Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Goliad, Polacy polegli w Goliad
     
-chris
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 1
Nr użytkownika: 72.137

 
 
post 29/03/2011, 12:55 Quote Post

Interesuje mnie poznanie listy Polaków, biorących udział w tej walce po stronie Texasu. Szczególnie interesuje mnie nazwisko Dembiński.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #1

     
Stonewall
 

VII ranga
*******
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 2.585
Nr użytkownika: 15.117

Marcin Suchacki
Stopień akademicki: magister
 
 
post 1/04/2011, 19:02 Quote Post

Chris!
Czyżbyś i Ty ubiegał się o legendarny spadek po bohaterze spod Goliad? Ten Twój Dembiński to tak naprawdę Ludwik Napoleon Dębicki. Tu dwa linki dla poszukiwaczy mocnych wrażeń (wielkich pieniędzy):
http://pl.wikipedia.org/wiki/Ludwik_Napoleon_D%C4%99bicki
http://www.wiadomosci24.pl/artykul/polacy_...5511&ocena=plus

Chyba włączę się do wyścigu szczurów, gdyż Grzymałków leży w gminie sąsiadującej z moją rodzinną. Znajomego adwokata w Nowym Jorku już mam, teraz pora na drodze badań genealogicznych ustalić moje pokrewieństwo z jednym z żołnierzy pułkownika Fannina. W linku powyżej jest odnośnik do pełnej listy strat tego zgrupowania, w tym wszyscy polegli Polacy (w sumie co najmniej 5). Być może okażesz się potomkiem któregoś z nich. Od razu dodam, że nazwiska owych bojowników są różnie zapisywane (vide Skrzynicki vel Schrusnecki), co utrudnia identyfikację.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #2

     
bachmat66
 

vaquero
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.948
Nr użytkownika: 7.402

Dario TW
Stopień akademicki: Juris Doctor
Zawód: wolny
 
 
post 6/04/2011, 6:49 Quote Post

Salve,
...hmm, imci Debicki (Dembrinske ) by sie kwalifikowal na Donation Certificate and Bounty Warrant wydane przez Congress of Texas dla zolnierzy armii teksanskiej .. a ci polegli, a racej ich rodziny, byli chronieni specjalnym aktem Repbuliki z 1841, i wlasnie czytalem pare spraw (cases) z drugiej polowy XIX wieku w tej sprawie poleglych pod Goliad oraz naleznych im nadan ziemi - choc na pewno nie 4000 akrow ale racej 1200-1600.

Inna sprawa ze Texas byl znany z oszustw w posiadaniu i obrocie ziemia, zwlaszcza w drugiej polowie XIX wieku, kiedy splonely wszystkie dokumenty zwaizane ze sluzba wojskowa w wojnie o niepodleglosc, Bounty Warrants & Donation Certificates.
a co z reszta chlopcow naszych zabitych lub zamordowanych w Goliad - John Kornicky/Kornickey, A. Adolf Petrussewicz, and H. Francis Petrussewicz?

a tu kompania w ktorej sluzyl Napoleon Debicki i 3 inni Polacy.

Captain Wyatt's Company (Louisville Volunteers)

Captain Peyton Sterling Wyatt (na urlopie)

Rekruci z Huntsville, Alabama pod Lt. Benjamin F. Bradford
Rekruci z Paducah, Kentucky pod Captain Amon B. King

Rozstrzelani 27 Marca
2nd Sergeant George W. Thayer; 3rd Sergeant Henry Wilkey
Quartermaster Oliver Brown; Musician Peter Allen

Alfred Allison, Gabriel Bouch, Ewing Caruthers, Napoleon Debicki, Henry H. Dickson,. Terrell R. Frizzel, John H. Fisher, Edward Fuller, Imanuel Frederic Giebenrath, James A. Hamilton, Erasmus D. Harrison, John Kornickey, Alexander McLennan, Claiborne D. Mixon, John F. Morgan, John K. Parker, William S. Parker, Charles Patton, Capt. A. Adolph Petrussewicz (Artillery), Frederick Severunan, John Tyler, Allen Bates Wren

Goliad http://www.tshaonline.org/handbook/online/articles/qeg02

Ten post był edytowany przez bachmat66: 6/04/2011, 6:53
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #3

     
lanciarius
 

V ranga
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 711
Nr użytkownika: 47.290

 
 
post 6/04/2011, 9:06 Quote Post

bachmat66:
QUOTE
choc na pewno nie 4000 akrow ale racej 1200-1600.


W kwietniu 1836 roku obiecywano ponad 4000 akrów, jeśli ochotnik zdecydował się osiedlić wraz z rodziną, a nie tylko pozostać (i walczyć) przez szereg miesięcy czy też na czas trwania wojny -

Załączony obrazek

Ten post był edytowany przez lanciarius: 6/04/2011, 9:12
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #4

     
bachmat66
 

vaquero
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.948
Nr użytkownika: 7.402

Dario TW
Stopień akademicki: Juris Doctor
Zawód: wolny
 
 
post 7/04/2011, 5:42 Quote Post

QUOTE(lanciarius @ 6/04/2011, 3:06)
bachmat66:
QUOTE
choc na pewno nie 4000 akrow ale racej 1200-1600.


W kwietniu 1836 roku obiecywano ponad 4000 akrów, jeśli ochotnik zdecydował się osiedlić wraz z rodziną, a nie tylko pozostać (i walczyć) przez szereg miesięcy czy też na czas trwania wojny -

Załączony obrazek
*


Coz, na takie zrodlo 'ulotne'(nota bene ciekawy dokument z okresu) jest inne dictum - to jest li tylko reklama-ulotka, popatrz sobie acan na kwestie 'Donation Certificate' & 'Bounty Warrant' dla poleglych i zabitych przed Goliad (pare wiekszych i mniejszych starc) i w samych egzekucjach w Goliad - ja w kazdym razie robiac mala kwerende spraw spadkowych ( i ustaw reguluajacych) tychze goliad'owcow nie znalazlem inforamcji o 4000 akrach, a spraw tych jest troche w 'Reporter'ach z XIX wieku. Trzeba oddzielic legende i obiecanki-cacanki/gruszki na wierzbie od rzeczywistosci teksanskiej przed 1846 i po przystapieniu do Unii etc...
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #5

     
szopeno
 

II ranga
**
Grupa: Użytkownik
Postów: 95
Nr użytkownika: 22.771

Arkadiusz Danilecki
 
 
post 31/10/2011, 15:09 Quote Post

Ooo to ciekawe. U mnie w rodzinie od lat krążyła legenda, o "generale artylerii Dembińskim", który wyjechał do stanów i tam zginął, ale dostał za to wielki majątek. Moja matka twierdzi, że jeszcze pamięta, jak jej rodzina gromadziła dokumenty, by spadek po przodku odzyskać. Zawsze myślałem, ze to takie rodzinne legendy smile.gif
 
User is offline  PMMini Profile Post #6

     
marcelaina
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 2
Nr użytkownika: 92.003

Marcelina
 
 
post 1/05/2014, 22:17 Quote Post

Czy ktoś jeszcze interesuje się tematem smile.gif ? Również należe do grona spadkobierców. Moja rodzina swego czasu walczyła o ten spadek. Mój pradziadek zgromadził wszelkie potrzebne dokumenty, polskie i zagraniczne i pojechał z nimi do Teksasu. Słuch o nim zaginął.. Ciekawa historia z tym spadkiem.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #7

     
marcelaina
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 2
Nr użytkownika: 92.003

Marcelina
 
 
post 25/07/2014, 1:21 Quote Post

Zapraszam upoważnionych do spadku, łączmy siły smile.gif https://www.facebook.com/pages/Spadek-po-Lu...659435460819271
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #8

 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej