|
|
Największy szkodnik w historii Polski
|
|
|
|
Najwiekszymi szkodnikami sa przeciwnicy UPR
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Czarny Smok @ 9/04/2009, 23:24) Czasami sytauacja jest tak beznadziejna, że można tylko ratować honor. Wtedy lepiej jest ginąć jak lew niż żyć jak świnia.
Tak. Bo życie jak świnia daje możliwość honorowej śmierci (nie wspominając o lepszych alternatywach). Honorowa śmierć daje nic.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Józef Poniatowski mógł zdradzić Napoleona przed bitwą pod Lipskiem, dostał taką propozycję. Może dla Polaków to byłoby lepsze, ale książe pokazał że ma klasę i honor w przeciwieństwie do niektórych marszałków Napoleona
To nie do końca o ten moment chodzi.
QUOTE Ale ludzie, wtedy był romantyzm. Każdy młodzieniec chciał walczyć za ojczyznę. Trzeba jeszcze zrozumieć mentalność tamtych ludzi
To nieistotne. Skoro byli ludzie, którzy potrafili oceniać już wtedy sytuację realistycznie, to oznacza, że można było też określone postawy popularyzować w społeczeństwie. Problem w tym, że u nas cała historiografia, publicystyka i sztuka nastawiona była na popieranie koncepcji walki zbrojnej. No, prawie cała. W końcu doszło do skrajnej aberracji w postaci przekonania o tym, że jesteśmy Mesjaszem narodów i im gorzej, tym lepiej. Zawiódł obrany kierunek edukowania społeczeństwa. S!
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Czarny Smok @ 9/04/2009, 23:24) Niektórzy krytycznie piszą tutaj o Tadeuszu Kościuszce, bo wywołał powstanie narodowe po którym doszło do III rozbioru i likwidacji państwa. A krajem mieli rządzić targowiczanie? Hej hej, jak Kościuszko ślubował w Krakowie to Targowicy już nie było!
QUOTE Józef Poniatowski mógł zdradzić Napoleona przed bitwą pod Lipskiem, dostał taką propozycję. Może dla Polaków to byłoby lepsze, ale książe pokazał że ma klasę i honor w przeciwieństwie do niektórych marszałków Napoleona Książę przede wszystkim mógł zdradzić Bonapartego już przed kampanią, przecież słynna jest rozmowa z Linowskim o nocy krakowskiej, gdy książę na namowy, by został, odpowiada: Widzisz te pistolety, które koło mnie leżą; dziś je w nocy dwa razy miałem w ręku, chciałem sobie w łeb strzelić, aby wyjść z tak trudnego położenia. Ale na koniec wziąłem determinację, nie odstąpię Napoleona. I to jest coś pięknego, może i nie wyszło nam na dobre (trudno gdybać), ale niewątpliwie to jeden z piękniejszych momentów polskiej epopei napoleońskiej.
QUOTE W końcu doszło do skrajnej aberracji w postaci przekonania o tym, że jesteśmy Mesjaszem narodów i im gorzej, tym lepiej. Słowacki lansował zaś winkelriedyzm, który też nie był za bardzo korzystny. Całe to parcie na powstania miało powód głównie w poezji tyrtejskiej, którą uprawiano wtedy na kopy. Doszło to wtedy do takiego stężenia, że gdy któryś z poetów pisał o tym, jak to chciałby pozostać w domu z ukochaną, doczekał się kilku ostrych replik, prawie wyzwany od zdrajców. I choć poezję romantyczną bardzo lubię, tutaj akurat wpływ miała bardzo zgubny.
|
|
|
|
|
|
|
|
Bór-Komorowski.
Jedna decyzja i spopielił znaczącą część historycznych artefaktów i archiwów Rzplitej oraz rozniósł główne centrum kulturowe i społeczne kraju. Minęło ponad 50 lat, a dalej się to czuje.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Kytof @ 10/04/2009, 10:09) Honorowa śmierć daje nic.
E, tam, zaraz nic. A szkołę imienia..?
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Doszło to wtedy do takiego stężenia, że gdy któryś z poetów pisał o tym, jak to chciałby pozostać w domu z ukochaną, doczekał się kilku ostrych replik, prawie wyzwany od zdrajców. Jest taka pioseneczka Brassensa: Poniesmy za idee smierc - ale nie zaraz; Smierc - TAK - ale nie zaraz...
Warto wspomniec, iz "cierpiacy za miliony" poeci romantyczni i spora czesc "bezkompromisowej" emigracji potrafila sie niezwykle dobrze urzadzic i bawic w ciekawych miejscach, wzywajac mlodych do czynu i poswiecen. Pomyslmy o rajdzie Historykow.org szlakiem cierpiacych poetow. Igla Deotymy k. Ojcowa - Raperswil - Jez. Leman - Kawiarnia el Greco w Rzymie - Wyspa sw. Ludwika w Paryzu. Dla prawdziwych twardzieli - Morze Czarne.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(pulemietczik @ 10/04/2009, 12:32) Warto wspomniec, iz "cierpiacy za miliony" poeci romantyczni i spora czesc "bezkompromisowej" emigracji potrafila sie niezwykle dobrze urzadzic i bawic w ciekawych miejscach, wzywajac mlodych do czynu i poswiecen. Mógłbyś wymienić parę nazwisk?
|
|
|
|
|
|
|
|
Słowacki - mieszkanie ulica Babuino (Pawiana) Rzym - tuż obok kawiarnia El Greco - miejsce spotkań polskich emigrantów - ulica bodajze Corso. Topowe miejsce w Rzymie.
Wyspa św. Ludwika w Paryżu to znowu Hotel Lambert - z tego co wiem - obecnie budynek nie jest dostępny zwiedzającym.
Fakty z życia naszego wieszcza - Adama są powszechnie znane, nie chciałbym wywołać kłótni nad wyższością Adama nad Juliuszem, powiem tylko, iż nie ma niczego lepszego od liryk lozańskich (Lozanna leży nad jez. Leman).
Igła Deotymy w dolinie Prądnika pochodzi od poetki Jadwigi Łuszczewskiej - mieszkanki pobliskiej willi. W tym miejscu Ona i Jej goście czerpali natchnienie do swoich wierszy.
AUTEDIT - poprawiono błędy.
Ten post był edytowany przez pulemietczik: 10/04/2009, 13:47
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(pulemietczik @ 10/04/2009, 12:45) Słowacki - mieszkanie ulica Babuino (Pawiana) Rzym - tuż obok kawiarnia El Greco - miejsce spotkań polskich emigrantów - ulica bodażze Corso. Topowe miejsce w Rzymie. Opowiedziałeś o miejscach, a mnie chodziło o tych, którzy nawoływali do powstań, a nic nie robili. Słowacki i Mickiewicz owszem - uciekli przed powstaniem, ale winy odkupili obaj pod koniec życia.
QUOTE Fakty z życia naszego wieszcza - Adama są powszechnie znane, nie chciałbym wywołać kłótni nad wyższością Adama nad Juliuszem, powiem tylko, iż nie ma niczego lepszego od liryk lozańskich (Lozanna leży nad jez. Leman). Jeśli chodzi o wiersze, zapewne tak. Nad Lemanem tworzył też Słowacki, napisał tam słynne Rozłączenie.
|
|
|
|
|
|
|
|
Nieważne gdzie mieszkali. Faktem jest, że ideologia romantyczna miała duży wpływ na wybuch Powstania Styczniowego. A to już było jedno z największych nieszczęść w historii naszego kraju...
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Czarny Smok) Czasami sytauacja jest tak beznadziejna, że można tylko ratować honor. Wtedy lepiej jest ginąć jak lew niż żyć jak świnia. Nasze wojska podczas powstania pokazały, że stać je na wiele (szczególnie w walkach z Prusakami). Ratować honor kosztem życia tysięcy ludzi i istnienia państwa? Przed insurekcją Rzeczpospolita była - jak słusznie napisałeś - okrojona terytorialnie, złupiona, bez wojska, uzależniona od sąsiadów. Ale ISTNIAŁA. Insurekcja doprowadziła do likwidacji państwa polskiego.
QUOTE(Czarny Smok) Józef Poniatowski mógł zdradzić Napoleona przed bitwą pod Lipskiem, dostał taką propozycję. Może dla Polaków to byłoby lepsze, ale książe pokazał że ma klasę i honor w przeciwieństwie do niektórych marszałków Napoleona. Abstrahując od oceny Księcia i jego polityki: zadaniem polityka, a zwłaszcza przywódcy narodu nie jest "pokazywać klasę i honor", ale prowadzić taką politykę, aby naród jak najmniej stracił i jak najwięcej zyskał. "Klasa i honor" zaś rzadko idą w parze z sukcesem politycznym.
Romantyzm też nikogo nie tłumaczy. Owszem, taki Wysocki i inne młokosy mogli mieć nagrzane głowy. Mogli zrobić coś głupiego. Ale na Boga - nie starzy i - zdawać by się mogło - mądrzy polityczni wyjadacze, którzy nie tylko nie potrafili Wysockich powstrzymać, ale w końcu nawet szli ich drogą.
|
|
|
|
|
|
|
Paconufry
|
|
|
I ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 24 |
|
Nr użytkownika: 50.368 |
|
|
|
Onufry XXX |
|
Zawód: uczen |
|
|
|
|
Dla mnie pierwszy rząd to Hieronim Radziejowski i Bolesław Rogatka. A skoro o Radziejowskim było to o tym drugim. Przegrać w karty tyle hajsu, żeby Lubusz sprzedawać? To musiał być ofermą do swojego szelmostwa. Jeszcze żeby ją sprzedał Polakowi. Wiadomo, co z tego później wyniknęło. A dalsze rzędy to Adam Poniński, jak jeszcze się wtedy tak nazywał. Dodałbym Opalińskiego, Oleśnickiego i Michała Kazimierza Paca. Ostatniego bym pewnie nie dodał, gdyby nie największy, wg mnie, oczywiście, błąd polityczny w naszej historii, tj. pozwolenie Prusom na istnienie przez Zygmunta Starego.
|
|
|
|
|
|
|
|
Dla mnie decyzja o podziale państwa dla synów i wiara w funkcjonalność zasady senioratu,a przede wszystkim skutki rozbicia dzielnicowego obciążaja Bolesława Krzywoustego do tego stopnia że postanowiłem postawic go w roli Szkodnika,choc oczywiście nie do konca za takiego go uwazam. Jesli chodzi o działanie z rozmysłem to moim faworytem jest Jerzy Lubomirski,przez niego zniweczona została bodaj ostatnia realna szansa na podtrzymanie mocarstwowej roli Polski(RON) w Europie a tym samym na samoistny rozwój wśród absolutystycznych monarchii w tej części kontynentu. Skutki swoich działań byc moze sam właściwie ocenił juz po fakcie bo zmarł niedługo po swym buncie,jak słyszałem na serce.
|
|
|
|
|
|
|
prusac
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 1 |
|
Nr użytkownika: 60.269 |
|
|
|
Piotr Zoltak |
|
Zawód: student |
|
|
|
|
największym szkodnikiem w dziejach Polski to moim zdaniem Zygmunt III Waza zwany snopkiem hehe. Jego fanatyzm religijny doprowadził do zawarcia uni brzeskiej, chęć odzyskania korony szwedzkiej wplątała Rzeczpospolitą w wir wojen szwedzkich i kompletna głupota doprowadziła że Władysław nie wszedl na tron moskiewski... szkoda ze temu szlachcicowi nie udał sie zamach...
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|