|
|
JUSTYNIAN, Nowa data końca starożytności ?
|
|
|
|
QUOTE(Rosenzweig) to ze rewolucja francuska byla czesto przywolywana to do niczego nie prowadzi. A według mnie jest zupełnie odwrotnie. Tak samo jak do ideałów cesarstwa rzymskiego, tak samo do rewolucji francuskiej nawiązywano na przestrzeni dziejów. Moim zdaniem, o ważności jakiegoś wydarzenia świadczy przede wszystkim jego pamięć u potomnych.
QUOTE(Rosenzweig) Wiele okropnych wydarzen bylo. Tak samo było z drugą wojną światową, ale to nie oznacza, że należy umniejszać jej rolę. Oczywiście każdy historyk powinien mieć współczucie dla ofiar ludzkich, ale sądzę, że powinniśmy dostrzegać wiele nowych rzeczy, które zaistniały w takich przełomowych chwilach.
|
|
|
|
|
|
|
LUCANUS
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 3 |
|
Nr użytkownika: 17.748 |
|
|
|
Stopień akademicki: student |
|
|
|
|
ja myśle że koniec starozytności nastapił, wraz z zniknieciem kultury rzymskiej łacinskiej chodzi mi o czystrzymską, bez naleciałości germańskich czy innych tak samo, gdy przestał być czysty język gdy zniknęła kasta bogatych rodów rzymskich senatorów, którzy zostali wymordowani, zlali się z germanami lub uciekli do do cesartwa wschodniorzymskiego, oraz gdy nie było już widać różnic między germanami a rzymianami to wszysto co napisałem plasuje się do 500 do 600 roku
|
|
|
|
|
|
|
|
A według mnie starożytnośc skończyła się wraz z podziałem cesarstwa na wschodnio- i zachodniorzymskie w 395 roku - gdy powstało Bizancjum.
|
|
|
|
|
|
|
Janusz N.
|
|
|
II ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 93 |
|
Nr użytkownika: 16.342 |
|
|
|
janusz nowak |
|
Zawód: uczen |
|
|
|
|
koniec starożytnosci nastapil wraz z przemianami gospodarczymi, intelektualnymi i innymi, a wiec niemozna tu mowic o żadnej konkretnej dacie ale raczej o okresie. Jednak dla uporzadkowania tego procesu przyjeło sie umowna date - trzeba by jednak przyznac ze mozna by podac szereg innych dat z których kazda bylaby równie dobra( tak jak w średniowieczu podaje się trzy daty koncowe), według mnie najlepiej by było gdyby data koncowa starozytności przypadała na koniec panowania Justynniana
|
|
|
|
|
|
|
Boudin
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 7 |
|
Nr użytkownika: 11.275 |
|
|
|
Michal Staniszewski |
|
Zawód: student |
|
|
|
|
Oczywiście sztuczne ustalanie datami końców jest dziwne i może być mylne,aczkolwiek bardzo wygodne. Ja osobiście skłaniałbym się do kilku tzw. granicznych dat i wydarzeń : 1.395r n.e. - ostateczny podział na Wschód i Zachód Cesarstwa oraz całkowite rozejście się dróg tych organizmów. 2.410 n.e. - pierwszy raz od czasów Brennusa nastąpiło tzw. Roma capta.Minęlo symboliczne 12 wieków pomyślności miasta zgodne z wróżbą daną Romulusowi. 3.455 n.e. - koniec dynastii teodozjańskiej na Zachodzie.Początek szaleństw Rycymera. 4.529 n.e. - zamknięcie Akademii Platońskiej przez Justyniana,teoretyczne ostatecznie zakazanie pogańskich kultów (to chyba jest jednak wg. mnie najlepsza data). 5.536 n.e. - odcięcie alweduktów przez Gotów unieruchomienie na wieleset lat łaźni,początek wieku brudu w Wiecznym Mieście (to takli mały żarcik ) 6.565 n.e. - śmierć pewnej postaci znanej jako Imperator Caesar Flavius Iustinianus,Alamannicus,Gothicus,Franciscus,Germanicus,Alanicus,Vandalicus,Afric anus (jak o kimś zapomniałem to poprawcie ),pisu felix et inclitor,Victor ac Triumphator,semper AUGUSTUS.Był to ostatni cesarz myślący kategoriami całego imperium od piasków Arabii aż po góry Kaledonii. 7.610r. - objęcie władzy przez Herakliusza,pierwszego tzw. basileosa. 8.622 - ogłoszenie tzw. pierwszej chrześcijańskiej krucjaty przeciwko zoarastiańskim Persom.
Refroma temowa zaczęła wchodzić za Justyniana (tzw. legiony obywatelskie,zwane za Herakliusza dimae czyli bandy).Od armii czasów Dioklekcjana i Konstatntyna na Wschodzie odeszli już w V wieku,godząc się na jednolite oddziały najemne i foederati.
Co Wy na to?
Poza tym organizacja rzymska (administracja,lokalne siły zbrojne itd.) przetrwały na niektórych terenach Galii (dzięki Syagriuszowi,Egidiuszowi,Marcellinowi etc.) dość długo bo do początków VIII wieku (zlikwidował je dopiero Pepin Krótki i Karol WIelki).
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(August II Mocny @ 14/12/2004, 21:37) Ja osobiście myślę że strożytność skończyła wraz z śmiercią Justyniana(565) gdyż on zdołał pobić barabarzyńców i odnowić cesarstwo- zaś dopiero po jego śmierci nie podniosło się cesarstwo zachodniorzymskie. Zapraszam wszystkich na wspólną dyskusję!! Przeczytałem wszystkie posty na ten temat i w zasadzie każdy ma po trochu racji. Ja dodam jeszcze parę dat. 394 r.n.e. ostatnia wzmianka o żyjącej westalce, 529 r.n.e. kiedy to cesarz Justynian zamknął Akademię Platońską, 541 r.n.e. ostatni konsulat rzymski w Konstantynopolu, 550 r.n.e. ostatnie oficjalne igrzyska w Circus Maximus w Rzymie zorganizowane przez króla Ostrogotów Totilę, 610 r.n.e. zerwanie przez cesarza Herakliusza z łacińską tytulaturą cesarską. Aczkolwiek wg. mnie taką cezurą jest podział Imperium Romanum na dwie części.....................
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE 4.529 n.e. - zamknięcie Akademii Platońskiej przez Justyniana,teoretyczne ostatecznie zakazanie pogańskich kultów (to chyba jest jednak wg. mnie najlepsza data). Ja też uważam tę date za najbardziej symboliczną i wymowną, jednak należy dodać do roku 529 jeszcze jedno wydarzenie. Założenie klasztoru na Monte Cassino przez św. Benedykta z Nursji. Wówczas zyskujemy pełną wymowę wydarzenia. Zmierzch pogaństwa, świt chrześcijanstwa, śmierć filozofów, narodziny zakonników. Jednak jak wielu juz psiało w tym poście. Nie ma jednoznacznej daty zakończenia starożytności
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Antonius) Jednak jak wielu juz psiało w tym poście. Nie ma jednoznacznej daty zakończenia starożytności
Oczywiście koniec starożytności był to proces, więc może da się określić zakres dat kiedy ten proces zachodził.
|
|
|
|
|
|
|
|
Justynian rzeczywiście uzyskał zdobycze w Italii i w Afryce (no i chyba w Azji Mniejszej). Ale dzięki zniszczeniu cesarstwa zachodniego w 476 Wizygoci, Wandale i inni pozbyli się przeciwnika. Przez to początkowa kultura średniowieczna była bardzo słabo rozwinięta.
|
|
|
|
|
|
|
kamils.
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 5 |
|
Nr użytkownika: 31.713 |
|
|
|
Kamil Świderski |
|
Stopień akademicki: Pisarz |
|
Zawód: Uczen |
|
|
|
|
Nie ma ogólnie oficjalnej Daty Zakończenia Starożytności rok 476 to tylko taka symboliczna data.Antyk w kul. trwał jeszcze parę wieków wszystko nie zmieniło się od razu.
|
|
|
|
|
|
|
|
Sądzę, że temat bardziej nadje sie do działu "Chronologia"i tam proponuję moderatorowi go przenieść, choć i tam podobny post istnieje. Za właściwy początek Średniowiecza osobiście uważam rok 568. Dlaczego? W 568 cesarstwo ostatecznie i bezpowrotnie utraciło Italię na rzecz barbarzyńców Longobardów.
|
|
|
|
|
|
|
|
Cesarstwo ostatecznie i bezpowrotnie utraciło Italię dopiero w 1071 r., kiedy to Normanowie zdobyli ostatni punkt oporu Bizantyjczyków, miasto Bari.
|
|
|
|
|
|
|
|
Ja za taką symboliczną datę końca starożytności przyjmuję rok 529 - rok, w którym Justynian I Wielki nakazał zamknięcie Akademii Ateńskiej, tego ostatniego w zasadzie bastionu myśli starożytnej, a św. Benedykt z Nursji założył klasztor na Monte Cassino - odtąd to do takich właśnie przybytków przeniesie się w głównej mierze życie intelektualne Europy, Azji Mniejszej, Syrii, Palestyny i Egiptu...
|
|
|
|
|
|
|
Herostrates
|
|
|
II ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 72 |
|
Nr użytkownika: 43.350 |
|
|
|
Benjamin Bukowski |
|
Zawód: uczen |
|
|
|
|
Uważam, że wyznaczanie jakichkolwiek lat jest zwyczajne bzdurą, to tylko pewna umowna symbolika - tak nawet jak istnienie epok. W historii nic nie bierze się samo z siebie, jedne rzeczy są następstwai innych: zmieniali się władcy, przychodziły nowe plemiona, ale relikty przeszłości nie znikały. Oddzielamy starożytność od średniowiecza, bo zmieniła się mentalność, zmieniły układy społeczne i między nimi zapanował zamęt. Ale czy z tego samego względu nie moglibyśmy stworzyć kolejnych stu dwudziestu epok w oparciu o takie kryteria? Nie byłoby feudalizmu bez kolonatu, nie było by dzieł architektury renesansowej bez Witruwiusza, Dantego bez Wegiliusza i niemieckich prawników XIX w. bez Ulpiana i Cycerona. Owszem, coś by było - ale co innego. To jest jedna, płynna i zmieniająca się, ewolująca, ale wciaż ta sama kultura. Co z tego, że Imperium Romanum najechali Hunowie? Czytamy w książkach: "pojawili się". Że niby co, z nieba spadli? Istnieli od zawsze, jakieś nic nie znaczące lokalne plemię, aż nie zawezwał ich zew Historii (albo oscylując bliżej prawdy, a mniej patetycznie: niezła okazja, żeby sprawić komuś łupnia, nieźle przy tym się wzbogacić i odbić sobie za te lata wegetacji na surowych azjatyckich stepach). Z epokami nie jest tak jak w grach komputerowych typu słynnej strategii Age of Empires: jak zbierze się już surowce i naciśnie odpowiendi przycisk, to naraz wszyskie budynki się zmieniają, ludność to samo i już możesz produkować nowe jednostki Jakikolwiek podział dziejów ludzkości jest ułatwieniem dla chronologii, pozwala zawężyć badania do danej specjalizacji, ale jest jak najbardziej sztuczny i musimy o tym pamiętać, by nie wpaść w pułapkę własnego tworu.
Tako rzekę ja, Herostrates z Efezu (szewc), jakem prosty i uczciwy obywatel polis
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|