Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Napoleon: stosunek do rewolucji
     
Pharon90
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 286
Nr użytkownika: 69.894

 
 
post 31/08/2012, 13:53 Quote Post

Jakie Cesarz miał poglądy na rewolucję francuską?
Jeśli wierzyć temu, co napisał w Wieczerzy w Beaucaire, to należy uznać że był zagorzałym republikaninem.
Podobno nawet na Świętej Helenie mówił, że kochał rewolucję i z szacunkiem wyrażał się o braciach Robespierre.


Ortografia i interpunkcja!
A podobny temat istnieje już na forum:
http://www.historycy.org/index.php?showtopic=34769
Mod. Ciołek


Ten post był edytowany przez Ciołek: 4/09/2012, 7:48
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #1

     
Pietrow
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.660
Nr użytkownika: 76.370

Slawomir Skowronek
Stopień akademicki: doktor
Zawód: nauczyciel LO
 
 
post 31/08/2012, 14:28 Quote Post

"Sekal robi to, co jest dobre dla Sekala" (cyt. z "Zabić Sekala"). Napoleon po osiągnięciu dojrzałości politycznej i wysokiej pozycji traktował wszystko utylitarnie tj. pod kątem spodziewanych korzyści. Dotyczyło to każdej sfery, także stosunku do rewolucji. Zawsze pamiętał, że to rewolucja umożliwiła mu karierę, ale powiadał też; "Bagnetami można zdobyć władzę, lecz nie da się na nich siedzieć". Okres zwłaszcza Konsulatu można nazwać "konwergencją rewolucji i ancien regime`u". Bo oba te skrajne bieguny były już wtedy dla Francuzów nie do przyjęcia a Konsulat i owszem.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #2

     
Jules
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 10
Nr użytkownika: 73.127

Zawód: licealista
 
 
post 1/09/2012, 10:30 Quote Post

Napoleon był dzieckiem rewolucji. To co można łatwo wywnioskować z kariery Korsykanina to fakt, że właściwie do zamachu 18 brumeira był lojalny (albo dobrze to udawał) wobec grupy rządzącej (owszem zarzucano mu kontakty z braćmi Robespierre, ale nie był on nadmiernie zaangażowany - szybko go z aresztu wypuszczono). Wiedział, że jedynie taka postawa da mu największe szanse na karierę. Dodać należy do tego również te wspaniałe zbiegi okoliczności, że młody artylerzysta zawsze znajdował się w odpowiednim miejscu i w odpowiednim czasie, tam gdzie "działa się historia". Tulon, kartacze kładące rojalistów na ulicach Paryża, most na rzece Alpone.

Poglądy republikańskie związane były z młodością i buntem charakterystycznym dla tego wieku. Nie można jednak zaprzeczyć, Francja za Napoleona nie stała się przecież monarchią absolutną.

Od 1799 Bonaparte kreując ustrój Francji musiał połączyć doświadczenia rewolucji i obecne nastroje, z potrzebną państwu stabilizacją i zaufaniem obywateli. W jakiej mierze miał tu wpływ również czynnik ambicji można się tylko domyślać. W efekcie powstała silna scentralizowana władza oparta na pseudodemokratycznych organach i mechanizmach (plebiscyty) połączona z doskonałą, sprawną administracją, aparatem policyjnym i później skodyfikowanym prawem (Kodeks Cywilny). Wszystko to dawało szanse wybić się ludziom wybitnym (niekoniecznie lojalnym), jak Talleyrand, Fouche i inni.

Co stało się z rewolucją? Napoleon albo ją zatrzymał (co połowiczo udało się po zakończeniu krwawej łaźni zamachowi termidoriańskiemu) albo ją rozpędził na bagnetach/w plecakach żołnierzy Wielkiej Armii, dokonał swoistego eksportu idei rewolucyjnych (o czym marzyli, może niedokładnie w takiej formie, żyrondyści prąc ku wojnie w 1792) zmieniając oblicze Europy i chyba na dobre zaczynając epokę XIX wieku - reakcji, liberalnej reformy i konkurencji.
 
User is offline  PMMini Profile Post #3

 
2 Użytkowników czyta ten temat (2 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej