Drukowana wersja tematu

Kliknij tu, aby zobaczyć temat w orginalnym formacie

historycy.org _ Państwo pierwszych Piastów _ Niewolnictwo u Galla Anonima

Napisany przez: Maciej Ł 29/04/2014, 9:21

W Kronice Galla Anonima znalazłem kilka wzmianek o niewolnictwie:


(...) niewolnicy powstali na panów [po śmierci Mieszka II - przyp. własn.] (...)"


„(...) Mały Bolesław urodził się więc w uroczystość św. Stefana króla, matka zaś jego, zaniemógłszy następnie, umarła w noc Bożego Narodzenia. Niewiasta ta pełniła dzieła miłosierdzia wobec biednych i więźniów, szczególnie bezpośrednio przed śmiercią, i wielu chrześcijan wykupywała za własne pieniądze z niewoli u Żydów. (...)


(...) [ O Sieciechu – przyp. własn.] Jednych mianowicie z błahego powodu zaprzedawał w niewolę, innych z kraju wypędzał (...)


(...) [ o wyprawie na Prusów- przyp. własn.] A zatem wojowniczy Bolesław, rozpuściwszy zagony wszerz i wzdłuż po owym barbarzyńskim kraju, zgromadził niezmierne łupy, biorąc do niewoli mężów i kobiety, chłopców i dziewczęta, niewolników i niewolnice niezliczone, paląc budynki i mnogie wsie (...)”


Czy mają Państwo szerszą wiedzę na ten temat:

1. czy status niewolnika w tym okresie było podobny do statusu niewolnika w starożytności?
2. Jak powszechne było niewolnictwo?
3. Czy Kościół je akceptował, czy też zwalczał?
4. Czy chrześcijanie też handlowali niewolnikami? Jaki był udział Żydów w handlu niewolnikami?
5. Czy handel ludźmi był społecznie akceptowany?
6. Jakie były kierunki handlu, czy też do innych krajów chrześcijańskich?
7. W jaki sposób można było zostać niewolnikiem? Czy też w czasie pokoju, np. za długi?
8. Czy ludzi pojmanych w trakcie wypraw na ogół osadzano na roli i zamieniano w chłopów, czy też pełnili inne funkcje?
9. Kiedy niewolnictwo zanikło w Europie?

Napisany przez: Arheim 29/04/2014, 11:12

U Slowian i Bałtów byli wolni i niewolni włościanie. Niewolni to właśnie ci niewolnicy, głównie z brańców na wyprawach wojennych, ale także niewolnym można było zostać za długi czy przestępstwa.
Bałtyjski lud na czas wojny był wolny:
"W XIIIw. ile chłopa tyle żołnierza liczono na Litwie"

Papież Grzegorz pisał listy do ks. Konrada mazowieckiego przeciw nadużyciom wobec chłopów wiec obrona jakaś była.

Ciekawy artykul:
http://ciekawostkihistoryczne.pl/2014/01/14/polski-niewolnik-wladca-ibizy/

Pisownia! / kalki

Napisany przez: Maciej Ł 29/04/2014, 13:02

Ibrahim ibn Jakub też był handlarzem niewolników... I tacy przechodzą do historii. Czy handel niewolnikami był również w drugą stronę? Czy muzułmanie sprzedawali swoich do Europy Wschodniej?

Napisany przez: Bazyli 29/04/2014, 14:45

MaciejuL,rzuć okiem tutaj:
http://www.historycy.org/index.php?showtopic=102569&st=30&p=1200652&#entry1200652

I aprop`s:
1. czy status niewolnika w tym okresie było podobny do statusu niewolnika w starożytności?
Różnie z tym bywalo. Np. na obszarze muzulmańskiej Hiszpanii i w Bizancjum czasem tak. Na ziemiach slowiańskich raczej nie.

2. Jak powszechne było niewolnictwo?
Bardzo.

3. Czy Kościół je akceptował, czy też zwalczał?
Zdecydowanie zwalczal. Chociaż ...

4. Czy chrześcijanie też handlowali niewolnikami? Jaki był udział Żydów w handlu niewolnikami?
Chrześcijanie handlowali niewolnikami niczym świeżymi bulkami. Z biegiem czasu tj. gdzieś ok. końca XIV stulecia europejskie koronowane glowy oficjalnie nie paraly się tym procederem. Co do starozakonnych to ich udzial w handlu niewolnikami(chrześcijańskimi i pogańskimi) byl we wczesnośredniowiecznej Europie potężny.

5. Czy handel ludźmi był społecznie akceptowany?
Tak.

6. Jakie były kierunki handlu, czy też do innych krajów chrześcijańskich?
W każdą stronę świata.

7. W jaki sposób można było zostać niewolnikiem? Czy też w czasie pokoju, np. za długi?
Już o tym napisano wyżej.

8. Czy ludzi pojmanych w trakcie wypraw na ogół osadzano na roli i zamieniano w chłopów, czy też pełnili inne funkcje?
Rzemioslo, wojaczka, żegluga, górnictwo...

9. Kiedy niewolnictwo zanikło w Europie?
Trudno stwierdzić. Galernicy budowali swą masę wywijając wioslami nawet jeszcze w XVIII w. Zaciągi czynione przez morskich armatorów bardzo często polegaly na porywaniu pijanych w sztok bywalców portowych spelunek, a los tych nieszczęśników niewiele różnil się od życia niewolnika. I uwaga! Na ziemiach rumuńskich do polowy XIX stulecia w stanie niewolnictwa pozostawalo oficjalnie wielu Cyganów.

Napisany przez: szapur II 29/04/2014, 15:10

Tutaj na szybko jedna kwestia związana ze społecznym akceptowaniem handlu niewolnikami - Kościół starał się wpłynąć na to, żeby nie handlowano chrześcijanami i żeby nie było to społecznie akcpetowalne. Stąd np. właśnie ten fragment o wykupie niewolników-chrześcijan u Anonima. Można też przypomnieć kłopoty św. Wojciecha w Pradze związane właśnie z handlem niewolnikami.

Napisany przez: Bazyli 29/04/2014, 15:18

I jeszcze jedna ciekawostka... Uczniowie Cyryla i Metodego (kaplani, diakoni i klerycy) po zwycięstwie obrządku lacińskiego na Morawach zostali rozsprzedani do okolicznych krain. Część z nich trafila na rynek niewolniczy w Wenecji, a potem za przyczyną dzialań bizantyjskich do Konstantynopola. I to jest wyrazisty dowód na uczestnictwo chrześcijan w handlu niewolnikami ...chrześcijańskimi.

Napisany przez: czytaty 29/04/2014, 15:26

Maciej Ł

CODE
1. czy status niewolnika w tym okresie było podobny do statusu niewolnika w starożytności?

Prawnie pewnie tak, natomiast była taka różnica, że nasi władcy najchętniej osadzali niewolników na roli, albo wręcz przeznaczali do służby wojskowej (tak np. Krzywousty uczynił z 10 tysiącami pojmanych Pomorzan).

CODE
2. Jak powszechne było niewolnictwo?

Bardzo powszechne, wg Łowmiańskiego niewolnicy to ok. 10% społeczeństwa.

CODE
3. Czy Kościół je akceptował, czy też zwalczał?

Zdecydowanie akceptował niewolnictwo pogan, czasem zwalczał sprzedawanie w niewolę chrześcijan. Ale tylko czasem.

CODE
4. Czy chrześcijanie też handlowali niewolnikami? Jaki był udział Żydów w handlu niewolnikami?

Czy chrześcijanie handlowali... No przecież Żydzi nie łapali u nas niewolników, tylko kupowali ich, zazwyczaj od władcy.
Żydzi w pewnym momencie niemal zmonopolizowali ten handel jako pośrednicy między Słowiańszczyzną a światem arabskim.

CODE
5. Czy handel ludźmi był społecznie akceptowany?

Tak.

CODE
6. Jakie były kierunki handlu, czy też do innych krajów chrześcijańskich?

Główny kierunek to do krajów muzułmańskich, od Hiszpanii po Persję. Ale większość niewolników zostawała jednak na naszych ziemiach. Otrzymywali w użytkowanie ziemię, byli organizowali w system setno-dziesiętny i ich praca przynosiła profity władcy.

CODE
7. W jaki sposób można było zostać niewolnikiem? Czy też w czasie pokoju, np. za długi?

Tak, za długi można było trafić do niewoli.

CODE
8. Czy ludzi pojmanych w trakcie wypraw na ogół osadzano na roli i zamieniano w chłopów, czy też pełnili inne funkcje?

Częściowo odpowiedziałem Ci na to pytanie. Oczywiście niewolników trzymano także w charakterze czeladzi u boku pana.

CODE
9. Kiedy niewolnictwo zanikło w Europie?

W XIX wieku. Kongres wiedeński zakazał handlu niewolnikami, ale nie zakazał ich posiadania. W ciągu 30-40 lat po kongresie praktycznie w całej Europie niewolnictwo zostało zlikwidowane, głównie za sprawą starań władz brytyjskich.

CODE
Ibrahim ibn Jakub też był handlarzem niewolników...

Tak? A skąd ta wiedza?

Napisany przez: Emilia Lepida 29/04/2014, 17:33

QUOTE(Bazyli @ 29/04/2014, 15:18)
Uczniowie Cyryla i Metodego (kaplani, diakoni i klerycy) po zwycięstwie obrządku lacińskiego na Morawach zostali rozsprzedani do okolicznych krain.
*



A kto ich sprzedał?

Napisany przez: szapur II 29/04/2014, 18:10

Świętopełk.

Napisany przez: IŁ1M 29/04/2014, 19:08

Ciekawe pytanie, moje wątpliwości budzą niektóre odpowiedzi. Moje wątpliwości wynikają z tego, że nie jestem pewien kiedy ktoś był niewolnikiem a kiedy jeszcze więźniem, jeńcem, zakładnikiem. Upraszczając, taki Amerykanin będący jeńcem wojennym Japończyków różni się czymś od XIIwiecznego niewolnika, więzień radzieckiego łagru miał jakieś lepsze prawa niż taki niewolnik, szlachcic z jasyru to niewolnik czy zakładnik?
Gdyby jakiś prawnik mógł tu zdefiniować "niewolnictwo" było by łatwiej. Fajnie by było gdyby ta definicja dała się stosować do tego zjawiska tak od XII w do dnia dzisiejszego.
(wiem - pewnie się nie da)

Napisany przez: Maciej Ł 29/04/2014, 20:00

Według prawa rzymskiego niewolnik był przedmiotem obrotu jak rzecz. Był instrumentum vocale - narzędziem mówiącym. Jeśli uchwalano prawa dot. niewolników, to miały one taki charakter, jak dziś prawa dla zwierząt.

Jeniec średniowiecz., którego osadzano na roli z pewnością nie był takim niewolnikiem.

1. Jak 10 tys. uzbrojonych Pomorzan mogło pozostać w niewoli? Może składali jakieś przysięgi? Nie mogli zwyczajnie uciec? Rozumiem osadzenie na roli. Taki człowiek nawet nie wiedział w którą stronę uciec. Ale niewolnik - żołnierz, który za miedzą ma ojczyste Pomorze???

2. Mam wątpliwości, czy pojmanych jeńców, których osadzano na roli można nazwać niewolnikami...

3. Czy systemy prawne państw średniowiecznych sankcjonowały niewolnictwo?

4. Nie słyszałem o niewolnictwie w XV w., np. w czasach Grunwaldu. Czy nie zaczęło zanikać w okresie rozbicia dzielnicowego? Poza wyjątkami, typu galery...

5. Jeszcze w XIX w. było niewolnictwo w Europie?

Napisany przez: Bazyli 29/04/2014, 20:16

Emilia L:
"A kto ich sprzedał?"

Wlaściwie szapurII już odpowiedzial.Jeśli jednak chcialabyś zglębić temat to polecam "Cyryli Metody. Apostolowie i nauczyciele Slowian", Lublin1991. Swego czasu,gdy bylem mlody i wolny, lubilem nurkować w zapomnianych księgozbiorach, ukrytych antykwariatach itp. W takim też miejscu natknąlem się na tę pozycję. Wydalem ostatni studencki grosz, ale nie żaluję rolleyes.gif
W przywolanej pozycji,prócz żywotów Apostolów Slowian możesz znaleźć wiele ciekawych artykulów; między innymi o losach uczniów wspomnianych Apostolów. Polecam!
Ps Pragnę zwrócić uwagę,że we wczesnym średniowieczu, w przeciwieństwie do czasów antyku "niewola" nie byla li tylko stanem prawnym lecz również stanem mentalnym. Nie zglębialem tego zagadnienia, ale o ile mi wiadomo np. w starożytnym Rzymie niewolnicy i ogól ludzi wolnych byli wlaściwie nie do odróżnienia na ulicach (ktoś podobno stwierdzil,że wyeksponowanie niewolników poprzez strój lub jakiś jego element byloby aktem totalnej nierozwagi z punktu widzenia wolnych Rzymian, gdyż niewolnicy mogli by się wtedy "policzyć"). Za to we wczesnym średniowieczu (np. na Slowiańszczyźnie) niewolni nie mieli prawa zapuszczać dlugich wlosów z tej przyczyny, by każdy przechodzień mógl widzieć ich klejmo. Prócz tego istnialo prawo mówiące, iż niewolny nie mógl świadczyć w sprawach sądowych, a każdy wolny mógl pozbawić go życia za niewielką rekompensatą. Brrrrrrrrrrr ...

Napisany przez: Maciej Ł 29/04/2014, 20:18

Moim zdaniem podstawowe kryterium, to czy dany człowiek miał podmiotowość prawną. Jeśli nie, to był niewolnikiem.

Napisany przez: Lehrabia 29/04/2014, 20:21

QUOTE(Maciej Ł @ 29/04/2014, 21:18)
Moim zdaniem podstawowe kryterium, to czy dany człowiek miał podmiotowość prawną. Jeśli nie, to był niewolnikiem.
*


Niewolnik - dosłownie człowiek nie posiadający wolności, czyli potocznie rzecz ujmując praw "najbardziej podstawowych".

Napisany przez: Maciej Ł 29/04/2014, 20:22

O Ibrahimie ibn Jakubie jest w podanym wyżej artykule na stronie Ciekawostki historyczne.

Znalazłem też to:

http://www.historycy.org/index.php?showtopic=33230


Proszę o używanie opcji "edytuj post", aby nie dublować swoich wypowiedzi! / kalki

Napisany przez: Spiryt 29/04/2014, 21:11

QUOTE(Maciej Ł @ 29/04/2014, 20:18)
Moim zdaniem podstawowe kryterium, to czy dany człowiek miał podmiotowość prawną. Jeśli nie, to był niewolnikiem.
*



To dość skomplikowane zagadnienie zwłaszcza że samo pojęcie podmiotowości prawne ma raczej młodą historię...

O ile kojarzę, thrallowie w Skandynawii, mogli chociażby zawierać małżeństwa czy posiadać własność, gromadzić pieniądze, choćby po to, żeby się wykupić.

Więc jakąś podmiotowość prawną mieli. Ale zupełnie nie taką, jak większość wolnych ludzi.

Można by się pewnie pokusić o kulawe porównanie z ograniczoną zdolnością do czynności prawnych - jakakolwiek transakcja np. zapewne wymagała zgody i współpracy 'opiekuna' czyli po prostu właściciela.

Napisany przez: IŁ1M 29/04/2014, 21:18

QUOTE(IŁ1M @ 29/04/2014, 19:08)
(...)Moje wątpliwości wynikają z tego, że nie jestem pewien kiedy ktoś był niewolnikiem a kiedy jeszcze więźniem, jeńcem, zakładnikiem. Upraszczając, taki Amerykanin będący jeńcem wojennym Japończyków różni się czymś od XIIwiecznego niewolnika, więzień radzieckiego łagru miał jakieś lepsze prawa niż taki niewolnik, szlachcic z jasyru to niewolnik czy zakładnik?(...)
*


No i jeszcze tzw "chłop pańszczyźniany"! Niewolnik czy ... pracownik ;-) ?
Bez prawniczej definicji niewolnictwa będzie ciężko. Może ktoś zapoda definicję? Tak dla formalności.
p.s.
... moje pierwsze skojarzenie gdy słyszę słowo "niewolnik" to Kunta Kinte (zwany także jako Toby Waller). A wasze?

Napisany przez: Wolfram 29/04/2014, 21:23

Temat niewolników i roli handlu niewolnikami we wczesnośredniowiecznej Polsce jest szerszej publice kompletnie nieznany - nie pamiętam aby w szkolnych podręcznikach była mowa o tym, na czym opierały się finanse pierwszych Piastów, albo dlaczego niewolnik po angielsku, niemiecku to "Słowianin" (a nawet po arabsku też!)

Poniżej dwa linki do ciekawych artykułów po niemiecku o handlu niewolnikami słowiańskimi

http://www.academia.edu/891603/ _Gefangenenfesseln_im_slawischen_Siedlungsraum_und_der_europaische_Sklavenhandel
_im_6._bis_12._Jh._Archaologisches_zum_Bedeutungswandel_von_sklabos-sakaliba-sclavus_._in_Germania_70_1992_pp._403-426

www.digitalis.uni-koeln.de/Verlinden/verlinden3-14.pdf

http://www.kriegsreisende.de/mittelalter/merseburger.htm

Napisany przez: aljubarotta 29/04/2014, 21:33

QUOTE(Wolfram @ 29/04/2014, 21:23)
Temat niewolników i roli handlu niewolnikami we wczesnośredniowiecznej Polsce jest szerszej publice kompletnie nieznany - nie pamiętam aby w szkolnych podręcznikach była mowa o tym, na czym opierały się finanse pierwszych Piastów, albo dlaczego niewolnik po angielsku, niemiecku to "Słowianin" (a nawet po arabsku też!)
*



Zmieniło się to i dobrych kilka lat temu; w każdym razie kojarzę z podręczników sclavus-slave i coś o niewolnikach.

Napisany przez: czytaty 30/04/2014, 9:35

Maciej Ł

CODE
1. Jak 10 tys. uzbrojonych Pomorzan mogło pozostać w niewoli? Może składali jakieś przysięgi? Nie mogli zwyczajnie uciec? Rozumiem osadzenie na roli. Taki człowiek nawet nie wiedział w którą stronę uciec. Ale niewolnik - żołnierz, który za miedzą ma ojczyste Pomorze???

A kto ci powiedział, że za miedzą? Takich niewolników osadzano z dala od ich kraju. Do tego otrzymywali sporo przywilejów i ekonomicznych, i prawnych.

CODE
2. Mam wątpliwości, czy pojmanych jeńców, których osadzano na roli można nazwać niewolnikami...

Twoje wątpliwości, to już twój problem...

CODE
3. Czy systemy prawne państw średniowiecznych sankcjonowały niewolnictwo?

Tak.

CODE
4. Nie słyszałem o niewolnictwie w XV w., np. w czasach Grunwaldu. Czy nie zaczęło zanikać w okresie rozbicia dzielnicowego? Poza wyjątkami, typu galery...

Podstawowym "typem" niewolnika był niewolnik osadzony na roli. Z czasem ich status zrównał się ze statusem innych chłopów - wzrost zależności chłopów powodował, że niewolnictwo przestawało być potrzebne.

CODE
5. Jeszcze w XIX w. było niewolnictwo w Europie?

Skoro było np. w koloniach francuskich, to jak niby miało nie być we Francji?

CODE
O Ibrahimie ibn Jakubie jest w podanym wyżej artykule na stronie Ciekawostki historyczne.

Ot, czyjeś domysły/fantazjowanie.

Napisany przez: Maciej Ł 3/05/2014, 11:18

Poniżej link do ciekawego wywiadu z dr. hab. Władysławem Duczką. Ibrahim ibn Jakub był kupcem i nie handlowałby niewolnikami?

http://www.sprawynauki.edu.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=1325&Itemid=1


A tutaj już dobitnie o tym, że był handlarzem niewolników:


http://www.zydzi.com/index.php?tyt=11

Napisany przez: czytaty 3/05/2014, 19:39

Maciej Ł

CODE
Poniżej link do ciekawego wywiadu z dr hab. Władysławem Duczką. Ibrahim ibn Jakub był kupcem i nie handlowałby niewolnikami?

A że był kupcem wiadomo z...?

CODE
A tutaj już dobitnie o tym, że był handlarzem niewolników:

To przedruk z Wikipedii, a na tym forum nie powołujemy się na Wikipedię.

Napisany przez: _Leonardo_ 4/05/2014, 8:34

Ibahim ibn Jakub nawet jeśli był kupcem mógł mieć niewolnika. W tamtych czasach większość niewolników w krajach arabskich to słowianie.

Napisany przez: Alexander Malinowski2 4/05/2014, 9:05

Istnieje szereg przesłanek, że Ibrahim ibn-Jakub był kupcem. Po pierwsze jest z pochodzenia Żydem, ale konwertytą na Islam. Wiemy, że handel niewolnikami Imperium Muzułmańskiego odbywał się przy pomocy takich ludzi, jak on. Po drugie informuje dokładnie o towarach i cenach dostępnych w każdym z krajów. Po trzecie zawiera marketingową historyjkę na temat bułgarskich niewolnic.
Można założyć, że był kupcem, handlarzem niewolników. Jeśli uważasz inaczej to podaj argumenty.

Napisany przez: czytaty 4/05/2014, 9:15

Alexander Malinowski2
Poczytaj u Pleszczyńskiego argumenty za tym, że był dyplomatą - posłem, który przywiózł Ottonowi I relikwie, dar kalifa. Jedno zresztą nie wyklucza drugiego. W każdym razie nie ma dowodów ani na to, że był kupcem, ani że był dyplomatą. Po 2. to nie ja mam udowadniać, że czegoś nie było, tylko zwolennicy danej tezy powinni przedstawić dowody na jej poparcie. Na razie przedstawiłeś wątłe przesłanki, a nie dowody.

Napisany przez: Alexander Malinowski2 4/05/2014, 9:27

Ale czy dyplomata by opisywał rzekome obyczaje seksualne Słowianek, by zbulwersować swoich władców?

Napisany przez: szapur II 4/05/2014, 10:32

W różnych opisaniach świata, jakiś terytoriów itd. pełno jest różnych ciekawostek o opisywanych ludach. Natomiast to, co Ibn Jakubie wiadomo, to że był z wizytą u Ottona I i przy okazji powstał tekst o słowiańskich państwach.


© Historycy.org - historia to nasza pasja (http://www.historycy.org)