|
|
Państwa Centralne czy Ententa?
|
|
|
|
cóż....po wypowiedziach przedmówców nie tak łatwo powiedzieć za kim się stoi,jednak wybrałbym Ententę. Fakt,jej częścią była Rosja,jeden z zaborców,niezbyt życzliwie nastawionych wobec Polski,jednakże jej główne filary - Wlk.Brytania i Francja - jak najbardziej były nam przyjazne,zwłaszcza Francja,która popierała utworzenie niepodległego kraju wrogiego Niemcom z natury (co wiązało się z antyniemieckią przyjaźnią i współpracą polsko-francuską).Jakby nie patrzeć to państwa centralne rozpętały Wielką Wojnę,a nie Ententa
|
|
|
|
|
|
|
Alakhai
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 1 |
|
Nr użytkownika: 13.760 |
|
|
|
Zawód: student |
|
|
|
|
Jeśli nie patrzeć ze względu na sprawe Polski to sympatie sa po stronie państw centralnych, które miały lepiej przygotowane wojska pod względem uzbrojenia i wyszkolenia, jednak znacznie mniejsze rezerwy zasobów. Natomiast jesli wziąć pod uwagę nasz interes narodowy jasne jest, że lepiej było walczyć razem z ententą. Tyle, że nie z powodu jak to określił przedmówca poparcia naszej niepodległości przez Wielką Brytanie i Francje ponieważ od klęski powstania styczniowego uważały one sprawe polską za wewnętrzny problem Rosji i było tak aż do 1917 roku kiedy po rewolucji zaczęły znów zwracać uwagę na tę część Europy. Francji wcale nie zależało początkowo na odbudowie silnej Polski bo lepszego sojusznika upatrywała w carskiej Rosji. Jednak nawet perspektywa zjednoczenia wszystkich polskich ziem pod berłem Romanowów była lepszym wyjściem niż germanizacja pod rządami Niemców i Austiaków(zresztą ci drudzy raczej podporządkowali by się w tej kwestii polityce niemieckiej). Po zjednoczeniu całego narodu pod rzadami Rosjan łatwiej było by na pewno wywalczyć autonomie.
pozdrawiam i zaznaczam, że to tylko moje prywatne zdanie
|
|
|
|
|
|
|
|
to prawda,Alianci zainteresowali się Polską dopiero po wybuchu rewolucji w Rosji,wcześniej faktycznie uważali,że to problemy wewnętrzne cara,zgadzam się z przedmówcą.Hmmmm.....jeśli nie patrzeć na to przez pryzmat sprawy polskiej - jestem frankofilem,więc i tak popieram Ententę,bo w niej była Francja (wiem,jestem głupi i nei powinno to być uzasadnieniem,ale ja tak mam...frankofilia i tyle ,jak kogoś to denerwuje to z góty przepraszam) ja też zaznaczam,że to tylko moje zdanie
|
|
|
|
|
|
|
Paweł84
|
|
|
I ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 30 |
|
Nr użytkownika: 19.585 |
|
|
|
Zawód: studnet |
|
|
|
|
Cieszę się, że wątek ożył na nowo za moją sprawą Nie wiem jak było w innych regionach Polski ale jak już napisałem wcześniej w moich rodzinnych stronach wojsko carskie wspomina się z pewnym sentymentem. Mimo wszystkich naszych powstań i zrywów narodowych Rosjanie byli Słowianami i widać to było na przykłądzia kontaktów z lokalną ludnością. A za przykład pruskiego podejścia do autochtownów i poszanowania ich tradycji niech posłuży fakt zamieniania cerkwi w magazyny i dewastowanie ich ( mimo tego, że w mocih stronach większość to katolicy to jednak pamięta się i wspomina się takie wydarzaenia z oburzeniem) co widać na niektórych pocztówkach pochodzących z okresu I wojny światowej. Co by nie mówić ale w sprawach czysto ludzkich Rosjanie byli zdecydowanie bliżsi nam niż wojska pruskie. DLatego jestem zdecydowanie za państwami centralnymi niż za Entatną. Pozdrawiam-Paweł
|
|
|
|
|
|
|
cogito ergo bum
|
|
|
II ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 84 |
|
Nr użytkownika: 14.117 |
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Paweł84 @ 8/07/2006, 0:47) . Co by nie mówić ale w sprawach czysto ludzkich Rosjanie byli zdecydowanie bliżsi nam niż wojska pruskie. I tak Polacy lubili tych czysto ludzkich Rosjan, że z radością opuszczali swoje domostwa. Dając się chętnie wywozic z ziem rodzinnych w czasie wycofywania się Rosjan z Kongresówki w 1914/15.
|
|
|
|
|
|
|
Paweł84
|
|
|
I ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 30 |
|
Nr użytkownika: 19.585 |
|
|
|
Zawód: studnet |
|
|
|
|
Nigdzie nie napisałem, że Rosjanie byli naszymi przyjaciółmi, i nie myślę w ten sposób. Po prostu porównując stosunek obu armii do Polaków uważam, że nieco lepszy panował po stronie rosyjskiej
|
|
|
|
|
|
|
|
W moich rodzinnych stronach również wojska rosyjskie z tamtej wojny postrzega się znacznie lepiej niż Niemców i Austryjaków ale jednych tylko wśród Rosjan się panicznie bali a mianowicie kozaków.
|
|
|
|
|
|
|
kóń
|
|
|
II ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 60 |
|
Nr użytkownika: 19.635 |
|
|
|
Zawód: uczen |
|
|
|
|
Trudno uznawac Niemcow i Austriakow za zlych za to ze wywolali wojne bo konflikt swiatowy predzej czy pozniej mosial wybuchnac w owczesnej sytuacji z powodu narastajacego imperializmu zarowno panstw cetralnych jak i ententy. Polska nie powinna byla stac po niczyjej stronie tylko walczyc na dwa fronty, pozostajac tzw. jezyczkiem u wagi, bo zarowno ententa (Rosja) jak i Niemcy i Austria byly naszymi zaborcami a nam chodzilo przeciez o odzysanie niepodleglosci. Nie jestem pewien czy Polacy tak lepiej postrzegali wojska rosyjskie. Na Warmii i Mazurach gdzie mieszkali moi dziadkowie jak tylko pojawialy sie pogloski o nadciagajacych wojskach rosyjskich zwlaszcza kozakach dworce byly pelne chcacych uciekac ludzi.
|
|
|
|
|
|
|
cogito ergo bum
|
|
|
II ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 84 |
|
Nr użytkownika: 14.117 |
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Paweł84 @ 8/07/2006, 11:34) porównując stosunek obu armii do Polaków uważam, że nieco lepszy panował po stronie rosyjskiej a tradycyjną częścią tego stosunku armii rosyjskiej do Polaków było gwałcenie kobiet i dziewcząt po przekroczeniu granicy. Tylko dlatego, że nie byli to Polacy - tylko Germancy i Awstryjacy.
|
|
|
|
|
|
|
Paweł84
|
|
|
I ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 30 |
|
Nr użytkownika: 19.585 |
|
|
|
Zawód: studnet |
|
|
|
|
QUOTE(kóń @ 8/07/2006, 13:58) Nie jestem pewien czy Polacy tak lepiej postrzegali wojska rosyjskie. Na Warmii i Mazurach gdzie mieszkali moi dziadkowie jak tylko pojawialy sie pogloski o nadciagajacych wojskach rosyjskich zwlaszcza kozakach dworce byly pelne chcacych uciekac ludzi. Koń ale do 1945 Warmia i Mazury nie leżały w Polsce, no chyba że Twoi dziadkowie należeli do mniejszości polskiej. Co do paniki to wybuchała głównie pod wpływem dość silnej propagandy niemieckej ( podobny efekt wywołała propaganda rosyjska w bitwie pod Augustowem w 1915r).
QUOTE cogito ergo bum QUOTE(Paweł84 @ 8/07/2006, 11:34) porównując stosunek obu armii do Polaków uważam, że nieco lepszy panował po stronie rosyjskiej
a tradycyjną częścią tego stosunku armii rosyjskiej do Polaków było gwałcenie kobiet i dziewcząt po przekroczeniu granicy. Tylko dlatego, że nie byli to Polacy - tylko Germancy i Awstryjacy. Cogito ergo bum- każda armia w każdej wojnie, pruska i austryiacka, rosyjska chińska i każda inna dopuszczała się gwałtów i grabierzy na ludności cywilnej. Ostatnio wyczytalem w pewnym artykule o moich stronach co działo się kiedy Prusacy wyparli Rosjan. Uwierz nie była to pomoc dla wygłodniałych i wybiedzonych ludzi którym wojna zabrała praktycznie wszystko. Wojna ma jedno prawo- nie ma na niej prawa. Pozdrawiam
|
|
|
|
|
|
|
kóń
|
|
|
II ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 60 |
|
Nr użytkownika: 19.635 |
|
|
|
Zawód: uczen |
|
|
|
|
Na poludniu Warmii istnialo wiele duzych wsi gdzie wszyscy mieszkancy poslugiwali sie na co dzien jezyiem polskim. Poniewaz dziadkow mialem wlasnie tam to o tym regionie moge dyskutowac. Rosjanie byli bardzo nieufni wobec ludnosci polskiej na tych terenach. Wielu Polakow rozstrzeliwano, brano do niewoli, a uprowadzano nawet dzieci. To prawda, ze wielu Rosjan podobnie jak tamtejsza ludosc mowilo po polsku, ale z byle powodu oskarzali oni o szpiegostwo i donosicilstwo i rozstrzeliwali. Uprowadzali takze wszystkie bydlo takze ludnosc zostawala bez zywnosci i musiala ucekac do innych wsi i miast aby przezyc. Faktycznie tamtejsza ludnosc mogla byc lepiej traktowana przez Niemcow, ktorzy uwazali te tereny za swoje, ale nie przez Rosjan, ktorzy mogli sie swietnie porozumiec na tych ziemiach po polsku. Takie traktowanie ludnosci mowiacej po polsku nie swiadczy o specjalnym uprzywilejowaniu Polakow ze strony Rosjan
|
|
|
|
|
|
|
cogito ergo bum
|
|
|
II ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 84 |
|
Nr użytkownika: 14.117 |
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Paweł84 @ 8/07/2006, 14:30) to każda armia w każdej wojnie, pruska i austryiacka, rosyjska chińska i każda inna dopuszczała się gwałtów i grabierzy na ludności cywilnej. Tylko jak to jest, że armię rosyjską otacza podwójna (wątpliwa) fama grabieżców/złodziei i gwałcicieli? Prusacy/Niemcy mają lepszą progandę ukrywania swoich gwałtów? Jeszcze co do postu napisanego przez kóń. B. Tuchman w swojej książce p.t. 'Sierpniowe salwy' opisuje cos takiego.Rosjanie przekonali się - przy okazji gwałtach na kobietach - jak sporo żołnierzy niemieckich jest ukrywanych po domach. Czyli ludnośc tych ziem ukrywała żołnierzy z rozbitych jednostek niemieckich na początku sierpnia 1914 r., przebierajac je za kobiety.
|
|
|
|
|
|
|
kóń
|
|
|
II ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 60 |
|
Nr użytkownika: 19.635 |
|
|
|
Zawód: uczen |
|
|
|
|
Dzieki za odpowiedz cogito ergo bum. Sympatia ludnosci warminsko-mazurskiej po stronie zolnierzy niemieckich jest zrozumiala. Tereny te nalezaly do Niemiec wiec uwazala ona Niemcow za swoich obroncow. Nie zmienia to faktu, ze pomoc autochtonow udzielana Niemcom byla uzasadniona postawa Rosjan, ktorzy udowadniali nia slusznosc niemieckiej propagandy: Rosjanie sa agresorami i najezdcami. Gdyby Rosjanie nie gwalcili i nie grabili, a odnosili sie do Polakow jak do bratnich slowian, nie wiadomo jaki bylby do nich stosunek warmian.
|
|
|
|
|
|
|
Paweł84
|
|
|
I ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 30 |
|
Nr użytkownika: 19.585 |
|
|
|
Zawód: studnet |
|
|
|
|
QUOTE Sympatia ludnosci warminsko-mazurskiej po stronie zolnierzy niemieckich jest zrozumiala. Tereny te nalezaly do Niemiec wiec uwazala ona Niemcow za swoich obroncow. Nie zmienia to faktu, ze pomoc autochtonow udzielana Niemcom byla uzasadniona postawa Rosjan, ktorzy udowadniali nia slusznosc niemieckiej propagandy: Rosjanie sa agresorami i najezdcami. Gdyby Rosjanie nie gwalcili i nie grabili, a odnosili sie do Polakow jak do bratnich slowian, nie wiadomo jaki bylby do nich stosunek warmian. Taką samą sytuację przedstawiłem odnośnie swoich stron- czyli ludnośc cywilna uważała armię carską za swoich obrońców, w tamtej wojnie.
QUOTE Tylko jak to jest, że armię rosyjską otacza podwójna (wątpliwa) fama grabieżców/złodziei i gwałcicieli? Prusacy/Niemcy mają lepszą progandę ukrywania swoich gwałtów? Jeszcze co do postu napisanego przez kóń. B. Tuchman w swojej książce p.t. 'Sierpniowe salwy' opisuje cos takiego.Rosjanie przekonali się - przy okazji gwałtach na kobietach - jak sporo żołnierzy niemieckich jest ukrywanych po domach. Czyli ludnośc tych ziem ukrywała żołnierzy z rozbitych jednostek niemieckich na początku sierpnia 1914 r., przebierajac je za kobiety. Wyobraź sobie Cogito, że z Niemcami były tutaj podobne cyrki, też często dochodziło do grabieży, gwałtów i nie uzasadnionych konfiskat. Jak napisałem wcześniej ani jedna ani druga strona nie była naszymi przyjaciółmi. Pozdrawiam
|
|
|
|
|
|
|
|
A mi św. pamięci pradziadek Skowronek opowiadał jak byłem mały że nie raz dochodziło do szarpanin pomiędy kozakami a wieśniakami i wojskiem rosyjskim!
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|