|
|
Kawały, anegdoty historyczne i okołohistoryczne,
|
|
|
|
Witam Cel tematu prosty, jeżeli znacie jakieś ciekawe, fajne, śmieszne żarty, anegdoty etc związane z historią i tematami podobnymi, piszcie !
CODE Ile dywizji potrzeba do obrony Paryża ? Nie wiadomo, bo nikt jeszcze nie próbował.
CODE "Kiedy bombarduje Luftwaffe kryją się alianci, kiedy bombarduje RAF kryją się Niemcy, ale kiedy bombardują Amerykanie, kryją się wszyscy !" Niemieckie powiedzenie z lat '44-'45 (vide. powietrzna osłona działań 1 Dywizji Maczka, zaraz po wylądowaniu w Normandii..)
Pozdrawiam
|
|
|
|
|
|
|
|
W tym wątku pewnie będą królowały stare i znane dowcipy z okresu II wojny światowej i komunizmu więc;
"Przemówienie Stalina. Na sali cisza i powaga. Nagle ktoś kichnął. -Kto kichnął? - grzmiąco pyta się Stalin. Na sali cisza -Pierwszy rząd wyprowadzić i rozstrzelać! Wykonano. -Kto kichnął? Na sali nadal panuje cisza. -Drugi rząd wyprowadzić i rozstrzelać! Wykonano. - Kto kichnął? Nadal panuje cisza. - Trzeci rząd... - Stop! to ja kichnąłem- zgłasza się ktoś z ostatniego rzędu. - Na zdrowie towarzyszu"
"Złowił chłop złotą rybkę. Ta oferuje mu jedno życzenie w zamian za wypuszczenie. - To ja chce być arcyksięciem! - chłop postanowił znacząco odmienić swój los. Załatwione. Puf -chłop budzi się w wielkim łożu z jedwabną pościelą i baldachimem. Chłop przeciąga się zadowolony. Nagle do pokoju wchodzi księżna i mówi; -Ferdynandzie- pakuj się. jedziemy do Sarajewa."
"Dlaczego Niemcy jeżdżą mercedesami? Bo te mają celownik z przodu i czują się jak w Tygrysie"
"Front wschodni. Do dowódcy kompani podbiega młody krasnoarmiejec? - Towarzyszu! Tanki jadą! - A mnogo ich? - Mnogo! - To bierz granaty i rozganiaj je! Po chwili. - Rozgonił tanki? - Rozgonił towarzyszu! - To oddawaj granaty."
"Lata czterdzieste- w komunistycznym więzieniu siedzi trzech więźniów. - Za co siedzisz? - Poparłem Gomułkę. A ty? - Ja sprzeciwiłem się Gomułce. E, ty w rogu- za co siedzisz? - Ja jestem Gomułka"
"Ile biegów mają francuskie czołgi? Cztery do tył i dwa do przodu gdyby wróg atakował od tył"
"Co to jest 200 tyś podniesionych rąk? Stutysięczna armia francuska."
Jak pisałem- dowcipy stare i znane- ale jakby ktoś nie słyszał...
|
|
|
|
|
|
|
|
Rzekomy cytat z encyklopedii Laurosse'a z 1880 r., który znalazłem w internecie: "Kozacy - wojownicze plemię rosyjskie, rzucające się na wroga z okrzykiem:Yob tvoya mat , co oznacza Bóg jest z nami.
Siedem cudów władzy sowieckiej: 1.Nie ma bezrobocia, ale nikt nie pracuje. 2.Nikt nie pracuje, ale plan wykonany. 3.Plan wykonany, ale nie można nic kupić. 4.Nie można nic kupić, ale wszędzie kolejki. 5.Wszędzie kolejki, ale kraj na progu dobrobytu. 6.Kraj na progu dobrobytu, ale wszyscy niezadowoleni. 7.Wszyscy niezadowoleni, ale głosują na władzę sowiecką.
|
|
|
|
|
|
|
Opheliac
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 9 |
|
Nr użytkownika: 54.119 |
|
|
|
|
|
|
Do hotelu w Związku Radzieckim późną porą przybył podróżny: - Poproszę o pokój na jedną noc. - Niestety, mamy tylko wolne jedno miejsce w pokoju pięcioosobowym. - Może być, w końcu to tylko jedna noc - odpowiedział podróżny i pomaszerował do wskazanego pokoju. Ułożył się wygodnie i zamierzał zasnąć, ale współtowarzysze grali w brydża, opowiadali sobie kawały i co chwila wybuchali głośnym śmiechem. Podróżny ubrał się i zszedł do recepcji: - Poproszę 5 herbat na górę za jakieś 10 minut. Wrócił do pokoju i mówi: - Panowie tak swobodnie opowiadacie sobie dowcipy, a przecież tutaj może być założony podsłuch! - Co pan! w hotelu? - Możemy to łatwo sprawdzić - panie kapitanie! poproszę 5 herbat pod 14-stke. Rzeczywiście, w tym momencie przynoszą herbatę. Współtowarzysze z lekką obawą kładą się spać. Rano podróżny wstaje i widzi że prócz niego w pokoju nie ma nikogo. Schodzi do recepcji: - Co się stało z moimi współlokatorami? - Rano zabrała ich milicja. - A mnie dlaczego nie zabrali? - Bo kapitanowi spodobał się ten dowcip z herbatą.
|
|
|
|
|
|
|
|
- Gdzie leżą Niemcy?
- pod Stalingradem
|
|
|
|
|
|
|
|
Już wcześniej publikowałem tę anegdotę, ale myślę, że nie zaszkodzi jeszcze raz Podczas uroczystości z okazji wieloletniej działalności Franciszka Smolki na stanowisku przewodniczącego parlamentu austriackiego zabrał głos hr. Wojciech Dzieduszycki. Starożytni Grecy - mówił, trzymając kielich - wierzyli, że nowo narodzone dziecko całuje Muza. Jeśli go ucałuje w czoło, to wyrośnie z niego mędrzec, jeśli w usta lub w oczy - słynny mówca lub znakomity malarz. Gdzież ciebie, dostojny jubilacie, musiała ucałować Muza, skoro od tylu lat zasiadasz na fotelu prezydenta Rady Państwa?
|
|
|
|
|
|
|
|
Gdy 20 lat po abdykacji, byłego cesarza Ferdynanda I, ( trochę szwankującego na rozumie), odwiedził go w Pradze wysoki dostojnik, cesarz zapytał: -Jak stoją nasze sprawy we Włoszech? -Ależ Sire, przecież straciliśmy Włochy. -A nasze sprawy w Niemczech? -Sire, Niemcy też straciliśmy. -No, to doprawdy nie wiem, po co zrzekłem się tronu. Jeśli szło tylko o tracenie jednej prowincji za drugą, to mogłem to robić równie dobrze ja, a nie mój bratanek.
Tytuły relacji z paryskiego dziennika " Monitor " dotyczących marszu Napoleona na Paryż w dniach 1- 20 marca 1815 roku: Ludożerca wyrwał się ze swej jaskini... Monstrum spało w Grenoble... Tyran minął Lyon... Uzurpator jest 60 mil od stolicy... Napoleon będzie jutro pod murami miasta... Jego Cesarska Mość wkroczyła do Tuilerii wśród owacji wiernych poddanych.
Pewien dziennikarz zapytał Picassa: - Którego z wielkich malarzy przeszłości ceni Pan najbardziej? - Rubensa - Odpowiedział - Dlaczego? - Dlatego, że z dwóch tysięcy jego obrazów do naszych czasów przetrwało koło czterech tysięcy!
Fryderyk II przyjmując Woltera w Poczdamie polecił służbie, aby filozofowi nie dano łyżki do zupy. Gdy nalano zupę zawołał: - Durniem jest ten, kto nie zje zupy! Wolter wziął kromkę chleba, wydrążył i za jej pomocą zjadł zupę. Następnie rzekł: - Durniem jest ten, kto nie zje swej łyżki! Po czym spokojnie zjadł swoją kromkę chleba.
|
|
|
|
|
|
|
|
Chyba już o tym pisałem ale: kiedy umierał cesarz Franciszek Józef, Austro -Węgry były silnie uzależnione- militarnie, gospodarczo, politycznie- od Niemiec. Doszło do tego, że gdy ktoś zapytał umierającego monarchę, jaka jest jego ostatnia wola, ten odparł; - Nie wiem, muszę to skonsultować z cesarzem Niemiec
|
|
|
|
|
|
|
victoria_7
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 10 |
|
Nr użytkownika: 54.884 |
|
|
|
|
|
|
W 1968r., po słynnym wystawieniu "Dziadów", delegacja polska bawiła w Moskwie. Chruszczow zwraca się do Gomułki: - Podobno u was w teatrze wystawiono antyradziecką sztukę? - No, tak, "Dziady" - z pokorą potwierdza Gomułka. - I coście zrobili ? - Zdjęliśmy sztukę. - Dobrze. A co z reżyserem? - Został zwolniony z pracy. - Dobrze. A autor ? - Nie żyje. - A toście chyba przesadzili...
|
|
|
|
|
|
|
|
Z góry zastrzegam że nie jest to antysemicki żart. Gdzie idziesz Żydzie? Na wojnę. Po co? Strzelać, mordować,zabijać. A jak ciebie zabiją? A mnie za co?
Siedzi żołnierz w okopie i coś mu strzeliło do głowy.
|
|
|
|
|
|
|
|
Dlaczego lekka jazda wołyńska nazywa się lekką ? Ażeby mogła lekko uciekać z pola bitwy.
Pozdrawiam
|
|
|
|
|
|
|
Harryangel
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 9 |
|
Nr użytkownika: 39.479 |
|
|
|
Stopień akademicki: mgr prawa |
|
Zawód: urzednik |
|
|
|
|
Gdy Chruszczow odczytywał na XX Zjeździe KPZR swój "Tajny Referat", ktoś z sali krzyknął: - Towarzyszu Chruszczow, dlaczego wtedy milczeliście?! Chruszczow zerwał się z fotela i wrzasnął: - Kto to powiedział?! Odpowiedziała mu cisza. Chruszczow odczekał jeszcze chwilę i już spokojniejszym głosem powiedział: - Teraz już wiecie, towarzysze, dlaczego milczałem. (Podobno autentyczne)
Wspomniany już cesarz Ferdynand I zwany był Dobrotliwym (Ferdinand Der Gütige). Gdy już abdykował i zamieszkał w Pradze, imię to notorycznie przekręcano na "Gütinand der Fertige" (Skończony).
Napoleon na jednym z obozowisk wybrał się na obchód nocnych wart szczelnie okryty płaszczem i bez swojego sławnego kapelusza. Jeden z wartowników chciał mu złożyć meldunek, ale, nie rozpoznając w ciemności szarży ani cesarza, zapytał: - Proszę pana, jak mam się do pana zwrócić? - Porucznik wystarczy - odpowiedział cesarz. I wartownik złożył Napoleonowi meldunek, zwracając się do niego "panie poruczniku". Dopiero chwilę później ktoś z cesarskiej świty uświadomił mu, z kim rozmawiał. Od tamtej pory istnieje przestrzegany we wszystkich armiach świata, choć nie zawsze ujmowany w wojskowych regulaminach zwyczaj, że w analogicznej sytuacji, gdy składający meldunek nie zna osobiście oficera, któremu melduje i nie jest w stanie rozpoznać stopnia po oznakach - tytułuje go "porucznikiem".
Do generała Ludendorffa zgłosił się w pierwszych miesiącach wojny żydowski żołnierz, prosząc władze wojskowe o zapomogę dla rodziny, która na skutek powołania go do wojska znalazła się bez środków do życia. Ludendorff odmówił, nie chcąc stwarzać żadnych precedensów, ale obiecał żołnierzowi, że jeżeli wykaże się męstwem w walkach, to po wojnie wypłaci mu z własnej kieszeni 200 marek. Obietnica była właściwie bez ryzyka, bo ów żołnierz nie tylko musiałby odznaczyć się, ale jeszcze w dodatku przeżyć wojnę, co było razem dość mało prawdopodobne. Jakież było jego zdumienie, gdy po wojnie ów żołnierz stawił się u niego po odbiór obiecanej nagrody. Generał skontaktował się z kolegami z byłego Sztabu Generalnego i ku swemu zdziwieniu dowiedział się, że ów żołnierz rzeczywiście wykazał się bezprzykładnym męstwem, zdobywając nawet w ogniu walk sztandar rosyjski. Wypłacił obiecane pieniądze i z ciekawości zapytał, jakimże to sposobem udało mu się zdobyć na polu walki sztandar nieprzyjacielski. Żołnierz, czując już w kieszeni ciężar nagrody, odpowiedział - To nic prostszego, panie generale. Przeszedłem przez linię frontu i cóż widzę? Rosyjskim chorążym jest mój znajomy Żyd z Rohatyna. To ja z nim po naszemu pogadałem, i on mi w czasie natarcia oddał ten sztandar. A ja mu obiecałem połowę nagrody, którą mi pan generał wypłaci. Pan mi nie wierzy? To ja go zaraz mogę zawołać! On już tu czeka na schodach...
|
|
|
|
|
|
|
NessSachiel
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 5 |
|
Nr użytkownika: 56.924 |
|
|
|
Ness Sachiel |
|
Zawód: student |
|
|
|
|
Fragment książki "Anegdoty wojenne"
"Generał Raimund Montecuccoli był przykładnym katolikiem, choć czasami przychodziło mu to z trudem. Pewnego dnia, w piątek, zgłodniały wszedł go gospody i zamówił omlet z szynką. Kiedy mu go podano, nagle zagrzmiało i niespodziewanie rozpętała się burza. Generał wstał, podszedł do okna i wyrzucił przez nie omlet. Spoglądając na burzowe chmury mruknął: - Tyle hałasu z powodu kawałka szynki."
"Zobaczywszy plamkę na ekranie radaru pewien admirał amerykański powiedział do radiooperatora: "Każ temu statkowi zmienić kurs o 15 stopni". Po chwili nadeszła odpowiedz: "Sam zmień kurs o 15 stopni". Admirał ponowił wezwanie, a gdy spotkał się z identyczną reakcją, chwycił mikrofon i wrzasnął: "Natychmiast zmień kurs! Jestem admirałem marynarki wojennej Stanów Zjednoczonych!". "A ja jestem latarnią morską"- odparł spokojny głos."
|
|
|
|
|
|
|
toni
|
|
|
II ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 68 |
|
Nr użytkownika: 57.339 |
|
|
|
Stopień akademicki: student II stopnia |
|
Zawód: ekonomista |
|
|
|
|
o francuskim wojsku:
CODE aukcja na Allegro: Sprzedam francuski karabin z II Wojny Światowej. Prawie nowy. Nie strzelany. Raz rzucony.
CODE Dlaczego na Polach Elizejskich rosą drzewa? -Bo Niemcy lubią maszerować w cieniu.
CODE Czego uczą się francuscy żołnierze na pierwszym szkoleniu? - Jak się poddać przynajmniej w dziesięciu językach.
CODE Z neta: Czym różni się patriota francuski od Yeti? - Podobno Yeti był przez kogoś widziany.
CODE Jaka jest najbardziej użyteczna rzecz we francuskich czołgach - Lusterko wsteczne.
CODE Ile ma biegów francuzki czołg? Cztery. Trzy do jazdy wstecz, jeden do jazdy przodem na wypadek jakby ich zaatakowano od frontu
CODE -Dlaczego w EuroDisneylandzie nie ma sztucznych ogni? - Boz a każdym razem, kiedy wybuchały, Francuzi chcieli się poddawać.
CODE Dlaczego francuski samolot myśliwski nazywa się Mirage? - Bo nikt go nigdy nie widział na polu bitwy.
CODE Standardowym elementem wyposażenia francuskiego żołnierza jest biała flaga
CODE - Jak się nazywa najkrótsza książka świata? Poczet francuskich bohaterów narodowych.
CODE Francuzi chcieli mieć własną armię ale nie znaleziono ani jednego chętnego Francuza.Więc mają Legię Cudzoziemską.
CODE Jak się nazywa Francuz poległy za ojczyznę?-Nie wiadomo bo to się nigdy nie zdarzyło.
CODE -Dlaczego dobrze być Francuzem? Poddajesz się na początku wojny, a USA wygrywają ją za ciebie.
CODE Po co Francuzi zbudowali wierze aifla ? . Aby biała flage bylo widac az z berlina
I na koniec dwa cytaty: "Z tego co wiem, wojna zawsze oznacza porażkę". Jacques Chirac "Wolę mieć niemiecką dywizję przed sobą, niż francuską za sobą". George Patron
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|