|
|
Unia polsko-saksońska nie zaistniala
|
|
|
|
Czy stracilibyśmy niepodległość? Ogólnie rzecz biorąc to przecież głównie przez Augusta II Mocnego i Augusta III Wettina straciliśmy ją(także przez Stanisława Leszczyńskiego). Możliwe że do władzy doszedłby mądrzejszy wódz który wyciągnąłby Polskę z XVIII-wiecznego kryzysu. Chociaż biorąc pod uwagę Polską szlachtę to nie wiadomo kto by jej więcej zapłacił.
|
|
|
|
|
|
|
|
Raczej powiedziałbym, że utrata niepodległości była efektem "niewypalenia" unii polsko-saskiej i sytuacji geopolitycznej. Interpretacja w odniesieniu do Augusta II w ostatnich latach zmieniła się na korzyść tego władcy, por. biografia pióra Jacka Staszewskiego.
|
|
|
|
|
|
|
|
Jeśli Wettynowie nie fikaliby za bardzo Rosji to niepodległość pewnie by się udało utrzymać. Tak do wojen napoleońskich, potem realia mocno się zmieniły.
|
|
|
|
|
|
|
|
Za bardzo to Rosji nie fikali, problemem był tylko pruski sąsiad, który nie nawidził Polski i Saksonii, bo zdaje się, ze w trakcie wizyty na dworze Augusta II nabawił się wstrętu do kobiet , ewentualnie miał stulejkę...
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Czy stracilibyśmy niepodległość? Ogólnie rzecz biorąc to przecież głównie przez Augusta II Mocnego i Augusta III Wettina straciliśmy ją(także przez Stanisława Leszczyńskiego). Nie, straciliśmy ją przez poronione reformy i jeszcze bardziej poroniony sojusz z Prusami. A to wszystko działo siętrochę później, niż za Sasów.
QUOTE Możliwe że do władzy doszedłby mądrzejszy wódz który wyciągnąłby Polskę z XVIII-wiecznego kryzysu. Konkretnie to kto mógłby zastąpić Augusta II?
|
|
|
|
|
|
|
|
Właściwie jedynym kandydatem byłby chyba Conti, a on chyba takim wodzem nie był...
|
|
|
|
|
|
|
|
Załóżmy, że królem zostaje wieć jednak Conti a nie August. Polska dostaje sie w orbitę wpływów Francuskich. Jak to wpłynie na polityke zagraniczną? Zbliżenie z Francją jest oiczywiste, ale ponadto chyba ze Szwecją i Turcją. Czy Conti byłby na tyle silny by nie dopuścić do upadku armii i państwa? Może wzeilibyśmy udział w Wojnie północnej po stronie Szwecji? Tylko że sytuacja byłaby niewesoła biorąc pod uwagę otoczenie - Austria, Prusy i Rosja które raczej na pewno nie sprzyjałyby francuskiemu królowi na tronie Polski.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(wlodekmik @ 21/04/2010, 11:37) Załóżmy, że królem zostaje wieć jednak Conti a nie August. Polska dostaje sie w orbitę wpływów Francuskich. Jak to wpłynie na polityke zagraniczną? Zbliżenie z Francją jest oiczywiste, ale ponadto chyba ze Szwecją i Turcją. Czy Conti byłby na tyle silny by nie dopuścić do upadku armii i państwa? Może wzeilibyśmy udział w Wojnie północnej po stronie Szwecji? Tylko że sytuacja byłaby niewesoła biorąc pod uwagę otoczenie - Austria, Prusy i Rosja które raczej na pewno nie sprzyjałyby francuskiemu królowi na tronie Polski. Witam Jeśli dobrze pamiętam Conti został wybrany ale pływał sobie po Zatoce Gdańskiej, pływał aż go Sas ubiegł. Probierzem stosunków z Francją niech będą plany Sobieskiego względem Prus zniweczone przez Turcję - sojusznika ... Francji. August II nie był taki zły. Popełnił jednak błąd wybierając Rosję, choć magnaci namawiali go do uderzenia właśnie na nią. Wspólny atak szwedzko-polsko-saski na Rosję miałby dla RON wiekszy sens. Pozdrawiam
|
|
|
|
|
|
|
|
Ależ August nie dbał o interes Polski a tylko swój, czyli Saksoński. Wiedział dobrze o tym, że na tron wyniosła go Rosja, więc nierealsitycznym było przyjęcie, że zwróci sie przeciwko niej, poza tym nie miał zbieżnych ze Szwecją celów politycznych. Dlatego zastanawiam się, czy gdyby Conti został faktycznym królem, a nie tylko de iure, to czy pokusiłby się o reformy wojska i państwa?
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE . Dlatego zastanawiam się, czy gdyby Conti został faktycznym królem, a nie tylko de iure, to czy pokusiłby się o reformy wojska i państwa? Sasi też chcieli wprowadzać reformy ale obijały się one o opór szlachty, która to bała się że reformy wprowadzą absolutyzm.
|
|
|
|
|
|
|
|
Nie tylko chyba o to szło. Rosja nie była zaintersowaniu wzmicnienia Polski przez Augusta, więc mu w tym nie pomogła, a skoro został królem dzieki obcej pomocy nie za wiele mógł zrobić. Pytanie czy Conti nie bedąc uzależniony od Rosjan poważyłby się na takie ruchu, chocby wykorzystując Wojnę Północną?
|
|
|
|
|
|
|
|
Conti na pewno by prowadził politykę zgodną z interesami Francji. Na pewno by wykorzystano wojnę północną do osłabienia pozycji Rosji. Byłoby to w interesie Rzeczypospolitej i Francji. Możliwe że wojska polskie wspierałyby posiłki francuskie.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(jasienowiec @ 22/04/2010, 17:45) Conti na pewno by prowadził politykę zgodną z interesami Francji. Na pewno by wykorzystano wojnę północną do osłabienia pozycji Rosji. Byłoby to w interesie Rzeczypospolitej i Francji. Możliwe że wojska polskie wspierałyby posiłki francuskie. Właśnie o to chodzi. Chyba by nam to na lepsze wyszło. Jeszcze mieliśmy wtedy potencjał by odgrywać większą role w środkowej Europie.
|
|
|
|
|
|
|
|
Może by w takiej sytuacji geopolitycznej udało by się odzyskać w tej wojnie ziemie utracone w rozejmie andruszowskim.
|
|
|
|
|
|
|
|
Dzięki temu nastąpiłby szybki wzrost gospodarczy, nie stalibyśmy się zależni od Rosji, a szlachta niebyłaby taka zła na króla, gdyby Szwedzi po raz drugi nie zniszczyli folwarków.
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|