|
|
Texel 1673 - M. Franz, A. Pastorek
|
|
|
|
QUOTE(Napoleon7 @ 6/01/2019, 11:17) Ano, np. wielkimi "Union Jackami" powiewającymi na rufach okrętów angielskich.
A możesz dać linki do bander wywieszanych w czasach Texel na okrętach Anglików? Osobiście nie mam pojęcia, a ciekawy jestem jak wyglądały.
Ten post był edytowany przez emigrant: 6/01/2019, 14:08
|
|
|
|
|
|
|
|
Wybacz, ale mam w tej chwili czegoś takiego. Natomiast flaga angielska zawierała krzyż Św. Jerzego na białym polu (jest zresztą częścią Union Jacka), przy czym na banderach wojennych zajmowała tylko pole w prawym górnym rogu (od drzewca). Cała bandera zaś nosiła kolor eskadry do której należał okręt - zwyczajowo zaś eskadr było trzy: czerwona, niebieska i biała. Tu jest artykuł wiki, ale nie wyjaśnia wszystkiego: https://pl.wikipedia.org/wiki/Red_Ensign
Po powstaniu W. Brytanii wszystko zostało po staremu, tyle tylko, że Union Jack zastąpił krzyż św. Jerzego. Te oznaczenia utrzymały się w zasadzie do początków drugiej połowy XIX wieku. Tu naprawdę nie trzeba jakiejś wielkiej wiedzy historycznej by zorientować się, że coś jest nie tak - w końcu Wielkiej Brytanii jeszcze nie było! Ja bym im już wybaczył klasyczną flagę angielską z krzyżem św. Jerzego. Ale Union Jacka wybaczyć jest trudno w tej sytuacji.
Jak by więc nie patrzeć, ktoś dał ostro czadu. Bandery takiej jak w filmie RN nie miała NIGDY! Nie wiem jak innych, ale ponieważ interesuję się m.in. tym okresem, to bardzo mnie ten błąd zdenerwował i odebrał część przyjemności oglądania filmu.
Ten post był edytowany przez Napoleon7: 6/01/2019, 18:24
|
|
|
|
|
|
|
|
Oceniam tą pozycję na solidne - 5 z małym plusem. Byłby duży plus do oceny, gdyby nie wstawianie do tekstu cytatów po angielsku. Szkoda, że autorzy oraz redaktorzy nie pokusili się o ich przetłumaczenie nawet w przypisach. Zaważył też brak mapy geopolitycznej z zaznaczeniem miejsca bitwy. Nie są to wielkie braki, bo jest to solidna, bardzo zwięźle napisana książka, którą z czystym sumieniem mogę polecić. Pod względem merytorycznym niestety nie jestem w stanie ocenić, bo nie interesuję się za bardzo tym okresem historycznym. To pozostawiam fachowcom.
|
|
|
|
|
|
|
|
Pan K. Gerlach wyjaśnił w swojej recenzji na Timberships.fora.pl, wagomiary sześciu dział De Zeeven Provicien przedstawione na rysunku HB-ka: (...) mamy od góry 36-funtówkę, 24-funtówkę, 18-funtówkę, 12-funtówkę, 6-funtówkę zwykłą, 6-funtówkę skróconą.
Obodrzyta w oparciu o artykuł N. Brincka, "Geschut von De 7 Provicien", https://www.marsethistoria.nl/images/Brinck_geschut.pdf dorzuca garść szczegółów.
W Maritime Museum w Rotterdamie, zachowały się niektóre działa tego okrętu odlane głównie przez dwóch ludwisarzy:
1) Corneliusa Quderogge'a z Rotterdamu (ludwisarz "morski"): - pókartauny 24-funtowe, odlane z brązu ok. 1631r - ćwierćkartauny 12-funtowe, odlane z brązu - oktawy 6-funtowe, odlane z brązu ok. 1667r - szrotownice 6-funtowe, tzw. "draak'i" (smoki), odlane z brązu ok. 1662-1666r
2) Coenraeta Wegewaerta z Hagi (ludwisarz "lądowy"): - półkartauny 24-funtowe, odlane z brązu ok. 1654r - szrotownice 6-funtowe, tzw. "draak'i" (smoki), odlane z brązu
Nie ustalono producentów armat 36-funtowych.
Modelowy komplet uzbrojenia artyleryjskiego De Zeewen Provicien, wg bryt. wiki - 80 guns (later 76 guns): Gundeck: 12 × 36-pounders, 16 × 24-pounders (later 28 × 36-pounders) Upper gundeck: 14 × 18-pounders, 12 × 12-pounders Quarterdeck, Forecastle & Poop deck: 26 × 6-pounders
Ten post był edytowany przez obodrzyta: 7/03/2022, 4:34
|
|
|
|
2 Użytkowników czyta ten temat (2 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|