Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
1551 Strony « < 705 706 707 708 709 > »  
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> 1666: królewska victoria pod Mątwami, Watek bardzo kompleksowy
     
Wilczyca24823
 

X ranga
**********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 15.240
Nr użytkownika: 98.909

Ewa Mach
Zawód: opiekun
 
 
post 21/07/2018, 23:49 Quote Post

QUOTE(losiu41 @ 21/07/2018, 23:56)
Proszę bardzo z podwórka naszego - wojna polsko-rosyjska roku 1654, gdzie Rosjanie porwali ogromną ilość chłopów z Litwy. Kolejny przykład - zdobycie Smoleńska w roku 1514. To była standardowa taktyka Moskwy, że po zdobyciu terenu wywozili mieszkańców wgłąb Państwa Moskiewskiego i przywozili swoich, więc jak widać głębszy zamysł w tej kwestii był. Najwyższy czas odpłacić pięknym za nadobne, a wzorce mamy - najlepsze zza wschodniej granicy. wink.gif
*



Ale czy Polacy również myśleli w takich kategoriach?
Skoro w poprzedniej wojnie między Rosją a RON nie miały takie wysiedlenia miejsca, a ludności RON miała nieco mniej...no i jakie były w tej mierze doświadczenia francuskie?

QUOTE
Po ostatnim rokosz trochę brakuje majętnych kandydatów do opozycji.


Kiedy ten rokosz był, czyżby ludzie nie bogacili się w kraju...a czy papier i druk był aż tak drogi?

I odnośnie działań zaproponowanych przez Duncan1306 tak uzupełnieniem:
W absolutystycznym państwie francuskim czasów Ludwika XVI nie dało rady złapać autorów pamfletów przeciwko Marii Antoninie, a miałoby się to udac w państwie demoratycznym, gdzie służby akurat nie miałyby powodu zbyt gorliwie szukać sprawców, bo dla nich to żadna sprawa gardłowa? Kolega Duncan1306 zakłada, że Kondeuszowi udało się zlikwidowac wszelką opozycję. A gdyby tak było, to wszystkie ustawy proponowane przez króla powinny przechodzić jednogłośnie. Karykatury obrażają również posłów w pewnym sensie (czy raczej poruszają ich sumienie), więc proces będzie się cieszył zainteresowaniem, podobnie jak i los skazańców. Rozgłosu nie da się uniknąć, bo jakiekolwiek służby się tym zajmują, one są formalnie na służbie sejmu, nie króla. A pisząc o wjeździe króla miałam na myśli jego "triumf", a nie wyjazd na front smile.gif

QUOTE
laugh.gif laugh.gif laugh.gif laugh.gif laugh.gif
Zgadzam się. Rzeczpospolitej rządzenie w stylu Iwana Groźnego albo Piotra I Wysokiego nie grozi. Zmierzamy w stronę modelu angielskiego !
Wilczyco jesteś tu potrzebna . Ze względu na zdroworozsądkowe poczucie humoru !
/ Nie zawsze się zgadzam i nie zawsze będę się zgadzał z Twoimi poglądami ale przecież to jest forum dyskusyjne / wink.gif


pytek - gdyby nie fakt, że nie mam chęci Tobie tłumaczyć przez kilka dni, dlaczego posta usunęłam, to wiesz, co by się stało...ale proszę nastepnym razem powstrzymać się od postów, które nie wnoszą nic do dyskusji
 
User is offline  PMMini Profile Post #10591

     
orkan
 

IX ranga
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 7.571
Nr użytkownika: 58.347

Stopień akademicki: mgr
 
 
post 22/07/2018, 0:50 Quote Post

QUOTE
Natrafiłem na takie ciekawe zestawienie dotyczącego rolnictwa węgierskiego w XVIII-XIX w., może wam się przyda w temacie:
http://bazhum.muzhp.pl/media//files/Roczni...14-s145-153.pdf

Parę kluczowych cytatów:
W zakresie systemów rolniczych przewrót w gospodarce rolnej ozna­czał likwidację gospodarki ugorowej lub innych prymitywniejszych me­tod, a także wprowadzenie płodozmianu, który można uważać za naj­bardziej doskonały system w pierwszej połowie XIX w. W Europie przeobrażenia te na początku badanego okresu nie były tak powszechne, jak można mniemać na podstawie piśmiennictwa rolniczego. Na przeło­mie XVIII i XIX w. o wszechwładnie panującym systemie płodozmiennym można mówić tylko w odniesieniu do Belgii, Holandii i Anglii.
W końcu XVIII w. stwierdza się niemożność efektywnego zastosowania systemu płodozmianu bezodłogowego, wskutek stanu zaludnienia ówczes­nych Węgier (w 1785 r. przypadało tu 31 ludzi na 1 km2) i ich gospo­darki nastawionej na produkcję zboża. W 1796 r. gazeta „Magyar Ujság” stwierdza, że „ugór winien istnieć zawsze”. Najwybitniejszy zaś specja­lista rolniczy końca XVIII w. János Nayvaty określał likwidację ugoru jako ulepszenie, które przynosi szkodę.

W Królestwie Węgierskim i Chorwacji — Sławonii w 1828 r. liczba miejscowości, w których upra­wiano ziemię przy użyciu trójpolówki, wahała się w granicach 60—70%. Odsetek gospodarstw z systemem dwupolowym osiągała 20—30%, liczba zaś osad stosujących zarówno prymitywniejsze, jak i bardziej rozwinięte od ugorowego systemy nie przekraczały cyfry 10%. Wśród ostatniej grupy odsetek systemów bardziej od ugorowego rozwiniętych wynosił niecałe 3%.
(...)
W 1720 r. w 27% wsi na Węgrzech (bez Transylwanii) była trójpolówka,
w 45% — dwupolówka, a w 26% — inne systemy (odłogowy, jednopolówka
lub plodozmian). Zestawienie to obrazuje, że dokonywał się w ciągu 108
lat rozwój od form prostszych do złożonych; system odłogowy przekształ­
cił się w dwupolówkę, ta zaś z kolei w trój połówkę, podobnie jak i odsetek
systemu odłogowego w 1720 r. i odsetek ograniczonej w okresie między
1720 i 1828 r. dwupolówki (25%+ 16%) w gruncie rzeczy pokrywają się
ze zwiększeniem odsetka systemu trójpolowego (43%).


W RON było podobnie tylko start był inny. Tam gdzie był dostęp do rynku gdańskiego tam powstawały folwarki i system trójpolówki. Można powiedzieć że do potopu w Koronie ten system dominował. Gorzej na Litwie gdzie nie było bodźca do zmian a i gleby były słabsze tam stosowano głównie 2 polówkę i starsze maszyny. Po potopie nastąpił spadek ludności i powrót do prymitywnych narzędzi. Na czarnoziemach często gęsto szlachciury przestały stosować wszelkie zabiegi pielęgnacyjne gleby i stosować monokulturę. Tylko po 5-8 kampaniach żniwnych nagle się okazywało że nastąpił spadek gwałtowny plonów. W innych częściach kraju powrócono do dwójpolówki, palenia traw itd. Zamiast metalowych zagrabionych przez obce armie narzędzi często stosowano drewniane radło. Nic dziwnego że spadły plony z 5-6 ziaren do 3 w XVII wieku a na Litwie 4-5 do 2 ziaren. W XVIII wieku po WWP do Koronie 2-3 ziarna na Litwie 1-2 ziarna.

W naszej ATL również nie wszystkie gospodarstwa są "wzorcowe" czyli stosują trójpolówkę nie ugorową (flandryjską). Pisałem już o tym wielokrotnie. Dobra Stołowe na pewno tak w 100%. Dobra Królewskie w 90%. Dobra Duchowne zależy od biskupa, ale wielkie połacie dóbr biskupów gnieźnieńskich, wrocławskich, poznańskich i krakowskich na pewno tak. U nich zależy wszystko od stopnia uświadomienia ich dzierżawców. A jak nie będą uświadomieni to wypadną z dzierżawy albo się dostosują. Dobra Dziedziczne tu różnie i na pewno nie jest tak że wielcy magnaci stosują te ulepszenia w 100% a reszta gnije jeszcze w średniowieczu. Tu również są podziały wewnątrz grup. W grupie magnatów (a raczej ich dzierżawców), w grupie średniozamożnej szlachty i w grupie szlachty grodowej. Oddziaływane się na nich poprzez "osobisty wzorzec" dóbr stołowych i dóbr królewskich, publikacje podręczników (opartych na naukowym empiryzmie a nie obserwacjach prywatnych autorów) oraz publikowanie w prasie periodycznej poradników dla szlachty - gospodarzy. Oczywiście nigdy nie będzie 100% trójpolówki flandryjskiej ale stopniowo będzie u nich wzrastała. Sprzyja temu fakt że wojna zatrzymuje się na naszych nadgranicznych twierdzach i ostatni marsz w głąb naszego terytorium to był marsz Brandenburczyków-Prusaków w 1678 na Warszawę zatrzymany w Bitwie pod Łowiczem.

CODE
- przesiedleniec rosyjski na teren Wielkopolski albo Mazowsza albo Małopolski ulegnie szybkiej polonizacji a na tym nam zależy. Zwrócił na to uwagę losiu41. Wzmocnimy w ten sposób żywioł polski .Zależy nam na tym. Nadgoniś straty demograficzne z czasu "potopu ".


Tylko że my mamy potrzeby na wschodzie gdzie obszar pustek jest znaczący. Aby udobruchać twoje "narodowe koncepcje" to powiem tak: jeńców z spod Wiaźmy i spod Fortu Chodkiewicz rozpuściliśmy po katolickich wsiach jako parobków. 30000 żołnierzy ks. de Croya trafiło do gospodarstw polskich kolonistwów - weteranów wojennych. Tam w gromadzkiej szkółce ten kto chciał w niedziele uczył się czytać i liczyć po polsku. Z braku cerkwi chodził do katolickiego kościoła no chyba że trafił do prawosławnej parafii. Więc się katoliczył albo przeszedł pod cerkiew Kijowską. W obu przypadkach z czasem się spolszczył. Ci młodsi będą mogli wejść w bliskie kontakty z polskimi kobietami lub rusińskimi. Zaradniejsi zostaną polskimi dzierżawcami pustek w ramach OB Młodopolska. Tak to się robiło min z naszymi ewangelikami na zachodzie i w prusach. Straciliśmy bezpowrotnie wiele setek tysięcy jak nie ponad milion polskich ewangelików zgermanizowanych poprzez kościół i szkoły parafialne na przełomie XVII/XVIII wieku.

Co do wcześniejszych migracji z Rosji - byli to głównie tutejsi z Białorusi i mieszkańcy Smoleńszczyzny, mniej Litwini. Ich polonizacja będzie stopniowo i ewolucyjnie przebiegać poprzez przycerkiewne szkoły. Nie nikt nie planował ich polonizacji. Potrzeby państwa były takie aby umieli czytać i pisać w języku urzędowym. Jak sobie gadają lokalnie to ich sprawa. Nikt na siłę nie będzie wynaradawiał bo to by było ahistoryczne. Zresztą prusakom i aystriakom wynaradawianie polskich ewangelików i katolików też wyszło ubocznie. Chodziło aby umieli czytać i pisać po niemiecku a biskupi katoliccy obsadzali parafie swoimi niemieckimi pociotkami. Germanizacja w XVII/XVIII wieku moim zdaniem nie była planowa ale była skutkiem ubocznym przyjętych wtedy reform.
Jak im wyszła przypadkowa germanizacja to nam może wyjść jakaś tam w niepełnym stopniu polonizacja.

CODE
- w wieku XVII aż chyba do II wojny światowej występowało zjawisko przedwczesnej śmierci. Umierali ludzie w wieku 20,30,40 lat na choroby zakaźne albo " na środek ".Sprowadzenie młodych mężczyzn i młodych kobiet wypełni tą lukę.


Średnia wieku gwałtownie zaczęła wzrastać w II połowie XVIII wieku. Owszem do tego momentu była duża umieralność ale zapominasz o dużej dzietności czy dużej płodności. Królowa Anna miał 18 poronień i urodzeń. Większość dzieci nie przeżyła porodu. Kilkoro udało się żyć jeden albo dwa lata. W XIX wieku wraz ze wzrostem długości życia zaczęła spadać dzietność a XX wiek to już zupełnie inna sprawa zwłaszcza po PWS czy pod DWS.


Co do druku na lewo ulotek. Zakładasz że w Polsce powstała jakaś papiernia na lewo? I najbliższy starosta nic o niej by nie wiedział? Monopol stemplowy to rewizor papierniczy w każdej papierni kwitujący każdą ekspedycje papieru. Papier jest odpowiednio znaczony.


Zakładasz istnienie jakieś "podziemnej drukarni"? Zdajesz sobie sprawę ile było na terenie RON w OTL drukarni zdolnych do publikacji rysunków? U nas w ATL jest ich więcej, ale zakładasz ze one nie były pod specjalnym nadzorem władz. Oczywiście nie ma mowy o cenzurze, ale w dobie "propagandy królewskiej" dyskretne oko Marszałka Wielkiego (Straż Dobrego Porządku) czuwała by. Ile w końcu możemy mieć tych drukarni 50-/100 w tym większość w miastach królewskich? Temat nie do ogarnięcia?









 
User is offline  PMMini Profile Post #10592

     
Wilczyca24823
 

X ranga
**********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 15.240
Nr użytkownika: 98.909

Ewa Mach
Zawód: opiekun
 
 
post 22/07/2018, 1:31 Quote Post

QUOTE
Co do druku na lewo ulotek. Zakładasz że w Polsce powstała jakaś papiernia na lewo? I najbliższy starosta nic o niej by nie wiedział? Monopol stemplowy to rewizor papierniczy w każdej papierni kwitujący każdą ekspedycje papieru. Papier jest odpowiednio znaczony.


Zakładasz istnienie jakieś "podziemnej drukarni"? Zdajesz sobie sprawę ile było na terenie RON w OTL drukarni zdolnych do publikacji rysunków? U nas w ATL jest ich więcej, ale zakładasz ze one nie były pod specjalnym nadzorem władz. Oczywiście nie ma mowy o cenzurze, ale w dobie "propagandy królewskiej" dyskretne oko Marszałka Wielkiego (Straż Dobrego Porządku) czuwała by. Ile w końcu możemy mieć tych drukarni 50-/100 w tym większość w miastach królewskich? Temat nie do ogarnięcia?


Zakładam, że papier nie jest jakimś produktem strategicznym do jakiegoś nadzwyczajnego nadzoru i coś anonimowo da się jednak wydrukować. Przynajmniej bez odnalezienia autorów druku. Czy drukarze wypełniaja jakieś faktury, zamówienia itp? Ciężko nakłonić kogoś do druku "pokątnego" dając mu woreczek złota? Wszystko było az tak pilnowane do najdrobniejszych szczegółów? Robicie z RON jakąś Koreę Płn. albo Chiny - a zdaje się nawet w Chinach da się ominąć aparat cenzuralny (jakoś bez internetu opozycja chińska działała). W kazdym razie to "dyskretne oko" Straży Dobrego Porządku funkcjonuje lepiej niż cenzura stalinowska.

A skazanie drukarza za druk ulotki i zamknięcie drukarni pobudzi do myślenia posłów bardziej niż sama ulotka. Więc bardzo prosze dopisac ten punkt do poselskich zapytań na następnym posiedzeniu Sejmu.
 
User is offline  PMMini Profile Post #10593

     
orkan
 

IX ranga
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 7.571
Nr użytkownika: 58.347

Stopień akademicki: mgr
 
 
post 22/07/2018, 2:23 Quote Post

CODE
Zakładam, że papier nie jest jakimś produktem strategicznym do jakiegoś nadzwyczajnego nadzoru i coś anonimowo da się jednak wydrukować.


To błędne założenie. Monopol stemplowy to licencje na prowadzenie papierni. W każdej papierni a nie było ich wiele w OTL (u nas będzie ze względu na popyt trochę więcej) jest urzędnik skarbowy zwany rewizorem papierniczym. Nie wiem czy wiesz, ale ten podatek i monopol był przyczyną powstania w Anglii klubów towarzyskich (na bazie barów (pubów) z gazetami) gdyż wysokie podatki na papier powodowały wysokie ceny gazet. Więc jedna gazeta była czytana przez kilkunastu/kilkudziesięciu dżentelmenów w takim klubie. Bez ścisłej kontroli państwowych organów skarbowych produkcji papieru nie było by takich efektów w XVIII wieku gdzie sztuka obchodzenia monopoli i wysokich podatków oraz ceł była doprowadzona do wysokiego poziomu.


CODE
Przynajmniej bez odnalezienia autorów druku.

A ile może być u nas drukarni w ATL? I nie mówię tu o zwykłej drukarni klepiącej książki z standardowymi dla siebie czcionkami tylko drukarni potrafiącej drukować rysunek. Sam koszt przygotowania wygrawerowanej tym rysunkiem matrycy musiał być wysoki. Ilu możemy mieć w RON takich artystów -grawerników?

CODE
Czy drukarze wypełniaja jakieś faktury, zamówienia itp?

Muszą prowadzić księgi rachunkowe sprawdzane przez organy skarbowe (intendent miejski) w ramach akcyzy i monopolu stemplowego

CODE
Ciężko nakłonić kogoś do druku "pokątnego" dając mu woreczek złota?

Jeśli ryzyko utraty warsztatu jest duże to tak. Już prędzej uwierzę w szmugiel przez granicę gdzie papier nie będzie oznaczony.

CODE
Wszystko było az tak pilnowane do najdrobniejszych szczegółów?


Przy ówczesnej liczbie papierni i drukarni uważasz to za niemożliwe?


CODE
Robicie z RON jakąś Koreę Płn. albo Chiny - a zdaje się nawet w Chinach da się ominąć aparat cenzuralny (jakoś bez internetu opozycja chińska działała). W kazdym razie to "dyskretne oko" Straży Dobrego Porządku funkcjonuje lepiej niż cenzura stalinowska.


