Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
5 Strony  1 2 3 > »  
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Najlepszy dowódca wojny 30-letniej
     
piotr 1 wielki
 

II ranga
**
Grupa: Użytkownik
Postów: 73
Nr użytkownika: 41.245

krzysztof bialy
Zawód: uczen
 
 
post 10/02/2008, 1:09 Quote Post

Kto według was był najlepszym dowódcą w tej wojnie.Zapraszam do debaty.
Ja stwiam na:
Lennart Torstenssona
Gustawa II Adolfa
Albrechta von Wallensteina.
A co wy otym sadzicie.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #1

     
Belizariusz_Scypion
 

V ranga
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 565
Nr użytkownika: 39.284

Stopień akademicki: magister historii
Zawód: zolnierz/ kickboxer
 
 
post 12/02/2008, 12:11 Quote Post

do 1632 najlepsi byli Tilly, Wallenstein i Gustaw II Adolf (najlepszy z tej trójki)
po 1632 najlepsi byli Wielki Kondeusz, Turenne i Torstensson.
Ale jeśli wybrać tylko jednego najlepszego dowódce to zdecydowanie stawiam na Gustawa II Adolfa. rolleyes.gif
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #2

     
Fryderyk Wilhelm IV
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 16
Nr użytkownika: 41.650

Zawód: uczen
 
 
post 19/02/2008, 15:16 Quote Post

Gustaw II zdecydowanie, choć jak na dowódcę zbytnio porywczy. Jeszcze dorzucę Albrechta von Wallensteina.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #3

     
paradoks2
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 8
Nr użytkownika: 46.790

Axel Oxelstierna
Zawód: uczen
 
 
post 10/10/2008, 16:05 Quote Post

Ja stawiam na 1.Wallenstein 2.Gustaw II Adolf 3.Gabor Bethlen
 
User is offline  PMMini Profile Post #4

     
Ramond
 

Úlvur av Føroyar
**********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 16.517
Nr użytkownika: 9.304

Stopień akademicki: dr inz.
Zawód: inzynier
 
 
post 10/10/2008, 16:40 Quote Post

Może by tak, zamiast samych typów, podać również jakieś uzasadnienia?
 
User is offline  PMMini Profile Post #5

     
Siela
 

I ranga
*
Grupa: Użytkownik
Postów: 33
Nr użytkownika: 50.830

Kamil
Zawód: uczen
 
 
post 4/12/2008, 19:44 Quote Post

Albrechta von Wallensteina i Gustawa II stawiam na równi , no z małym plusem dla Gustawa II Adolfa.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #6

     
Ramond
 

Úlvur av Føroyar
**********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 16.517
Nr użytkownika: 9.304

Stopień akademicki: dr inz.
Zawód: inzynier
 
 
post 4/12/2008, 20:47 Quote Post

QUOTE
Albrechta von Wallensteina i Gustawa II stawiam na równi , no z małym plusem dla Gustawa II Adolfa.

A może by tak uzasadnić, dlaczego?
 
User is offline  PMMini Profile Post #7

     
kagetora nagao
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 110
Nr użytkownika: 10.613

 
 
post 24/12/2008, 0:47 Quote Post

Twoje typy są trafne, ale moim zdaniem to nie są wszyscy wielcy dowódcy wojny trzydziestoletniej. I tak Lennartowi Torstenssonowi należy się laur choćby za II bitwę pod Breitenfeld, kampanię w czechach w 1645 r. i bitwę pod Jankovem, ale również docenić trzeba Johanna Banera, za to że po śmierci Gustawa Adolfa potrafił utrzymać armię szwedzką w Niemczech i podtrzymywać płomyk wojny, dopóty dopóki nie przyłączyła się do niej Francja. Inna sprawa, że jego przeciwnikiem był Mattias von Gallas - mój typ, obok diuka Cumberlanda i hetmana Kalinowskiego na najgorszego wodza wszechczasów.
Niewątpliwie Gustaw Adolf był doskonałym wodzem, ale przede wszystkim genialnym reformatorem i organizatorem armii. Zwycięstwa pod Breitenfeld, pod Rain nad rz. Lech odmieniły losy wojny w stopniu nie mniejszym niż zdobycie przez de Tillego Magdeburga i zwycięstwo Wielkiego Kondeusza pod Rocroi. Ten idealny obraz mąci jednak klęska pod Alte Veste i idiotyczna śmierć pod Lutzen.
Z kolei Albrecht von Wallenstein świetnie sprawdził się jako organizator armmii, ale był także niezłym dowódcą. Pobił Mansfelda pod Dessau, następnie Gustawa Adolfa pod Alte Veste (i to w sytuacji, gdy wojska cesarskie były zdemoralizowane dwiema dużymi porażkami), następnie nie dał rozbić swojej armii pod Lutzen. Ze względu na swoją delikatnie ujmując szczególną osobowość był szczerze znienawidzony na dworze i zdaniem niektórych historyków zaplątał się w niejasnych intrygach z udziałem nienawidzących go i nielojalnych książąt, w konsekwencji czego zginął zabity przez swoich własnych oficerów w Chebie - co niewątpliwie wystawia mu złe świadectwo jako trzeźwemu politykowi.
Do grona świetnych dowódców niewątpliwie należy zaliczyć flamanda Jahanna Tserklasa de Tilly. Do czasu, gdy w niemczech nie pojawiły się wojska szwedzkie odnosił w zasadzie zwycięstwa (były też porażki, ale niewiele znaczące).
Wybitnym dowódcą był Ludwik de Burbon - Wielki Kondeusz zwycięzca spod Rocroi. Udało mu się pokonać pod Rocroi"straszną hiszpańską piechotę", co było dużym osiągnięciem.
Kolejnym i chyba równie wybitnym jak Gustaw Adolf wodzem był Henri de Turenne. Doskonale dowodził we włoszech, następnie w Niemczech. Zaplanował i przeprowadził wraz z wojskami szwedzkimi marszałka Wrangla kampanię w Bawarii w 1648 r. zakończoną pobiciem wojsk cesarskich pod Zusmarschausen i wyłączeniem Bawarii z wojny. Największe sukcesy odniósł jednak w latach następnych.

Podsumowując. Moje typy to:
1. Gustaw II Adolf.
2. Henri de Turenne.
3. Ludwik de Burbon.
4. Albrecht von Wallenstein.
5. Lennart Torstensson.
6. Johann Baner.
7. Johann Tsersklas de Tilly.
 
User is offline  PMMini Profile Post #8

     
Arbago
 

Pomorzanin
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 4.032
Nr użytkownika: 38.089

 
 
post 2/01/2009, 16:32 Quote Post

Moje typy, wraz z uzasadnieniem.

Lista trzech najlepszych:

1. Gustaw II Adolf - za nowatorskie podejście do wojny, zdolności wojskowe, administracyjne i podniesienie możliwości mobilizacyjnych Szwecji.

2. Albrecht Wallenstein - dowódca, który dzięki swoim zdolnościom wojskowym osiągnął duże znaczenie polityczne, w bitwie pod Lutzen doprowadził do śmierci Gustawa II.

3. Ludwik d`Enghien - wprowadził w swoim wojsku nowatorskie metody Gustawa II ostatecznie pokonując Habsburgów

Zastanawiałem się również nad umieszczeniem w pierwszej trójce Johana von Tilly. Ostatecznie przypadło mu czwarte miejsce. W dalszej kolejności umieściłbym Ernesta Mansfelda, Gotfryda Pappenheima i polskich dowódców dywersji mołdawskiej, czyli Koniecpolskiego i Żółkiewskiego.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #9

     
żwirek
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 947
Nr użytkownika: 35.498

Stopień akademicki: prof. dr hab. med.
 
 
post 2/01/2009, 17:07 Quote Post

Gustaw II Adolf - "lew północy", który odwrócił losy wojny, prawie już przegranej przez stronę protestancką.
Jednocześnie wprowadził Szwecję do rzędu mocarstw militarnych.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #10

     
zabs82
 

GOC 9th Australian Infantry Divsion.
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 895
Nr użytkownika: 19.979

 
 
post 2/01/2009, 17:16 Quote Post

QUOTE
Gustaw II Adolf - "lew północy"


Jak tak na chwilkę OT. To w końcu tym lwem był Gustaw czy Karol XII
 
User is offline  PMMini Profile Post #11

     
żwirek
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 947
Nr użytkownika: 35.498

Stopień akademicki: prof. dr hab. med.
 
 
post 3/01/2009, 13:44 Quote Post

"Lwem północy" był na 100% nazywany Gustaw II Adolf.
Wiązało sie to m.in. z przepowiednią protestantów z czasów wojny XXX-letniej, że "lew z północy pobije orła (Habsburgów)".

A czy Karol XII był tak nazywany, nie wiem, ale wątpię.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #12

     
Bohun(27luty1664r.)
 

Unregistered

 
 
post 6/05/2009, 8:17 Quote Post

Lennart Torstenssona
Gustawa II Adolfa
Albrechta von Wallensteina. dodam tilly'ego:)
 
Post #13

     
Ramond
 

Úlvur av Føroyar
**********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 16.517
Nr użytkownika: 9.304

Stopień akademicki: dr inz.
Zawód: inzynier
 
 
post 6/05/2009, 16:51 Quote Post

QUOTE
Lennart Torstenssona
Gustawa II Adolfa
Albrechta von Wallensteina. dodam tilly'ego:)

Uzasadnić proszę.
A przy okazji - zdania rozpoczynamy z wielkiej litery, podobnie też zapisujemy nazwiska.
 
User is offline  PMMini Profile Post #14

     
lancelot
 

Żelazna pięść
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 12.521
Nr użytkownika: 36.860

bogumil chruszczewski
Stopień akademicki: rebajlo
Zawód: Podstarza³y wilk
 
 
post 4/06/2009, 21:03 Quote Post

QUOTE
w końcu zabił pod Lutzen Gustawa II Adolfa.
Osobiście wink.gif ?
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #15

5 Strony  1 2 3 > »  
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej