|
|
Nauczanie historii za PRL, jak to było? Czas wspomnień
|
|
|
|
QUOTE(magnat123 @ 18/10/2011, 22:12) zapewniam że przeczytałem więcej źródeł niż Sienkiewicz na ten temat
Śmiała teza. Może wyliczysz wszystkie źródła jakie Ty przeczytałeś i wszystkie jakie przeczytał Sienkiewicz. Policzymy. Chodziłeś do szkoły w czasach PRL-u że wydajesz tak kategoryczne sądy? Nieco mijające się z prawdą wedle mojej pamięci.
|
|
|
|
|
|
|
magnat123
|
|
|
I ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 26 |
|
Nr użytkownika: 74.751 |
|
|
|
|
|
|
QUOTE Może wyliczysz wszystkie źródła jakie Ty przeczytałeś i wszystkie jakie przeczytał Sienkiewicz. Te co sam znam mogę wyliczyć bez większego problemu, chociaż nie tak na poczekaniu. Trochę by to zajęło, w dodatku musialbym jeszcze raz przeczytać "O. i m." żeby ustalić z jakich źródeł korzystał Sienkiewicz. To już robota na naprawdę dużo czasu. Jak jesteś ciekaw mogę wyliczyć źródła które znam ja i znał Sienkiewicz ale do jednej wybranej bitwy z "O. i m." Możesz wybierać.
Ten post był edytowany przez magnat123: 18/10/2011, 23:07
|
|
|
|
|
|
|
|
Zgodzę się z magnatem, że nauczano generalnie w/g linii osmieszonej w serialu Alternatywy- symbolicznego: Szlachta rozpijała chłopów. Wynikało to z dogmatu walki klasowej i konieczności obecności klas uciemiężonych. Generalnie jednak im dalej w przeszłość, tym obraz był mniej zakłamany. Pamiętam też, że wbijano w głowy, że podstawową przyczyną upadku powstań, było nieuświadomienie chłopów czyli spowodowanie, że nie widzieli oni korzyści w walce o niepodległość. To była zawsze pierwsza przyczyna.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(emigrant @ 19/10/2011, 0:03) Zgodzę się z magnatem, że nauczano generalnie w/g linii osmieszonej w serialu Alternatywy- symbolicznego: Szlachta rozpijała chłopów. Wynikało to z dogmatu walki klasowej i konieczności obecności klas uciemiężonych.
Nie wiem jak to wyglądało wszędzie, bo osobiście miałem kontakt raptem z 6 nauczycielami historii, ale żaden z nich nie nauczał. A i w podręcznikach (tych obowiązujących w latach 70. i 80., wcześniejszych nie znam) tak sprawy nie upraszczano. Kto nie wierzy, niech pofatyguje się do biblioteki i sprawdzi.
Ten post był edytowany przez balum: 19/10/2011, 7:43
|
|
|
|
|
|
|
|
Skoro mowa o powstaniach, to zauważalne było ich przedstawianie, szczególnie powstania styczniowego, jako jednego z elementów "rewolucyjnej walki narodów imperium rosyjskiego przeciw carskiemu absolutyzmowi", której zwieńczeniem miała być, oczywiście, Wielka Soc. Rewolucja Październikowa. W ten sposób można było pisać o wojnach z Rosją bez naruszania "przyjaźni polsko-radzieckiej".
Ten post był edytowany przez Wieniaminow: 19/10/2011, 11:25
|
|
|
|
|
|
|
thunderball
|
|
|
II ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 76 |
|
Nr użytkownika: 37.601 |
|
|
|
Andrzej Kaminski |
|
Zawód: stomatolog |
|
|
|
|
zgadzam się tymi przedmówcami którzy pisali że poziom nauczania historii ( zwłaszcza tej najnowszej ) zależał głownie od zaangażowania nauczyciela
od siebie z kolei dodam ze będąc studentem medycyny w roku akademickim 1986/87 miałem przedmiot pn "ekonomia polityczna " ( tak tak - poza anatomią czy histologią uczyło się wtedy studentów medycyny i o takich sprawach )
"ze wzruszeniem " wspominam jak to na egzamin z tejże ekonomii wkuwałem min. tezy o wyższości gospodarki centralnie sterowanej nad kapitalizmem ( przypominam - rok 1986/87 )
z kolei jak czytam to forum to widzę że niektórzy forumowicze zbytnio nie odbiegają od ówczesnych , lansowanych odgórnie schematów myślowych
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(magnat123 @ 18/10/2011, 23:01) musialbym jeszcze raz przeczytać "O. i m." żeby ustalić z jakich źródeł korzystał Sienkiewicz.
Napisałeś, że znasz więcej źródeł niż Sienkiewicz, czyli wiesz co sam przeczytałeś (to chyba normalne) i wiesz, co przeczytał Sienkiewicz i potrafisz wymienić wszystkie źródła z jakich korzystał. Nie interesują mnie Twoje "ustalenia". Albo jesteś w stanie podać dokładnie z czego korzystał albo po prostu gadasz głupoty.
|
|
|
|
|
|
|
magnat123
|
|
|
I ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 26 |
|
Nr użytkownika: 74.751 |
|
|
|
|
|
|
Wybierz dowolną bitwę z "O. i m."to przedstawię źródła swoje i Sienkiewicza, nie będę przepisywał 100 tytułów tylko dlatego że ty masz taki kaprys.
QUOTE wiesz, co przeczytał Sienkiewicz i potrafisz wymienić wszystkie źródła z jakich korzystał. Wiem z jakich źródeł mógł skorzystać-ewentualnie mógł poznać część danych z dostępnych wtedy opracowań. W każdym razie faktycznie jestem w stanie wymienić źródła wykorzystane bezpośrednio bądź pośrednio do opisu konkretnych akcji w "O. i M." ale jest to praca na rok a nie na posta, wybierz konkretną bitwę to zobaczysz że i przy jednej jest co wymieniać.
Ten post był edytowany przez magnat123: 19/10/2011, 22:36
|
|
|
|
|
|
|
|
CODE Za to szlachta polska została uczniom skutecznie zochydzona-co widać po wielu postach na tym forum: szlachta-warchoły, szlachta-kierująca się prywatą, szlachta-pijaki, a pod koniec RON: szlachta-zaścianek, zacofanie.
Owszem, w szkolnych programach za komunistów podkreślano takie rzeczy, ale one są obecne w polskiej historiografii przy okazji rozpatrywania problemu przyczyn rozbiorów i wcześniej. Ot taki Józef Szujski komunistą nie był, tworzył też wcześniej. Pozwolę sobie też na przytoczenie pewnego sformułowania:
QUOTE Wadliwy ustrój społeczny i licha gospodarka, zupełny rozstrój państwowy, błędy w polityce zewnętrznej i błędy w polityce wewnętrznej - jeżeli to wszystko, mimo lamentów i ostrzeżeń różnych Skargów i Stańczyków, nie skłaniało społeczeństwa do nawrotu, to widocznie coś szwankowało nawet w samej psychice polskiej, nie tylko w zewnętrznych formach jej przejawów. Przez wiek XVII ostrzegaczy zagłuszał krzyk upojonych wolnością tłumów; i nawet kataklizm, którzy przelaciał nad Polską za Jana Kazimierza, nie poruszył gnijącej sadzawki; [...]
Cytat nie jest z jakiegoś podręcznika z czasów PRL, też nie z Szujskiego - to słowa Władysława Konopczyńskiego z "Dziejów Polski nowożytnej" - książki, której I wyd. ukazało się w 1936 r. - cyt. wg wydania z 1999 r., s. 597.
To, co deformowało badania nad RON w okresie PRL, to np. niekiedy sztuczne przywiązywanie nadmiernej wagi do epizodów, które służyły jako ilustracji "dogmatu" walki klas - kwestia powstania Kostki-Napierskiego.
CODE Z oczywistego zdrajcy-króla Ciołka zrobiono bohatera
Gdzie? Poza tym "Spór o Stanisława Augusta" i skrajne oceny osoby króla też mają starszą metrykę, zob. wiem, że pisana za PRL-u rozprawa A. Zahorskiego
CODE Nie wspominając o wykreowanym przez Teodorczyka micie mówiącym o rozstrzeliwanej przez piechotę husarii.
Co człowieku jedziesz po zmarłym? Jego wyniki nie były obecne w szerszym odbiorze. W nauczaniu historii akurat podkreślano niezwyciężoność jazdy polskiej - bitwa pod Gniewem nie istniała w podręcznikach dla uczniów, albo wspominano o niej półgębkiem jako nierozstrzygniętej. Jako kryptokomunista, mam na półce "Postępowe Tradycje oręża polskiego", wyd. MON z 1986 r. Gniewa nie ma, jest za to całkiem obszernie o Oliwie i Trzcianie, z calkiem fajnymi planami. A to książka nie dla uczniów podstawówek, ani liceów (dla współczesnych, wtedy nie było gimnazjów ), tylko agitka propagandowa dla wojska.
Ten post był edytowany przez szapur II: 19/10/2011, 23:15
|
|
|
|
|
|
|
magnat123
|
|
|
I ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 26 |
|
Nr użytkownika: 74.751 |
|
|
|
|
|
|
QUOTE Cytat nie jest z jakiegoś podręcznika z czasów PRL, też nie z Szujskiego - to słowa Władysława Konopczyńskiego z "Dziejów Polski nowożytnej" - książki, której I wyd. ukazało się w 1936 r. - cyt. wg wydania z 1999 r., s. 597. Nawiasem mówiąc bardzo słabe opracowanie-tam m.in. można znaleźć rozpowszechnione później stwierdzenie jakoby Wiśniowiecki uniemożliwił pokój z Kozakami. Nie mam nic przeciwko wskazywania fałszujących historię działań podjętych przed okresem PRL-u. Choćby niesławnej pamięci Olgierd Górka z jego rewelacjami-co ciekawe w swoich insynuacjach względem sienkiewiczowskiej wizji historii popełnił więcej błędów niż sam Sienkiewicz, tu mogę polecić wydanie górkowej "Ogniem i mieczem a rzeczywistość historyczna" z przypisami Wiesława Majewskiego, które demaskują dyletanctwo fałszerza historii z okresu międzywojnia.
|
|
|
|
|
|
|
|
CODE Nawiasem mówiąc bardzo słabe opracowanie-tam m.in. można znaleźć rozpowszechnione później stwierdzenie jakoby Wiśniowiecki uniemożliwił pokój z Kozakami.
Nawiasem mówiąc, szczerze wątpię w twoją opinię
|
|
|
|
|
|
|
magnat123
|
|
|
I ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 26 |
|
Nr użytkownika: 74.751 |
|
|
|
|
|
|
Dzieje Polski nowożytnej, t. II, str.5: "Pobić się nie dał, wojny też nie rozstrzygnął a pokój uniemożliwił" O ile 2 pierwsze stwierdzenia prawdziwe, to trzcie wzięte z księżyca. Inne michałki, np. str. 8 : "Zaciąg uchwalonych 50 000 wojska odbywał się powoli" Tymczasem w rzeczywistości uchwalono 20000 wojska Na tejże stronie kolejne błędy: m.in.: "Jan Kazimierz... na Ruś z 20000 zaciężnego żołnierza" Tymczasem nie wiadomo czy tyle miał razem z pospolitym ruszeniem i oddziałami prywatnymi. Długo by można wymieniać-no i jeszcze jedna ważna sprawa, brak przypisów, co całkowicie dyskredytuje tę książkę w moich oczach. Oczywiście są i trafne stwierdzenia-np. te w rozdziale 2. Beznadziejność ugody, str. 6. czy o przywódcy obrony Zbaraża Korzystam z wydania z 1986 roku. Pozdrawiam Przy okazji-dzięki Tobie przypomniałem sobie że mam tę książkę, wkrótce zwolni się miejsce na półce.
Ten post był edytowany przez magnat123: 19/10/2011, 23:48
|
|
|
|
|
|
|
|
CODE Dzieje Polski nowożytnej, t. II, str.5: "Pobić się nie dał, wojny też nie rozstrzygnął a pokój uniemożliwił" O ile 2 pierwsze stwierdzenia prawdziwe, to trzcie wzięte z księżyca.
Jak widzisz, jest własny komentarz - opinia Konopczyńskiego o marszu Wiśniowieckiego ze swoich dóbr na Wołyń, i tyle po prostu sąd. Poza tym podobnie twierdzi np. J.A. Gierowski.
CODE Długo by można wymieniać-no i jeszcze jedna ważna sprawa, brak przypisów, co całkowicie dyskredytuje tę książkę w moich oczach.
A znasz jakąś syntezę RON z przypisami i o szczegółowości podręcznika Konopczyńskiego?
CODE "Jan Kazimierz... na Ruś z 20000 zaciężnego żołnierza" Tymczasem nie wiadomo czy tyle miał razem z pospolitym ruszeniem i oddziałami prywatnymi. Długo by można wymieniać-no i jeszcze jedna ważna sprawa, brak przypisów, co całkowicie dyskredytuje tę książkę w moich oczach.
Wiesz, że istnieje coś takiego jak "postęp w badaniach", "nowe ustalenia" itp. - a w końcu synteza wyszła w 1936 r. W wyd. z 1999 r. akurat uzupełniono tekst o przypisy redakcji, i akurat w kwestii Jana Kazimierza z 20 tys. zaciężnych są przywołane badania Wimmera korygujące podane wielkości.
Mam nadzieję, że ustaliliśmy sobie, że komuniści nie wymyslili wszystkiego złego na szlachtę i jej państwo
Ten post był edytowany przez szapur II: 20/10/2011, 0:12
|
|
|
|
|
|
|
magnat123
|
|
|
I ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 26 |
|
Nr użytkownika: 74.751 |
|
|
|
|
|
|
QUOTE Mam nadzieję, że ustaliliśmy sobie, że komuniści nie wymyslili wszystkiego złego na szlachtę i jej państwo Nigdy nic takiego nie twierdziłem, wiele kłamstw miało dłuższą historię o czym też wspomniałem.
QUOTE Jak widzisz, jest własny komentarz - opinia Konopczyńskiego o marszu Wiśniowieckiego ze swoich dóbr na Wołyń, i tyle po prostu sąd. Poza tym podobnie twierdzi np. J.A. Gierowski. Gierowski również nie jest autorytetem w tej kwestii, nawet nie bardzo wiem kto to jest.
Ten post był edytowany przez magnat123: 20/10/2011, 0:19
|
|
|
|
|
|
|
|
To wszystko wyjaśnia zasadniczo, ale nie nadaje się do dyskusji. A jeszcze kwestia:
CODE A znasz jakąś syntezę RON z przypisami i o szczegółowości podręcznika Konopczyńskiego?
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|