[COLOR=purple][SIZE=14][FONT=Geneva][B]
duzo takich dyskusji było juz porusanych ale jednak wezme w niej udzial ....dla mnie jasne jest ze Saladyn się najbardziej spisal gdyz jako jedyny z władców muzułmańskich potrafił sie przeciwstawic sile europejskiego rycerstwa praktycznie niepokonanego w ziemi swiętej...potrafił zjednoczyc arabów i poniekąd przejął sposób walki od krzyżowców co pozwoliło u wygrac cała kampanie i odbic Jerozolime z rąk chrzescijan ...moj głos poszedł na Saladyna
Ja popieram mojego przedmówcę, gdyż Właśnie Saladyn zjednoczył plemiona koczowników i stworzył armię, która pokonała wojska Królestwa Jerozolimskiego. W następnej kolejności wyznaczyłbym Godfryda z Bouillon, tak zwanego Obrońcę grobu Pańskiego - pierwszego króla Outremer. Ale on miał tylko częściowe znaczenie w zdobyciu Jerozolimy.
Salladyn raczej nikogo nie zjednoczył ten zaszczyt przypadł jego poprzednikom, którzy zjednoczyli kraje islamu Nur ad-Din`owi i Zankiemu. To oni otoczyli państwa krzyżowe kordonem wojska i rozpoczeli jego systematyczny podbój. Ich zasługą była potężna armia, pełny skarbiec, stabilność wewnętrzna i poparcie całego świata islamu dla antykrucjat. Salladyn był wyjątkową postacią (kultura, rycerskość etc.) ale bez swoich poprzedników był by prawdopodobnie nic nieznaczącym emirem.
dobra dobra. Ja też tak myślę, ale jeśli chodzi o samą drogę do Jerozolimy? Np. nikt nie zwróćił uwagi na Aleksego I. Wg mnie świetnie sobie poradził z armiami krzyżowców przewijającymi się przez KOnstantynopol. Zasługuje na odrobinę uznania. A gdybym w tej ankiecie nie podała Saladyna do wyboru? Co byście zrobili?
Dziwi mnie, że w ankiecie nie uwzględniono Baldwina de Bouillon. Moim zdaniem był on najbardziej przedsiębiorczym z wodzów I krucjaty. Bezkrwawo zdobył Edessę godząc się zostać adpotowanym przez tamtejszego władcę Torosa. Potem przez kilka miesięcy powstrzymywał poprzez skuteczną obronę Edessy marsz armi muzułmańskiego pod wodzą Korbughi, która miała przerwać oblężenie Antiochii. Wreszcie po śmierci swojego brata wygrał konflikt z patriarchą Daimbertem z Pizy i został pierwszym królem Jerozolimy. (Gotfryd nigdy nim nie został gdyż twierdził, że nie może nosić korony tam gdzie nosił ją Chrystus). W późniejszych czasach wygrywał konflikty między muzułmańskimi emirami i powiększał terytorium Królestwa. Ja głosowałbym na niego
Kolejna ankieta i kolejny skandaliczny brak Balwina z Boullone ( czy jak to sie pisało )
Głosowałem na Saladyna jednak gdyby w ankiecie był Król Baldwin I zapewne zagłosowałbym na niego.
Ludzie, w ankiecie nie ma wszystkich potaci!A Fryderyk II Barbarossa, który bez rozlewu krwi odebrał Jerozolimę z rąk sułtana Al-Kamila?
Bo Fryderyk zapisał się w historii krucjat nie dość, że epizodycznie, to jeszcze niejednoznacznie - o ile uzyskanie Jerozolimy pamiętają wszyscy, o tyle o wojnie domowej na Cyprze nikt nie wspomina.
W ankiecie brak mi:
z chrześcijan przede wszystkim Ludwika Świętego, a także Ludwika VII i Baldwina IV
Z muzułmanów:
Bajbarsa.
lista osób do ankiety wzięta tak ni z gruszki ni z pietruszki.
Bo możnaby porównać wodzów pierwszej krucjaty ale jak frankijskich wodzów porównywać z Saladynem? Tak nie za bardzo. To osoby innego formatu, innych czasów i innych kultur.
A na dodatek zaczynali inaczej. Wodzowi przybyli z I krucjatą zaczynali od zera. Saladyn miał wsparcie w rodzinie (której było sporo) na dodatek zakorzenionej w strukturach władzy i z koneksjami.
Wstrzymam się zatem od głosu.
Ryszarda Lwie Serce tez nie ma w ankiecie (no nie skandal;])
Trzeba się zgodzić ,że dobór postaci jest raczej przypadkowy .
Mnie przede wszystkim uderza fakt ,że jest tam Saladyn , a nie ma Baldwina IV ,który nie tylko potrafił go pokonać zbrojnie , ale i za pomocą dyplomacji utrzymywał w odpowiedniej odległości , co oznacza ,że go zdecydowanie przewyższał jako wódz i jako władca .
Ale może Autorka powie jakie są przyczyny takiego właśnie rożnorodnego zestawienia postaci ? Chociż spojrzałem no i myślę ,że nie powie gdyż wg dostępnych informacji jej aktywność wygasła 5. sierpnia 2005.
Być może znani , ale jest tam jednak pewne pomieszanie postaci.
Zobaczmy : taki Piotr Pustelnik - o jakich wybitnych czynach tej postaci można mówić , z kim go tu porównywać ?
ja stawiam za Saladynem
Stawiam oczywiście na Saladyna, chociaż najciekawszą postacią dla mnie jest Piotr Pustelnik.
Ogólnie uważam, że Saladyn, ale i jemu zdarzały się wpadki jak porażka z Ryszardem Lwie Sere pod Jaffą bodajże. Jedno jednak trzeba mu przyznać, wielu dzisziejszych muzułmanów (ale i chrześcijan) mogłoby się wiele od niego nauczyć. Szanowanie przeciwnika, honor, organizacja to tylko nieliczne z jego atutów.
Ja zagłosowałem na Boemunda I, był zdolnym wodzem i do tego posiadał spryt nie mniejszy niż jego ojciec.
Osobiście zagłosował \bym na Baldwina IV, ale że go nie ma zagłosuję na Saladyna.
Przepraszam przesadziłem z tym Baldwinem IV...
© Historycy.org - historia to nasza pasja (http://www.historycy.org)