|
|
Osadnictwo poza jednostkami osadniczymi
|
|
|
xzachar
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 4 |
|
Nr użytkownika: 99.076 |
|
|
|
|
|
|
Witam
Na wstępie chciałem prosić: nie bijcie! Nie jestem żadnym znawcą, raczej pasjonatem i mogę walnąć jakąś gafę, sam tytuł wydaje mi się czymś takim, ale na nic lepszego nie wpadłem.
Do rzeczy, szukam informacji na temat średniowiecznego (X-XV w.) (europejskiego) osadnictwa i ogólnie o populacjach mieszkających poza jednostkami osadniczymi (zarówno miejskimi jak i wiejskimi), czyli poza miastami, wsiami, osadami, grodami etc.
Po pierwsze czy mamy jakiekolwiek informacje o takim procederze? np. jaki to może być odsetek populacji.
Jeśli już coś znajdziemy to może jakach charakterystyka? Jacy ludzie mieszkali poza większymi skupiskami ludzkimi, dlaczego?
Z góry dzięki i zapraszam do dyskusji!
|
|
|
|
|
|
|
|
Nistety nie mamy dokladnych danych na temat demografii sredniowiecznej.
Proponuje zajrzec do prac Bronislawa Geremka, ktory zajmowal sie grupami zyjacymi na 'marginesie' spoleczenstwa.
Pozdr.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(xzachar @ 9/12/2016, 20:03) Jeśli już coś znajdziemy to może jakach charakterystyka? Jacy ludzie mieszkali poza większymi skupiskami ludzkimi, dlaczego?
Pierwsza osoba jaka przychodzi mi do głowy - to kat. A o zawodzie kata w średniowieczu i nie tylko jest dość pokaźna literatura łącznie z pamiętnikami samych katów - takiego Franza Schmidta z Norymbergi np.
|
|
|
|
|
|
|
xzachar
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 4 |
|
Nr użytkownika: 99.076 |
|
|
|
|
|
|
Czy dobrze rozumiem? Takie przypadki były więc nieliczne? Stanowił je raczej margines społeczeństwa, pojedyncze osoby, lub ludzie wyjęci spoza prawa? Nie było sytuacji, żeby pojedyncze rodziny osiedlały się z dala od innych osiedli, jakichś wiosek etc., gdzieś "pod laskiem" na większą skalę?
|
|
|
|
|
|
|
|
Poza grodami były wsie służebne. Dostarczały żywności, różnorodnych wyrobów (też broni). Wsie o nazwach "Rybitwy", "Bobrowniki" i podobne liczyły po parę chałup i zapewne lokowane były na uboczach. W zakładanych miastach, powstawały cechy rzemieślnicze, które tępiły konkurencje nie pozwalając się uwalniać nowym rzemieślnikom. Powodowało to powstawanie różnych warsztatów poza ośrodkami a nawet na pustkowiach. Młyny też były raczej zakładane tam gdzie były do tego warunki. Ściągani do osuszania bagiennych terenów "Olendrzy" (i podobni) też często nie zakładali wspólnych, zwartych osad a budowali swe siedliska w odosobnieniach.
|
|
|
|
|
|
|
|
Nie wiem jak bartnicy, potażnicy i inni ludzie żyjący z lasów - mieszkali samotnie w grupach rodzinnych czy w większych grupach po wsiach?
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(xzachar @ 8/01/2017, 14:04) Czy dobrze rozumiem? Takie przypadki były więc nieliczne? Stanowił je raczej margines społeczeństwa, pojedyncze osoby, lub ludzie wyjęci spoza prawa? Nie było sytuacji, żeby pojedyncze rodziny osiedlały się z dala od innych osiedli, jakichś wiosek etc., gdzieś "pod laskiem" na większą skalę? To nie czasy dzisiejsze z komórką i netem. Wtedy w razie jakichkolwiek kłopotów (pożar, napad, wypadek, trudny poród) można było liczyć wyłącznie na sąsiadów. Więc osiedla o się jednak w grupach co najmniej kilku rodzinnych.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Wtedy w razie jakichkolwiek kłopotów (pożar, napad, wypadek, trudny poród) można było liczyć wyłącznie na sąsiadów To prawda, ale ludzie tamtych czasów potrafili się sami leczyć, odziać i obronić. Jeśli właściciel ziemi pozwalał się osiedlić i sam nie napadał, to raczej pilnował by tego nie robili inni. Co do pożarów, to większe zagrożenie nimi były w dużych skupiskach niż na jednym małym siedlisku. Sąsiedzi gdzieś jednak zawsze byli, może nie za tą, ale za następną górką i bagienkiem
|
|
|
|
|
|
|
|
Owszem ale istnieje mnóstwo czynności które jest ciężko wykonać jednemu czy dwóm mężczyznom a łatwo i szybko wykonuje grupa. Stąd tak istotna wtedy gromada czy zadruga. Pojedyncze domostwa oddalone od pozostałych dalej niż kilkaset metrów to w tamtych czasach wyjątek. W mojej okolicy najmniejsza osada z jaką się spotkałem we średniowieczych spisach to "dymów cztery" Jakieś pojedyncze z różnych względów oczywiście się trafialy ale to rzadkość.
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|