|
|
Ukryte skarby , Bogusław Wróbel
|
|
|
|
Czy ktoś czytał "Ukryte skarby" Bogusława Wróbla? Tajemnicze mapy, plany z zaznaczonymi miejscami ukrycia skarbów, zapomniane przez Boga i ludzi miejscowości kryjące wielkie tajemnice… Pod koniec II wojny światowej na terenie Dolnego Śląska trwała akcja ukrywania przez Niemców skarbów kultury – rzeźb, obrazów, książek, dokumentów, cennych wyrobów ze złota i srebra - były to dobra pochodzące z całej Europy, w tym także zagrabione w Polsce. Tuż po zakończeniu działań zbrojnych rozpoczęła się akcja ich poszukiwania, w której brały udział specjalne oddziały wojsk radzieckich, oficjalni przedstawiciele polskiego rządu, szeregowi urzędnicy tworzącej się administracji i ogromna rzesza… szabrowników. A było o co zabiegać – w końcu na tym terenie znalazły się między innymi „Portret Młodzieńca” Rafaela Santi, część „Skarbu Priama”, obrazy Matejki, Biblioteka Pruska z Berlina, rysunki Dürera, a także „Serwis Łabędzi”, z którego niewielki talerzyk sprzedano przed kilku laty za kwotę 30 tysięcy złotych. Autor książki przez kilkanaście lat zbierał nieliczne zachowane dokumenty, zeznania świadków, wertował archiwa polskie i niemieckie w poszukiwaniu śladów tych działań. Dzięki temu powstała niezwykła, dobrze udokumentowana opowieść o prawdziwym poszukiwaniu ukrytych skarbów, zawierająca najbardziej pasjonujące wieści - o tych, które nadal czekają na odnalezienie.
Jeśli tak, to napiszcie co o niej myślicie. Albo o innych tego typu pozycjach. A jeśli nie, to czy warto to wznowić?
|
|
|
|
2 Użytkowników czyta ten temat (2 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|