QUOTE
Ja rozumiem egipscy chłopi mogli wierzyc że faraon jest Bogiem, ale no bez przasady
Żadnej przesady tu nie ma. Faraon jest żywym wcieleniem Horusa, syna Ozyrysa. Ludzie bali się po prostu boskiego gniewu. Zgadzam się z Buszmenem- patrzysz na to z "naszego" punktu widzenia.
Historia daje wiele znacznie bardziej radykalnych przykładów poświęcenia dla religijnego fanatyzmu. Weźmy chociaż składanie bustwom ofiar z ludzi. Nieżadko były to ofiary dobrowolne, które oddanie życia uważały za największy zaszczyt.
Jeśli chodzi o cel powstania piramid, nie rozumiem dlaczego tak trudno jest Ci zgodzić się z tym, że mogą to być po prostu "wybujałe trumny". Faraonowie-bogowie chcieli wyrazić czymś ogrom swej potęgi. Są to niejakie pomniki ich władzy. Kształt piramidy miał również pomagać zmarłemu faraonowi w drodze do wieczności.
Powiedzmy, że zgadzam się z Tobą, że to były "wybujałe trumny" ... powiedz mi tylko,dlaczego żaden z tych wielkich "budowniczych" nie pochwalił się nigdzie,że to on wybudował ... dlaczego żaden z nich nie zostawił na swojej piramidzie własnego podpisu ? Wielka piramida była najwyższym obiektem w ówczesnym świecie, a jej budowniczy milczał? Każdy faraon chwalił się najmniejszym osiągnięciem budowlanym, czy innym na różnych stelach, czy pylonach, a Cheops milczy, nie powiedział kiedy, jak i ile czasu zajęła mu budowa ... nie ma na ten temat w całym Egipcie żadnej wzmianki nawet. Nie zastanawia Ciebie to ? Prawda, osiedle robotnicze z całym zapleczem było niedaleko piramidy, tylko nigdzie znaleziono szyldu : Osiedle budowniczych wielkiej piramidy ... więc równie dobrze mogło być zapleczem innej budowy
Pozdrawiam