Nie bądź pytkiem i nieporównój czasów obecnych do ówczesnych. Mam nadzieje zdajesz sobie sprawę ile w RON było drukarni a ile papierni?

Jesli nie to się z tym stanem zapoznaj. W naszej ATL jest tego więcej ale nie jest to liczba niekontrolowalna nawet przez XVII wieczną administracje. W OTL XVII/XVIII cenzura w krajach gdzie ona występowała świetnie sobie dawała radę bez stosowania totalitarnych metod nam współczesnych.

CODE
A skazanie drukarza za druk ulotki i zamknięcie drukarni pobudzi do myślenia posłów bardziej niż sama ulotka.

Kogo obchodzi jakiś meszczuch? To prawie chłop! A czy ja napisałem o jakimś procesie i skazaniu? Ot mistrz drukarski miał do wyboru - proces karny który w przypadku procesu karnego dla mieszczucha = inkwizycją czyli udowadnianiem że mówi prawdę na torturach. No chyba że się sam przyzna. Tu dostał wybór albo proces albo wycieczka do tropików. Co byś na jego miejscu zrobiła? Dała się połamać na kole w imię demokracji i prawdy czy sobie spokojnie wyjechała i szukała szans na przezycie w morderczym klimacie Tobago?

CODE
Więc bardzo prosze dopisac ten punkt do poselskich zapytań na następnym posiedzeniu Sejmu.


Od kiedy jakiś poseł ujmował się za prawie chłopa - mieszczucha? I to podejrzanego o sianie antykrólewskiej propagandy w czasie wojny? Toż to przyznanie się do współudziału!


 
User is offline  PMMini Profile Post #10594

     
rapahandock
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.376
Nr użytkownika: 78.749

Igor Moraczewski
Stopień akademicki: dr
Zawód: archiwista
 
 
post 22/07/2018, 8:16 Quote Post

Z tą kontrolą to trochę Orkanie przesadzasz. Zawsze ktoś będzie prowadził interesy na lewo. A to któryś kontroler zostanie przekupiony, a to po nocy zrobi się kilka więcej ryz papieru, a to ktoś papiernie otworzy "cichą" gdzieś w środku leśnej głuszy. Pewnie istnieją też inne sposoby, o których nie pomyślałem. Faktycznie z drukarnią może być inaczej, ciężej, bo większych umiejętności to wymaga. Ale nie możemy zakładać, że SDP będzie wiedziała o wszystkim. Ilu w ogóle ludzi SDP liczy? 1-2 oficerów na województwo plus personel pomocniczy?
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #10595

     
chassepot
 

Tata Kubusia
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.660
Nr użytkownika: 4.559

Przemek Czarnecki
Stopień akademicki: wyksztalciuch
Zawód: zatwardzia³y ojkofob
 
 
post 22/07/2018, 8:21 Quote Post

Czy przypadkiem się orkanie nie zapędzasz? Monopol stemplowy może mieć bardzo różne znaczenia, a w swoim podstawowym znaczeniu to odmowa uznania za ważne i podlegające ochronie prawnej czynności prawnych nie sporządzonych w formie pisemnych na oznakowanym (ostemplowanym) papierze. Nie oznacza zakazu druku czegokolwiek bez stempla a jedynie "kontrakt, testament itd. nie będzie ważne, jeżeli nie zostanie sporządzony na odpowiednim (ostemplowanym) papierze".

A dotykając istoty tego obciążenia - obciążał on nie produkcję papieru, a publikacje dokonywane przy jego pomocy, wyroby wytwarzane prze jego pomocy, oraz akty prawa cywilnego utrwalane przy jego pomocy.
 
User is offline  PMMini Profile Post #10596

     
Duncan1306
 

Milutki tygrysek lewakożerca
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 5.650
Nr użytkownika: 97.206

Wlodzimierz Sodula
Zawód: amator historii
 
 
post 22/07/2018, 8:48 Quote Post

SEJM ORDYNARYJNY WARSZAWA SESJA WIOSENNA
Sejm zajmował się sprawami administracyjnymi i interpelacjami poselskimi
Zdecydowano wobec woli wyrażanej przez Sejm Śląski i sejmiki małopolskie o dołączeniu Śląska do prowincji Małopolskiej. Przyczyną było z jednej strony szybsza możliwość pełnienia urzędów centralnych i uczestnictwa w komisjach poselskich przez szlachtę śląską a z drugiej względy ambicjonalne Małopolski z której niedawno wyłączono prowincję Młodopolską. Z drugiej strony sejmiki ziemie wieluńskiej i siewierskiej przeszły do Sejmu Śląskiego który od następnej kadencji poselskiej przekształci się w Generalny Sejmik Śląski
Zatwierdzono nowego przedstawiciela KS na Sejm Rzeszy po śmierci Otto von Schwerina. Został nim Jakub Henryk hrabia Flemming
Wobec ukonstytuowania Towarzystwa Budowy Kanału Pilica-Warta Sejm zgodnie z konstytucją 1692 zezwolił skarbowi pospolitemu na dopłatę 500 tyś złp do kosztów jego budowy. Tyle samo zagwarantował JKMość

PS LIIK dobrze się uśmiał z wiadomego obrazka ale nie zatrzymał śledztwa w tej kwestii z powodu rozpoznania kanałów druku i rozpowszechnienia tej poligrafii. Może być to istotne w działalności kontrwywiadowczej chociaż tak tego wtedy nie określano. Zaś z przyjemnością wciągnąłby autora tego obrazka do służby królewskiej
Natomiast nie widzę możliwości pewnego potwierdzenia konkretnej drukarni z racji tego że stemplowałoby się daną partię papieru a ta mogłaby trafić do wielu nabywców.
Bardziej ukierunkowana na pamflety policja francuska miała duże trudności w kwestii poznania autorów i drukarni a niewiele zdziałała w tej kwestii bez pomocy delatorów

Ten post był edytowany przez Duncan1306: 22/07/2018, 8:56
 
User is offline  PMMini Profile Post #10597

     
Wilczyca24823
 

X ranga
**********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 15.240
Nr użytkownika: 98.909

Ewa Mach
Zawód: opiekun
 
 
post 22/07/2018, 13:35 Quote Post

QUOTE
Od kiedy jakiś poseł ujmował się za prawie chłopa - mieszczucha? I to podejrzanego o sianie antykrólewskiej propagandy w czasie wojny? Toż to przyznanie się do współudziału!


Nie chodzi o fakt skazania drukarza jako takiego, tylko chodzi o powód skazania. I o szybkość oraz niską jawność postepowania. W końcu na rysunku przedstawiono równiez posłów. Oni zechcą wiedzieć, kto to nasmarował i zdziwią się, że włądz sądowych to nie interesuje. Zamknięcie drukarni może zaniepokoić również innowierców. Czy oni widząc rosnące wpływy króla z ultrakatolickiej Francji nie będą się bać, że władca "odleci" i służby za propagandę antykrólewską uznają druki niekatolickie? NO bo przecież spora częśc protestanckich szlachciców tez w kieszeni królewskiej, więc wiedza, jak to wygląda. Dla szlachty, która nic nie bierze od króla (chyba król nie kupuje całej szlachty??), takie działanie będzie oznaczało jedno:rysunek przedstawia prawdę. Tak więc zapytań na Sejm będzie wiele. Być moze przypomną sobie interpelacje posła pytkowego (niestety zapomniałam nazwisko) i zaczną się pytać, jak to włąściwie z polską demokracją jest. I z tymi pensjami z dworu.
 
User is offline  PMMini Profile Post #10598

     
xxxxf
 

X ranga
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 11.911
Nr użytkownika: 94.726

sarna ygrekowski
Zawód: uczen
 
 
post 22/07/2018, 14:02 Quote Post

A kto o zdrowych zmysłach podejrzewałby króla Ludwika II o ultrakatolicyzm skoro on znaczną część swojego panowania poświęcił na zwalczanie osób o ultrakatolickim nastawieniu - przecież szlachta na pewno pamięta los biskupa Białłozora czy biskupów uczestniczących w konfederacji bychowskiej. Już nie wspominając o historii rodu Kondeuszy, który przez bardzo długi czas był protestancki i protestantów bronił nawet po przejściu na katolicyzm. Na marginesie czy innowiercy teraz nie stanowią większości ludności RON? Przecież cały pas nadbałtycki (chodzi o szlachtę) jest w większości protestancki, nie jest też problemem znalezienie protestanta w Wielkopolsce czy Małopolsce, a na Wschodzie dzięki działalności biskupa Baranowicza i jego następców umacnia się prawosławie. Jak w warunkach takiego państwa (w którym król formalnie może tyle, co nic) rozpętać prześladowania? Poseł pytka to był poseł Gostomski. I sądzę, że co u niektórych może iść to dalej niż u pytkowego posła Gostomskiego. Ludzie pokroju tego pana mogą postulować zastąpienie monarchy wybieranym na 2 lata konsulem ze szlachty i zrobienie z Kondeuszami tego, co z Anglicy z Karolem I. Oczywiście te głosy nie będą miały zbytniego poklasku póki żyje król Ludwik II, ale nie wiadomo jacy okażą jego synowie.

Ten post był edytowany przez xxxxf: 22/07/2018, 14:05
 
User is offline  PMMini Profile Post #10599

     
losiu41
 

VIII ranga
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 3.912
Nr użytkownika: 99.422

Lukasz Stanisz
Stopień akademicki: magister
Zawód: muzyk
 
 
post 22/07/2018, 14:11 Quote Post

Wilczyco czy aby nie przesadzasz z tym KOD-em w roku 1700?
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #10600

     
xxxxf
 

X ranga
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 11.911
Nr użytkownika: 94.726

sarna ygrekowski
Zawód: uczen
 
 
post 22/07/2018, 14:13 Quote Post

Jakoś Anglicy dali radę Karola I ściąć grubo przed rokiem 1700. Aczkolwiek sam uważam, że głosy otwarcie antymonarchiczne to będzie krzykliwa, prawdopodobnie płodna literacka garstka radykałów wyizolowanych ze społeczeństwa. Oni poparcie będą mogli zyskać przy słabszym władcy. Milcząca większość prawdopodobnie będzie milczeć, dopóki ktoś nie spróbuje naruszyć status quo, które dało im tyle możliwości robienia kariery i dorabiania się sporych majątków.

Ten post był edytowany przez xxxxf: 22/07/2018, 14:48
 
User is offline  PMMini Profile Post #10601

     
Duncan1306
 

Milutki tygrysek lewakożerca
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 5.650
Nr użytkownika: 97.206

Wlodzimierz Sodula
Zawód: amator historii
 
 
post 22/07/2018, 14:48 Quote Post

MIEDŹ W EUROPIE
W latach 1698-1700 doszło do szeregu spekulacji obrotem miedzi. Było to wynikiem porozumienia miedzy bankierami augsburskimi a Giesche Gesellschaft z jednej strony a z drugiej faktem iż akcjonariusze GG byli również udziałowcami TWK i mieli kontakty z Koroną Szwedzką za pośrednictwem LIIK. Efektem była spójna polityka wydobycia i dystrybucji która zrujnowała pomniejszych konkurentów w Rzeszy i cesarstwie. W efekcie GG przejęło kopalnie w Siedmiogrodzie i na Słowacji, banki augsburskie i Fuggerowie resztę kopalń w Turyngii, Saksonii , Austrii i Czechach.
Natomiast w związku ze zmianami terytorialnymi GG musiało dokonać pewnych reform. W kwietniu 1700 powstało Śląskie Towarzystwo Akcyjne Giza i spółka z kapitałem 2 miliony złp. Sejm potwierdził ważność jego przywilejów na Śląsku do 1713. Natomiast orginalne GG działało dalej w Rzeszy i cesarstwie. Kupcy śląscy wymienili akcje GG na udziały ŚTA G z udziałowcami saskimi, frankfurckimi i augsburskimi niemniej dalej posiadaczem 60 % udziałów w obu towarzystwach pozostał LIIK aczkolwiek w GG działął za pośrednictwem banków lipsuich
KRÓLEWSKIE TOWARZYSTWO WYDOBYWANIA KRUSZCÓW powołano w 1688 z przywilejem na 20 lat. Otrzymało monopol w dobrach stołowych i królewskich.
CODE
Sejm nałożył opłatę licencyjną 2 mln zł. Część krótkoterminową pożyczki z 1687 zamienić w wieczną rentę dożywotnią w postaci akcji KTWK w wysokości 2 mln zł. Wyodrębnić te akcje w odrębną grupę akcji która będzie oddzielona od akcjonariatu który wyłożył gotówkę na operacyjną działalność towarzystwa. Ta grup akcji rentierskich będzie miała zapewniony stały procent. Powiedzmy że państwo będzie płacić 8% , KTWK będzie pobierało dyskonto 1% a akcjonariusze akcji rentowych będą mieli 7% stałego procentu. Akcie KTWK będą mogli zbywać na giełdzie.
Za przywilej król otrzymał akcje wartości pół miliona złp. Całość kapitału bazowego to 4 miliony złp z czego Giza i Pielgrzymowski wyłożyli po 400 tysięcy złp reszta akcji znalazła zbyt na GG
Początkowo były trudności nawet ze spłatą dywidendy wierzycielom skarby publicznego, niemniej przejęcie kopalń biskupów krakowskich to umożliwiło. Nowy impuls dało poszukiwanie kruszców w Mołdawii. Otwarto tam dawno zamknięte kopalnie miedzi i żelaza wybudowano hutę i ludwisarnię. Rozwój KTWK zapewniło odkrycie złóż żelaza w Młodopolsce. Aczkolwiek nie udało się uzyskać przywileju na monopol jego przetwórstwa to jednak samo wydobycie pozwoliło na spokojne spłaty zwiększonych dywidend do 10 % dla akcjonariuszy zwykłych. Ponadto KTWK wydobywa siarkę i olej skalny.

Ten post był edytowany przez Duncan1306: 23/07/2018, 8:03
 
User is offline  PMMini Profile Post #10602

     
pytek
 

VIII ranga
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 3.375
Nr użytkownika: 96.376

Janusz Gierek
Stopień akademicki: magister
Zawód: kupiec
 
 
post 22/07/2018, 14:58 Quote Post

[quote=xxxxf,22/07/2018, 14:02]
CODE
Poseł [b]pytka[/b] to był poseł Gostomski. I sądzę, że co u niektórych może iść to dalej niż u [b]pytkowego[/b] posła Gostomskiego.

Poseł rawski Hieronim II Gostomski nie żyje.W drodze powrotnej do domu został dopędzony przez:
ph34r.gif ph34r.gif ph34r.gif ph34r.gif ph34r.gif ph34r.gif ph34r.gif ph34r.gif ph34r.gif ph34r.gif
Poniósł śmierć z rąk zabójców.
Mocodawcy nie ustalono jednak projekt "ustawy o jawności " stał się znany powszechnie.W pewnym momencie powróci.
Poseł nie był antymonarchistą ani przeciwnikiem LIIK. Chciał rozwiązać problem przyjmowania pieniędzy przez posłów od dyplomatów zagranicznych. Wzorem przodków chciał zapisać się w pamięci potomnych jako fundator tzn. utworzyć dom dla podrzutków i panien upadłych .
-------------------------------------------------------
Co do sprawy pamfletu - będzie to kolejna sensacja .
Nie ulega dla mnie wątpliwości , ze ustrój Rzeczpospolitej jest trakcie ewolucji.

Ten post był edytowany przez pytek: 22/07/2018, 15:00
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #10603

     
Duncan1306
 

Milutki tygrysek lewakożerca
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 5.650
Nr użytkownika: 97.206

Wlodzimierz Sodula
Zawód: amator historii
 
 
post 22/07/2018, 15:05 Quote Post

[quote=pytek,22/07/2018, 15:58]
[quote=xxxxf,22/07/2018, 14:02]
CODE
Poseł [b]pytka[/b] to był poseł Gostomski. I sądzę, że co u niektórych może iść to dalej niż u [b]pytkowego[/b] posła Gostomskiego.

Poseł rawski Hieronim II Gostomski nie żyje.W drodze powrotnej do domu został dopędzony przez:
ph34r.gif ph34r.gif ph34r.gif ph34r.gif ph34r.gif ph34r.gif ph34r.gif ph34r.gif ph34r.gif ph34r.gif
Poniósł śmierć z rąk zabójców.
Mocodawcy nie ustalono jednak projekt "ustawy o jawności " stał się znany powszechnie.W pewnym momencie powróci.
Poseł nie był antymonarchistą ani przeciwnikiem LIIK. Chciał rozwiązać problem przyjmowania pieniędzy przez posłów od dyplomatów zagranicznych. Wzorem przodków chciał zapisać się w pamięci potomnych jako fundator tzn. utworzyć dom dla podrzutków i panien upadłych .
-------------------------------------------------------
Co do sprawy pamfletu - będzie to kolejna sensacja .
Nie ulega dla mnie wątpliwości , ze ustrój Rzeczpospolitej jest trakcie ewolucji.
*

[/quote]
kolego pytek proszę o to aby nie robić z LIIK i jego doradców idioty oraz wycofanie tego wpisu. Zamiast śmierci dosłownej wybraliby śmierć cywilna tzn brak dostępu do nominacji i urzędów ,niemoznośc zaciągniecia kredytów w BT ita o czym już pisałem na forum
 
User is offline  PMMini Profile Post #10604

     
losiu41
 

VIII ranga
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 3.912
Nr użytkownika: 99.422

Lukasz Stanisz
Stopień akademicki: magister
Zawód: muzyk
 
 
post 22/07/2018, 15:08 Quote Post

Ale ustrój będzie się przekształcał w kierunku angielskim. Nie pójdziemy ku absolutum dominium.
PS
Czyżby posła Gostomskiego skasowali Atos, Portos, Aramis i Dartgnan w zemście za ujawnienie sprawy kasy od ambasadora francuskiego?
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #10605

1551 Strony « < 705 706 707 708 709 > »  
2 Użytkowników czyta ten temat (2 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej