|
|
Czym były krucjaty oraz czy miały sens?
|
|
|
Damian@
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 8 |
|
Nr użytkownika: 2.116 |
|
|
|
|
|
|
Krucjaty- ognisko zła, rozpusty i zepsucia, czy wyprawa ku chwale Boga? Czy miały sens? Czy osiągnęły swój cel? Co dały Europie? Czy warto było je organizować? Na pewno armie Krzyżowców do najświętszych nie należały. Ale te wyprawy przyśpieszyły rozwój Europy o kilka wieków. Sama idea krucjat nie była taka zła. Jednak zostały one spaczone. Człowiek zawsze będzie człowiekiem- rycerze nie mogli oprzeć się pokusom Wschodu, jego bogactwom i stylowi życia. Mimo wszystko osiągali swoje cele-pierwsza krucjata zdobyła Jerozolimę, udało się ją do pewnego czasu utrzymać. Póżniej krucjaty zeszły z właśiwej drogi. Zdarzały się niepowodzenia oraz tragedie, jak np.krucjata dziecięca. WWyprawy te zmodernizowały Europę, jednak za postęp zawsze trzeba zapłacić jakąś cenę.
|
|
|
|
|
|
|
|
Patrząc chłodno na skutki wypraw krzyżowych pamiętajmy, że krucjaty delikatnie mówiąc zepsuły chrześcijaństwu reputację. Lata krucjat były pierwszym poważniejszym kontaktem obu światów. Ciężko ocenić jakie miał dla nas konsekwecje syond w Clermont w Owernii w 1095. Najbardziej pasuje tu opinia umieszczona w mojej książce z języka polskiego do liceum, że jedynym owocem wypraw krzyżowych była ... morela
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(krzystofer @ Nov 7 2004, 02:16 PM) Patrząc chłodno na skutki wypraw krzyżowych pamiętajmy, że krucjaty delikatnie mówiąc zepsuły chrześcijaństwu reputację. Lata krucjat były pierwszym poważniejszym kontaktem obu światów. Ciężko ocenić jakie miał dla nas konsekwecje syond w Clermont w Owernii w 1095. Najbardziej pasuje tu opinia umieszczona w mojej książce z języka polskiego do liceum, że jedynym owocem wypraw krzyżowych była ... morela
pierwszy powazny??? a podboj Hiszpanii? apod Poitiers bylo niepowazne? (mowie tu oczywiscie o chrzescijanstwie zachodnim - bo rozumiem, ze ten odlam mial sie kompromitowac w czasie wypraw krzyzowych)
i nie rozumiem, czemu krucjaty osadza sie pod katem wypraw numerowanych czyli wyprawy na Bliski Wschod i Egipt a pomija reconquiste?
Owocem wypraw mysle, ze jest tez gotyk. Jesli sie nie myle to warto bylo
|
|
|
|
|
|
|
|
Warto bylo - przyczynily sie do ksztaltowania kultury rycerskiej. krucjaty na ziemie wschodnie dodatkowo odniosly sukces polityczny. Abstrahujac od moralnego punktu widzenia, krucjaty byly zjawiskiem calkiem pozytywnym.... (w moim mniemaniu)
|
|
|
|
|
|
|
|
Masz rację pbhaal, pominąłem reconquistę, myślę jednak, żę w latach pierwszej wprawy krzyżowej reconquista nie była jeszcze tak zaawansowana. Hiszpanie dopiero co ledwo sie utrzymali na półwyspie. Pomyśl, że dalej Andaluzja, Galicja, Murcja, Grenada były w rękach Maurów. W XI wieku kontakty pomiędzy Maurami a hidalgos dalej były bardzo wątłe, co sie dopiero miało z czasem zmieniać, w miarę rozwoju terytorialnego Kastylii i Aragonii na Półwyspie Iberyjskim.
|
|
|
|
|
|
|
|
ale w ogolnym rozrachunku reconquista byla skuteczna...
same krucjaty jerozolimskie tez mogly teor. liczyc na wiekszy sukces, ale nienawisc europejczykow do muzulmanow byla zbyt duza by moc egzystowac chociaz pozornie w pokojowych warunkach... w praktyce pseudo-panstewko na terenach graniczacych niemal wylacznie z wrogo nastawionymi krajami nie mialo racji bytu...
|
|
|
|
|
|
|
|
witam
warto było - rycerstwo wykrwawiało się w Ziemi Swiętej zamiast czynić to samo w Europie. Uratowało to życie kilu tysięcy europejczyków. a tak poważnie-chyba nie. Tysiące zabitych, wzrost nienawiści pomiędzy chrześcijanami a muzułmanami (istniejący do dziś); wynaturzenia, które przerosły skutki polityczne krucjat. Chociaż ocena krucjat to ciężka sprawa-inna mentalność, inne czasy, inne sposoby życia. Zgodnie z moralnością naszych czasów-abuslutnie naganne. Skutki poltyczne i gospodarcze praktycznie znikome. Jedyne skutki pozytywne, jak słusznie zauważył przedmówca, miały charakter etyczny-utrwalenie etosu rycerskiego, uniweralizmu wiary zachodnio chrześcijańskiej.
|
|
|
|
|
|
|
|
Trudno wskazywać na Clermont jako miejsce narodzin idei krucjat. Wyprawy krzyzowe były poprzedzane ekspedycjami wojennymi, wspieranymi i inspirowanymi przez papiestwo - które miały odzyskać z rąk muzułmanów pn Hiszpanię, oraz normandzkim podbojem Anglii, który miał szczególne błogosławieństwo papieskie. Mimo szeregu czarnych kart tego rozdziału dziejów Kościoła, nie wolno ograniczać się tylko do jednego owocu - moreli. Każde negatywne zjawisko, ma swoje pozytywne strony. Było tak także w przypadku krycjat. - Na pewno udało się powstrzymac na jakiś czas najazd Turków na Europę Zachodnią - choć są przypuszczenia, że do uupadku Konstantynopola w 1453r bardziej przyczyniła się IV krucjata, niż bezpośredni najazd Turków Osmańskich. - Powstały zakony rycerskie - wśród nich także templariusze, których działalność gospodarczo - ekonomiczna dała podwaliny pod nowożytną bankowość. - Dzieki wyprawom krzyzowym Europa Zachodnia wyzwoliła sie ze zjawiska bandytyzmu. Wielu rzezimieszków widziało w wyprawach szansę wzbogacenia się, a zarazem rozgrzeszenia za liczne występki. - Duża fala ludności zaangażowana w wyprawy, przesuneła się na wschód, uwalniając zachód od widma głodu. - Miasta włoskie miały możliwość wzbogacenia się. Szczególnie Wenecja - Swoją drogą dzięki IV krucjacie możemy podziwiać legendarny Apostoleion - słynną budowlę Konstantyna Wielkiego, którą sobie wybudował jako mauzoleum nad Bosforem. Wenecjanie, urzeczeni jeje pi.ęknem zbudowali u siebie wierna kopię, gdzie stoi do dziś jako - katedra Św. Marka. W Stambule zaś po Apostoleionie nie ma juz śladu. - Na pewno rozszeżyły się horyzonty wiedzy o swiecie na wschód od Bizancjum. Kontakt ze wschodnimi, wysoko rozwinietymi kulturami poszezrył postęp cywilizacyjny w Europie - rozwój nauki, sztuki i architektury. Europa wzbogaciła sie także w nowinki militarne i rolnicze
|
|
|
|
|
|
|
|
- Na pewno rozszeżyły się horyzonty wiedzy o swiecie na wschód od Bizancjum. Kontakt ze wschodnimi, wysoko rozwinietymi kulturami poszezrył postęp cywilizacyjny w Europie - rozwój nauki, sztuki i architektury. Europa wzbogaciła sie także w nowinki militarne i rolnicze
http://dzis.dziennik.krakow.pl/?2004/11.12...azyn/23/23.html
Nigdy nie wierzyłem w wyższość cywilizacji islamu nad Europą.
|
|
|
|
|
|
|
|
Świetny artykuł na tym linku powyżej. Dalej się będe upierał, że przyczyną tureckich podbojów a co za tym idzie dzisiejszego zacofania gospodarczego Bałkan i Turcji(oczywiście tej zachodniej, nadmorskiej części) są krucjaty. To one wykończyły Bizancjum. Bo gdyby cały ten motłoch, rycerzy, zachodnich rabusiów wziąć do walki na właściwym froncie(czyli nie w Ziemi Świętej) Bizancjum miałoby sie dobrze(wprawdzie za Komnenów nie było tak silne jak przed Manzikertem, ale dalej było mocarstwem zdolnym opierać się atakom Seldżuków). Wprawdzie tylko widok Ziemii Świętej mógłby skłonić rycerzy do podjęcia krzyża, ale nieodpowiednio planowane i realizowane, połączone z okrucieństwem i łupieniem krajów chrześcijańskich(Serbia, Węgry, Bizancjum, Cylicja, Bułgaria) tylko wzmogły nienawiść muzułmanów do naszego świata - wyzwoliły te pokłady niechęci i obskurantyzmu do zachodu i Europy w ludziach wschodu.
|
|
|
|
|
|
|
|
krucjaty w ten sposoób w jaki były prowadzone były straszna głupotą bo poza zdobywaniem doświadczenia [i niektórzy kosztownościami] nie wprowadziło nic ciekawego i dobrego. Ich koszt w ludziach i finanasach był ogromny i tylko kwiecie rycertwa tam ginęło... i fakt chsześcijaństwo dużo straciło, a w sumie kompletnie nie powinno mieć z takim bezeceństwem nic wspólnego skoro "miłuj bliźniego swego jak siebie samego" tu raczej nawiązano do islamskiej świetej wojny... a niby to arabowie byli ci źli... hmm w tych zmaganiach nie było ani czarnych, ani białych... byli tylko utytłani krwią ludzie
|
|
|
|
|
|
|
|
Z jednej strony głupota z drugiej nie. Musimy pamiętać o okolicznościach, jaki im towarzyszyły (sytuacja demograficzna, polityczna, społeczna w ówczesnej Europie). 1. Rozradzanie się szlachty (jak wiadomo we Francji majątek rodzinny dziedziczył najstarszy z synów, czym miała zajmować się reszta? 2. Wyż demograficzny – coś trzeba było zrobić z nadwyżką ludzi. 3. Za zdobyty majątek można było kupić sobie urzędy.
Dla wielu ludzi była to szansa. No i aspekt religijny tez tu jakąś rolę odgrywał. Chociaż moim zdaniem najmniejszą co zresztą doprowadziło do takich a nie innych wypaczeń.
|
|
|
|
|
|
|
MacDwain
|
|
|
I ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 28 |
|
Nr użytkownika: 3.212 |
|
|
|
|
|
|
Czy krucjaty opłaciły się? TAK.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(MacDwain @ Feb 11 2005, 04:17 PM) Czy krucjaty opłaciły się? TAK.
Nawiązując do wypowiedzi mojego sznownego przdmówcy,pragnę zauważyć, że swoje stanowisko należałoby uzasadnić. Chętnie podyskutuję z tobą MacDwainie, gdyż zagadnienie krucjat jest mi szczególnie bliskie. Zatem zapraszam do dyskusji - co masz na potwierdznie tezy zawartej w twojej wypowiedzi? pozdrawiam
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|