Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
2817 Strony « < 2815 2816 2817 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Ukraina: konflikt, wydarzenia, opinie, informacje,
     
ChochlikTW
 

W trakcie uczłowieczania
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 11.419
Nr użytkownika: 98.976

Stopień akademicki: magister
 
 
post Wczoraj, 17:05 Quote Post

QUOTE(Sima Zhao @ 28/03/2024, 16:33)
artie44:

QUOTE
         Po pierwsze USA potrzebuje coraz bardziej pokoju wobec niestety intensyfikacji przygotowań chińskich do zajęcia Tajwanu......


Jak USA zmusi Ukrainę do zgniłego pokoju z Rosją to atak Chin na Tajwan stanie się właściwie nieunikniony (bo Chiny zobaczą, że USA nie jest w stanie uchronić swojego sojusznika) a w/w zgniły pokój z Ukrainą Rosja i tak za chwilę złamie (bo, jak coś tam uzyska na skutek takiego zgniłego pokoju do dlaczego nie wziąć więcej ?). Iście "genialny" plan.

*


Ukraina nie jest sojusznikiem USA, a raczej partnerem, czy może nawet przedmiotem w polityce zagranicznej. Oba kraje nie łączy żaden traktat czy umowa, która poruszałaby kwestię bezpieczeństwa. Inaczej jest między Tajwanem a USA. Atak Chin na niego nie będzie determinowany tym, czy USA zmuszą Ukrainę do pokoju, ale wypadową wielu czynników np.:
- zdestabilizowana sytuacja wewnętrzna w USA -> przegrana Trumpa w nadchodzących wyborach <- mieliśmy przedsmak tego przy poprzednich w postaci szturmu Kapitolu
- wygrana Trumpa -> pójście w izolacjonizm, a on sam zdaje się, że nie miałby nic przeciwko temu, że Chiny wzięłyby Tajwan
- rosnące problemy wewnętrzne Chin m.in. gospodarcze, które postanowiono by przykryć krótką, zwycięską wojną zwieńczoną powrotem wyspy do macierzy
- zwycięstwo Rosji na Ukrainie tzn., nie zgniły pokój, ale podporządkowanie bądź wchłonięcie Ukrainy
- wojna na płw. koreańskim, która angażuje siły USA, Korei Płd. oraz Japonii
- napięcia w innych częściach świata prowadzące do zaangażowania znacznych sił USA
- wojna pomiędzy NATO a Rosją i Białorusią
Może zajść jeden wyżej wymieniony czynnik jak kilka, ale zachodzące w krótkim okresie czasu.
Zgniły pokój pomiędzy Rosją a Ukrainą niezmienni wieli, bo będzie się tyczył raczej postanowień typu: Ukraina nie przystępuje do NATO, traci kilka regionów i uznaje, że są częścią Rosji. Ukraina ucierpi, ale będzie suwerennym krajem blisko współpracującym z NATO. Kraje bloku będą mimo wszystko postawione w stan gotowości, ale nie będzie to poziom, gdyby Ukraina została wchłonięta czy podporządkowana. Europejska część jego zaczyna się budzić (w Niemczech przebąkiwania o powrocie poboru, Wlk. Brytania ma więcej kłaść kasy, bo są braki, a we Francji minister grozi firmom, które ociągają się z przejściem na produkcję wojenną), więc nie będzie potrzeba aż takiego dużego zaangażowania USA.
Jeżeli miałbym obstawiać, kiedy Chiny mogą próbować ataku, to wskazywałbym na 2 pierwsze punktu, które wymieniłem. Zaatakują wówczas, gdy wyczują "krew" wyciekającą z USA.

...

To już kolejny przypadek, gdy Rosja strąca własną maszynę - https://twitter.com/kowa31347/status/1773370290623369279 Tym razem Su-35. Braki w przeszkoleniu załogi systemu opl., czy coś innego?

Rosjanie ostatnio zastrzelili ukraińskiego drona nowej generacji - https://twitter.com/CovertShores/status/1773245113147306024 Nie wiem, czy w pomyśle nie skopiowali Rosjan. dry.gif

Ten post był edytowany przez ChochlikTW: Wczoraj, 17:15
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #42241

     
Sima Zhao
 

IX ranga
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 7.261
Nr użytkownika: 96.568

Zawód: 太祖
 
 
post Wczoraj, 17:33 Quote Post

ChochlikTW

QUOTE
Ukraina  nie jest sojusznikiem USA, a raczej partnerem.......................


Tak samo, jak Tajwan (nie ma umowy USA-Tajwan, która zobowiązywałaby USA do obrony Tajwanu).

QUOTE
Zgniły pokój pomiędzy Rosją a Ukrainą ........... będzie się tyczył raczej postanowień typu: Ukraina nie    przystępuje do NATO, traci kilka regionów i uznaje, że są częścią Rosji. Ukraina ucierpi, ale będzie suwerennym krajem blisko współpracującym z NATO.


Jeżeli USA zaakceptuje oddanie Rosji kilku regionów Ukrainy to zasygnalizuje Chinom, że jest zbyt słabe żeby poważnie chronić Tajwan i może zaakceptować też zajęcie Tajwanu przez Chiny.

PS: W Monachium w 1938r. też podobnie mówili - Czechosłowacja ucierpi ale będzie suwerennym krajem współpracującym z Francją/Anglią więc to nic takiego etc. etc. . Niecały rok później było już po Czechosłowacji a dwa lata później po Francji.


 
User is online!  PMMini Profile Post #42242

     
artie44
 

IX ranga
*********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 8.642
Nr użytkownika: 66.451

Stopień akademicki: magister
 
 
post Wczoraj, 17:53 Quote Post

@Sima Zhao
Myślę, że nie jesteśmy juz na tym etapie relacji Chiny - USA. Xi postawił sprawę jasno w postaci polityki "pokój czy wojna", a nawet Chińczycy budują makiety obiektów w Taiwanie dla celów wojskowych. Biden też wyraźnie, jak wszyscy inni usłyszał co powiedział Trump i każdy widzi co sie dzieje w Stanach i być może zdaniem USA pokój na Ukrainie to najlepsze co można teraz osiągnąć. Po drugie od samego początku Amerykanie deklarują, że interesuje ich dyplomatyczne rozwiązania sporu.
Moje zdanie jest jedna inne to jest bitwa o Awdijewkę była sygnałem dla Putina co robić dalej i czy zamknąć SWO i dogadać się z zachodem i Ukrainą budując swoją pozycję na tym co napisałem wcześniej, czyli wybory, Awdijewka, wyeliminowanie Nawalnego i brak na wolności realnej opozycji w Rosji poza Muratowem. Druga opcja to jest wojna oznacza, że Rosja będzie bardziej skłonna do pójścia na tak zwana całość z gospodarka wojenną szantażami nuklearnymi czy konfliktem z NATO.
Patrząc na samą bitwę o Awdijewkę i jakim kosztem tam osiągnęli sukces to bym stawiał na pierwszą opcje tj bez wojny. Są to jednak spekulacje.
 
User is online!  PMMini ProfileEmail Poster Post #42243

     
Biskupie_berło
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 120
Nr użytkownika: 108.925

Pawel Kos
Stopień akademicki: in¿
Zawód: konstruktor
 
 
post Wczoraj, 18:06 Quote Post

Moim zdaniem Rosja nie stanowi żadnego zagrożenia dla NATO w tym państw bałtyckich. Ukraina została zaatakowana nie mając praktycznie żadnego nowoczesnego uzbrojenia, a pierwsze dni wojny były dla Rosji masakrą. Ręczna broń przeciwpancerna zachodniej produkcji okazała się wyjątkowo skuteczna, a rosyjskie czołgi biły rekordy w "rzucie wieżą". Pod Kijowem stał sobie wielokilometrowy koreczek rosyjskich pojazdów, czołgów, wozów opancerzonych, a na każdym było napisane- "stoję sobie tutaj grzecznie, nigdzie się nie ruszam, znacie moją pozycję, czekam na pocisk kierowany". Niestety Ukraińcy nie odpowiedzieli pozytywnie na ten apel, bo w przeciwieństwie do NATO nie mieli czym. Sytuacja zmieniła się i to radykalnie, kiedy Ukraińcy otrzymali kropelkowe ilości nowoczesnej zachodniej broni takiej jak kierowaną artylerię rakietową HIMARS, antyradarowe AGM-88 HARM. Niestety ilość i tempo wyposażania sił ukraińskich, była tak mała, że Ukraińcy koncentrowali się tylko na ważnych strategicznych celach, a i tak spowodowało to "gesty dobrej woli", czyli zwinięcie się Rosjan i pozostawienie tylko jednego frontu z bardzo krótkimi liniami zaopatrzenia. Rosyjskie nowoczesne systemy obronne okazały się bezużyteczne. Nieco później, do Ukrainy trafiły również kropelkowe ilości SCALP-EG, ATACAM, przeciwko którym Rosjanie również okazali się bezbronni, co pokazuje obraz ich floty czarnomorskiej, która przecież miała przeprowadzać desant na Odesse, a na chwilę obecną nie wychyla nosa z portów i tak będąc regularnie "pieszczona".


Jak wygłądało by starcie z NATO, które posiada 7.8tys samolotów bojowych (w tym część nieco lepszych od rosyjskich) pod których skrzydełkami można podwieszać różne ciekawe i precyzyjne zabawki? Atakując np. Litwę Rosja zostanie oczywiście zaatakowana przez NATO na swoim teretorium. Nikt tam wojskiem wjeżdżał nie będzie, ale pociski powietrze-ziemia, ziemia ziemia, morze ziemia sprawią bardzo szybko, że Rosjanie w tym Moskwianie i mieszkańcy Petersburga (i cała Rosja na zachód Moskwy) zobaczą co to jest brak prądu, wody, ciepła. NATO doskonale wie, gdzie w Rosji są kolejowe węzły logistyczne, gdzie są stacje/podstacje rozdzielcze/transformatorowe, gdzie są mosty kolejowe, drogowe, jak wygląda ich logistyka, gdzie są składy paliwa, rafinerie, tłocznie gazu, a w przeciwieństwie do Ukrainy NATO nie brakuje sił i środków, żeby regularnie w takie miejsca uderzać. Ponieważ Litwini wysadzą swoje mosty kolejowe, Rosjanie będą budować przeprawy pontonowe, gromadząc się w konkretnych miejscach, będąc regularnie odwiedzanymi przez pociski kierowane. To co przejedzie i stanie w kilkudziesięcio kilometrowym korku pod Wilnem, zostanie wypalone.

To, że Rosja obecnie przepycha się z Ukrainą, prowadząc walki rodem z 2WS, nie oznacza, że przy starciu z nowoczesna techniką wyglądało wyglądało by to podobnie. Nie potrzeba milionów pocisków artyleryjskich, po to by równać z ziemią całe miasta - NATO takiej produkcji absolutnie nie potrzebuje (Ukraina niestety potrzebuje, bo nie dostaje od zachodu nic lepszego). Wystarczy odpowiednio duża ilość precyzyjnej broni, w połączeniu z rozpoznaniem, żeby agresora dysponującego archaicznym sprzętem zmasakrować. Rosja udowodniła, że jest o wiele bardziej archaiczna, niż ktokolwiek zakładał. Zaatakowanie NATO to pójście "z motyką na księżyc".

Ten post był edytowany przez Biskupie_berło: Wczoraj, 18:12
 
User is offline  PMMini Profile Post #42244

     
Piotr89r
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.134
Nr użytkownika: 98.541

Piotr Rudzki
Stopień akademicki: mgr
Zawód: Ekonomista
 
 
post Wczoraj, 18:35 Quote Post

QUOTE(Sima Zhao @ 28/03/2024, 17:33)
ChochlikTW

QUOTE
Ukraina  nie jest sojusznikiem USA, a raczej partnerem.......................


Tak samo, jak Tajwan (nie ma umowy USA-Tajwan, która zobowiązywałaby USA do obrony Tajwanu).

QUOTE
Zgniły pokój pomiędzy Rosją a Ukrainą ........... będzie się tyczył raczej postanowień typu: Ukraina nie     przystępuje do NATO, traci kilka regionów i uznaje, że są częścią Rosji. Ukraina ucierpi, ale będzie suwerennym krajem blisko współpracującym z NATO.


Jeżeli USA zaakceptuje oddanie Rosji kilku regionów Ukrainy to zasygnalizuje Chinom, że jest zbyt słabe żeby poważnie chronić Tajwan i może zaakceptować też zajęcie Tajwanu przez Chiny.

PS: W Monachium w 1938r. też podobnie mówili - Czechosłowacja ucierpi ale będzie suwerennym krajem współpracującym z Francją/Anglią więc to nic takiego etc. etc. . Niecały rok później było już po Czechosłowacji a dwa lata później po Francji.
*



Rozumiem że potencjał Rosji vs UE (jakikolwiek poza arsenałem atomowym) jest porównywalny do stosunku UK+Francja vs III Rzesza? Czy może sobie ot tak rzucamy porównania między dzisiejszym zagrożeniem a zagrożeniem w 1939?

Jeśli coś miałboby sens porównywać to raczej stosunek sił Chiny vs USA.

Faktycznie prawda jest taka, że USA uzyskało już wszystko co chciało:

a) zerwanie powiązań gospodarczych Rosji z UE -> zerowa szansa na euro-azjatyzkę unię od Władywostoku do Lizbony
B ) uzależnienie energetyczne UE od surowców nie-rosyjskich (m.in. gaz z USA)
c) zwiększenie wysiłku militarnego UE + powiązane z tym kontrakty zbrojeniowe z amerykańskimi firmami
d) zniszczenie gospodarcze Rosji i sprowadzenie jej dyplomatycznie do Iranu z bombą atomową
e) militarnie Rosja moze nigdy nie wrócić do stanu sprzed 2022 roku


Tyle - minimalnym kosztem własnym. A gdyby ze strony republikanów nie było kandydata Trumpa w perspektywie, tylko jakiś McCain to dojechaliby ich do końca.

Ten post był edytowany przez Piotr89r: Wczoraj, 18:37
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #42245

     
Arkan997
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.318
Nr użytkownika: 93.492

 
 
post Wczoraj, 18:59 Quote Post

QUOTE(Sima Zhao @ 28/03/2024, 11:19)
Natomiast zagrożenie      pod względem militarnym że zajmą część Krajów -Bałtyckich lub część Polski przy    zbyt niezdecydowanej/zbyt słabej reakcji reszty NATO jest jak najbardziej nie iluzoryczne.
*


W pierwszej kolejności poczekałbym na wynik wojny z Ukrainą. Nawet jeśli dojdzie do jakiegoś rozejmu, ale Ukraina nie otrzyma żadnych gwarancji ze strony NATO czy USA to Rosja im zwyczajnie nie odpuści. I za kilka-kilkanaście lat będziemy mieli powtórkę z rozrywki. Nie jest to niemożliwy scenariusz, a już na pewno bardziej prawdopodobny niż wojna z NATO która po prawdzie nie jest za bardzo Rosji potrzebna.
 
User is offline  PMMini Profile Post #42246

     
ChochlikTW
 

W trakcie uczłowieczania
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 11.419
Nr użytkownika: 98.976

Stopień akademicki: magister
 
 
post Wczoraj, 19:15 Quote Post

QUOTE(Sima Zhao @ 28/03/2024, 17:33)
ChochlikTW

QUOTE
Ukraina  nie jest sojusznikiem USA, a raczej partnerem.......................


Tak samo, jak Tajwan (nie ma umowy USA-Tajwan, która zobowiązywałaby USA do obrony Tajwanu).

*


Tajwan w przeciwieństwie do Ukrainy ma coś podpisanego z USA wink.gif
https://www.congress.gov/bill/96th-congress/house-bill/2479
Nie ma tam wprost napisane, że USA gwarantują obronne, ale w tekście padają słowa, że pokój i stabilność w tamtym regionie leżą w amerykańskim interesie.

Jeżeli Ukraina nie podpisze z USA choćby umowy obronnej, jak zostało zrobione, to z niektórymi krajami Europy, to znaczyć będzie, że ci drudzy nie uważają jej za istotną dla swojej polityki zagranicznej.

QUOTE(Sima Zhao @ 28/03/2024, 17:33)
QUOTE
Zgniły pokój pomiędzy Rosją a Ukrainą ........... będzie się tyczył raczej postanowień typu: Ukraina nie     przystępuje do NATO, traci kilka regionów i uznaje, że są częścią Rosji. Ukraina ucierpi, ale będzie suwerennym krajem blisko współpracującym z NATO.


Jeżeli USA zaakceptuje oddanie Rosji kilku regionów Ukrainy to zasygnalizuje Chinom, że jest zbyt słabe żeby poważnie chronić Tajwan i może zaakceptować też zajęcie Tajwanu przez Chiny.
*


rolleyes.gif Taaa... W takim razie Chiny powinny już dawno najechać Tajwan, po odrzucenia przez USA rosyjskich żądań i późniejszej inwazji. Zrozum, że z punktu widzenia USA oraz Chin to Ukraina nie ma znaczenia w kontekście Tajwanu. Zresztą Amerykanie już okazali bardzo dużą słabość, bo od miesięcy niczego nie dostarczają, bo Republikanie od Trumpa to blokują. America First w ich rozumieniu oznacza skupienie się na problemach wewnętrznych kosztem pozycji gracza nr. 1 na świecie. Brak pomocy chwieje ich posadami, ale nie na tyle, aby rzucić im wyzwanie. Chińczycy nie są głupi, a cierpliwość opanowali do perfekcji. Testują oni ile mogą sobie pozwolić na Pacyfiku, ale nie na Tajwanie, ale w stosunku do Filipin. Te w odpowiedzi zacieśniły współpracę z USA. Nie Ukraina przeważy o decyzji, ale to, co będzie się działo wewnątrz USA i te jak będą w stanie reagować na kolejne kryzysy na świecie. Póki, co są nadal w stanie reagować i pokazywać swoją siłę, ale pytanie, co po wyborach. Wielu analityków właśnie je wskazuje jako kluczowe dla przyszłości świata.

QUOTE(Sima Zhao @ 28/03/2024, 17:33)
PS: W Monachium  w 1938r. też podobnie mówili - Czechosłowacja ucierpi ale będzie suwerennym krajem współpracującym z Francją/Anglią więc  to nic takiego etc. etc.  . Niecały rok później było już po Czechosłowacji a dwa lata później po Francji.
*


Nie ma analogii między Monachium a ewentualnym zgniłym pokojem Ukrainy z Rosją. W 38r. nie było nawet możliwości przyjścia Czechosłowacji z pomocą, a Francja i Wlk. Brytania dopiero rozpoczęły przygotowania do możliwego konfliktu. Uwierzono też w blef Hitlera, że III Rzesza jest gotowa do wojny w razie czego. Obecnie wojna trwa, a kraje Europy mają już za sobą przygotowania do niego. Zaś Ukrainie jest możliwość przyjścia z pomocą od naszej lub rumuńskiej strony.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #42247

     
Sima Zhao
 

IX ranga
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 7.261
Nr użytkownika: 96.568

Zawód: 太祖
 
 
post Wczoraj, 19:48 Quote Post

Biskupie_berło:

QUOTE
  Jak wygłądało by starcie z NATO, które posiada 7.8tys samolotów bojowych (w tym część nieco lepszych od rosyjskich).....


Tak dla dokładności to NATO posiada około 3.500 samolotów bojowych (z czego około 2.400 to samoloty bojowe USA).

QUOTE
Atakując ............ Litwę Rosja zostanie oczywiście zaatakowana przez NATO na swoim terytorium.


Nie jest wcale takie oczywiste czy w takim przypadku część krajów NATO nie powie, że żeby nie eskalować nie wolno atakować Rosji na jej terytorium (lub wolno atakować tylko niektóre cele na jej terytorium).

Nie jest też wcale takie oczywiste czy w takim przypadku wszystkie kraje NATO ruszą na pomoc Litwie wszystkimi swoimi siłami czy też niektóre nie ruszą w ogóle a inne tylko symbolicznie etc. etc.

Piotr89r:

QUOTE
            Faktycznie     prawda jest taka, że USA uzyskało już wszystko co chciało:

a) zerwanie powiązań gospodarczych Rosji z UE .......................................


Niech tylko zapanuje, jakiś nawet zgniły pokój a wiele krajów UE będzie chciało te powiązania szybko odtworzyć (pierwsze Niemcy).

QUOTE
cool.gif uzależnienie energetyczne UE od surowców nie-rosyjskich (.............. gaz z USA) 


Jak wyżej. Pokój = normalizacja stosunków z Rosją przez wiele krajów UE = niedługo otworzą na nowo NS2 etc.etc.

QUOTE
    e)    militarnie   Rosja   moze nigdy nie wrócić do stanu sprzed 2022 roku


Militarnie to dzięki militaryzacji gospodarki Rosja będzie (jeżeli nie poniesie jakiejś klęski w Ukrainie) niedługo silniejsza niż przed 2022r. Oczywiście w/w militaryzacja gospodarki sprawi, że ta gospodarka za jakiś czas całkowicie padnie (jak Chiny im będą pomagać to za długi czas) ale wcześniej niejedną nową wojnę Rosja zdoła wywołać.

Arkan997:

QUOTE
   W  pierwszej kolejności poczekałbym na wynik wojny z Ukrainą. Nawet jeśli dojdzie do jakiegoś rozejmu, ale Ukraina nie otrzyma żadnych gwarancji ze strony NATO czy USA to Rosja im zwyczajnie nie odpuści. I za kilka-kilkanaście lat będziemy mieli powtórkę z rozrywki.


Jest dość oczywiste, że dopóki będzie istnieć niepodległa i pro-zachodnia Ukraina a Rosja będzie dysponować potencjałem do prowadzenia wojny z Ukrainą to pokoju tam nie będzie (co najwyżej jakieś chwilowe przerwy strategiczne po których będzie znów wojna). No chyba, że Rosja zrezygnuje ze swojej imperialnej polityki ale to bardzo mało prawdopodobne.

Ten post był edytowany przez Sima Zhao: Wczoraj, 19:50
 
User is online!  PMMini Profile Post #42248

     
waldek1982
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 259
Nr użytkownika: 108.243

 
 
post Wczoraj, 20:22 Quote Post

QUOTE(Piotr89r @ 28/03/2024, 12:21)


Teraz, po utknięciu Rosji na Ukrainie i walk o psi wybieg czy inną Awdijewkę, wszyscy wiedzą że jest to nierealne, natomiast realnym jest przeciągająca się wojna i wykrwawianie Ukrainy - nie to żeby Rosja miała tą wojnę wygrać, ale Ukraińców po prostu szkoda - źle to wygląda w TV.





Tymczasem zarówno Bachmut jak i Awdijewka były miastami umocnionymi, blokującymi Rosjan to po pierwsze. Po drugie dla obu stron zaczęły stanowić istotny cel nie tylko militarny ale i propagandowy, jak wcześniej w tej wojnie Mariupol, lub w wojnach światowych Verdun lub Stalingrad.

Pozatym, zarówno Awdijewka jak i Bachmut odgrywały istotną rolę ekonomiczną.

W Awdijewce znajduje się największa koksowania w Europie.


https://gmk.center/en/manufacturer/avdiyivka-coke-plant/


A w rejonie Bachmut-Soledar największa kopalnia soli w Europie.

https://www.wired.com/story/ukraine-soledar...ing-fundraiser/

To tak jakby pisać o powiatowych Płocku, Lubinie czy Radomiu bez kontekstu np. gospodarki.

QUOTE("Chochlik TW")
Tajwan w przeciwieństwie do Ukrainy ma coś podpisanego z USA wink.gif
https://www.congress.gov/bill/96th-congress/house-bill/2479
Nie ma tam wprost napisane, że USA gwarantują obronne, ale w tekście padają słowa, że pokój i stabilność w tamtym regionie leżą w amerykańskim interesie.


Formalnie nie ma czegoś takiego jak Tajwan tylko Republika Chińska, żeby jej formalnie bronić to Amerykanie musieli by ją wpierw ponownie, po dekadach uznać, a cofnąć uznanie dyplomatyczne CHRL. Oczywiście można zastosować zawsze metodę faktów dokonanych ale wtedy ostatnie argumenty o poszanowaniu prawa międzynarodowego przestaną juz na kogokolwiek działać.
 
User is offline  PMMini Profile Post #42249

     
GTA V Mi-17 V5 Hip
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.612
Nr użytkownika: 108.887

 
 
post Wczoraj, 22:00 Quote Post

QUOTE(waldek1982 @ 28/03/2024, 20:22)
W Awdijewce znajduje się największa koksowania w Europie.

Wyraz "znajdowała się" jest dużo bardziej na miejscu.
 
User is offline  PMMini Profile Post #42250

     
forzaroma
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 5
Nr użytkownika: 75.307

Jurek
Zawód: student
 
 
post Dzisiaj, 07:40 Quote Post

QUOTE
Tak dla dokładności to NATO posiada około 3.500 samolotów bojowych (z czego około 2.400 to samoloty bojowe USA).


To akurat, chyba trochę niedoszacowane dane, skoro:
https://www.konflikty.pl/aktualnosci/wiadom...lotnictwo-nato/

Tak naprawdę, samo lotnictwo europejskie jest w stanie wywalczyć sobie przewagę w powietrzu w walce z rosjanami i tym samym pogrzebać ich plany ofensywne. Sytuacja jest dość napięta, trzeba zbroić się i trzymać rękę na pulsie, ale mam wrażenie, że jest za dużo panikarstwa i siania strachu w naszej przestrzeni medialnej.

Jedynym sensownym powodem dla którego Rosja mogłaby się zdecydować teraz na atak na Polskę, czy państwa bałtyckie byłoby ich przekonanie, że mają duże szanse, żeby 'wyjąć' dane państwo, czy istotną część jego terytorium z NATO-wskiego systemu bezpieczeństwa. Czyli zajmują część np. Litwy i nic wielkiego się dzieje, odpowiedź NATO jest słaba, spóźniona, niewielu członków wykazuje determinację, żeby odbijać utracone terytoria, coś w tym rodzaju.

A szansa na to, że NATO w praktyce nie zadziała jest niewielka. Patrząc po tym jakie wsparcie idzie na Ukrainę, pomimo tego, że nie jest w sojuszu. I w jakich męczarniach Rosja zdobywa teren na Ukrainie.






 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #42251

     
dar75
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 848
Nr użytkownika: 46.768

 
 
post Dzisiaj, 08:16 Quote Post

QUOTE(forzaroma @ 29/03/2024, 7:40)
....Tak naprawdę, samo lotnictwo europejskie jest w stanie wywalczyć sobie przewagę w powietrzu w walce z Rosjanami i tym samym pogrzebać ich plany ofensywne. ...

A jakie zapasy amunicji ma to lotnictwo? Tak z ciekawości pytam.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #42252

     
Sima Zhao
 

IX ranga
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 7.261
Nr użytkownika: 96.568

Zawód: 太祖
 
 
post Dzisiaj, 09:22 Quote Post

forzaroma:

QUOTE
                                  To akurat, chyba trochę niedoszacowane dane, skoro:
                  https://www.konflikty.pl/aktualnosci/wiadom...lotnictwo-nato/


To zestawienie pochodzi z 2020r. a od tego czasu trochę się zmieniło. Na przykład UK całkowicie wycofały ze służby Tornado a Grecja Phantom a także wycofano ze służby część najstarszych F-16 etc. etc. Na miejsce wycofywanych ze służby zamówiono oczywiście przeważnie nowe samoloty różnych typów ale te zamówienia w większości jeszcze nie dotarły.

QUOTE
Tak    naprawdę, samo lotnictwo europejskie jest w stanie wywalczyć sobie przewagę w powietrzu w walce z Rosjanami i tym samym pogrzebać ich plany ofensywne


Jeżeli założysz, że całe lotnictwo europejskie zostanie jednocześnie użyte do takiej operacji to prawdopodobnie tak. Ale to mało prawdopodobne założenie. Poza tym przewaga w powietrzu nie załatwia wszystkiego.

QUOTE
  Jedynym sensownym powodem dla którego Rosja mogłaby się zdecydować teraz na atak na Polskę, czy państwa bałtyckie  byłoby ich przekonanie, że mają duże szanse, żeby 'wyjąć' dane państwo,        czy istotną część jego terytorium z NATO-wskiego systemu bezpieczeństwa. Czyli zajmują część np.      Litwy i nic wielkiego się dzieje, odpowiedź NATO jest słaba, spóźniona, niewielu członków  wykazuje determinację, żeby odbijać utracone terytoria, coś w tym rodzaju.


Ten powód jest rozważany przez Rosję a także na poważnie brany pod uwagę przez wielu poważnych analityków poza Rosją bo pytanie czy/ile i jakich sił na przykład Hiszpania lub Włochy etc. etc. rzucą do ewentualnego odbijania na przykład Suwałk lub Narwy pozostaje bez pewnej odpowiedzi.

QUOTE
A szansa na to, że NATO w praktyce nie zadziała jest niewielka.


Jak to mówią - miej nadzieję na najlepsze ale szykuj się na najgorsze.
 
User is online!  PMMini Profile Post #42253

     
artie44
 

IX ranga
*********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 8.642
Nr użytkownika: 66.451

Stopień akademicki: magister
 
 
post Dzisiaj, 10:06 Quote Post

W przypadku uruchomienia art 5 to ani Hiszpania, ani Włochy o niczym już nie będą decydować, bo określone we wcześniej przygotowanych planach operacyjnych siły tych państw wskazane w tych planach przechodzą pod dowództwo SACEUR i wobec tego oddziały te nie będą wykonywać, ani przyjmować innych rozkazów.

Dyskutujemy o konflikcie z państwem, który w wojnie na Ukrainie maksymalnie się napinając wykonuje 150 operacji lotniczych dziennie. Lotnictwo państw europejskich dysponujące około 1500 samolotów bojowych i helikopterów szturmowych będzie w stanie wykonać 800 operacji lotniczych dziennie.

W czasie ZSRR w planach przygotowywanych na wypadek wojny z NATO i strategicznej operacji zaczepnej nigdy nie przewidywano tylko wojny konwencjonalnej. Robiona tak, bo nawet w tamtych czasach zdawano sobie sprawę z raku szans w realizacji takiej operacji. Już wtedy tj koniec lat 70 ichniejszy szef sztabu Nikołaj Ogarkow mówił o tym, że NATO odjechało generację albo dwie co do zdolności armii radzieckiej.
 
User is online!  PMMini ProfileEmail Poster Post #42254

2817 Strony « < 2815 2816 2817 
2 Użytkowników czyta ten temat (2 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej