Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
13 Strony  1 2 3 > »  
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Niepodległość USA - za czy przeciw?
 
Po której stronie byś się stanął w Wojnie o Niepodległość USA?
Amerykanie [ 68 ]  [53.97%]
Bytyjczycy [ 58 ]  [46.03%]
Suma głosów: 126
Goście nie mogą głosować 
     
Wjtwat
 

Unregistered

 
 
post 18/10/2011, 16:20 Quote Post

Po której stronie w Wojnie o Niepodległość Stanów Zjednoczonych byś śię opowiedział? Ja osobiście uważam że polscy patrioci jak Tadeusz Kościuszko popełnili błąd walcząc po stronie ludzi zwalczających legalną władzę europejską.
 
Post #1

     
Ossee
 

VIII ranga
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 3.501
Nr użytkownika: 65.050

 
 
post 18/10/2011, 19:15 Quote Post

Amerykanie - WB traktowała 13 kolonii jako rynek zbytu - i nic więcej.
 
User is offline  PMMini Profile Post #2

     
kmat
 

Podkarpacki Rabator
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 10.054
Nr użytkownika: 40.110

Stopień akademicki: mgr
 
 
post 18/10/2011, 23:23 Quote Post

Generalnie problem jest z [...]. Alternatywa to pokojowe uniezależnienie jak Kanada czy Australia, co koniec końców niczym istotnym od stanu obecnego się nie różni. Ot gubernator w miejsce prezydenta.



Proszę nie używać wulgaryzmów!
Mod. Ciołek


Ten post był edytowany przez Ciołek: 23/10/2011, 13:07
 
User is offline  PMMini Profile Post #3

     
emigrant
 

Antykomunista
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 25.897
Nr użytkownika: 46.387

Stopień akademicki: kontrrewolucjonista
Zawód: reakcjonista
 
 
post 19/10/2011, 0:20 Quote Post

QUOTE(kmat @ 18/10/2011, 23:23)
Generalnie problem jest z [...]. Alternatywa to pokojowe uniezależnienie jak Kanada czy Australia, co koniec końców niczym istotnym od stanu obecnego się nie różni. Ot gubernator w miejsce prezydenta.
*


Chyba żartujesz... Jest chyba różnica, kiedy tego, kto będzie rządził krajem możesz sobie wybrać ( i nawet go wysiudać ze stanowiska) od władcy, na rządy którego nie masz w ogóle wpływu. Czy między przywódcą, który stoi na straży wolnego rynku i konkurencji od tego, który traktuje cię jak maszynkę do kupowania tego, co on sobie zażyczy, po cenie, jaką on narzuci.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #4

     
korten
 

VII ranga
*******
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 2.633
Nr użytkownika: 1.663

 
 
post 19/10/2011, 11:00 Quote Post

Tylko czy Korona Brytyjska byla naprawde tak wielkim uciskiem dla Amerykanow?. I czy naprawde tak wszyscy chcieli sie jej pozbyc?
 
User is offline  PMMini Profile Post #5

     
yarovit
 

Lemming Pride Worldwide
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.689
Nr użytkownika: 22.276

 
 
post 19/10/2011, 11:29 Quote Post

QUOTE(korten @ 19/10/2011, 11:00)
Tylko czy Korona Brytyjska byla naprawde tak wielkim uciskiem dla Amerykanow?. I czy naprawde tak wszyscy chcieli sie jej pozbyc?
*



Lojalistów było zapewne podobnie dużo co Patriotów - po około 20% ludnosci 13 Kolonii. Większość społeczeństwa przyjęła postawę wyczekującą, jak zwykle w takich wypadkach. Mało się też pamięta o koloniach północnych - zwłaszcza Nowej Szkocji, Nowej Fundlandii i Nowym Brunszwiku. Tam nastroje lojalistyczne przeważyły i pomimo starań Patriotów nie wzięły one udziału w buncie.

"Ucisk" jaki spotykał Amerykanów nie był aż tak wielki, jeśli się go porówna do losu mieszkańców Europy. Niewątpliwie natomiast fiskalizm brytyjski wzrastał i Londyn stale próbował nałożyć na kolonistów podatki w ramach zasady "jak nie drzwiami to oknem". Nieudana próba wprowadzenia jednego podatku natychmiast powodowała próbę wprowadzenia drugiego. Wszystko to robiona bez choćby odrobiny taktu, arbitralnie i bez liczenia się z nastrojami.
 
User is offline  PMMini Profile Post #6

     
emigrant
 

Antykomunista
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 25.897
Nr użytkownika: 46.387

Stopień akademicki: kontrrewolucjonista
Zawód: reakcjonista
 
 
post 19/10/2011, 12:31 Quote Post

QUOTE(korten @ 19/10/2011, 11:00)
Tylko czy Korona Brytyjska byla naprawde tak wielkim uciskiem dla Amerykanow?.
Przypomnijcie sobie, co w Anglii powiedziano na temat produkcji choćby gwoździa w koloniach...
QUOTE
I czy naprawde tak wszyscy chcieli sie jej pozbyc?
Co znaczy: wszyscy? Nigdy nie ma: wszyscy. Nawet za okupacji u nas byli tacy, co chcieli się łączyć z Niemcami...
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #7

     
korten
 

VII ranga
*******
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 2.633
Nr użytkownika: 1.663

 
 
post 19/10/2011, 13:21 Quote Post

Mocne slowa,tylko czy anglojęzyczną ludność 13 koloni można porównać z kolaborantami w czasie okupacji.A to że Korona chciała choć w części odzyskać koszty ponoszone na obronę koloni nie może dziwić,
 
User is offline  PMMini Profile Post #8

     
yarovit
 

Lemming Pride Worldwide
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.689
Nr użytkownika: 22.276

 
 
post 19/10/2011, 13:33 Quote Post

QUOTE(korten @ 19/10/2011, 13:21)
Mocne slowa,tylko czy anglojęzyczną ludność 13 koloni można porównać z kolaborantami w czasie okupacji.A to że Korona chciała choć w części odzyskać koszty ponoszone na obronę koloni nie może dziwić,
*



Obronę przed kim? Francuzi zostali pokonani, Hiszpanie byli niegroźni, a z Indianami Korona utrzymywała stosunki na ogół poprawne (co też było przyczyną zatargów z kolonistami). Wojska jakie trzymano w koloniach i za które koloniści mieli płacić nie były już potrzebne. Nie rozpuszczono jednak ich, bo kadrę oficerską stanowiła dobrze ustosunkowana arystokracja, która nie chciała dopuścić do utraty cennego źródła dochodów.
 
User is offline  PMMini Profile Post #9

     
poldas372
 

X ranga
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 11.890
Nr użytkownika: 19.336

 
 
post 19/10/2011, 13:34 Quote Post

QUOTE
A temu, że Korona chciała choć w części odzyskać koszty ponoszone na obronę kolonii, nie może dziwić.
Kolonia zrobiła tak, że wkrótce na jej ochronę nie trzeba było wydać nawet jednego pensa. Mówiąc dosadniej - Oszczędność dla budżetu JKM Imperium Brytyjskiego. wink.gif

Pozdrawiam
poldas
 
User is offline  PMMini Profile Post #10

     
emigrant
 

Antykomunista
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 25.897
Nr użytkownika: 46.387

Stopień akademicki: kontrrewolucjonista
Zawód: reakcjonista
 
 
post 19/10/2011, 13:34 Quote Post

QUOTE(korten @ 19/10/2011, 13:21)
Mocne slowa,tylko czy anglojęzyczną ludność 13 koloni można porównać z kolaborantami w czasie okupacji.A to że Korona chciała choć w części odzyskać koszty ponoszone na obronę koloni nie może dziwić,
*


Jezu, nie chodziło mi o porównywanie Korony Brytyjskiej do III Rzeszy, tylko o zaznaczenie, że nie ma sięco dziwić, że wszyscy w koloniach nie byli za walką z Brytyjczykami (Np. Mel Gibson na początku nie był... wink.gif ). Bo nigdy nie ma stuprocentowej zgody na taką skalę, nawet w sytuacjach extremalnych. I za przykład takiej sytuacji extremalnej podałem okupację niemiecką u nas.

Ale, ale, jeśli chodzi o politykę brytyjską wobec przemysłu w koloniach, to należała do bardzo restrykcyjnych. I z wolnościa ekonomiczną nie miała nic wspólnego. Ani z prawem do poszukiania szczęścia.

Ten post był edytowany przez emigrant: 19/10/2011, 13:35
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #11

     
Anton92
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.175
Nr użytkownika: 57.966

 
 
post 20/10/2011, 16:26 Quote Post

QUOTE
Tylko czy Korona Brytyjska byla naprawde tak wielkim uciskiem dla Amerykanow?. I czy naprawde tak wszyscy chcieli sie jej pozbyc?


Elity 13 kolonii szukały z koroną drogi porozumienia, liczyły, że uda się dojść do kompromisu.
Dopiero brak politycznej woli ze strony Brytyjczyków, jak i coraz ostrzejsze formy buntu Amerykanów, które w chwili obrad Kongresu Kontynentalnego przerodziły się w zbrojną rebelię doprowadziły do powstania USA.

I Kongres Kontynentalny złożył wiernopoddańczy hołd królowi Jerzemu, ojcowie założyciele początkowo nawet nie myśleli o niepodległości. W początkowej fazie rewolucji liczono bardziej niż na pomoc Europy, na londyńskich wigów, którzy zechcą osiągnąć kompromis z koloniami.
Później samo poszło.

Bardziej od samego fiskalizmu dla Amerykanów był uciążliwy zakaz ekspansji kolonialnej za Appalachy, który solidarnie zjednoczył mieszkańców północy i południa w oporze przeciwko koronie.

Ten post był edytowany przez Anton92: 20/10/2011, 16:28
 
User is offline  PMMini Profile Post #12

     
Wjtwat
 

Unregistered

 
 
post 20/10/2011, 18:31 Quote Post

Widzę że rozgorzała dyskusja. Dla zwolleników niepodległości USA chce przytaczyć słowa Mela Gibsona ze sceny filmu "Patriota": "Proszę uzasadnić mi sens zamiany jednego tyranu panującego 5000 kilometrów stąd , na 5000 tyranów panujących kilometr stąd". Oczywiście cały ten film to śmieszna propaganda amerykańska w dodatku grana przez Irlandczyka więc filmu jako całości nie pochwalam. Film ten wywołał (uzasadnone) obużenie w Wielkiej Brytani.


Amerykanie później płacili podatki na armię (przez które OFICJALNIE wybuchła wojna) tylko nie Brytyjską, ale własną, Amerykańską. Zamienili tylko poborcę znienawidzonych podatków.

Ten post był edytowany przez Wjtwat: 20/10/2011, 18:37
 
Post #13

     
emigrant
 

Antykomunista
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 25.897
Nr użytkownika: 46.387

Stopień akademicki: kontrrewolucjonista
Zawód: reakcjonista
 
 
post 20/10/2011, 18:36 Quote Post

QUOTE(Wjtwat @ 20/10/2011, 18:31)
Film ten wywołał (uzasadnone) obużenie w Wielkiej Brytani.

Podaj jakieś źródło co do tego oburzenia, bo coś mi się nie chce wierzyć...
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #14

     
Wjtwat
 

Unregistered

 
 
post 20/10/2011, 18:40 Quote Post

QUOTE(emigrant @ 20/10/2011, 18:36)
QUOTE(Wjtwat @ 20/10/2011, 18:31)
Film ten wywołał (uzasadnone) obużenie w Wielkiej Brytani.

Podaj jakieś źródło co do tego oburzenia, bo coś mi się nie chce wierzyć...
*




http://en.wikipedia.org/wiki/The_Patriot_(...n_of_antagonist
 
Post #15

13 Strony  1 2 3 > »  
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej