|
|
Dlaczego na Opolszczyźnie jest dużo Niemców?, 10% mieszkańców województwa to Niemcy
|
|
|
|
Niemcy zostali całkowicie wypędzeni z Pomorza, Warmii, Mazur, Górnego i Dolnego Śląska, Ziemi Lubuskiej, ale stosunkowo dużo pozostało ich na Opolszczyźnie do dnia dzisiejszego tj. około 10% mieszkańców Województwa Opolskiego to Niemcy. Dlaczego na Opolszczyźnie jest dużo Niemców ?
Ten post był edytowany przez miłośnik taniego wina: 19/01/2013, 0:38
|
|
|
|
|
|
|
|
Poniekąd sam odpowiedziałeś sobie na to pytanie. Dlaczego? Ponieważ nie zostali całkowicie wysiedleni tak jak z Dolnego Śląska czy Pomorza Zachodniego. Władza ludowa chciała na Górnym Śląsku widzieć jak najwięcej autochtonów. Polski region etniczny sięgał aż za Opole, tak więc nic dziwnego, że część Niemców mogła zostać w swoich domach, jako zgermanizowanych polskich Ślązaków.
|
|
|
|
|
|
|
|
Albowiem gdyż, byli to często Niemcy "od niedawna", którzy często polski jeszcze znali, i jako tacy mogli się za Polaków uważać/przymusowo przez nieboszczkę komunę do Polaków zostali zaliczeni. To z reguły po prostu świeżo zgermanizowani Ślązacy byli.
|
|
|
|
|
|
|
|
Mylisz się troszkę. Niemcy na Opolszczyźnie nie "pozostali". Niemcy pojawili się tam po 1989 roku.
Jak pamiętasz pewnie z historii, na naszych Ziemiach Zachodnich żyły spore grupy ludności autochtonicznej, a także imigranci zarobkowi z Polski.
Za Hitlera przy pomocy instrumentów totalitarnego państwa praktycznie zniszczono wszystkie mniejszości. Jednym ze sposobów było Hitlerjugend, które rozrywało więź pomiędzy dzieckiem, a jego rodzicami. Można przyjąć, że w 1945 nie było już polskiej mniejszości narodowej, a tylko osoby które się z takiej mniejszości wywodziły.
W latach 1945-1950 wszyscy byli obywatele Niemiec przeszli przez proces weryfikacji, który jednak nie był zbyt solidnie zrobiony: wielu Niemców przeszło go, wielu autochtonów odpadło i zostali wyrzuceni. Po 1950 zamknięto granicę, była ona otwierana jeszcze po 1956, po 1970 i około 1989 roku, tak, że bardzo dużo ludzi, którzy wg. niemieckiej definicji byli Niemcami, miało szansę wyjechać.
Dodatkowo jednak w okresie 1945-1956 PRL kompletnie zawiódł w procesie asymilacji autochtonów. Społeczności autochtoniczne doszły do wniosku, że za "Hitlera było lepiej" i odrzuciło bajkę o swoim polskim pochodzeniu. Tak, jak inni obywatele Polski np. chodzili do kościoła, by zaprotestować przeciwko komunizmowi, tak autochtoni wracali do swoich "niemieckich korzeni" w tym samym odruchu protestu.
Po 1989 pozwolono ludziom na wybór narodowości i większość z autochtonów wybrała opcję, że są Niemcami. Obecnie stan posiadania "opcji Niemieckiej" jest stabilny, a nawet się kurczy mi.in. na korzyść RAS. W warunkach swobody ludzie dostrzegają, że nawet jeśli mają jakieś niemieckie korzenie, to ich związki z Polską są bardzo silne. Z drugiej strony Ślązacy w Niemczech trzymają się osobno od Niemców, a często też od Polaków.
QUOTE(miłośnik taniego wina @ 19/01/2013, 0:35) Niemcy zostali całkowicie wypędzeni z Pomorza, Warmii, Mazur, Górnego i Dolnego Śląska, Ziemi Lubuskiej, ale stosunkowo dużo pozostało ich na Opolszczyźnie do dnia dzisiejszego tj. około 10% mieszkańców Województwa Opolskiego to Niemcy. Dlaczego na Opolszczyźnie jest dużo Niemców ?
|
|
|
|
|
|
|
|
dlaczego akuratna Opolszczynie pozostawiono najwięcej Niemców a nie na Górnym Śląsku, gdzie oprócz zniemczonych Polaków byli również liczni Ślązacy i zaawansowany przemysł, który potrzebował niemieckiego know-how itd ?
PS
Podajcie prosze linka do historii Ślązaków po II wojnie światowej.
Ten post był edytowany przez miłośnik taniego wina: 19/01/2013, 10:44
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(miłośnik taniego wina @ 19/01/2013, 10:43) dlaczego akuratna Opolszczynie pozostawiono najwięcej Niemców a nie na Górnym Śląsku, gdzie oprócz zniemczonych Polaków byli również liczni Ślązacy i zaawansowany przemysł, który potrzebował niemieckiego know-how itd ? PS Podajcie prosze linka do historii Ślązaków po II wojnie światowej. Na Opolszczyżnie niepozostawiono Niemców ale autochtonów których chciano przerobić na Polaków-jednak pod wpływem życia w PRL "przerobili" się na Niemców,tak jak zaznaczono wyżej. Ludność czysto niemiecką pozostawiono w okolicach Wałbrzycha w celu kontynuowania wydobycia w tym rejonie.Nawet własną niemieckojęzyczną prasę wydawali ale ostatecznie wiekszosć opuściła PRL w latach 50tych.
Ten post był edytowany przez Alex Clockwork: 19/01/2013, 18:03
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Alex Clockwork @ 19/01/2013, 11:02) Na Opolszczyżnie niepozostawiono Niemców ale autochtonów których chciano przerobić na Polaków-jednak pod wpływem życia w PRL "przerobili" się na Niemców,tak jak zaznaczono wyżej. Nie pod wypływem życia w PRL tylko pod wpływem kalkulacji. Niemcem nie opłacało się być po wojnie, ale gdy RFN doświadczyła boomu gospodarczego to już było warto.
|
|
|
|
|
|
|
|
Ja nie jestem ze Ślunska, ale kojarzę, że Opole to Górny Śląsk.
QUOTE(miłośnik taniego wina @ 19/01/2013, 10:43) dlaczego akuratna Opolszczynie pozostawiono najwięcej Niemców a nie na Górnym Śląsku, gdzie oprócz zniemczonych Polaków byli również liczni Ślązacy i zaawansowany przemysł, który potrzebował niemieckiego know-how itd ?
|
|
|
|
|
|
|
|
CODE dlaczego akuratna Opolszczynie pozostawiono najwięcej Niemców a nie na Górnym Śląsku Opolszczyzna była po prostu dalej na zachód. To było właściwie pogranicze terenów polsko i niemieckojęzycznych, a że germanizacja "tożsamościowa" posuwała się na wschód trochę szybciej niż językowa..
|
|
|
|
|
|
|
|
Ale nie tylko na opolszczyźnie, bo w innych częściach Górnego Śląska jest sporo mniejszości niemieckiej. Z pewnością bardzo też pomogła autochtonicznym Ślązakom w uznaniu siebie za Niemców polityka RFN a później zjednoczonych Niemiec. Wg prawa niemieckiego KAŻDY, KTO SIĘ URODZIŁ W GRANICACH NIEMIEC Z ROKU 1937 i jego potomkowie mieli możliwość automatycznego otrzymania obywatelstwa niemieckiego (warunkiem było jedynie złożenie wniosku). Poza tym dużą rolę odegrały wyjazdy górnośląskich autochtonów do pracy z Niemczech zachodnich - jeśli wracali do Polski to z naładowanym portfelem (a mając więcej kasy czuli się "lepsi" od tych, którzy nie mogli zyskać obywatelstwa niemieckiego i dostępu do tamtejszego rynku pracy). Państwo niemieckie stosowało politykę przywiązywania do siebie górnośląskich autochtonów. Niemcy bogate, demokratyczne stały się dla Ślązaków czymś "lepszym" niż Polska. Stąd też tak dużo autochtonów (którzy przed wojną w większości nie uważali się ani za Polaków ani za Niemców, tylko za Ślązaków, na co dzień mówili językiem śląskim - tak zbliżonym do polskiego, że często uznawanym tylko za jeden z polskich dialektów) po wojnie "poczuło się" Niemcami
Ten post był edytowany przez Lugal: 19/01/2013, 20:10
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(miłośnik taniego wina @ 19/01/2013, 0:35) Niemcy zostali całkowicie wypędzeni z Pomorza, Warmii, Mazur, Górnego i Dolnego Śląska, Ziemi Lubuskiej, ale stosunkowo dużo pozostało ich na Opolszczyźnie do dnia dzisiejszego tj. około 10% mieszkańców Województwa Opolskiego to Niemcy. Dlaczego na Opolszczyźnie jest dużo Niemców ?
Bo to w większości nie są etniczni Niemcy tylko autochtoniczna ludność rodzima Ślązacy. Po prostu poczuwają się do niemieckiej narodowości. W 45 roku byli jednak masowo weryfikowani jako Polacy.
QUOTE(miłośnik taniego wina @ 19/01/2013, 10:43) dlaczego akuratna Opolszczynie pozostawiono najwięcej Niemców a nie na Górnym Śląsku, gdzie oprócz zniemczonych Polaków byli również liczni Ślązacy i zaawansowany przemysł, który potrzebował niemieckiego know-how itd ? PS Podajcie prosze linka do historii Ślązaków po II wojnie światowej.
Opolszczyzna to też Górny Śląsk. A poza tym to dokladnie ta sama ludność. Różnica polega tylko na tym, że tzw. Opolszczyzna pozostawała dlużej pod rządami niemieckimi az do 45 roku. To zaważyło na postawie narodowej ludności. Przy okazji to ukazuje jak bardzo labilne było jeszcze poczucie przynależności narodowej wśród polskojezycznych Ślazakow na poczatku XX wieku.
QUOTE(Alex Clockwork @ 19/01/2013, 11:02) QUOTE(miłośnik taniego wina @ 19/01/2013, 10:43) dlaczego akuratna Opolszczynie pozostawiono najwięcej Niemców a nie na Górnym Śląsku, gdzie oprócz zniemczonych Polaków byli również liczni Ślązacy i zaawansowany przemysł, który potrzebował niemieckiego know-how itd ? PS Podajcie prosze linka do historii Ślązaków po II wojnie światowej. Na Opolszczyżnie niepozostawiono Niemców ale autochtonów których chciano przerobić na Polaków-jednak pod wpływem życia w PRL "przerobili" się na Niemców,tak jak zaznaczono wyżej. Ludność czysto niemiecką pozostawiono w okolicach Wałbrzycha w celu kontynuowania wydobycia w tym rejonie.Nawet własną niemieckojęzyczną prasę wydawali ale ostatecznie wiekszosć opuściła PRL w latach 50tych.
Parę procent w wałbrzyskim jeszcze pozostało. Co do "przerobienia" to nie wszyscy przerobili sie na mniejszosc niemiecką.
QUOTE(Lugal @ 19/01/2013, 20:05) Ale nie tylko na opolszczyźnie, bo w innych częściach Górnego Śląska jest sporo mniejszości niemieckiej. Z pewnością bardzo też pomogła autochtonicznym Ślązakom w uznaniu siebie za Niemców polityka RFN a później zjednoczonych Niemiec. Wg prawa niemieckiego KAŻDY, KTO SIĘ URODZIŁ W GRANICACH NIEMIEC Z ROKU 1937 i jego potomkowie mieli możliwość automatycznego otrzymania obywatelstwa niemieckiego (warunkiem było jedynie złożenie wniosku). Poza tym dużą rolę odegrały wyjazdy górnośląskich autochtonów do pracy z Niemczech zachodnich - jeśli wracali do Polski to z naładowanym portfelem (a mając więcej kasy czuli się "lepsi" od tych, którzy nie mogli zyskać obywatelstwa niemieckiego i dostępu do tamtejszego rynku pracy). Państwo niemieckie stosowało politykę przywiązywania do siebie górnośląskich autochtonów. Niemcy bogate, demokratyczne stały się dla Ślązaków czymś "lepszym" niż Polska. Stąd też tak dużo autochtonów (którzy przed wojną w większości nie uważali się ani za Polaków ani za Niemców, tylko za Ślązaków, na co dzień mówili językiem śląskim - tak zbliżonym do polskiego, że często uznawanym tylko za jeden z polskich dialektów) po wojnie "poczuło się" Niemcami
No własnie, że nie. W innycz częściach GŚ mniejszośc niemeicka jest maryginalna. Wystarczy rzut oka na mapę:
http://upload.wikimedia.org/wikipedia/comm...iemc%C3%B3w.png
Przedwojenna granica polsko-niemiecka zaznacza się wyraźnie.
Ten post był edytowany przez Tottila: 19/01/2013, 22:31
|
|
|
|
|
|
|
Hooligan
|
|
|
II ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 63 |
|
Nr użytkownika: 81.012 |
|
|
|
|
|
|
Jak ktoś mi powiedział - Niemcy z Opolskiego są Niemcami dopiero od 1989 roku. Wcześniej nawet przed wojną byli Polakami, znaczy się znali lepiej język polski niż niemiecki, bo inaczej wypędzonoby ich. No i naturalnie pogranicze językowe, przecież to nie jest przypadek, że kiedyś granica polsko-niemiecka miała być na Odrze i w okręgu opolskim w wyborach do Reichstagu wygrywali Polacy. Gdyby nie było tam żadnych Polaków, to wysłanoby wszystkich za Odrę.
Ten post był edytowany przez Hooligan: 25/01/2013, 21:23
|
|
|
|
|
|
|
Max Mayer
|
|
|
II ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 91 |
|
Nr użytkownika: 82.361 |
|
|
|
Max |
|
Stopień akademicki: mgr |
|
|
|
|
hahaha co za brednie tu się doczytałem
Niemcy pozostali na Opolszczyźnie bo większość Polskich przesiedleńców została już przesiedlona, a nam aby zostać na Opolszczyźnie kazano podpisać, że czujemy się Polakami inaczej też by nas przesiedlono. Co nie było prawdą, ale jednak nikt nie chciał utracić swojego Haimatu. Lepiej niech się nie wypowiadają tutaj osoby, które nie maja pojęcia. Znam idealnie Śląski to według was mam przodków Polskich... Śmiech na sali, mieliśmy sprawdzane nasze drzewo genealogiczne i pochodzimy z Bawarii. Ale oczywiście wszechwiedzący w formie
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Mylisz się troszkę. Niemcy na Opolszczyźnie nie "pozostali". Niemcy pojawili się tam po 1989 roku. Byli wcześniej , kto bywał w latach osiemdziesiątych na wsiach pod-opolskich , ten wie to doskonale .
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(lancaster @ 23/06/2013, 14:18) QUOTE Mylisz się troszkę. Niemcy na Opolszczyźnie nie "pozostali". Niemcy pojawili się tam po 1989 roku. Byli wcześniej , kto bywał w latach osiemdziesiątych na wsiach pod-opolskich , ten wie to doskonale .
Oczywiście. Jest tak, jak napisał Max Mayer. Przeprowadzona na Opolszczyźnie weryfikcja dała taki efekt, że z miliona mieszkających tam osób jedynie 220 tysięcy uznano za Niemców, którzy podlegali przesiedleniu.
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|