Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
2 Strony < 1 2 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> MIECZYSLAW WACHOWSKI, Ocena, opinie
     
emigrant
 

Antykomunista
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 25.907
Nr użytkownika: 46.387

Stopień akademicki: kontrrewolucjonista
Zawód: reakcjonista
 
 
post 28/07/2013, 0:10 Quote Post

Co do tytułu wątka:
Mieczysław Wachowski, Zły duch prezydenta Lecha Wałęsy
, to też tak kiedyś myślałem, ale już dawno się przekonałem, że Wałęsa nie potrzebował żadnego złego ducha.
Tu raczej powiedzenia: Dobrali się jak w korcu maku, albo Jeden wart drugiego i inne tego typu są adekwatne.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #16

     
szczypiorek
 

IX ranga
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 5.287
Nr użytkownika: 74.357

Stopień akademicki: mgr
 
 
post 28/07/2013, 9:20 Quote Post

Nie wiem czy ktoś z Was czytał wydane parę lat temu wspomnienia Waldemara Kuczyńskiego "Solidarność u władzy". Ja jestem świeżo po lekturze. Sporą część tej książki wypełnia opis gier i gierek jakie podejmował Wałęsa by w świadomości ludzi odpowiedzialność za społeczne koszty reform była jak najbardziej odsunięta od jego nazwiska. Jak (będąc już prezydentem) próbował zgrywać "dobrego cara", który wie jak przeprowadzić Polskę przez ciężki czas tylko inni mu rzucają kłody pod nogi. "Wałęsa musi zawsze dla swojej odpowiedzialności mieć cudze barki" - jak to Kuczyński zgrabnie opisał odnosząc się do konkretnej akurat sytuacji.

Wałęsa lubował się w populistycznych zagrywkach. Czasem śmiesznych, czasem groźnych. Z tych ostatnich (szczęśliwie nieprzeprowadzony zamysł) przekształcenia Jednostek Nadwiślańskich w Gwardię Prezydencką przy sugestii, że nadejdzie czas zaprowadzania porządku.

A wracając do Wachowskiego to oczywiście i jego postać tam się pojawia, aczkolwiek nie za często. Ale jeśli już to faktycznie w średnio pozytywnym kontekście - jako zapory broniącej dostępu do humorzastego Wałęsy (także wówczas gdy wymagała tego powaga sytuacji) i robiącego to w sposób mało elegancki.

Ten post był edytowany przez szczypiorek: 28/07/2013, 9:35
 
User is offline  PMMini Profile Post #17

     
emigrant
 

Antykomunista
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 25.907
Nr użytkownika: 46.387

Stopień akademicki: kontrrewolucjonista
Zawód: reakcjonista
 
 
post 28/09/2013, 12:47 Quote Post

Fajny filmik:
http://polska.newsweek.pl/gdzie-pan-jest--...,94700,1,1.html
Na przykład, co mówi Gwiazda w drugiej minucie filmu... rolleyes.gif
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #18

     
kmat
 

Podkarpacki Rabator
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 10.103
Nr użytkownika: 40.110

Stopień akademicki: mgr
 
 
post 29/09/2013, 0:05 Quote Post

Po prawdzie to nie wiem czy tu jest sens kombinować. Jaki jest potencjał yntelektualny Wałęsy każdy widzi. Pytanie czy Mieciu nie był po prostu taki sam yntelygent i Wałęsa go trzymał bo po prostu rozumiał co ten do niego gada..
 
User is offline  PMMini Profile Post #19

     
emigrant
 

Antykomunista
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 25.907
Nr użytkownika: 46.387

Stopień akademicki: kontrrewolucjonista
Zawód: reakcjonista
 
 
post 29/09/2013, 19:33 Quote Post

QUOTE(kmat @ 29/09/2013, 0:05)
Po prawdzie  to nie wiem czy tu jest sens kombinować. Jaki jest potencjał yntelektualny Wałęsy każdy widzi. Pytanie czy Mieciu nie był po prostu taki sam yntelygent i Wałęsa go trzymał bo po prostu rozumiał co ten do niego gada..
*


Potencjał intelektualny Wałęsy był wystarczający, żeby zdobyć i utrzymać władzę nad Związkiem i potem prezydentem zostać. To raz.
Dwa: Polska jest krajem, w którym facet, postać publiczna, mówi oficjalnie do kamery, że Wałęsa przyjął za kierowcę i powiernika esbeka-agenta w dodatku wiedząc o tym, a potem, będąc już prezydentem, zrobił z niego szefa gabinetu i nie wywołuje to u ludzi żadnej reakcji.
To jest niesamowite, kraj na korbę po prostu.

Ten post był edytowany przez emigrant: 29/09/2013, 20:08
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #20

     
Kandahar
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 794
Nr użytkownika: 75.197

 
 
post 1/10/2013, 8:02 Quote Post

QUOTE(emigrant @ 29/09/2013, 19:33)
Dwa: Polska jest krajem, w którym facet, postać publiczna, mówi oficjalnie do kamery, że Wałęsa przyjął za kierowcę i powiernika esbeka-agenta w dodatku wiedząc o tym, a potem, będąc już prezydentem, zrobił z niego szefa gabinetu i nie wywołuje to u ludzi żadnej reakcji.

W sytuacji, gdy tyle owych publicznych postaci nieustannie plecie androny, to jak ma byc reakcja, jak nie wzruszenie ramion? Ile się można przejmowac tymi bullshitami? Do tego odrzewanymi od 15 lat i bez żadnych dowodów.

Ten post był edytowany przez Kandahar: 1/10/2013, 8:06
 
User is offline  PMMini Profile Post #21

     
emigrant
 

Antykomunista
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 25.907
Nr użytkownika: 46.387

Stopień akademicki: kontrrewolucjonista
Zawód: reakcjonista
 
 
post 1/10/2013, 10:39 Quote Post

QUOTE(Dziadek Jacek @ 30/09/2013, 17:59)
QUOTE
Polska jest krajem, w którym facet, postać publiczna, mówi oficjalnie do kamery, że Wałęsa przyjął za kierowcę i powiernika esbeka-agenta w dodatku wiedząc o tym, a potem, będąc już prezydentem, zrobił z niego szefa gabinetu i nie wywołuje to u ludzi żadnej reakcji.

Cenzura dawno by to wycięła ale nie ma potrzeby - widzisz, jak technika poszła naprzód. Joseph Goebbels by był zaskoczony. wink.gif
*


A po co miałaby wycinać, nawet, jakby była? Okazuje się, że u nas ludzie przechodzą nad takimi sprawami do porządku dziennego. Sobie na pohybel.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #22

2 Strony < 1 2 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej