
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 476
Nr użytkownika: 47.198

PD
Zawód: BANITA
 
 
post 29/07/2008, 18:21 Quote Post

QUOTE
A można i tak:
Wydaje mi się, że po prostu są prawdy których nie da się podważyć - np. nieistnienie Boga i najwyższa wartość Ojczyzny. To że ktoś wierzy w Boga nie zmienia faktu Jego nieistnienia. Jeśli więc ktoś zmusza mnie do zadania temu kłamu to moje powiedzenie "Bóg istnieje" nic nie zmieni. Jego i tak nie ma. Jest to prawda silniejsza niż śmierć, więc choćby nawet wróg mnie zabił i tak to nie zmieni faktu nieistnienia Boga (Ojczyzna istnieje bez względu na istnienie czy nieistnienie Boga).

Jeżeli ktoś nie wierzy w Boga to dlaczego miałby raczej pozwolic się zabić niz powiedzieć "bóg istnieje"? Przecież jesli zostanie zabity to będzie koniec absolutny jego kruchej i nic nie znaczącej egzystencji. Dlaczego miałby jej nie przedłuzyć w sytuacji zagrożenia mówiac np. "Allah akbar" ? To i tak nie zmienia "faktu, ze Boga nie ma" prawda? Więc po co tracić swoje zycie z tak błachego powodu? Lepiej juz zachowac sie niehonorowo i mówić zeczy niezgodne ze swoimi przekonaniami, prawda? Po skleśleniu Boga pozostałe hasła stają się niewiarygodne, nie mają odpowiedniego odniesienia i umocowania.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #8

     
Rado
 

VII ranga
*******
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 2.378
Nr użytkownika: 3.636

 
 
post 29/07/2008, 18:55 Quote Post

Hauer

Sprytne, ale nieprawdziwe. Niewiara to nie postawa "zrobię wszystko żeby przeżyć". Fakt uznania nieistnienia (lub istnienia) bóstwa nijak się ma do moralności. Na jakiej podstawie uznajesz że jednostka niewierząca nie ma prawa do poświęcenia życia w imię wartości które uważa za godne takiego poświęcenia ?
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #9

     
Hauer
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 476
Nr użytkownika: 47.198

PD
Zawód: BANITA
 
 
post 29/07/2008, 19:20 Quote Post

Twierdze tylko, że hasła tkaie traca na wiarygodności.
QUOTE
Fakt uznania nieistnienia (lub istnienia) bóstwa nijak się ma do moralności.

Wręcz przeciwnie. Fakt wiary w bóstwo sprawia, że zasady moralne maja odniesienie do konkretnego systemu warosci. Niwiara w bóstwo oznacza, że tkai człowiek sam sobie wyznacza wartości. co wiecej jeśli dla niego tylko to co materialne jest wazne to dlaczego miałby się przejąć tak niematerialnymi pojęciami jak Honor i Ojczyzna ?
QUOTE
Na jakiej podstawie uznajesz że jednostka niewierząca nie ma prawa do poświęcenia życia w imię wartości które uważa za godne takiego poświęcenia ?

Ma prawo. tylko po co ma to robić ?
"Jednostka wierzaca" ma w tym w pewnym sensie interes, a "jednostak niewierząca" wyłacznie straty. Ludzie niestety raczej sa interesowni.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #10

     
Rado
 

VII ranga
*******
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 2.378
Nr użytkownika: 3.636

 
 
post 29/07/2008, 20:32 Quote Post



Jeśli chodzi o hasło- mnie nieco drażni jego nieustanne użycie. Nie z racji wartości jakie z sobą niesie a dlatego, że uwielbiamy wykrzykiwać hasła i licytować się kto jest większym patriotą, deklarować gotowość do śmierci za ojczyznę w wydumanej i heroicznej sytuacji, ale już przełożyć to na działania typu "nie rzucamy puszek po piwie dookoła bo to Polska, nasz kraj" nie potrafimy.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #11

     
Coobeck
 

Moderator IV 2004 - IV 2014
*********
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 6.350
Nr użytkownika: 696

 
 
post 29/07/2008, 20:45 Quote Post



Mnie osobiście hasło "Bóg, Honor, Ojczyzna" cokolwiek śmieszy. To, czy ktoś wierzy w Boga czy nie - to wyłącznie jego prywatna sprawa. To, czy ktoś zachowuje czy traci honor - to tylko i wyłącznie jego problem.
Czym więc zasłuzyła się Ojczyzna, by znaleźć się już na trzecim miejscu, pod dwu prywatach? wink.gif
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #12

     
destroyer
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 176
Nr użytkownika: 45.553

Zawód: uczen
 
 
post 29/07/2008, 20:54 Quote Post

Witam!
Moim zdaniem zdolność do poświęceń dla wartości niematerialnych (Ojczyzna, Honor, miłość etc) nie ma nic wspólnego z wiarą w jakiś nadrzędny byt niematerialny. Wielu wartościowych ludzi było ateistami (by wspomnieć tylko Marszałka), co nie przeszkadzało im walczyć za coś, w co wierzyli i czego nie można przeliczyć na pieniądze.
 
User is offline  PMMini Profile Post #13

     
makron
 

Ill.ssimus Arbiter Elegantiae, Cassandrae fil.
*******
Grupa: Moderatorzy
Postów: 1.824
Nr użytkownika: 7.636

Zawód: lekarz mrówek
 
 
post 30/07/2008, 20:24 Quote Post

W obecnym haśle najpierw jest Bóg, potem Honor, a dopiero na końcu Ojczyzna. Innymi słowy, jest to hasło w stylu "Katolicy wszystkich krajów łączcie się"; w końcu ojczyzna jest tu na ostatnim miejscu...
W zależności od stopnia odczuwanego patriotyzmu agnostyk lub ateista (taki dobroduszny, który spuści zasłonę milczenia na kwestię obecności słowa "Bóg" w haśle i nie będzie się o nie wykłócał) będzie wyznawał zasadę Honor-Ojczyzna-Bóg lub Ojczyzna-Honor-Bóg. Z drugiej jednak strony, jeśli ktoś uznaje, że Boga nie ma, lub nie wie, czy jest, to po co umieszczać tam słowo "Bóg"? Czemu nie miałyby wystarczyć Ojczyzna i Honor (w dowolnej kolejności)? Pozdrawiam.

Odwieczny problem - czy moralność, honor, poświęcenie itp. mogą istnieć bez religii. Ja akurat uważam, że mogą i są bardziej autentyczne, bo nie są narzucone przez religijne nakazy, ale przez wewnętrzne przekonanie jednostek. Nie chcę generalizować, ale nie sądzę, żeby ludzie religijni stali moralnie lub honorowo wyżej od areligijnych. Pozdrawiam.
 
User is offline  PMMini Profile Post #14

     
varius
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 353
Nr użytkownika: 42.024

Zawód: Uczen
 
 
post 30/07/2008, 23:46 Quote Post

Hasło to występuje na różnych sztandarach, proporcach etc. Wiadomo, że jest to oficjalna dewiza Wojska Polskiego. Ale co oznacza słowo Bóg w tej dewizie? Czy oni walczą w imię Boga? Postępują zgodnie z Bożą wolą? A może walczą dla Boga? A może z Bogiem? Ja nie wiem, nie mam zielonego pojęcia. O ile pozostałe hasła nie sprawiają mi problemów w ich interpretacji, o tyle słowo "Bóg" w tym kontekście nie jest dla mnie jasne. Dlatego też, proszę: niech ktoś pomoże zrozumieć mi przesłanie wynikające z umieszczenia Boga w tejże dewizie.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #15

3 Strony  1 2 3 > 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2025 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Eksploracja wszelkich tekstów i danych (text and data mining)
zamieszczonych w serwisie jest zastrzeżona.

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej