Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
3 Strony < 1 2 3 > 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Światowa dominacja islamu?, Czy do tego dojdzie?
     
kolodziej
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.436
Nr użytkownika: 95.608

Tomasz Kolodziejczyk
Stopień akademicki: mgr
Zawód: wolny
 
 
post 14/11/2016, 23:57 Quote Post

Weźmy taką Turcję. Kraj muzułmański jak najbardziej, ale jak się mułłów trzyma krótko to i nawet kobiety i wielbłądy jakieś prawa mają.laugh.gif Ale na poważnie: widać w tym kraju, że rozdzielenie kościoła od państwa unormalnia społeczeństwo. Mam jedną znajomą Polkę zamężną z Turkiem. Jeździ tam i widzi, że po wsiach to kobiety chodzą w burkach ale w miastach jest zupełnie inaczej, nowocześniej. No i Turczynki nie mają po ośmioro dzieci nie dlatego, że nie mogą, ale dlatego, że nie chcą.
Francuzi nie asymilują swoich muzułmanów tworzą takie niby getta więc i o radykalizm łatwo.
Prawdą jest jednak, ze ludność wyznająca islam rozrasta się w szybkim tempie i dzieje się to w biednej części świata. A tam gdzie bieda i brak edukacji to idzie każdą ciemnotę wcisnąć. Także jak najbardziej edukacja, internet, laicyzacja.
 
User is offline  PMMini Profile Post #16

     
Phouty
 

VIII ranga
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 3.146
Nr użytkownika: 81.932

 
 
post 15/11/2016, 0:14 Quote Post

Odnosnie muzlulmanow w USA, to bym sie nie przejmowal.
Najlepszy przyklad z mojego wlasnego lokalnego podworka.
Niby Iranczycy, czy Persowie jak kto woli, to tez przeciez muzulmanie.
https://www.google.com/maps/@33.7456784,-11...3312!8i6656

Obok tego kebabu (do ktorego ja tez chodze), znajduja sie dwa bary, ktore sa moimi ulubionymi, wiec laduje tam prawie co wieczor. Ta perska knajpa przyciaga tam cala mase mlodziezy, ktora po zaliczeniu jakiegos narodowego obiadu, natychmiast przenosi sie do Godfather's, lub rzadziej do Tustin Inn, bo tam raczej urzeduja starsi lokalsi pokroju Phouty'ego. (Kebab nie ma licencji na mocniejsze trunki, chociaz serwuja tam piwo). Dziewczyny sa poubierane jak kazde Amerykanki w ich wieku, czyli "spaghetti top" z duzymi wycietymi dekoltami, a posladki wylazace z krotko przycietych i dziurawych dzinsow tez raduja oczy meskiej czesci tlumu przed barami, bo tam zbiera sie pokazny tlumek, poniewaz oczywiscie prawie wszyscy z nich pala papierosy, bo w srodku w barach w Kalifornii nie wolno. Faceci, jak faceci, tez niczym nie roznia sie od przecietnego Amerykanina...wszyscy mowia po angielsku pomiedzy soba i maja cala mase znajomych w obu barach, bo przeciez bawili sie razem ze swoimi rowiesnikami od piaskownicy i uczeszczali do tych samych szkol. Jest trojka tych Iranczykow, ktorzy juz z daleka mi sie klaniaja, poniewaz chodzili do szkoly razem z moim najstarszym synem, wiec znam ich i ich rodzicow i dziadkow od co najmniej 30 lat. Starsze pokolenie tez tam sie pojawia i sa to bardzo mili i uprzejmi Amerykanie iranskiego pochodzenia. Zdarza sie czasami, iz starsza wiekiem Iranka ma jakas hustke na glowie, ale jest to po prostu damska hustka noszona tak, jak dajmy na to pokolenie kobiet w Polsce jeszcze te 30 lat temu...a trudno mowic, azeby starsze Polki wtedy byly muzlumankami. wink.gif

Ten post był edytowany przez Phouty: 15/11/2016, 0:29
 
User is offline  PMMini Profile Post #17

     
kmat
 

Podkarpacki Rabator
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 10.084
Nr użytkownika: 40.110

Stopień akademicki: mgr
 
 
post 15/11/2016, 3:28 Quote Post

Phouty
CODE
Niby Iranczycy, czy Persowie jak kto woli, to tez przeciez muzulmanie.

Tu wchodzi w grę nieprecyzyjna terminologia. Tak naprawdę dyskusja jest nie tyle o islamie co o sunnizmie. Persowie to szyici, zasadniczo sporo liberalniejsi i podatniejsi na laicyzację.
 
User is offline  PMMini Profile Post #18

     
kathy
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.234
Nr użytkownika: 7.763

 
 
post 15/11/2016, 6:13 Quote Post

QUOTE(kmat @ 15/11/2016, 3:28)
Phouty
CODE
Niby Iranczycy, czy Persowie jak kto woli, to tez przeciez muzulmanie.

Tu wchodzi w grę nieprecyzyjna terminologia. Tak naprawdę dyskusja jest nie tyle o islamie co o sunnizmie. Persowie to szyici, zasadniczo sporo liberalniejsi i podatniejsi na laicyzację.
*


O toto. Phouty, zapominasz że większość Irańczyków którzy wyemigrowali do USA to byli komuniści, członkowie partii Tudeh. Oni wyemigrowali w czasie rewolucji Chomeiniego w Iranie. Natomiast zupełnie inna jest migracja z krajów Bliskiego Wschodu czy z Azji (Bangladesz i Pakistan). Nawet muzułmanie mieszkający w USA którzy pochodzą z Libanu różnią się od Irańczyków. A to przecież też szyici.
Oprócz tego muzułmanie którzy przybyli tam dawniej (np. 15 czy 20 lat temu) różnią się od tych którzy przybyli ostatnio. I od kilkunastu lat coraz ostrzej działa CAIR ktory jest powiązany w Braćmi Muzułmańskimi.
*************
kolodziej
QUOTE
Ale na poważnie: widać w tym kraju, że rozdzielenie kościoła od państwa unormalnia społeczeństwo. Mam jedną znajomą Polkę zamężną z Turkiem. Jeździ tam i widzi, że po wsiach to kobiety chodzą w burkach ale w miastach jest zupełnie inaczej, nowocześniej. No i Turczynki nie mają po ośmioro dzieci nie dlatego, że nie mogą, ale dlatego, że nie chcą.

Hmm, masz rację i jej nie masz. Masz rację bo w miastach jest inaczej, ale nie we wszystkich miastach i nie we wszystkich dzielnicach. Tam gdzie jest dużo przybyszy z wiosek nie jest wcale tak nowocześnie.
I faktycznie Turczynki nie mają po ośmioro dzieci, ale hidżabi, te w hidżabach mają więcej dzieci niż te "nowocześniejsze"
Z drugiej strony trudno mówić o "rozdziale kościoła od państwa"** kiedy Diyanet, Dyrektorat do Spraw Religijnych zbudował 8,985 meczetów od 2003 roku czyli od czasów prezydentury Erdogana. W tym samym czasie zbudowano 1 kościół, (Mort Shmuni Syriacki Orthodoksyjny kościół w Midyatco -- zaczęto budowę w 2015) co jest wyjątkiem bo prawo zabrania budowy nowych kościołów.

** w Islamie nie ma rozdziału kościoła od państwa bo to nie chrześcijaństwo. W Islamie nie ma papieża, immamowie mają rodziny (duże rodziny) i często sami pracują, a religia i szarija(prawo) dotyczy i opisuje prawie wszystkie aspekty życia. Dlatego w Turcji i w krajach muzułmańskich można najwyżej mówić o sekularyźmie.

Ten post był edytowany przez kathy: 15/11/2016, 6:17
 
User is offline  PMMini Profile Post #19

     
Phouty
 

VIII ranga
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 3.146
Nr użytkownika: 81.932

 
 
post 15/11/2016, 9:07 Quote Post

QUOTE(kmat @ 14/11/2016, 18:28)
Phouty
CODE
Niby Iranczycy, czy Persowie jak kto woli, to tez przeciez muzulmanie.

Tu wchodzi w grę nieprecyzyjna terminologia. Tak naprawdę dyskusja jest nie tyle o islamie co o sunnizmie. Persowie to szyici, zasadniczo sporo liberalniejsi i podatniejsi na laicyzację.
*



Kompletnie zgadzam sie z Toba kmacie!
Jednakze pamietaj, iz uzytkownicy tego forum, cytujacy te "przerazajace" statystyki "o zalewie Islamu w Ameryce" (odnosze sie tutaj tylko i wylacznie do USA, a nie jakiejs tam Francji, czy tez innej Bundesrepubliki...nie moje rewiry), zamieszczone w poprzednich postach, po prostu wrzucaja wszystkich wyznawcow tej religii do jednego "muzulmanskiego" worka.

(Znam kilku jak najbardziej amerykanskich "African Americans", ktorzy sa wyznawcami tej religii! Kilku z nich pracuje w mojej firmie, zajmujac najrozniejsze stanowiska, od "senior technician" poczawszy (jedyny gosc w firmie, na ktorego nigdy nie "wydzieralem mojego ryja"...bo po prostu nigdy mi on nie dal do tego powodu), a na "director of foreign division" skonczywszy, na ktorego jak najbardziej normalnie wlasnie tego "ryja" wydzieram).

Po prostu wykazalem na najprostszym i jakze dla mojej osoby "codziennym" przykladzie, iz zbytnia generalizacja pojec do niczego nie prowadzi!!!

Jednakze skoro juz mowimy o sunnitach, to prosze bardzo...jeszcze jeden codzienny wrecz przyklad z mojego lokalnego zycia.
Skoro juz sie posluguje "street view" z mapek Googla, to wrzuce tutaj nastepnego linka.
https://www.google.com/maps/@33.7290163,-11...#33;3m1!1e3

Chodzi mi mianowicie o ten Ansar Gallery, czyli duzy "arabski" hipermarket, w ktorym dosyc czesto z malzonka robimy "polskie" zakupy. Po prostu maja oni cala mase polskich produktow, od czekolady Wedla poczawszy, poprzez co najmniej 100 gatunkow oryginalnej halwy w Bliskiego Wschodu, a na roznego rodzaju przetworach polskich firm skonczywszy...od kapusty kiszonej, po roznego rodzaju dzemy i konfitury. (Juz nie wspominajac o estonskich szprotkach w oleju w puszkach, oryginalnym rosyjskim czarnym kawiorze (obecnie tylko 7.99 dolara za sloik okolo 50 gramow...wyraznie widac tutaj stosunek dolara do rubla), oraz moim niebywalym przysmaku ktorym, tak samo jak grzybami, nie potrafie sie nigdy nasycic, czyli po polsku duza fasola zwana bobem, a po angielsku "fava beans").

Oczywiscie ten sklep jest nawiedzany przez duza ilosc "miedzynarodowej" klienteli (cala masa Hindusow i hindusko-podobnych osobnikow (latwo ich poznac po tym, iz...cuchna...tak, tak, tak...oni chyba jeszcze nie wiedza do czego sluzy najzwyklejsze mydlo, bo to chyba jakas indyjska firma jest wlascicielem tego hipermarketu), chociaz wlasnie sunnici sa tam stosunkowo czesto widziani. (Wiadomo...maja tam takze towary typu halal...czy jakby sie to tam nie nazywalo).

Ja zawsze dostaje autentycznego napadu smiechu, gdzy widze taka "arabke", ubrana wprawdzie w dzinsy i jakas bluzke, ale ze szczelnie opatulona glowa jakims tam "recznikiem" (jednakze twarz musi miec odslonieta...bo gdyby nie, to natychmiast by sie to skonczylo "polozeniem na glebe" przez policje, albo jeszcze gorzej, interwencja "zbrojna" jakiegos przypadkowego faceta/facetki, ktoremu/ktorej "puscily nerwy" i...wyciagnal/wyciagnela on/ona swoja (legalnie noszona) spluwe. Prawde powiedziawszy, to mam takie same odruchy, bo widzac taka "ubrana w narzute na lozko z recznikiem na glowie"), to automatycznym odruchem sprawdzam delikatnie moim lokciem, czy moj H&K, S&W, czy tez moj najnowszy nabytek w postaci sub-kompaktowego Kahra (w kalibrze 0.40 S&W) siedzi "prawidlowo" w ukrytej kaburze gdzies w okolicach mojej nerki i jest "gotowy do akcji". Nie ukrywam tutaj, iz mam pewne "automatyczne reakcje", (odruch Pawlowa) szczegolnie po wydarzeniach w San Bernardino, ktore nasz obecny prezydent, czyli Barack Hussein Obama, natychmiast zakwalifikowal jako przypadek "niezadowolonych pracownikow", a nie jako akt arabskiego terroru, dokonanego przez muzulmanskich ekstremistow.

Jak widac z moich ostatnich dwoch postow, to moja osobista reakcja na "szyitow" i "sunnitow" jest diametralnie rozna.

No i cos do smiechu!
Kilka dni temu podjechalismy z malzonka do tego sklepu Ansar. Jak wiadomo, to wozki na zakupy w amerykanskich supermarketach sa rozmiaru "jumbo double plus". (Wiadomo...jak sie robi zakupy...to sie je robi....raz a porzadnie wink.gif ).
Gdy wjechalismy na parking sklepu naszym lekko podstarzalym "luksusowym niemieckim sedanem", to w tym samym czasie podjechal nowszy model Cadillac Escalade, z ktorego wysiadla para ludzi, gdzies tak w okolicach "poznych dwudziestek", a moze nawet "wczesnych trzydziestek". Natychmiast bylo widac, co to za jedni, a to chociazby na podstawie mojego automatycznego "odruchu Pawlowa", sprawdzajacego delikatnie lokciem polozenie mojej spluwy ulokowanej "wygodnie" na mojej prawej nerce pod koszula.
On byl ubrany kompletnie po amerykansku, a ona oczywiscie w "pelnym rynsztunku" czyli jak ja to nazywam "w arabskim bikini" smile.gif ...oczywiscie z odslonieta twarza. Wrecz rownolegle weszlismy do sklepu i robilismy zakupy. (Nie zwracalem na niech wiecej zadnej uwagi).

Po okolo 45 minutach biegania po sklepie, ta sama para pojawila sie przy "rownoleglej kasie" tak, ze wyszlismy ze sklepu na parking w tym samym czasie. Ja pchalem zaladowany az do wysokosci Mount Everest wozek wypelniony super dobrym zarciem. Moja malzonka szla obok mnie, pomagajac popychac to monstrum. (Parking nie jest tam idealnie poziomy i niestety, ale w kierunku od sklepu do samochodu, to trzeba isc lekko pod gorke).

"Oni" szli te 60 metrow do zaparkowanych samochodow obok nas i..."on" szedl okolo 2 metrow przed nia, a "ona" (osoba malej postury fizycznej) pchala ten wyladowany po brzegi wozek!
Po prostu zal mi sie zrobilo tej dziewczyny/kobiety/arabki/sunnitki...czy jakby ja tam nie nazywal!

Poniewaz mam dosyc ekstrawaganckie poczucie humoru, to zaczalem bardzo glosno krzyczec do mojej zony, azeby ona wymienila mnie i zaczela pchac ten (moderatorzy...prosze mnie nie banowac, ale musze uzyc wrecz doslownego cytatu: -"Could you honey take over and start pushing that f*****g cart?" (Koniec cytatu)! wink.gif

Moja malzonke w poczatkowym momencie trafil przyslowiowy piorun, jednakze po okolo polowie sekundy "zaskoczyla" i odpowiedziala (takze bardzo glosno): -"Of course my lord, I would be glad to make your life easier, honey"!

(Pamietajmy, ze ta arabska parka szla rownolegle do nas w odleglosci okolo jednego metra).

Trudno mi powiedziec, czy oni "spiekli raki" na twarzach, jednakze byli (co bylo bardzo widoczne!!!) wrecz "zawstydzeni". Efekt byl taki, ze "on", cofnal sie troche i zaczal udawac, ze pomaga swojej malzonce popychac ten wozek!

Co by nie bylo, ale z malzonka wrecz pokladalismy sie ze smiechu...okolo jednego metra na ich oczach!

I niech mi tutaj ktos powie, ze my z malzonka dzialalismy jako jacys tam "fobii", cy tez inni "rasisci". tongue.gif

Ten post był edytowany przez Phouty: 15/11/2016, 9:48
 
User is offline  PMMini Profile Post #20

     
kmat
 

Podkarpacki Rabator
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 10.084
Nr użytkownika: 40.110

Stopień akademicki: mgr
 
 
post 15/11/2016, 12:46 Quote Post

Phouty
CODE
Ja zawsze dostaje autentycznego napadu smiechu, gdzy widze taka "arabke", ubrana wprawdzie w dzinsy i jakas bluzke, ale ze szczelnie opatulona glowa jakims tam "recznikiem"

Coś takiego w Szkocji widziałem. Młode dziewczyny ubrane dość zachodnie, tylko z tymi zawojami na głowach. Zwykle dość mocno umalowane i jakby liczbowo nadreprezentowane wśród klienteli sklepów odzieżowych. Dziwne wrażenie to na mnie wywarło, jakby takiej rozpaczliwej próby żeby mieć ciasteczko i zjeść ciasteczko jednocześnie.
 
User is offline  PMMini Profile Post #21

     
Realchief
 

X ranga
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 15.867
Nr użytkownika: 63.111

 
 
post 15/11/2016, 13:38 Quote Post

Kobiety w Arabii Saudyjskiej chodzące w czadorach pod nimi mają normalny makijaż, biżuterię, malują paznokcie itd. chcą się po prostu czuć normalnie kobieco.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #22

     
Sghjwo
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.526
Nr użytkownika: 97.523

 
 
post 15/11/2016, 17:39 Quote Post

QUOTE(Realchief @ 15/11/2016, 19:38)
Kobiety w Arabii Saudyjskiej chodzące w czadorach pod nimi mają normalny makijaż,


Tak dla wyjasnienia, Czador i hidzab nie zakrywaja twarzy.
Burka i nikab, to te zasalniajace, ta pierwsza nawet oczy.

Takie stopnowanie od najbardziej restrykcyjnych:
Burka, nikab, czador, hidzab

Ten post był edytowany przez Sghjwo: 15/11/2016, 17:43
 
User is offline  PMMini Profile Post #23

     
Realchief
 

X ranga
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 15.867
Nr użytkownika: 63.111

 
 
post 15/11/2016, 18:39 Quote Post

QUOTE(Sghjwo @ 15/11/2016, 17:39)
QUOTE(Realchief @ 15/11/2016, 19:38)
Kobiety w Arabii Saudyjskiej chodzące w czadorach pod nimi mają normalny makijaż,


Tak dla wyjasnienia, Czador i hidzab nie zakrywaja twarzy.
Burka i nikab, to te zasalniajace, ta pierwsza nawet oczy.

Takie stopnowanie od najbardziej restrykcyjnych:
Burka, nikab, czador, hidzab
*



O nikab mi chodziło.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #24

     
kathy
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.234
Nr użytkownika: 7.763

 
 
post 15/11/2016, 22:51 Quote Post

QUOTE(Realchief @ 15/11/2016, 13:38)
Kobiety w Arabii Saudyjskiej chodzące w czadorach pod nimi mają normalny makijaż, biżuterię, malują paznokcie itd. chcą się po prostu czuć normalnie kobieco.
*


Ktoś kiedyś powiedzial że "kobiety malują się dla drugich kobiet" i to jest częściowa prawda. Szczególnie na BW.
 
User is offline  PMMini Profile Post #25

     
Prawy Książę Sarmacji
 

VIII ranga
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 3.326
Nr użytkownika: 98.849

 
 
post 15/11/2016, 23:11 Quote Post

QUOTE(kolodziej @ 15/11/2016, 0:57)
Weźmy taką Turcję. Kraj muzułmański jak najbardziej, ale jak się mułłów trzyma krótko to i nawet kobiety i wielbłądy jakieś prawa mają.laugh.gif Ale na poważnie: widać w tym kraju, że rozdzielenie kościoła od państwa unormalnia społeczeństwo. Mam jedną znajomą Polkę zamężną z Turkiem. Jeździ tam i widzi, że po wsiach to kobiety chodzą w burkach ale w miastach jest zupełnie inaczej, nowocześniej. No i Turczynki nie mają po ośmioro dzieci nie dlatego, że nie mogą, ale dlatego, że nie chcą.
Francuzi nie asymilują swoich muzułmanów tworzą takie niby getta więc i o radykalizm łatwo.
Prawdą jest jednak, ze ludność wyznająca islam rozrasta się w szybkim tempie i dzieje się to w biednej części świata. A tam gdzie bieda i brak edukacji to idzie każdą ciemnotę wcisnąć. Także jak najbardziej edukacja, internet, laicyzacja.
*


Eks-minister od kamieni kupy niejaki Sienkiewicz twierdzi, że prowincja już od dłuższego czasu zalewa miasta i wprowadza tam swoje spojrzenie na świat - odnosi się to również do obecnego kierunku Turcji po "puczu".
 
User is offline  PMMini Profile Post #26

     
czwartek12ego
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 329
Nr użytkownika: 61.377

 
 
post 27/11/2016, 12:36 Quote Post

QUOTE(kolodziej @ 14/11/2016, 23:57)
Weźmy taką Turcję. Kraj muzułmański jak najbardziej, ale jak się mułłów trzyma krótko to i nawet kobiety i wielbłądy jakieś prawa mają.laugh.gif Ale na poważnie: widać w tym kraju, że rozdzielenie kościoła od państwa unormalnia społeczeństwo. Mam jedną znajomą Polkę zamężną z Turkiem. Jeździ tam i widzi, że po wsiach to kobiety chodzą w burkach ale w miastach jest zupełnie inaczej, nowocześniej. No i Turczynki nie mają po ośmioro dzieci nie dlatego, że nie mogą, ale dlatego, że nie chcą.
*



Dodałbym "na razie" bo jest projekt- aby gwałciciel uniknął kary musi się ożenić ze swoją ofiarą.

QUOTE
Francuzi nie asymilują swoich muzułmanów tworzą takie niby getta więc i o radykalizm łatwo.
Prawdą jest jednak, ze ludność wyznająca islam rozrasta się w szybkim tempie i dzieje się to w biednej części świata. A tam gdzie bieda i brak edukacji to idzie każdą ciemnotę wcisnąć. Także jak najbardziej edukacja, internet, laicyzacja.



No tak, bo po pierwsze asymilacja leży po stronie gospodarza, który często ma niechcianych gości, a po drugie oczywiście Francuzi nie przeznaczają ani grosza na żadne projekty wspierające integracje. Last but not least chciałbym zaznaczyć, że terroryści choćby z 9.11 lub biorący udział w zamachach w Londynie to ludzie raczej nie znający biedy, wykształceni a w przypadku tych z Londynu zintegrowani.
 
User is offline  PMMini Profile Post #27

     
myha
 

II ranga
**
Grupa: Użytkownik
Postów: 57
Nr użytkownika: 80.362

Tomasz Piotrowski
Stopień akademicki: mgr. inz
 
 
post 29/11/2016, 20:28 Quote Post

Moim zdaniem ekspansje islamu zabił terroryzm i ekstremizm.
Do 2001 roku, islam skutecznie nawracał masy ludzi w Europie Zachodniej i USA.
Po 2001 roku i późniejszych zamachach, nawracanie na islam w tych regionach zamarło.
Podobnie jest w Afryce. Choć tam nadal islam ma pewne sukcesy misyjne, jednak w porównaniu do chrześcijaństwa wygląda to blado.
Dzietnością też już nie nadrabiają. Chrześcijańska Afryka bije pod tym względem kraje islamskie na głowę, a i zachód poprawił statystyki dzietności(choć tu w dużej mierze dzięki właśnie muzułmańskim przybyszom).
Ameryka Południowa jest i będzie chrześcijańska.
Daleki wschód także pozostanie przy swoich wyznaniach. A jeśli już zmienią to na chrześcijaństwo które dość intensywnie nawraca np Chińczyków.
W skali globalnej nie grozi nam dominacja islamu.
Co innego może się wydarzyć w poszczególnych państwach, ale jeśli już to raczej będą to wyjątkowe przypadki.


Ten post był edytowany przez myha: 29/11/2016, 20:36
 
User is offline  PMMini Profile Post #28

     
Lugal
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 824
Nr użytkownika: 58.985

Marcin
Stopień akademicki: magister
 
 
post 14/12/2016, 16:58 Quote Post

QUOTE(czwartek12ego @ 27/11/2016, 13:36)
QUOTE(kolodziej @ 14/11/2016, 23:57)
Weźmy taką Turcję. Kraj muzułmański jak najbardziej, ale jak się mułłów trzyma krótko to i nawet kobiety i wielbłądy jakieś prawa mają.laugh.gif Ale na poważnie: widać w tym kraju, że rozdzielenie kościoła od państwa unormalnia społeczeństwo. Mam jedną znajomą Polkę zamężną z
*




QUOTE
Francuzi nie asymilują swoich muzułmanów tworzą takie niby getta więc i o radykalizm łatwo.
Prawdą jest jednak, ze ludność wyznająca islam rozrasta się w szybkim tempie i dzieje się to w biednej części świata. A tam gdzie bieda i brak edukacji to idzie każdą ciemnotę wcisnąć. Także jak najbardziej edukacja, internet, laicyzacja.



No tak, bo po pierwsze asymilacja leży po stronie gospodarza, który często ma niechcianych gości, a po drugie oczywiście Francuzi nie przeznaczają ani grosza na żadne projekty wspierające integracje. Last but not least chciałbym zaznaczyć, że terroryści choćby z 9.11 lub biorący udział w zamachach w Londynie to ludzie raczej nie znający biedy, wykształceni a w przypadku tych z Londynu zintegrowani.
*


Fakt, że terroryści wywodzą się z niebiednych rodzin tylko pozornie jest paradoksem. Otóż ktoś biedny, niewykształcony jest zbyt "głupi", żeby zasiąść za sterami samolotu, poznać w szczegółach plany budynków, konstruować łasunki wybuchowe etc. Ale dla biednych, niewykształconych i pozbawionych perspektyw tacy właśnie, jako "ludzie czynu" są idolami, dają biednym jakieś pocieszenie, że choć standardem życia Europejczykom nie dorównają, to przynajmniej mają možliwość przyglądania się ich panice i destrukcji ich świata. A że rządy francuskie skąpiły pieniędzy na integrację muzułmańskich imigrantów, to się teraz okrutnie na nich mści. Nie chodzi tu o żadne ich nawracanie na chrześcijaństwo, ale wyrównywanie szans i tworzenie warunków, aby poczuwali się do wspólnoty z miejscowym społeczeństwem i przynajmniej po części przejęli jego system wartości.

Ten post był edytowany przez Lugal: 14/12/2016, 16:59
 
User is offline  PMMini Profile Post #29

     
Sghjwo
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.526
Nr użytkownika: 97.523

 
 
post 14/12/2016, 19:33 Quote Post

QUOTE(kathy @ 16/11/2016, 4:51)
QUOTE(Realchief @ 15/11/2016, 13:38)
Kobiety w Arabii Saudyjskiej chodzące w czadorach pod nimi mają normalny makijaż, biżuterię, malują paznokcie itd. chcą się po prostu czuć normalnie kobieco.
*


Ktoś kiedyś powiedzial że "kobiety malują się dla drugich kobiet" i to jest częściowa prawda. Szczególnie na BW.
*



U nas jak kobieta wychodzi z domu (do pracy, czy na miasto) to sie maluje, ubiera, czesze, caly ritual. Jak ma wolne i nigdzie sie nie wybiera, to chodzi w pizamie, dresie po domu, bez uczesania. Muzulmanka na ulce wychodzi w nikabie, a "pod spodem" ma makijaz, bizuterie, paznokcie, itp, ale to zobaczyc moze tylko maz. Wychodzi na to ze nasze kobiety stroja sie dla innych mezczyzn, a muzulmanskie dla swoich.

To nie moje, taki wolny cyctat z ostatnio przeczytanej ksiazki, to wypowiedz kobiety wink.gif

Ten post był edytowany przez Sghjwo: 14/12/2016, 19:34
 
User is offline  PMMini Profile Post #30

3 Strony < 1 2 3 > 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej