|
|
MAGDALENA OGOREK, Opinie, obserwacje, oceny
|
|
|
|
Magdalena Ogórek o protestujących pod TVP: Jakbym miała do czynienia z niepoczytalnymi
Gwiazda Telewizji Polskiej zeznawała w czwartek w sądzie. Blokowanie wyjazdu z parkingu BMW, za którego kierownicą siedziała, Magdalena Ogórek nazwała "atakiem tłumu nastawionego bojowo".
Przed warszawskim sądem od kilku miesięcy trwa proces w sprawie wydarzeń z 2 lutego 2019 r. Przed siedzibą TVP Info przy placu Powstańców grupa ludzi stanęła na drodze samochodu Magdaleny Ogórek, prezenterki programu „Minęła 20” (wcześniej m.in. kandydatki SLD na prezydenta RP). Pod adresem jednej z twarzy „dobrej zmiany” w telewizji publicznej krzyczeli: „Wstyd i hańba!”, „Sprzedajna kłamczucha!”, „Zatrudnijcie dziennikarzy!”. Okleili samochód Ogórek naklejkami z napisem „TVoja Wina”. Policjanci odciągnęli demonstrantów na bok, umożliwiając wyjazd auta z parkingu
"Stałam obok samochodu ze zwykłą kartką papieru"
Joanna Gzyra-Iskandar (rocznik 1989), Szymon Kaczanowski (rocznik 1972), Gabriela Lazarek (1979) mają zarzuty „utrudniania ruchu na drodze publicznej w ten sposób, że stali na jezdni, uniemożliwiając przejazd pojazdu BMW”. To artykuł 90 Kodeksu wykroczeń, za który grozi kara grzywny lub nagany.
Elżbieta Podleśna i Elżbieta Rosłońska (obie z rocznika 1968), oprócz „utrudniania ruchu”, mają dodatkowo zarzut „umieszczenia nalepki na pojeździe BMW bez zgody zarządzającego tym pojazdem”. To z kolei art. 63a Kodeksu wykroczeń. Z tego paragrafu można skazać na karę ograniczenia wolności.
Obwinieni nie przyznają się do zarzutów przedstawionych przez śródmiejską policję. – Nie blokowałem ruchu, tylko uczestniczyłem w demonstracji – przekonuje Szymon Kaczanowski. Gabriela Lazarek zarzut nazywa kuriozalnym. – Stałam obok auta ze zwykłą kartką papieru – relacjonuje. Gzyra-Iskandar zauważa, że w tamtym okresie TVP kreowała atmosferę nienawiści i przyzwolenia na przemoc wobec Pawła Adamowicza i innych osób i grup społecznych. – Tym protestem chcieliśmy wyrazić swój sprzeciw – mówi.
Magdalena Ogórek: Poziom zaszczucia był potworny
W czwartek przed sądem zeznawała prezenterka TVP Magdalena Ogórek. Też nawiązała do śmierci Adamowicza. – Gdyby wówczas, podczas ataku na mnie, ktoś miał nóż, to mogło się skończyć tragedią. Tłum, który mnie otoczył, prezentował zachowania absolutnie odbiegające od normy. Jakbym miała do czynienia z osobami niepoczytalnymi – mówiła Ogórek.
W rok po zdarzeniu wspominała, że od budynku do swojego BMW musiała przejść kilkanaście metrów „z napierającym tłumem na plecach”. – Ludzie byli wszędzie, stali dookoła samochodu. Bałam się, że kogoś potrącę. Spieszyłam się, bo 25 minut później miałam kolejny program na żywo, ale w siedzibie telewizji na Woronicza – zaznaczała gwiazda TVP. Prawniczka obwinionych dopytywała, dlaczego kierowała autem i używała telefonu. – Dzwoniłam do producenta programu. Nagrałam też trzy krótkie filmiki – mówiła Ogórek.
Z każdą kolejną minutą jej zeznania były coraz bardziej dramatyczne. Relacjonowała, że „atak” trwał ok. 20 minut. – Miałam wrażenie, że ktoś niszczy mój samochód. Ze środka słyszałam walenie w szyby. Nie wiedziałam wtedy, że to było naklejanie. Brałam pod uwagę, że ktoś może wybić szybę, że mogę być zaatakowana fizycznie. Poziom zaszczucia był wtedy potworny – mówiła Magdalena Ogórek. Wskazywała, że jej 13-letnie dziecko tego wieczora „dostało absolutnych spazmów”, gdy „najpewniej zobaczyło filmik z tych wydarzeń”.
Współczuła policji, bo – jej zdaniem – wśród uczestników protestu był „ten typ osób, które każde działanie potraktują jako atak i skorzystają z okazji na ogłoszenie swojego męczeństwa”. – Wiedziałam, że jak kogoś musnę, to będą w internecie tytuły: „Dziennikarka TVP potrąciła protestujących” – zeznawała przedstawicielka rządowej telewizji.
Magdalena Ogórek wyznała na koniec, że okrzyki skandowane przez protestujących i transparenty, które wtedy widziała, „naruszały jej dobra osobiste”. – Ten baner z hasłem TVPiS jest dla mnie obraźliwy – podkreślała prezenterka TVP, odpowiadając na pytania obwinionych.
To nie jest jedyna sprawa, która dotyczyła wydarzeń z 2 lutego. Opisywaliśmy w „Wyborczej”, że prokuratura z urzędu zajmowała się także ewentualnym zniesławieniem i znieważeniem Magdaleny Ogórek (art. 212 i 216 Kodeksu karnego). Postępowanie umorzono „wobec braku interesu społecznego w kontynuowaniu ścigania z urzędu”. Ścigania protestujących nie chciała Ogórek.
https://warszawa.wyborcza.pl/warszawa/7,544...l#s=BoxWyboImg3
CODE Brałam pod uwagę, że ktoś może wybić szybę, że mogę być zaatakowana fizycznie. Każdy będzie różnie reagował na takie zajście, ale choćby po poniższym filmiku nie widać po Ogórek, aby przejmowała się tym, że ktoś może ją zaatakować. https://youtu.be/KPwF1wJrgGo
|
|
|
|
|
|
|
|
ChochlikTW
CODE Każdy będzie różnie reagował na takie zajście, ale choćby po poniższym filmiku nie widać po Ogórek, aby przejmowała się tym, że ktoś może ją zaatakować. A co niby ma być widocznego na tym filmiku? W jaki sposób M. Ogórek miałaby pokazać że się przejmuje? Popłakać się? Dziwi mnie że różnie można reagować na takie zajścia. Moja np. reakcja jest jednoznaczna, ci ludzie obskakujący Ogórek to swołocz.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(misza88 @ 1/02/2020, 12:16) ChochlikTWCODE Każdy będzie różnie reagował na takie zajście, ale choćby po poniższym filmiku nie widać po Ogórek, aby przejmowała się tym, że ktoś może ją zaatakować. A co niby ma być widocznego na tym filmiku? W jaki sposób M. Ogórek miałaby pokazać że się przejmuje? Popłakać się? Dziwi mnie że różnie można reagować na takie zajścia. Moja np. r eakcja jest jednoznaczna, ci ludzie obskakujący Ogórek to swołocz. To prawda, atakowanie dziennikarzy na ulicy, atakowanie kobiety, opluwanie, wyzwiska, blokowanie drogi, to chamskie, godne bydła akcje....Nic ich nie usprawiedliwia, nawet postawa Ogórkowej(kolejna nawrócona, obok Jakubowskiej)... Mam nadzieję, że sprawcy tego aktu"terorru" politycznego, zostaną pociągnieci do odpowiedzialności(w co wątpię).
Ten post był edytowany przez force: 1/02/2020, 11:28
|
|
|
|
|
|
|
|
No właśnie minął rok, były informacje że, któraś z uczestniczek skarżyła się, że ją policja nachodzi i złośliwie wyznacza wezwania, ale nie za bardzo ma ją za co oskarżyć, jednocześnie miał być też jakiś wątek prowokacji, mówiący o jakimś dziennikarzu TVP, który miał dołączyć do demonstrujących i nakręcać cała sytuację. Coś po tym czasie wiemy więcej o zdarzeniu? Protestujący zostali o coś oskarżeni i jeśli to o co, wątek prowokacji został wyjaśniony w jakiś sposób?
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(misza88 @ 1/02/2020, 11:16) ChochlikTWCODE Każdy będzie różnie reagował na takie zajście, ale choćby po poniższym filmiku nie widać po Ogórek, aby przejmowała się tym, że ktoś może ją zaatakować. A co niby ma być widocznego na tym filmiku? W jaki sposób M. Ogórek miałaby pokazać że się przejmuje? Popłakać się? Dziwi mnie że różnie można reagować na takie zajścia. Moja np. reakcja jest jednoznaczna, ci ludzie obskakujący Ogórek to swołocz. Jeżeli ktoś twierdzi, że obawia się o własne życie nie wychyla się z samochodu i nie wdaje się w dyskusję z agresorem/i.
CODE Brałam pod uwagę, że ktoś może wybić szybę, że mogę być zaatakowana fizycznie.
QUOTE(wysoki @ 1/02/2020, 11:40) No właśnie minął rok, były informacje że, któraś z uczestniczek skarżyła się, że ją policja nachodzi i złośliwie wyznacza wezwania, ale nie za bardzo ma ją za co oskarżyć, jednocześnie miał być też jakiś wątek prowokacji, mówiący o jakimś dziennikarzu TVP, który miał dołączyć do demonstrujących i nakręcać cała sytuację. Coś po tym czasie wiemy więcej o zdarzeniu? Protestujący zostali o coś oskarżeni i jeśli to o co, wątek prowokacji został wyjaśniony w jakiś sposób?
Tym dziennikarzem był Mikołaj Andrzej Janusz "Jaok", który później chwalił się obrażeniami: https://twitter.com/tvp_info/status/1092027...%2F5CVmc2c9q%2F https://www.rp.pl/Media/190209785-Atak-na-O...prowokowal.html Zamieścił nawet zdjęcia swoich ran.
TVP odcięło się od razu od niego, a sam zainteresowany twierdził, że przebrał się, aby chronić koleżanki skupiając na siebie uwagę - https://www.wirtualnemedia.pl/artykul/jaok-...wal-dla-pyta-pl
Odszedł z TVP ponad 3 miesiące po tym zajściu, gdy do neta trafił film, gdzie próbuje wyrwać uczestnikowi marszu flagę LGBT - https://www.wirtualnemedia.pl/artykul/jaok-...nie-mojej-matki
|
|
|
|
|
|
|
|
CODE Sąd przychylił się do wniosku prokuratury o aresztowanie na trzy miesiące Piotra M., byłego posła SLD i rektora prywatnej uczelni. Zarzuty wobec niego dotyczą m.in. przywłaszczenia środków uczelni i wyłudzenia. Mężczyzna nie przyznaje się do zarzutów. Piotr M. prywatnie jest mężem prowadzącej programy TVP Magdaleny Ogórek
https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,1...tml#s=BoxOpImg1
|
|
|
|
2 Użytkowników czyta ten temat (2 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|