Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
2 Strony < 1 2 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Wojna Falklandzka: dlaczego Polska poparła UK ?
     
orkan
 

IX ranga
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 7.563
Nr użytkownika: 58.347

Stopień akademicki: mgr
 
 
post 30/06/2011, 21:32 Quote Post

Porze nie zmyślaj. Propaganda PRL lat 80-tych to nie propaganda z lat 50-tych. Przede wszystkim martwiono się o polskich rybaków dalekomorskich. W TVP Gdańsk były reportarze gdzie redaktor Boy - wtedy specjalista od gospodarki morskiej - łączył się za pomocą Gdynia Radio z kapitanami traulerów i statku bazy. Pytano ich o sytuacje i o bezpieczeństwo załóg i statków. Bez propagandowego zadęcia. Dziś taka audycja była by nie możliwa. Nie ma polskiej floty rybołóstwa dalekomorskiego.
 
User is offline  PMMini Profile Post #16

     
maly1944
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 382
Nr użytkownika: 72.035

Zawód: antyfaszysta
 
 
post 1/07/2011, 11:36 Quote Post

Pamiętajmy że sytuacja była trochę skomplikowana. Argentyną rządził reżim narodowo-konserwatywny skonfliktowany z reżimem konserwatywno-liberalnym w Chile. Argentynę popierała Francja a Chile USA i W.Brytania. Stąd w czasie konfliktu Chile poparło W.Brytanię a Francja kanałami wywiadu przez firmy w Panami i Kostaryce przekazywała sprzęt Argentynie.
USA które wspierało reżim w czasie tzw. brudnej wojny stanęło po stronie W.Brytanii, tak jak w czasie zatargu granicznego Argentyny z Chile stanęło po stronie Chile. Za wszystkim stała gra mocarstw ale i lokalne zatargi. Co ciekawe Izrael przekazywał informacje wywiadowcze Argentynie i Chile (a Chile Brytyjczykom). Dodajmy do tego poparcie militarne Kuby dla partyzantów w Argentynie i Chile, a sprzęt ten był głownie pochodzenia ZSRR, Bułgaria,Rumunia,NRD,Polska.

Wygląda na to że "poparcie" wynikało z przesłanek ekonomicznych. Zresztą co tu mówić o "poparciu" była to typowa gra.
 
User is offline  PMMini Profile Post #17

     
emigrant
 

Antykomunista
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 25.903
Nr użytkownika: 46.387

Stopień akademicki: kontrrewolucjonista
Zawód: reakcjonista
 
 
post 1/07/2011, 16:05 Quote Post

QUOTE(steelmarillion @ 27/04/2010, 23:43)
Dlaczego Polska poparła Wielką Brytanię w konflikcie falkalndzkim przeciwko Argetnynie?

"Polska" w tym wypadku znaczy władze PRL czy społeczeństwo? Bo o ile ja pamiętam, to, jak zwykle, był podział. Władze popierały Argentynę, społeczeństwo (w dużej mierze na złość władzom) GB.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #18

     
maly1944
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 382
Nr użytkownika: 72.035

Zawód: antyfaszysta
 
 
post 1/07/2011, 16:21 Quote Post

Władze nie popierały Argentyny.Argentyna i Chile były określane jako państwa faszystowskie. A społeczeństwo kogo popierało to nie wiem nie znam badań CBOS.

Natomiast co innego było podkreślane w różnych krajach np. Meksyku, zwolennicy praw Argentyny podkreślali prawa historyczne do Malwin czyli walk narodowo-wyzwoleńczych i zwalczania pozostałości kolonializmu, podkreślano że w 1833 Argentyna straciła Malwiny w wyniku wspólnej interwencji Brytyjczyków i Jankesów.
 
User is offline  PMMini Profile Post #19

     
orkan
 

IX ranga
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 7.563
Nr użytkownika: 58.347

Stopień akademicki: mgr
 
 
post 1/07/2011, 19:17 Quote Post

O ile pamiętam DTV z tamtego okresu to sucho informowano przebiegu działań wojennych i sytuacji Polaków tam przebywajacych na wodach międzynarodowych. Tekst był zazwyczaj ilustrowany śmignięciem Hariera między wzgórzami albo poscig Hariera za A-4. Pamietam płonące ODD i dozorowce brytyjskie. Jak był jakiś komentarz to u Woźniaka.

Naprawdę ludzie i władza miały wtedy wieksze problemy niż otwieranie nowych frontów.
 
User is offline  PMMini Profile Post #20

     
emigrant
 

Antykomunista
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 25.903
Nr użytkownika: 46.387

Stopień akademicki: kontrrewolucjonista
Zawód: reakcjonista
 
 
post 1/07/2011, 19:24 Quote Post

Pamiętam, że Pomarańczowa Alternatywa robiła manifestacje pod hasłem: Reagan ręce precz od Falklandów! Malwiny dla Związku Radzieckiego! rolleyes.gif

Ten post był edytowany przez emigrant: 1/07/2011, 19:24
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #21

     
nordwest
 

II ranga
**
Grupa: Użytkownik
Postów: 62
Nr użytkownika: 79.367

 
 
post 21/09/2012, 21:41 Quote Post

W miesięczniku "Morze" konflikt o Falklandy był relacjonowany i omawiany wyłącznie w aspekcie techniczno-wojskowym, polityczne oceny i interpretacje się niemal nie pojawiały. W odróżnieniu np. od wydarzeń na Bliskim Wschodzie, gdzie zawsze przy wzmiance o VI Flocie USA musiała pojawić się wzmianka że to "narzędzie imperializmu" itp.
Chociaż trzeba pamiętać, że "Morze" było bardzo specyficznym czasopismem - starało się nawiązywać do tzw. myśli morskiej II RP, propagandowe akcenty proradzieckie były ograniczone do koniecznych serwitutów. W jakimś sensie było nawet probrytyjskie - przybliżając historię żeglugi, wojen morskich itd. w których to dziedzinach udział i wkład Wielkiej Brytanii był przez wieki dominujący, budowano sympatię czy przynajmniej uznanie dla ojczyzny Nelsona.

O ile pamiętam, to w ogóle konflikt falklandzki budził w Polsce zainteresowanie głównie u ludzi pasjonujących się wojskowością i techniką wojskową. Jeżeli przy tej okazji występowały jakieś sympatie, to do Brytyjczyków kojarzonych jako wzór cywilizacyjny i kulturowy, sojusznik USA, przeciwnik ZSRR w zimnej wojnie, państwo którym rządzi Margaret Thatcher itd. Na pewno Wielka Brytania znacznie bardziej imponowała wtedy Polakom niż Argentyna, kojarząca się większości głównie z futbolem i tangiem.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #22

2 Strony < 1 2 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej