Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Bractwo Witalijskie, korsarze na wyspie Gotlandia
     
Adrian Flint
 

I ranga
*
Grupa: Użytkownik
Postów: 43
Nr użytkownika: 9.734

Jakub
 
 
post 19/10/2005, 22:14 Quote Post

Witam

W końcu XIV w. Gotlandia stała się niemal niezależnym państwem, rządzonym przez korsarskie bractwo witalijskie jednak w 1398 roku zakon krzyżacki opanował całą wyspę. Flota korsarska nie podjęła otwartej bitwy a pozbawiona baz wyniosła się z Bałtyku na Morze Północne, gdzie za nowe siedlisko obrała sobie wyspę Helgoland.

Mam parę pytań:
1. W jakich okolicznościach to bractwo się znalazło na wyspie Gotlandia i kiedy, czyja wtedy była Gotlandia confused1.gif
2. Jaka była organizacja bractwa, kto żądził skąd rekrutowali się korsarze confused1.gif
3. Kiedy bractwo uciekło na wyspę Helgoland to czyja była ta wyspa confused1.gif
4. Jak tam wyglądało ich korsarstwo i do kiedy tam byli confused1.gif
5. Jakimi siłami dysponowało bractwo na Gotlandii a później na Helgolandi confused1.gif
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #1

     
Victor
 

VI ranga
******
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 782
Nr użytkownika: 4.617

 
 
post 20/10/2005, 8:26 Quote Post

W II połowie XIV wieku ambicje domu meklemburskiego wywołały wielka zawieruchę w północnej europie. Albrecht występując przeciwko Hanzie i Danii uciekł się w latach siedemdziesiątych do wojny korsarskiej. Jego działania były na tyle skuteczne, że już w roku 1376 Hanza postanowiła przeciwdziałać. Około roku 1390 sytuacja Albrechta wyglądała tak źle, że zdecydował się wydać następującą proklamację do wszystkich, którzy chcieli by na własne ryzyko wypłynąć na morze, by szkodzić królestwu Danii, w której obiecał im swe porty. Efekt proklamacji był błyskawiczny – do Roztoki i Wyszomierza napływali wszyscy żądni zysku od rycerzy po chłopstwo. Te dwa porty stały się bazami wypadowymi; wykonywano i zbrojono w nich statki, dzielono łupy i kompletowano załogi. W niedługim czasie udało się prawie całkowicie sparaliżować handel na Bałtyku. Wtedy właśnie do bałtyckich piratów przylgnęła nazwa Vitalienbrűder. Słowo to wywodzi się z francuskiego i oznacza żołnierzy rozbojem aprowizujących armię. W 1391 roku wojska meklemburskie zdobyły Visby, które dzieki dogodnemu położeniu szybko stało się jednym z głównych pirackich portów. Gdy pokój w Skanőr i unia Kalmarska podważyły sensowność wojny korsarskiej większość miast odżegnała się od tego procederu. Jednakże przebywający na Gotlandii piraci postanowili tak łatwo nie rezygnować z zysku i kontynuowali swoje działania. Jako, że korsarstwo było największym zagrożeniem handlu, Hanza szybko przeznaczyła duże środki na zwalczanie piractwa i do roku 1400 Bałtyk był wolny od tej plagi.
Sami bracia uciekli do Oldenburga i Fryzji gdzie miejscowi władcy przyjęli ich stosunkowo życzliwie. W zasadzie kres działalności bractwa można powiązać z rokiem 1400 kiedy to wojska Hamburga i Bremy rozbiły oddziały ostatnich przywódców bractwa Godeke`a Michelsa i Clausa Stőrtebekera. Zdaje się że w roku 1401 w Hamburgu urządzono wielką egzekucję w czasie której ścięto tych dwóch przywódców i setki ich kompanów.
Z ciekawostek mogę jeszcze dodać, że Stőrtebeker był jedna z najbardziej mitycznych postaci tego okresu w Europie. Mówiono, że na swym okręcie dotarł do Morza Kaspiskiego, przypisywano mu bajeczne bogactwa i straszono nim dzieci.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #2

 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej