| |
|
|
 Rosja: gospodarka, polityka, afery ect., Obserwacje, analizy, opisy itp.
| |
|
|
|
|
QUOTE(Darth Bane @ 3/03/2018, 12:20) Na czym polega ta wasza wolnośc słowa w Ameryce? Na przykład każdy moze wyjść przed Biały Dom i krytykować Prezedenta USA. Pchi u nas też każdy moze wyjśc przed Kreml i krytykować prezydenta USA". Teraz jest tak samo - tylko odwrotnie....
W kontekście Borysa Niemcowa ciągle nie ma żadnego "odwrotnie". Faktycznie, strzałów sporo wokół Białego Domu ale raczej nie giną opozycjoniści...
QUOTE(monx @ 3/03/2018, 19:04) Ze musi przeprowadzić reformy bo surowcowy model gospodarki sie wyczerpał to inna sprawa
No ale właśnie udowadniasz że co by się stało gdyby nie te stare dobre surowce? Pomyślmy, ten nieodżałowany przez lokatora Kremla ZSRR to była w zasadzie stacja paliw, eksporter surowców, uzbrojenia i technologii atomowej (w sensie cywilnym). Dziś, po tylu kadencjach Władymira Władymirowicza (realnie dodać należy jeszcze jedną i nie chodzi mi o przyszłą...) ciągle mamy stację paliw, eksportera surowców, uzbrojenia i technologii atomowej. Trzeba przyznać że może jest szansa że ziemniaków już im wystarczy. Tak, w tym względzie jest szansa na trwałą zmianę.
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
QUOTE(Darth Bane @ 3/03/2018, 3:20) Zgadzam się, że Princeton University, Berkeley w Kaliforni i szereg innych uczelni w USA jest lewackie. Więcej niż połowa ludności USA jest lewacka. CNN jest lewacka itd. Natomiast co do wolności słowa - w Rosji jest większa niż w USA. Ty tylko o tym po prostu nie wiesz bo o Rosji masz tylko takie pojęcie jakie usłyszysz w USA. Świat poszedł naprzód i obecnie w USA aktualne jest stary radziecki dowcip (tylko na odwrót)" Dyskutuje Sowiet z jankesem: Na czym polega ta wasza wolnośc słowa w Ameryce? Na przykład każdy moze wyjść przed Biały Dom i krytykować Prezedenta USA. Pchi u nas też każdy moze wyjśc przed Kreml i krytykować prezydenta USA". Teraz jest tak samo - tylko odwrotnie....
Drogi Darth Bane!
Jezeli juz uzywasz anegdotek i zartow dotyczacych stosunkow rosyjsko-amerykanskich (a raczej sowiecko-amerykanskich...he,he,he...bo malo co sie zmienilo w putinowskim "post" CCCP przez ostatnie 50 lat), to prosze, azebys nie wkraczal w tak zwane prawa autorskie, nawet te, ktore dotycza tak zwanych zartow politycznych.
Zacytowana powyzej przez Ciebie anegdota dotyczaca "wolnosci slowa" w USA i Rosji, jest tylko i wylacznie
"przetrawionym" zartem opowiedzianym przez niebywalego i jedynego w swojej oryginalnosci prezydenta USA, czyli Ronalda Reagana i to okolo 35 lat temu!!! (To byl ten sam facet, ktory polozyl na kolana tak zwane "evil empire"...i to jest historyczny fakt, ktoremu nikt nie jest w stanie zaprzeczyc).
(Zaczyna sie od 1:18, ale polecam kazdemu, azeby obejrzec caly "clip".
https://www.youtube.com/watch?v=mN3z3eSVG7A
Czy Wy "russkies" nie potraficie byc oryginalni i zawsze musicie kopiowac zagraniczne wzory, nawet jezeli chodzi o zarty polityczne?
Rozumiem, ze spoleczenstwo rosyjskie nareszcie ma ta niebywala okazje, azeby zyc w strukturach polityczno-spolecznych, ktore wyewaluowaly w spoleczenstwach tak zwanego "zachodu" juz na przelomie XVIII/XIX wieku!
Pozytywna sprawa jest, ze nareszcie rosyjskie spoleczenstwo ma niebywala okazje, azeby doznac dobrodziejstw tak zwanej "zachodniej kultury".
Ostatecznie, to tak zwany Mc Donald's, oraz inne Pepsi i Coca Cola, "nawiedzily" ten "kraj szczesliwosci"
juz okolo 40 lat temu! Nieprawdaz? (Dane statystyczne z jakiegokolwiek zrodla potwierdzja fakt, ze obecna Rosja jest w najlepszym przypadku krajem "trzeciej ligi", a w rzeczywistosci, jest krajem "ligi podworkowej".
Wiec jest to tylko i wylacznie sprawa percepcji, gdy ktos chce porownywac najbardziej na swiecie zaawansowane spoleczenstwo amerykanskie, ze "sredniowiecznym" (uwaga na cudzyslowy) spoleczenstwem bylego CCCP!
Przy okazji...czasami z zona wsiadamy w naszego "luksusowego niemieckiego sedana" (  )... bynajmniej nie jest to Mercedes, Porsche, Audi, czy tez Volkswagen...bo mowimy przeciez o Maybachu...i to lepszym modelu, ktorym jezdzi szanowny "ojciec-kapitalista" Rydzyk! Jedziemy wtedy do Santa Monica w Kalifornii, azeby sie "obkupic" w jakiejs tam "rosyjskiej dziurce", czyli malym sklepiku, ktory ma na przyklad autentyczny rosyjski kawior, oraz "bliny", a o niebywale swietnie smakujacym "kwasie" nawet nie wspominajac. Mozemy tam oczywiscie kupic "polska szynke", oraz inne smakowe "fanaberia".
PS
Dokladnie po przeciwnej stronie ulicy, czyli Santa Monica Boulevard znajduje sie maly sklepik prowadzony przez Ukraincow.
Wprawdzie jedziemy tam statystycznie jeden raz w miesiacu, jednakze zawsze oczekuje "wojny propagandowej", ktora polega na tym, ze te sklepiki wywieszaja w swoich oknach materialy propagandowe, celujace bezposrednio w ich oponentow! 
Jestem wprawdzie "neutralny" (przeciez "ukry", czy tez "russkies" nie maja najmniejszego wplywu na moj tak zwany styl zycia w tym imperialistycznym USofA), jednakze, a co jest zwiazane z moimi osobistymi przezyciami, ktore pochodza z lat 1953 (hej, hej hej...to jest rok w ktorym sie urodzilem, czyli rok smierci Stalina, wiec prosze mnie nie lapac "za konsekwencje", ale mimo wszystko z wielkim szacunkiem mowie o sobie, ze jestem mimo wszystko "stalinista" ( ), az do roku 1980, kiedy to opuscilem ten tak zwany "communist paradise", w ktorym to "raju na ziemi" zylem przez blisko 27 lat...
Dzisiaj, majac dochody tygodniowe, przekraczajace calkowite zyciowe dochody 95% populacji tego naszego swiata, moge mowic, iz bedac popierany przez tak zwana "statystyka", ze mimo wszystko zyje w calkowicie innym wszechswiecie, szczegolnie innym od tego, ktory Ty reprezentujesz w swoich "przestarzalych" wypowiedziach uzytkowniku Darth Bane!!!
Przy okazji, to warto nadmienic, iz obecnie Rosja niebywale przoduje w porownaniu z USA w produkcji...lamp naftowych! Odnosnie produkcji zapalek, samogonu,, czy tez wozow drabiniastych, to sie nie wypowiadam.
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
QUOTE Przy okazji, to warto nadmienic, iz obecnie Rosja niebywale przoduje w porownaniu z USA w produkcji...lamp naftowych!
Lampa naftowa to urządzenie które sprawdza się w ekstremalnych warunkach. Temperatura krystalizacji pomiędzy - 45 a 67 Celsjuszy.
Sprawdzi się na Alasce i na Syberii. Nie zagotuje się też w tropikach.
Bańka nafty starczy na miesiąc. Nie rozumiem skąd to uwielbienie do urządzeń które działają tylko w umiarkowanych temperaturach i stosunkowo krócej bez dostępu do sieci elektroenergetycznej. Współczynnik oddawania barw współczesnych latarek jak dla mnie jest nie do zaakceptowania. Pewne rzeczy wynikają z geografii a na nią wpływu nie mamy. Gdybym miał takie poletko do obsadzenia kapustą jak Syberia to jednak wybrałbym "lampy naftowe" jako ważne rezerwowe źródło światła. Reasumując punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.
QUOTE Dzisiaj, majac dochody tygodniowe, przekraczajace calkowite zyciowe dochody 95% populacji tego naszego swiata, moge mowic... A tu nie rozumiem związku z tematem. Wielu rosyjskich oligarchów ma wielokrotnie większe dochody więc może to z nimi należałoby pogadać (na pewno kto więcej zarabia jest mądrzejszy"znak zapytania"). Moich dochodów nie ujawniam nie żebym się wstydził, ale to moja prywatna strefa która oczywiście ma pewien wpływ na postrzeganie świata, jednak ma się nijak do tematu dyskusji a już na pewno nic nowego nie wnosi. Lekceważenie przeciwnika przeważnie kończy się boleśnie.
Ten post był edytowany przez An_Old_Man: 4/03/2018, 10:29
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
QUOTE(Gajusz Mariusz TW @ 3/03/2018, 20:11) W kontekście Borysa Niemcowa ciągle nie ma żadnego "odwrotnie". Faktycznie, strzałów sporo wokół Białego Domu ale raczej nie giną opozycjoniści...
Ale zabójcy zostali złapani i osądzeni. Może to faktycznie taki "podarek dla ulubionego władcy" a nie jakieś prześladowanie przez Putina?
Jeżeli tak by było, jaka w tym wina Putina? Jaki zarzut?
QUOTE(Gajusz Mariusz TW @ 3/03/2018, 20:11)
No ale właśnie udowadniasz że co by się stało gdyby nie te stare dobre surowce? Pomyślmy, ten nieodżałowany przez lokatora Kremla ZSRR to była w zasadzie stacja paliw, eksporter surowców, uzbrojenia i technologii atomowej (w sensie cywilnym). Dziś, po tylu kadencjach Władymira
Tak zastanawiając się czasem nad przyszłością ZSRR i nad tym, "na czym najlepiej mógłbym zarobić będąc Rosjaninem", wychodzi mi, że na surowcach naturalnych, których w tym ogromnym kraju są niemal niewyczerpalne zasoby. Jedynym problemem jest kwestia opłacalności przy utrudnionym dostępie - z dala od infrastruktury itd.
Dlaczego zatem wstydzić się tej "stacji paliw" i surowców? Wiele krajów całkiem nieźle prosperuje, opierając się właśnie na tych surowcach - choćby w zatoce Perskiej, Australia, Kanada.
Po co jakoś specjalnie się gimnastykować, wszak i tak każdy przemysł musi zaczynać od tego symbolicznego surowca.
Zatem może wyspecjalizować się i robić to co się umie najlepiej? Ekonomicznie wydobywać duże ilości surowców, eksportować i kontrolować w ten sposób swoich kontrahentów, jeżeli to tylko możliwe, dyktując ceny?
A tutaj widziałem takie przechwałki Putina, ciekawa sprawa, gdyby chociaż 1/3 potwierdziła się, Rosja posiadałaby naprawdę ciekawe bronie:
http://www.defence24.pl/rakiety-strategicz...wyborow-relacja
W skrócie:
- rakiety manewrujące z napędem atomowym,
- podwodne okręty (drony) z napędem atomowym
- rakiety hipersoniczne (o prędkościach dziesięciokrotnie przekraczającą prędkość dzwięku !!??)
chyba jest to niemożliwe fizycznie ?
- naziemna międzykontynentalna rakieta hipersoniczna
- laserowe systemy walki (niby wybudowany laser "gotowy do walki")
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
QUOTE - rakiety hipersoniczne (o prędkościach dziesięciokrotnie przekraczającą prędkość dzwięku !!??) chyba jest to niemożliwe fizycznie ? Fizycznie jest to możliwe. Pytania tylko jaki jest zasięg, jaki koszt i ile tego można w razie potrzeby naprodukować.
W mojej ocenie to element kampanii wyborczej. Przypuszczam że powstają jakieś prototypy ale z tego co wiem broń do produkcji seryjnej wchodzi po latach prób jeżeli w ogóle wchodzi.
Ten post był edytowany przez An_Old_Man: 4/03/2018, 8:44
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
QUOTE(Adiko @ 4/03/2018, 1:23) QUOTE(Gajusz Mariusz TW @ 3/03/2018, 20:11) W kontekście Borysa Niemcowa ciągle nie ma żadnego "odwrotnie". Faktycznie, strzałów sporo wokół Białego Domu ale raczej nie giną opozycjoniści... Ale zabójcy zostali złapani i osądzeni. Może to faktycznie taki "podarek dla ulubionego władcy" a nie jakieś prześladowanie przez Putina? Jeżeli tak by było, jaka w tym wina Putina? Jaki zarzut?
Anna Politkowska, Aleksandr Litwinienko, Paul Chlebnikow, Stanisław Markiełow, Natalia Estemirowa, Siergiej Magnitski... Dość spora liczba osób, które albo miały zatargi z Kremlem, albo też z ludźmi powiązanymi z nim. Gdyby pogrzebać głębiej mogłoby się okazać, że takich nieżyjących osób jest dużo więcej, ale są mniej znane.
Ten post był edytowany przez ChochlikTW: 4/03/2018, 9:55
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
QUOTE(Adiko @ 4/03/2018, 1:23) QUOTE(Gajusz Mariusz TW @ 3/03/2018, 20:11) W kontekście Borysa Niemcowa ciągle nie ma żadnego "odwrotnie". Faktycznie, strzałów sporo wokół Białego Domu ale raczej nie giną opozycjoniści... Ale zabójcy zostali złapani i osądzeni. Może to faktycznie taki "podarek dla ulubionego władcy" a nie jakieś prześladowanie przez Putina? Jeżeli tak by było, jaka w tym wina Putina? Jaki zarzut?
Nawet i my przerabialiśmy ten schemat wydarzeń przy procesie morderców Popiełuszki. Ba! U nas nawet sprawcy się przyznali lecz wyższych mocodawców nawet nie szukano. Oczywiście nic w skali 1:1 ale nihil novi.
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
Adiko
QUOTE Dlaczego zatem wstydzić się tej "stacji paliw" i surowców? Wiele krajów całkiem nieźle prosperuje, opierając się właśnie na tych surowcach - choćby w zatoce Perskiej, Australia, Kanada.
Po co jakoś specjalnie się gimnastykować, wszak i tak każdy przemysł musi zaczynać od tego symbolicznego surowca.
Zatem może wyspecjalizować się i robić to co się umie najlepiej? Ekonomicznie wydobywać duże ilości surowców, eksportować i kontrolować w ten sposób swoich kontrahentów, jeżeli to tylko możliwe, dyktując ceny? Kwestia ambicji, imperium nie może sobie pozwolić na to, by się rozwijać na cudzych technologiach. Musi wypracować własne koncepcje np. uzbrojenia. A jest to, samonakręcająca się spirala, im jesteś wyżej technologicznie od innych to łatwiej tą przewagę utrzymać. Spójrz na USA, jeśli ktoś jest wybitnym inżynierem i chciałby np. współtworzyć program kosmiczny, to pojedzie tylko tam, bo tylko tam może się rozwijać, a jak ktoś ma bardzie przyziemne potrzeby, to go Amerykanie przekupią, stać ich, między innymi dlatego że to oni eksportują technologie.
Ten post był edytowany przez Giziol: 4/03/2018, 13:25
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
QUOTE Kwestia ambicji, imperium nie może sobie pozwolić na to, by się rozwijać na cudzych technologiach. Może imperium musi, ale mówimy tu o Rosji która już imperium nie jest. Teraz to tylko duże państwo które stara się pilnować swoich interesów. Fakt że ma czego pilnować, chętnych na zasoby naturalne jest wielu. Jednak Rosja posiada środki które mogą okazać się bardzo groźne dla ewentualnego przeciwnika. Pod względem potencjału gospodarczego i militarnego Rosja nie może równać się z USA z czego jej władze doskonale zdają sobie sprawę. Jednak na potrzeby kampanii wyborczej tworzenie atmosfery wrogiego otoczenia sprawdza się bardzo dobrze. Dopóki nie budują lotniskowców na potęgę i ich samoloty mają stosunkowo mały promień działania to można spać spokojniej. W aktualnej sytuacji geopolitycznej imperium już raczej nie odrodzi się.
Ten post był edytowany przez An_Old_Man: 4/03/2018, 14:40
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
QUOTE(Giziol @ 4/03/2018, 13:25) ]Kwestia ambicji, imperium nie może sobie pozwolić na to, by się rozwijać na cudzych technologiach. Musi wypracować własne koncepcje np. uzbrojenia. A jest to, samonakręcająca się spirala, im jesteś wyżej technologicznie od innych to łatwiej tą przewagę utrzymać. Spójrz na USA, jeśli ktoś jest wybitnym inżynierem i chciałby np. współtworzyć program kosmiczny, to pojedzie tylko tam, bo tylko tam może się rozwijać, a jak ktoś ma bardzie przyziemne potrzeby, to go Amerykanie przekupią, stać ich, między innymi dlatego że to oni eksportują technologie.
Dziwny ten język "imperiów", jakby jakiś XIX wiek. A tak w ogóle, to każdy prawicowy, żeby nie powiedzieć nacjonalistyczny rząd, przestrzega przed "obcymi technologiami, kapitałem" itd. Nawet w Polsce czy na Węgrzech opowiadają te banialuki, że muszą mieć swoje technologie itd.
Jak się uda to dobrze, ale nie jest to całkowicie potrzebne, takie kraje jak Norwegia czy Australia, opierając się na surowcach, chętnie kupują technologie z zewnątrz.
Tak w ogolę, w mojej ocenie, takim współczesnym "imperium technologicznym" stała się Korea Południowa.
Bije na głowę Europę a i USA wyprzedza ją tylko w specjalistycznych, wąskich dziedzinach. Chociaż wszystko opiera się na współpracy tzn. Korea Płd kupuje maszyny z Niemiec, Niemcy kupują np. baterie z Korei itd.
Tworzenie tych technologi powinno być naturalne, wynikać z zasobów naukowych i potrzeb lub chociażby kapitalizmu a nie być sztucznie kreowane.
Te sztuczne kreacje spowodowały właśnie ogromne opóźnienia całych gospodarek państw socjalistycznych.
W czasach ZSRR na wschodzie był potencjał ponad 300 mln ludzi plus kraje-satelity, wtedy mogli próbować wyścigu technologicznego, teraz brakuje Rosji tego potencjału i w takim wyścigu moim zdaniem nie ma żadnych szans np. z Chinami.
Ale to się tyczy również USA, w dłuższej perspektywie nie będą miały szans z Chinami i Indiami.
I tak apropo tych nowych technologii, Rosatom niedawno postanowił "zaszczepić" w Rosji technologie produkcji energii odnawialnej z wiatru. "Przekupił" stosunkowo małą firmę z Holandii która opracowała produkcję nowoczesnych turbin wiatrowych (bez przekładniowych).
Tak się zastanawiam "po co im to"? Chyba tylko po to, by przekonać ideologicznie państwa zachodnie jak to Rosji "po drodze", że tak jak one chce chronić środowisk naturalne itd.
Że jest z tym zachodem w tym ideologicznym obozie (lub w każdym razie chce być), który jest opozycją do "filozofi" anty-OZE jak Polska z PiS-em czy USA z Trumpem.
http://www.rosatom.ru/en/press-centre/news...m-and-lagerwey/
Przypomina mi to troszkę Ukrainę za czasów Miedwiediewa, mimo, że bardzo biedny kraj, znajdowały się pieniądze na dopłaty do produkcji energii z wiatru.
Ten post był edytowany przez Adiko: 4/03/2018, 15:18
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
QUOTE(An_Old_Man @ 4/03/2018, 9:35) QUOTE - rakiety hipersoniczne (o prędkościach dziesięciokrotnie przekraczającą prędkość dzwięku !!??) chyba jest to niemożliwe fizycznie ? Fizycznie jest to możliwe. Pytania tylko jaki jest zasięg, jaki koszt i ile tego można w razie potrzeby naprodukować. W mojej ocenie to element kampanii wyborczej. Przypuszczam że powstają jakieś prototypy ale z tego co wiem broń do produkcji seryjnej wchodzi po latach prób jeżeli w ogóle wchodzi.
Prace nad tymi typami podjęto po 2004 roku - zajeły 14 lat. Po 6 typach Putina powiedział, że "na razie starczy" a TV pokazała w tym momencie szeroki uśmiech odpowiednika naszego Antoniego Em. Pana Szojgu - znaczy "coś" jeszcze mają. W każdym razie jedna jest na uzbrojeniu (pewnie Kindżał 10 x Mach na Mig-31BM (na razie)) Co do wysokiej technologii USA - jakoś ostatnio słabo im idzie - Rosjanie zbudowali za 280 mln USD fabrykę "utylizacji" plutonu a Hameryka wydało 7 000 mln USD i się poddało... Okazuje się, że USA "nie stać" na likwidacje swojej broni chemicznej a Rosję stać rok przed terminem!!! Generalnie w zbrojeniówce kurs rubla do dolara to pewnie 6 : 1 a nie 60 do 1.
Wracając do opisanych typów uzbrojenia - naprawdę przełomowy jest jeden - silnik jądrowy dla rakiety manewrującej. Teoretycznie konstruowany od lat 50-tych. Jeżeli to mają to są 10-lecia przed USA i Chinami - Księzyc i Mars będzie ich (Chiny w kooperacji a jankesi - krowy paść ponownie) - bo to juz blisko do zastosowania w Kosmosie.
Z innych wszedł do produkcji "Awangard" z hipersonicznym pociskiem ponad 20 Mach, "Sarmat" najbardziej konwencjonalny z 6 - balistyczna rakieta przenoszaca dużą ilość głowic, oraz podwodny dron z napędem jądrowym i pewnie głowicą jądrowa dużej mocy - specjalnie dla zespołów lotniskowców i baz nadmorskich USA. Laser jak laser - jezdzi, pewnie strzela - brak blizszych danych - pewnie mają na samolotach też.
Po prostu Chiny w obliczu sankcji Zachodu postawiło na towary konsumpcyjne a Rosja po upadku Sowietów, Smucie Jelcyna na najwyższe technologia - inna droga, bliższa Rosyjskiej tradycji.
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
QUOTE I tak apropo tych nowych technologii, Rosatom niedawno postanowił "zaszczepić" w Rosji technologie produkcji energii odnawialnej z wiatru. "Przekupił" stosunkowo małą firmę z Holandii która opracowała produkcję nowoczesnych turbin wiatrowych (bez przekładniowych).
Pewnie to wynikało z innej umowy np. offsetowej. W artykule wspominają o wcześniej podpisanej "License Agreement".
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
QUOTE Prace nad tymi typami podjęto po 2004 roku - zajeły 14 lat. Po 6 typach Putina powiedział, że "na razie starczy" a TV pokazała w tym momencie szeroki uśmiech odpowiednika naszego Antoniego Em. Pana Szojgu - znaczy "coś" jeszcze mają. W każdym razie jedna jest na uzbrojeniu (pewnie Kindżał 10 x Mach na Mig-31BM (na razie)) Co do wysokiej technologii USA - jakoś ostatnio słabo im idzie - Rosjanie zbudowali za 280 mln USD fabrykę "utylizacji" plutonu a Hameryka wydało 7 000 mln USD i się poddało... Okazuje się, że USA "nie stać" na likwidacje swojej broni chemicznej a Rosję stać rok przed terminem!!! Generalnie w zbrojeniówce kurs rubla do dolara to pewnie 6 : 1 a nie 60 do 1.
Wracając do opisanych typów uzbrojenia - naprawdę przełomowy jest jeden - silnik jądrowy dla rakiety manewrującej. Teoretycznie konstruowany od lat 50-tych. Jeżeli to mają to są 10-lecia przed USA i Chinami - Księzyc i Mars będzie ich (Chiny w kooperacji a jankesi - krowy paść ponownie) - bo to juz blisko do zastosowania w Kosmosie.
Z innych wszedł do produkcji "Awangard" z hipersonicznym pociskiem ponad 20 Mach, "Sarmat" najbardziej konwencjonalny z 6 - balistyczna rakieta przenoszaca dużą ilość głowic, oraz podwodny dron z napędem jądrowym i pewnie głowicą jądrowa dużej mocy - specjalnie dla zespołów lotniskowców i baz nadmorskich USA. Laser jak laser - jezdzi, pewnie strzela - brak blizszych danych - pewnie mają na samolotach też.
Po prostu Chiny w obliczu sankcji Zachodu postawiło na towary konsumpcyjne a Rosja po upadku Sowietów, Smucie Jelcyna na najwyższe technologia - inna droga, bliższa Rosyjskiej tradycji.
????
Trochę dziwnie przed wyborami....
Co do meritum- pytanie,czy faktycznie nie lekceważymy Rosji???
Padły tu opinie o ogólnym zapóźnieniu,niedofinansowaniu od czasów Gorbaczowa i katastrofie organizacyjnej po rozpadzie ZSRR.Doszło drenowanie specjalistów w tym okresie i zapewne głęboka penetracja wywiadów.Ale czy Putin przypadkiem nie poszedł na skróty - wyselekcjonował tylko kilka projektów ....i miał fart?
Sam zastanawiam się nad przyczyną tak radykalnego zerwania z Zachodem?
Nie doceniono ZSRR po rewolucji,program jądrowy i kosmiczny po zniszczeniach IIWS może zastanawiać.Po smucie jedno pokolenie i mieliśmy wizytę nad Wisłą czołówek rosyjskich.
Pozdrawiam
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
QUOTE(ChochlikTW @ 4/03/2018, 9:53) Anna Politkowska, Aleksandr Litwinienko, Paul Chlebnikow, Stanisław Markiełow, Natalia Estemirowa, Siergiej Magnitski... Dość spora liczba osób, które albo miały zatargi z Kremlem, albo też z ludźmi powiązanymi z nim. Gdyby pogrzebać głębiej mogłoby się okazać, że takich nieżyjących osób jest dużo więcej, ale są mniej znane.
Tylko te nazwiska nie są jakąś "konkurencją" dla Putina, a łączy je bardziej ogólnie "sprawa Czeczeńska", niemal w każdej miał jakiś interes Kadyrow.
Nie chcę wybielać Putina, życie w Rosji jest dosyć brutalne w porównaniu z zachodem, działa mafia która jest połączona z kręgami władzy itd.
W Polsce również działy się co najmniej dziwne rzeczy, wielu sądzi, że ciężko
je zbadać, gdyż są powiązane z kręgami władzy, służbami specjalnymi itd. min zabójstwo gen. Papały, Olewnika, Dębskiego, tajemniczy "seryjny samobójca" który nawiedza "zainteresowanych" itd.
Ale to się działo stosunkowo dawno, wiele lat temu, przecież "mimo to" w Rosji działają środowiska opozycyjne, cały czas głoszą bardzo niewygodne rzeczy dla Kremla i nikt ich nie likwiduje. Działają opozycyjne gazety, telewizja nie mówiąc o internecie, gdzie każy Rosjanin może znaleźć cokolwiek chce na przykład zza granicy.
Już prędzej można "pograżyć UE" chociażby z ostanim zabójstwem dziennikarza na Słowacji.
Mimo wszystko obecna władza a szczególnie Putin, cieszy się niesłabnącą popularnością, wręcz miażdżąca opozycję.
Jego największym sukcesem jest sprawna propaganda, dzięki której trzyma całe społeczeństwo co jest pewnym fenomenem.
Bardzo podobny (smutny) mechanizm obserwuję w Polsce, okazuje się, że władza która przejmuje szeroki wachlarz proagandowo-medialny, mając dużą możliwość manipulowania informacją i jej kreacją, jest w stanie manipulować wyborcami.
Taka słabość demokracji.
QUOTE(Gajusz Mariusz TW @ 4/03/2018, 10:29) Nawet i my przerabialiśmy ten schemat wydarzeń przy procesie morderców Popiełuszki. Ba! U nas nawet sprawcy się przyznali lecz wyższych mocodawców nawet nie szukano. Oczywiście nic w skali 1:1 ale nihil novi.
Z Nawalnym, to co innego, nikt nie zabijał Popiełuszki w dniu urodzin Jaruzelskiego itd.
Jest to zbyt grubymi nićmi szyte, symboliczne. Najbardziej pasuje mi tutaj Kadrylów który chciał zrobić prezent swojemu przyjacielowi - Putinowi.
Gdyby realnie chodziło o walkę z opozycją to zabiliby Navalnego, chociaż to i tak bez sensu.
Tak jak nie było sensu zabijać Wałęsy, jeżeli społeczeństwo odwróci się od Putina to żadne zabójstwo polityczne mu nie pomoże i w przeszłości takich za bardzo nie było.
QUOTE(Darth Bane @ 4/03/2018, 15:33) Wracając do opisanych typów uzbrojenia - naprawdę przełomowy jest jeden - silnik jądrowy dla rakiety manewrującej. Teoretycznie konstruowany od lat 50-tych. Jeżeli to mają to są 10-lecia przed USA i Chinami - Księzyc i Mars będzie ich (Chiny w kooperacji a jankesi - krowy paść ponownie) - bo to juz blisko do zastosowania w Kosmosie.
Ja po cichu myślałem o innej rewolucji z tym związanej. Jeżeli da się technologię nuklearną "upchać" w rakiecie, to tym łatwiej da się produkować małe, komercyjne reaktory atomowe które mogą produkować energię elektryczną np. na potrzebę miasta. Jest to szczególnie istotne dla Polski, gdy rozważa się budowę wielkiej, drogiej elektrowni atomowej.
QUOTE(Darth Bane @ 4/03/2018, 15:33) Po prostu Chiny w obliczu sankcji Zachodu postawiło na towary konsumpcyjne a Rosja po upadku Sowietów, Smucie Jelcyna na najwyższe technologia - inna droga, bliższa Rosyjskiej tradycji.
Troszkę się nie zgadza, przede wszystkim nie ma szans na żadne sankcje na Chiny. Są one tak potężne, łączą je tak silne powiązania ekonomiczne niemal z każdym krajem świata, że większość jest od nich wręcz uzależniona.
Chiny postawiły na technologie mocniej niż Rosja, zresztą, stawiać sobie można a to co można osiągnąć to inna sprawa, Chiny mają nieporównywalnie większy potencjał w dłuższej perspektywie.
Rosja nie tyle stawia na technologię co na jej wąskie specjalizacje związane z armią, przynajmniej tam ma szanse lub osiąga jakieś wyniki.
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
QUOTE(Adiko @ 4/03/2018, 17:16) QUOTE(Darth Bane @ 4/03/2018, 15:33) Wracając do opisanych typów uzbrojenia - naprawdę przełomowy jest jeden - silnik jądrowy dla rakiety manewrującej. Teoretycznie konstruowany od lat 50-tych. Jeżeli to mają to są 10-lecia przed USA i Chinami - Księzyc i Mars będzie ich (Chiny w kooperacji a jankesi - krowy paść ponownie) - bo to juz blisko do zastosowania w Kosmosie. Ja po cichu myślałem o innej rewolucji z tym związanej. Jeżeli da się technologię nuklearną "upchać" w rakiecie, to tym łatwiej da się produkować małe, komercyjne reaktory atomowe które mogą produkować energię elektryczną np. na potrzebę miasta. Jest to szczególnie istotne dla Polski, gdy rozważa się budowę wielkiej, drogiej elektrowni atomowej. QUOTE(Darth Bane @ 4/03/2018, 15:33) Po prostu Chiny w obliczu sankcji Zachodu postawiło na towary konsumpcyjne a Rosja po upadku Sowietów, Smucie Jelcyna na najwyższe technologia - inna droga, bliższa Rosyjskiej tradycji.
Troszkę się nie zgadza, przede wszystkim nie ma szans na żadne sankcje na Chiny. Są one tak potężne, łączą je tak silne powiązania ekonomiczne niemal z każdym krajem świata, że większość jest od nich wręcz uzależniona. Chiny postawiły na technologie mocniej niż Rosja, zresztą, stawiać sobie można a to co można osiągnąć to inna sprawa, Chiny mają nieporównywalnie większy potencjał w dłuższej perspektywie. Rosja nie tyle stawia na technologię co na jej wąskie specjalizacje związane z armią, przynajmniej tam ma szanse lub osiąga jakieś wyniki.
1. Mały reaktor łączy 3 z 6 rodzajów broni - podwodny dron z napędem nuklearnym itd., rakieta manewrująca o zasiegu > nastutysięcy kilometrów oraz laser. Do tej pory problemem broni laserowej nr 1 była kwestia zasilania w energię elektryczną. Oczywiście zastosowań cywilnych moze być mnóstwo. Do Polski nikt nic takiego z Rosji nie sprzeda - no chyba że po Burkina Faso. Zastosowanie nr 1 to Księzyc i Mars - zasilanie baz - produkcja tlenu, wodoru. Na Księzycu pozyskiwanie 3He jego transport na ziemię i produkcja gigantycznej ilości taniej energii termonuklearnej...
2. Pan Prezydent USA Trump zaczął własnie sankcjować cłami UE, Japonię, Koreę Południową i Chiny. Uspiechów Wam Prezydent - jak powiedzieliby na wschodzie
|
| |
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|
|
3/03/2018, 20:11
