|
|
BEATA KEMPA, Oceny, opinie, obserwacje
|
|
|
|
QUOTE(ciekawy @ 27/01/2016, 21:09) QUOTE(mata2010 @ 27/01/2016, 18:45) Zamiast jednak polemizować z nim zbijając jego argumenty i oskarżenia, Kempa sięga do jego kłopotów rodzinnych. Zdajesz się nie rozumieć podstawowego faktu: jego "kłopoty rodzinne" (tu: łamanie prawa w płaceniu zobowiązań alimentacyjnych) mają ścisłe powiązanie z jego działalnością polityczną, polegającą na obronie prawa i praworządności. A czy "kłopoty rodzinne", tudzież łamanie prawa poprzez unikanie płacenia alimentów, nie mają ścisłego powiązania z działalnością polityczną prezesa TVP? W przeciwieństwie do niego pan Kijowski nie zajmuje tak ważnego stanowiska z politycznego nadania.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE A czy "kłopoty rodzinne", tudzież łamanie prawa poprzez unikanie płacenia alimentów, nie mają ścisłego powiązania z działalnością polityczną prezesa TVP? W przeciwieństwie do niego pan Kijowski nie zajmuje tak ważnego stanowiska z politycznego nadania.
No, nie mają. Jak sam zauważyłeś Kurski jest z politycznego nadania, a jego poletkiem działalności jest inne niż pana Kijowskiego. Ma zarządzać i reformować publiczną TV. Pan Kijowski kreuje się na trybuna ludowego i obrońce prawa, demokracji i dobrych zwyczajów. Więc w ocenie takiego jego imigu jak najbardziej jest istotne to czy wywiązuje się z tak podstawowego obowiązku jak troska o dzieci. Pan Kurski tego problemu nie ma.
Żeby było jasne nie usprawiedliwiam teraz Kurskiego odnośnie jego podejścia do wypełniania obowiązku alimentacyjnego, jeśli faktycznie go nie wykonuje. To po prostu świństwo względem dzieci jest i tyle.
Swoją drogą, skoro rozstrzygaliśmy ten problem u Kijowskiego, jak to możliwe że komornik nie był w stanie wejść na pensje i wynagrodzenie Kurskiego, skoro jego dochody, przeciwnie do Kijowskiego, były i są jawne? W dodatku wystarczające. Ktoś wie bo odpowiedzi mogą być dwie, albo matka dzieci, z jakiegoś powody, nie zgłosiła sprawy do komornika, albo nie ma zaległości.
Po za tym zgodnie z art. 209kk: Art. 209. § 1. Kto uporczywie uchyla się od wykonania ciążącego na nim z mocy ustawy lub orzeczenia sądowego obowiązku opieki przez niełożenie na utrzymanie osoby najbliższej lub innej osoby i przez to naraża ją na niemożność zaspokojenia podstawowych potrzeb życiowych, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
§ 2. Ściganie następuje na wniosek pokrzywdzonego, organu pomocy społecznej lub organu podejmującego działania wobec dłużnika alimentacyjnego.
§ 3. Jeżeli pokrzywdzonemu przyznano odpowiednie świadczenia rodzinne albo świadczenia pieniężne wypłacane w przypadku bezskuteczności egzekucji alimentów, ściganie odbywa się z urzędu.
Posiadanie zadłużenia z tytułu alimentów nie jest przestępstwem. Można to co najwyżej nazwać niewywiązywaniem się z obowiązku stwierdzonego w wyroku sądu. To dotyczy każdego długu. Przestępstwem jest uchylanie się od wykonywania tego obowiązku, a czy ktoś się uchyla stwierdza sędzie w czasie rozprawy. Przesłanki uchylania są zaś bardzo interpretacyjne i zależne od sytuacji dłużnika. Zwykle sprowadza się to do tego, że sędzie bada czy dłużnik cokolwiek wpłaca. I nawet jeśli to jest 100,00zł miesięcznie sąd orzeka, że takich przesłanek nie ma.
Ten post był edytowany przez Alcarcalimo: 28/01/2016, 8:17
|
|
|
|
|
|
|
|
@Archanioł Przede wszystkim ustalmy jedno- nie ma czegoś takiego jak częściowo wykonywanie wyroku lub wykonywanie w miarę możliwości. Wyrok sądu rzecz święta. Gdyby w polskim prawie była kara śmierci to kat też mógłby ją tylko trochę wykonać??? A to czy ktoś jest bezrobotny lub ma dużo dzieci nie zwalnia od wykonywania wyroku. Jaki by ten wyrok nie był. Teraz dalej. Kijowski ma wyrok którego nie wykonuje. Łamie prawo czy zachowuje się nieetycznie? Proszę o odpowiedz. I bez żadnego coś tam bo coś tam. I daruj sobie te wstawki ad personam.
Ten post był edytowany przez Net_Skater: 28/01/2016, 10:58
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Artimax @ 28/01/2016, 8:36) @Archanioł Przede wszystkim ustalmy jedno- nie ma czegoś takiego jak częściowo wykonywanie wyroku lub wykonywanie w miarę możliwości. Wyrok sądu rzecz święta. Gdyby w polskim prawie była kara śmierci to kat też mógłby ją tylko trochę wykonać??? A to czy ktoś jest bezrobotny lub ma dużo dzieci nie zwalnia od wykonywania wyroku. Jaki by ten wyrok nie był. Teraz dalej. Kijowski ma wyrok którego nie wykonuje. Łamie prawo czy zachowuje się nieetycznie? Proszę o odpowiedz. I bez żadnego coś tam bo coś tam. I daruj sobie te wstawki ad personam.
Odróżnij po prostu prawo publiczne od prywatnego.
QUOTE Pan Kijowski kreuje się na trybuna ludowego i obrońce prawa, demokracji i dobrych zwyczajów. Więc w ocenie takiego jego imigu jak najbardziej jest istotne to czy wywiązuje się z tak podstawowego obowiązku jak troska o dzieci.
Ma 4 dzieci - skoro nie toczyło się przeciwko nie mu postępowanie o uchylanie się od obowiązku, to nie sposób z tego miejsca stwierdzić (sprzed kompa), że nie wywiązuje się z tego obowiązku.
QUOTE Swoją drogą, skoro rozstrzygaliśmy ten problem u Kijowskiego, jak to możliwe że komornik nie był w stanie wejść na pensje i wynagrodzenie Kurskiego, skoro jego dochody, przeciwnie do Kijowskiego, były i są jawne? W dodatku wystarczające. Ktoś wie bo odpowiedzi mogą być dwie, albo matka dzieci, z jakiegoś powody, nie zgłosiła sprawy do komornika, albo nie ma zaległości.
Bo nie było wniosku egzekucyjnego? Poza tym Kurski chyba jakiś czas też był bezrobotny
QUOTE Przestępstwem jest uchylanie się od wykonywania tego obowiązku, a czy ktoś się uchyla stwierdza sędzie w czasie rozprawy. Przesłanki uchylania są zaś bardzo interpretacyjne i zależne od sytuacji dłużnika. Zwykle sprowadza się to do tego, że sędzie bada czy dłużnik cokolwiek wpłaca. I nawet jeśli to jest 100,00zł miesięcznie sąd orzeka, że takich przesłanek nie ma.
Oceny dokonuje sąd nie sędzia. A przesłanki są jasne.
Ten post był edytowany przez Net_Skater: 28/01/2016, 10:59
|
|
|
|
|
|
|
|
@Archanioł Odpowiedz mi tylko na jedno pytanie. Czy nie wykonywanie wyroku jest dla ciebie łamaniem prawa czy nieetycznym zachowaniem? I zakończymy tą dyskusję bo widzę że dalej rozmawiać nie ma sensu.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Alcarcalimo @ 28/01/2016, 9:17) QUOTE A czy "kłopoty rodzinne", tudzież łamanie prawa poprzez unikanie płacenia alimentów, nie mają ścisłego powiązania z działalnością polityczną prezesa TVP? W przeciwieństwie do niego pan Kijowski nie zajmuje tak ważnego stanowiska z politycznego nadania. No, nie mają. Jak sam zauważyłeś Kurski jest z politycznego nadania, a jego poletkiem działalności jest inne niż pana Kijowskiego. Ma zarządzać i reformować publiczną TV. Pan Kijowski kreuje się na trybuna ludowego i obrońce prawa, demokracji i dobrych zwyczajów. Więc w ocenie takiego jego imigu jak najbardziej jest istotne to czy wywiązuje się z tak podstawowego obowiązku jak troska o dzieci. Pan Kurski tego problemu nie ma. Przestępstwem jest uchylanie się od wykonywania tego obowiązku, a czy ktoś się uchyla stwierdza sędzie w czasie rozprawy. Brawo Alcarcalimo. Najpierw piszesz, ze fakt niepłacenia alimentów przez Kurskiego nie ma żadnego ścisłego powiązania z jego działalnością polityczną, bo ma zarządzać i "reformować" TVP . Potem dodajesz, ze przestępstwem jest uchylanie się od obowiązku alimentacyjnego, a wiadomo, że pan Kurski tak czynił. Czyli nie przeszkadza ci to, że przestępca(?) kieruje telewizją publiczną. Takie standardy w partii mającej w nazwie prawo i sprawiedliwość uważasz za normalne? Już jeden taki "ułaskawiony przestępca" jest ministrem. A pan Kijowski jakie funkcje polityczne pełni, ze jego sprawy alimentacyjne mają tak wielkie znaczenie?
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Artimax @ 28/01/2016, 9:33) @Archanioł Odpowiedz mi tylko na jedno pytanie. Czy nie wykonywanie wyroku jest dla ciebie łamaniem prawa czy nieetycznym zachowaniem? I zakończymy tą dyskusję bo widzę że dalej rozmawiać nie ma sensu.
Udzieliłem, ale moderator skasował post
Nie ma sensu dyskutować z przyczyn, które już wskazałem. Po prostu nie będę prowadził wykładu z prawoznawstwa.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Miro P @ 28/01/2016, 12:29) Czyli nie przeszkadza ci to, że przestępca(?) kieruje telewizją publiczną. Takie standardy w partii mającej w nazwie prawo i sprawiedliwość uważasz za normalne?
Przecież napisałem wyraźnie: Żeby było jasne nie usprawiedliwiam teraz Kurskiego odnośnie jego podejścia do wypełniania obowiązku alimentacyjnego, jeśli faktycznie go nie wykonuje. To po prostu świństwo względem dzieci jest i tyle.
Czy naprawdę musisz zaraz mi przypisywać swoje wyobrażenia o pisowcach czy o tym co myślę. Wystarczy mi jeden taki polemista.
QUOTE Brawo Alcarcalimo. Najpierw piszesz, ze fakt niepłacenia alimentów przez Kurskiego nie ma żadnego ścisłego powiązania z jego działalnością polityczną, bo ma zarządzać i "reformować" TVP . Potem dodajesz, ze przestępstwem jest uchylanie się od obowiązku alimentacyjnego, a wiadomo, że pan Kurski tak czynił.
Jak słusznie napisał Archanioł i w czym się zgadzamy: Oceny dokonuje sąd (...) a ja dodam, zgodnie z zapisami art. 209 KK. oraz : (...)skoro nie toczyło się przeciwko nie mu postępowanie o uchylanie się od obowiązku, to nie sposób z tego miejsca stwierdzić (sprzed kompa), że nie wywiązuje się z tego obowiązku.
Wszelkie nasze moralne oceny postępowania czy to pana Kurskiego czy Kijowskiego są jedynie naszym widzimisię, nie stanem prawnym.
Archanioł
QUOTE Bo nie było wniosku egzekucyjnego?
Bardzo możliwe, dlatego też dałem taką możliwość. Choć tego nie wiemy.
QUOTE A przesłanki są jasne.
Mógłbyś je podać. Chodzi mi o to co sąd bierze pod uwagę.
Ten post był edytowany przez Alcarcalimo: 28/01/2016, 13:02
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Alcarcalimo @ 28/01/2016, 14:02) QUOTE(Miro P @ 28/01/2016, 12:29) Czyli nie przeszkadza ci to, że przestępca(?) kieruje telewizją publiczną. Takie standardy w partii mającej w nazwie prawo i sprawiedliwość uważasz za normalne? Przecież napisałem wyraźnie: Żeby było jasne nie usprawiedliwiam teraz Kurskiego odnośnie jego podejścia do wypełniania obowiązku alimentacyjnego, jeśli faktycznie go nie wykonuje. To po prostu świństwo względem dzieci jest i tyle.Czy naprawdę musisz zaraz mi przypisywać swoje wyobrażenia o pisowcach czy o tym co myślę. Wystarczy mi jeden taki polemista. Nic ci nie przypisuję, przecież zadałem ci tylko pytanie. A twoja ocena postępowania pana Kurskiego, nie jest odpowiedzią na nie.
|
|
|
|
|
|
|
|
@Archanioł Nie odpowiedziałeś. Po prostu grubiansko stwierdziles że nie odpowiesz na to pytanie bo i tak bym nie zrozumiał. Nic dziwnego ze się mod zdenerwował. Po prostu nie chcesz odpowiedzieć bo jesteś inteligentny i zdajesz sobie sprawę ze gdybyś odpowiedział sam byś się postawił pod ścianą. I ok. Nie musisz odpowiadać. Dla mnie temat jest zamknięty. Ps- rozmowa z tobą przypomina granie w szachy z gołębiem. Na pewno znasz ten dowcip więc nie będę kończył.
Ten post był edytowany przez Artimax: 28/01/2016, 13:48
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Miro P @ 28/01/2016, 13:24) QUOTE(Alcarcalimo @ 28/01/2016, 14:02) QUOTE(Miro P @ 28/01/2016, 12:29) Czyli nie przeszkadza ci to, że przestępca(?) kieruje telewizją publiczną. Takie standardy w partii mającej w nazwie prawo i sprawiedliwość uważasz za normalne? Przecież napisałem wyraźnie: Żeby było jasne nie usprawiedliwiam teraz Kurskiego odnośnie jego podejścia do wypełniania obowiązku alimentacyjnego, jeśli faktycznie go nie wykonuje. To po prostu świństwo względem dzieci jest i tyle.Czy naprawdę musisz zaraz mi przypisywać swoje wyobrażenia o pisowcach czy o tym co myślę. Wystarczy mi jeden taki polemista. Nic ci nie przypisuję, przecież zadałem ci tylko pytanie. A twoja ocena postępowania pana Kurskiego, nie jest odpowiedzią na nie.
1. Przeszkadza. Tak samo jak mi przeszkadza, że w PIS jest Pawłowicz czy Piotrowicz. 2. Takie standardy we wszystkich partiach uważam za normalne, choć ich nie pochwalam i chciałbym aby były wyższe.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Alcarcalimo @ 28/01/2016, 15:33) QUOTE(Miro P @ 28/01/2016, 13:24) QUOTE(Alcarcalimo @ 28/01/2016, 14:02) QUOTE(Miro P @ 28/01/2016, 12:29) Czyli nie przeszkadza ci to, że przestępca(?) kieruje telewizją publiczną. Takie standardy w partii mającej w nazwie prawo i sprawiedliwość uważasz za normalne? Przecież napisałem wyraźnie: Żeby było jasne nie usprawiedliwiam teraz Kurskiego odnośnie jego podejścia do wypełniania obowiązku alimentacyjnego, jeśli faktycznie go nie wykonuje. To po prostu świństwo względem dzieci jest i tyle.Czy naprawdę musisz zaraz mi przypisywać swoje wyobrażenia o pisowcach czy o tym co myślę. Wystarczy mi jeden taki polemista. Nic ci nie przypisuję, przecież zadałem ci tylko pytanie. A twoja ocena postępowania pana Kurskiego, nie jest odpowiedzią na nie. 1. Przeszkadza. Tak samo jak mi przeszkadza, że w PIS jest Pawłowicz czy Piotrowicz. 2. Takie standardy we wszystkich partiach uważam za normalne, choć ich nie pochwalam i chciałbym aby były wyższe. O i taką odpowiedź rozumiem
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(mata2010 @ 27/01/2016, 17:45) QUOTE(emigrant @ 27/01/2016, 14:10) QUOTE(mata2010 @ 27/01/2016, 13:03) Gdyby przyjąć "logikę" pani Beaty, opozycja mogłaby propagandowo wykorzystywać liczne wpadki pani Pawłowicz.
A co nie wykorzystuje? Podaj te, których nie wykorzystała. Nie mówiąc już o takich sensacjach jak jedzenie sałatki, pokazywane w przekaziorach cały grudzień 2014 (no, ale to miało pokryć blamaż Komorowskiego przed komisją). A ostatnio Janda wykazała się równym z twojego posta poczuciem smaku: http://www.se.pl/wiadomosci/polityka/janda...ium_767833.htmlTak, to zdecydowanie nieładne (nie wiedziałem o tym wybryku Jandy). ALE KEMPA ZROBIŁA W TYM SAMYM STYLU. Nie. Nie zrobiła. W tym samym stylu, co Janda, to byłoby gdyby Kempa wyjechała z fizjologią- np. Gdyby Kijowskiemu doradziła korzystać z wiagry ze względu na wiek. To byłby styl "Jandy".QUOTE Kijowski jest jej (i rządu, ale Kempa wystepuje tu jako przedstawicielka rządu) zdecydowanym przeciwnikiem. Zamiast jednak polemizować z nim zbijając jego argumenty i oskarżenia, Kempa sięga do jego kłopotów rodzinnych. Kempa nie sięgnęła do żadnych "kłopotów rodzinnych" tylko wskazała na prosty fakt, że facet, który gardłuje na cały kraj, że rząd łamie prawo, sam je łamie i to jeszczxe ze szkodą dla swoich dzieci.
QUOTE My nie możemy stosować na Forum logiki Kalego: Jak dokładają nie fair mojemu przeciwnikowi to
To nie stosuj. Ciekawe, że nie oburza cię, że facet nie płaci na dzieci, że nawołuje do przestrzegania prawa a sam je łamie, a oburza cię, gdy ktoś to wskaże. Więcej ta cała sprawa mówi o tobie niz o Kempie czy Kijowskim...
Ten post był edytowany przez emigrant: 28/01/2016, 15:36
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Mógłbyś je podać. Chodzi mi o to co sąd bierze pod uwagę.
To wynika z orzecznictwa i doktryny (jednolitych obecnie). Uchylanie się od obowiązku łożenia na utrzymanie osoby uprawnionej do alimentacji zachodzi wtedy, gdy zobowiązany mając obiektywną możliwość wykonania tego obowiązku, nie dopełnia go ze złej woli. Znamię uporczywości łączy w sobie dwa elementy. Jeden z nich, subiektywny, polega na szczególnym nastawieniu psychicznym wyrażającym się w nieustępliwości, chęci postawienia na swoim (obojętne z jakich pobudek), podtrzymywaniu własnego stanowiska na przekór ewentualnym próbom jego zmiany (np. mimo wszczęcia egzekucji cywilnej, przeprowadzenia rozmów ostrzegawczych itp.). Drugi element, obiektywny, polega na trwaniu takiego stanu rzeczy przez pewien dłuższy czas (np. na wstrzymywaniu się z zapłatą kolejnych rat alimentacyjnych co najmniej przez 3 miesiące lub płacenie ich nieregularnie albo w kwotach znacznie niższych od należnych). Ponieważ postępowanie przeciwko Kijowskiemu się nie toczyło (możliwe że toczyło się w sprawie, ale je umorzono, nie stawiając zarzutów), można zaryzykować, że płacił faktycznie tyle, ile mógł.
QUOTE @Archanioł Nie odpowiedziałeś. Po prostu grubiansko stwierdziles że nie odpowiesz na to pytanie bo i tak bym nie zrozumiał. Nic dziwnego ze się mod zdenerwował. Po prostu nie chcesz odpowiedzieć bo jesteś inteligentny i zdajesz sobie sprawę ze gdybyś odpowiedział sam byś się postawił pod ścianą. I ok. Nie musisz odpowiadać. Dla mnie temat jest zamknięty. Ps- rozmowa z tobą przypomina granie w szachy z gołębiem. Na pewno znasz ten dowcip więc nie będę kończył.
Skądże. Po prostu wiedziałem kim jesteś i zastosowałem się do sugestii klasyka.
Ten post był edytowany przez Archanioł: 28/01/2016, 20:11
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Archanioł @ 28/01/2016, 13:36) Nie ma sensu dyskutować z przyczyn, które już wskazałem. Po prostu nie będę prowadził wykładu z prawoznawstwa. Ale nie trzeba tu żadnych wykładów - alimenty albo się płaci, albo nie - o czym tu dyskutować ? Płacenie częściowe (tzw. "na tyle, na ile mnie stać") jest nie wykonywaniem wyroku sądu, ze wszystkimi tego konsekwencjami. Wtedy była małżonka powinna od razu udać się do komornika, i wskazać mu źródła dochodu Kijowskiego, celem egzekucji komorniczej. Skoro stać go na wyjazdy do Brukseli, to stać go i na płacenie alimentów. Jeżeli ten będzie ukrywał źródła utrzymania, to alimenty płacić będą za niego dajmy na to jego rodzice.
QUOTE Ponieważ postępowanie przeciwko Kijowskiemu się nie toczyło (możliwe że toczyło się w sprawie, ale je umorzono, nie stawiając zarzutów), można zaryzykować, że płacił faktycznie tyle, ile mógł. O tym też już pisałem - to nie dłużnik decyduje o tym, czy go stać na płacenie alimentów w zasądzonej kwocie, czy też nie - od tego jest sąd, który wszelkie samowolne "Janosikostwo" w tej materii tępi.
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|