Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Rosja: wchodzi do I Wojny Bałkańskiej
     
Pimli
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 773
Nr użytkownika: 103.187

 
 
post 11/02/2019, 17:03 Quote Post

Wielkim zwolennikiem wejścia Rosji do wojny z Turcją w 1912 r. był np. Rasputin. Jednak car uległ opinii reszty swojego otoczenia, że rosyjska armia nie jest jeszcze dość zmodernizowana po wojnie z Japonią. Co jednak, gdyby Rasputin przekonał cara do "krótkiej zwycięskiej wojenki". Rosja pod koniec 1912 lub w początkach 1913 przystępuje do I wojny bałkańskiej. Turcja, zajęta walkami na Bałkanach, nie może stawić jej znaczącego oporu i w krótkim czasie ponosi druzgocącą klęskę: Rosjanie okupują znaczną część Anatolii. Co dalej? Anglicy będą bronić Osmanów, czy dogadają się z Rosjanami w sprawie rozbioru ich państwa? I jak to wpłynie na II wojnę bałkańską i I wojnę światową? Wybuchnie wcześniej?
 
User is offline  PMMini Profile Post #1

     
pawelboch
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.472
Nr użytkownika: 33.982

Pawel
 
 
post 11/02/2019, 21:15 Quote Post

QUOTE(Pimli @ 11/02/2019, 18:03)
Wielkim zwolennikiem wejścia Rosji do wojny z Turcją w 1912 r. był np. Rasputin. Jednak car uległ opinii reszty swojego otoczenia, że rosyjska armia nie jest jeszcze dość zmodernizowana po wojnie z Japonią. Co jednak, gdyby Rasputin przekonał cara do "krótkiej zwycięskiej wojenki". Rosja pod koniec 1912 lub w początkach 1913 przystępuje do I wojny bałkańskiej. Turcja, zajęta walkami na Bałkanach, nie może stawić jej znaczącego oporu i w krótkim czasie ponosi druzgocącą klęskę:


To nie jest takie oczywiste.
W czasie I w.ś. Turcja walczyła na 2-3 frontach i jakś sobie radziłą, w 1914-15 odparła aliantów pod Gallipoli i na Kaukazie.

QUOTE
Rosjanie okupują znaczną część Anatolii. Co dalej? Anglicy będą bronić Osmanów, czy dogadają się z Rosjanami w sprawie rozbioru ich państwa? I jak to wpłynie na II wojnę bałkańską i I wojnę światową? Wybuchnie wcześniej?
*



Zależy co zrobiła by Rzesza. Rosjanie w Anatolii to jeszcze niezbyt duży problem dla Anglików, choć zawsze to bliżej Persji. Ważniejsze były Bosfor-Dardanele.
Myślę że Anglicy nie występowaliby samodzielnie przeciwko Turcji, raczej proxy konflikt rękami Grecji.
pzdr.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #2

     
Callan
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 271
Nr użytkownika: 104.434

KLON BANITA
Stopień akademicki: Kolejne konto-klon Pharona90 i Filipa Augusta
 
 
post 12/02/2019, 14:06 Quote Post

QUOTE(Pimli @ 11/02/2019, 17:03)
Rosja pod koniec 1912 lub w początkach 1913 przystępuje do I wojny bałkańskiej.
Jak rozumiem po zawarciu Sojuszu z Serbią, Bułgarią, Grecją i Czarnogórą?

Ten post był edytowany przez Callan: 12/02/2019, 14:07
 
User is offline  PMMini Profile Post #3

     
Varyag
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.445
Nr użytkownika: 88.193

 
 
post 12/02/2019, 15:21 Quote Post

Dopiero siedem lat minęło od jednej "małej zwycięskiej wojenki", zakończonej koszmarną utratą prestiżu, gorszą nawet od klęski militarnej ( małe żółte ludziki spuściły łomot jednemu z największych "białych" mocarstw), a rewolucję "uspokojono" lat temu pięć. I w takiej sytuacji narażać kraj na kolejny wysiłek militarny? To jeszcze nie te czasy, gdy zdrowo myślący oficerowie polegli na froncie, a reszta miała delikatnie mówiąc gdzieś cara i jego mrzonki.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #4

     
Callan
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 271
Nr użytkownika: 104.434

KLON BANITA
Stopień akademicki: Kolejne konto-klon Pharona90 i Filipa Augusta
 
 
post 12/02/2019, 15:49 Quote Post

QUOTE(Varyag @ 12/02/2019, 15:21)
Dopiero siedem lat minęło od jednej "małej zwycięskiej wojenki", zakończonej koszmarną utratą prestiżu, gorszą nawet od klęski militarnej ( małe żółte ludziki spuściły łomot jednemu z największych "białych" mocarstw), a rewolucję "uspokojono" lat temu pięć. I w takiej sytuacji narażać kraj na kolejny wysiłek militarny? To jeszcze nie te czasy, gdy zdrowo myślący oficerowie polegli na froncie, a reszta miała delikatnie mówiąc gdzieś cara i jego mrzonki.
*

Zapominasz o jednym: Turcja dosłownie przed chwilą przegrała wojnę Włochami o Libię. Z Armią Włoską którą która wcześniej skompromitowała się przed całym świtem klęską w bitwie pod Aduą!

Rosjanie w takiej sytuacji mają pełne prawo zakładać że jeżeli będą walczyć tyko z Turcją to ryzyko porażki jest minimalne.
 
User is offline  PMMini Profile Post #5

     
Varyag
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.445
Nr użytkownika: 88.193

 
 
post 13/02/2019, 15:38 Quote Post

A propos armii włoskiej i etiopskiej, to Etiopię zbroili wszyscy dookoła, łącznie z Rosjanami, więc nie była ona aż tak zacofana, jakby się chiało wierzyć. Bardziej na ich korzyść zagrało zlekceważenie przeciwnika i podzielenie własnych sił przez Włochów.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #6

     
Anasurimbor
 

Cesarz-Aspekt
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 3.704
Nr użytkownika: 68.588

K.M.
Zawód: wojak
 
 
post 15/02/2019, 18:02 Quote Post

QUOTE(Varyag @ 12/02/2019, 15:21)
Dopiero siedem lat minęło od jednej "małej zwycięskiej wojenki", zakończonej koszmarną utratą prestiżu, gorszą nawet od klęski militarnej ( małe żółte ludziki spuściły łomot jednemu z największych "białych" mocarstw), a rewolucję "uspokojono" lat temu pięć. I w takiej sytuacji narażać kraj na kolejny wysiłek militarny? To jeszcze nie te czasy, gdy zdrowo myślący oficerowie polegli na froncie, a reszta miała delikatnie mówiąc gdzieś cara i jego mrzonki.

Ale dwa lata później już sytuacja w Rosji wyglądała różowo tak?
Nie zapominajmy, że Rosja Osmanów lała bezlitośnie praktycznie od dwustu lat (nie licząc wojny krymskiej którą wygrały mocarstwa zachodnie, a nie Turcy) bez względu jak by zacofana nie była. A Turcy tak dobrze sobie radzili w pierwszej wojnie światowej, że dopiero rewolucja w Rosji sprawiła, że wyparli Rosjan z Trapezuntu! Gdyby Rosjanie nie walczyli też jednocześnie z Niemcami i Austro-Węgrami to nad większością Azji Mniejszej powiewała by rosyjska flaga.
Myślę, że Rosjanie nie mogli przystąpić do wojny bo natychmiast spowodowałoby to reakcję nie tylko, Berlina i Wiednia, ale i sojuszniczego Londynu. Tym bardziej, że musieli sobie zdawać sprawę ze słabości tureckiej armii którą sprzymierzone państwa bałkańskie i tak pokonają. Więc po co im było ryzykować konflikt ogólnoeuropejski skoro wiedzieli, że sojusz bałkański zrobi za nich robotę i wypchnie Turków do Azji (co prawie się udało)?
 
User is offline  PMMini Profile Post #7

     
Callan
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 271
Nr użytkownika: 104.434

KLON BANITA
Stopień akademicki: Kolejne konto-klon Pharona90 i Filipa Augusta
 
 
post 18/02/2019, 11:12 Quote Post

QUOTE(Anasurimbor @ 15/02/2019, 18:02)
Ale dwa lata później już sytuacja w Rosji wyglądała różowo tak?
Nie zapominajmy, że Rosja Osmanów lała bezlitośnie praktycznie od dwustu lat (nie licząc wojny krymskiej którą wygrały mocarstwa zachodnie, a nie Turcy) bez względu jak by zacofana nie była. A Turcy tak dobrze sobie radzili w pierwszej wojnie światowej, że dopiero rewolucja w Rosji sprawiła, że wyparli Rosjan z Trapezuntu!


Do tego trzeba dodać że wojna z Turcja byłą by o wiele popularniejsza w społeczeństwie niż wojna z daleka Japonią, bo łatwo było by rzucić hasło że jest toczona w obronie prawosławnej ludności Bałkanów.

Ten post był edytowany przez Callan: 18/02/2019, 13:05
 
User is offline  PMMini Profile Post #8

 
2 Użytkowników czyta ten temat (2 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej