|
|
ZSRR i Alianci zach.: skuteczność sil zbrojnych , Zestawienie, analiza
|
|
|
|
Kto wykazał sie większą skutecznością w spychaniu Niemców w kierunku ich terytorium od Inwazji w Normandii?
|
|
|
|
|
|
|
|
Pierwsze pytanie - jak mierzymy skuteczność?
|
|
|
|
|
|
|
|
Może współczynnik takich wielkości jak zagęszczenie niemieckich linii obrony do przesunięcia frontu w jednostce czasu? Wtedy ten, kto najmocniejszą obronę niemiecką pchał w największym tempie z powrotem do serca Rzeszy, byłby najlepszy.
|
|
|
|
|
|
|
|
Uwazam,że należy zważyć tempo przesuwania się frontu (najlepiej wyzwalany obszar)jak i stosunek sil walczących w żołnierzach i sprzęcie.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(mieszkoch @ 8/01/2010, 5:19) Może współczynnik takich wielkości jak zagęszczenie niemieckich linii obrony do przesunięcia frontu w jednostce czasu? W jakich jednostkach? W ludziach/km? Jak doliczyć technikę? Walka z PzGren i walka z ID to w roku 1944 zupełnie inne rodzaje problemu. Jak doliczyć teren?
QUOTE(JS-2 @ 8/01/2010, 6:18) Uwazam,że należy zważyć tempo przesuwania się frontu (najlepiej wyzwalany obszar)jak i stosunek sil walczących w żołnierzach i sprzęcie. Wtedy wygrywają kolesie na ukraińskich równinach, ci w bocage mają tyły.
|
|
|
|
|
|
|
|
Niemcy ani na wschodzie,ani na zachodzie nie oddawali dobrowolnie nawet metra terytorium.Doliczając front włoski,to siły aliantow dorównywały ACZ albo niewiele się różniły.Obie strony i sowiecka i zach.robiły wszystko,żeby pokonać Wehrmacht i zadać mu jak największe straty.Gdzieś wyliczono,że na 11 zabitych żołnierzy Wehmachtu to 10 zabili Sowieci.To też coś mówi. Niemcy marzyli i przepowiadali starcie ACZ z aliantami.Ciekawe jaka była realna sila obu stron i która miala szanse na zwycięstwo w bezposrednim pojedynku?Tu warto by było porównać siłę ognia obu stron,siłę lotnictwa frontowego i bombowego itd.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(JS-2 @ 8/01/2010, 14:45) Niemcy ani na wschodzie,ani na zachodzie nie oddawali nawet metra terytorium.Doliczając front włoski,to siły aliantow dorównywały ACZ albo niewiele się różniły.
Uciekasz od kwestii uwzględnienia terenu.
QUOTE Obie strony i sowiecka i zach.robiły wszystko,żeby pokonać Wehrmacht i zadać mu jak największe straty.Gdzieś wyliczono,że na 11 zabitych żołnierzy Wehmachtu to 10 zabili Sowieci.To też coś mówi.
A jak będzie wyglądać sytuacja po uwzględnieniu ilości wziętych jeńców?
BTW co do skuteczności jako takiej, to moim zdaniem skuteczność należałoby raczej liczyć względem strat własnych, a tutaj podejrzewam że Sowieci wypadają o wiele gorzej od USA czy WB.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Doliczając front włoski,to siły aliantow dorównywały ACZ albo niewiele się różniły. Coś mi się tak nie wydaje, ale w sumie nie wiem na pewno. Może ktoś podać szczegółowe dane?
|
|
|
|
|
|
|
Wyrak
|
|
|
II ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 75 |
|
Nr użytkownika: 61.857 |
|
|
|
|
|
|
QUOTE(JS-2 @ 7/01/2010, 13:46) Kto wykazał sie większą skutecznością w spychaniu Niemców w kierunku ich terytorium od Inwazji w Normandii?
Ciezko o to, biorac pod uwage drastycznie rozne warunki operacyjne i wszystkie zmienne.
QUOTE(JS-2 @ 8/01/2010, 7:45) Niemcy ani na wschodzie,ani na zachodzie nie oddawali dobrowolnie nawet metra terytorium. Doliczając front włoski,to siły aliantow dorównywały ACZ albo niewiele się różniły.Obie strony i sowiecka i zach.robiły wszystko,żeby pokonać Wehrmacht i zadać mu jak największe straty.Gdzieś wyliczono,że na 11 zabitych żołnierzy Wehmachtu to 10 zabili Sowieci.To też coś mówi. Niemcy marzyli i przepowiadali starcie ACZ z aliantami.Ciekawe jaka była realna sila obu stron i która miala szanse na zwycięstwo w bezposrednim pojedynku?Tu warto by było porównać siłę ognia obu stron,siłę lotnictwa frontowego i bombowego itd.
Moge sie mylic, ale pogrubione wydaje mi sie byc bledne
Swoja droga, jakby nie patrzec, to gros sil Wermachtu byl zwiazany na wschodzie i przed ladowaniem w Normandii dysproporcje pomiedzy frotem wschodnim, a tym co sie dzialo na zachodzie byly kolosalne.
QUOTE(Recoil @ 8/01/2010, 7:58) QUOTE Obie strony i sowiecka i zach.robiły wszystko,żeby pokonać Wehrmacht i zadać mu jak największe straty.Gdzieś wyliczono,że na 11 zabitych żołnierzy Wehmachtu to 10 zabili Sowieci.To też coś mówi.
A jak będzie wyglądać sytuacja po uwzględnieniu ilości wziętych jeńców?
Dokladnie, jakos mi sie zdaje, ze Niemcy Sowietom niezbyt chetnie sie poddawali, Aliantom zachodnim zapewne duzo szybciej...
QUOTE(Recoil @ 8/01/2010, 7:58) BTW co do skuteczności jako takiej, to moim zdaniem skuteczność należałoby raczej liczyć względem strat własnych, a tutaj podejrzewam że Sowieci wypadają o wiele gorzej od USA czy WB.
Niby tak, ale niskie straty, szanowanie materialu ludzkiego nie byly priorytetem dla Sowietow, jak wiec ich mierzyc wzgledem czegos, co ich celem wcale nie bylo?
|
|
|
|
|
|
|
|
Na terytorium obecnej Polski leży ok.660 tyś sow.żołnierzy.Nie uważam,żeby to były jakieś przerażajace straty przy walczących wielomilionowych armiach na głównym kierunku natarcia ACZ. Niemców z Wehrmachtu niewiele mniej .
Podaj precyzyjne kryteria w jaki sposob ocenic "skutecznosc". W przeciwnym wypadku watek nie ma sensu. Moderator N_S
Ten post był edytowany przez Net_Skater: 8/01/2010, 18:23
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Wyrak @ 8/01/2010, 16:39) Swoja droga, jakby nie patrzec, to gros sil Wermachtu byl zwiazany na wschodzie Jeżeli mówimy o Luftwaffe i Panzerwaffe to nie.
QUOTE(Wyrak @ 8/01/2010, 16:39) Dokladnie, jakos mi sie zdaje, ze Niemcy Sowietom niezbyt chetnie sie poddawali, Aliantom zachodnim zapewne duzo szybciej... Ale od kwietnia 1945.
|
|
|
|
|
|
|
|
Kryterium jest moim zdaniem i skomplikowane i nie,bo wystarczy porównać stosunek sił z Niemcami i wyzwolony obszar w określonym czasie.Oczywiście jest to pewne uproszczenie ,ale i Sowieci i alianci wyzwalali obszary i równinne,i górskie i zurbanizowane..
quote=Wyrak,8/01/2010, 16:39]Dokladnie, jakos mi sie zdaje, ze Niemcy Sowietom niezbyt chetnie sie poddawali, Aliantom zachodnim zapewne duzo szybciej...[/quote
Czynnik psychologiczny również odgrywał niemałą rolę,bo jeżeli mentalnie Niemcy mogli sobie wyobrazić okupację zachodnią,to i okupacja ,i niewola Sowiecka (szczegolnie po ich wyczynach w ZSRR) była nie do przyjecia i opór na pewno znacznie twardszy.
|
|
|
|
|
|
|
|
NO i jeszcze dodajmy morale i doświadczenie żołnierza. Jednostki stacjonujące we Francji nie miały tyle okazji do zaprawienia się w boju, co ich koledzy na froncie wschodnim.
Bełkot ma rację odnośnie terenu. Można by pokusić się o zestawienie powiedzmy 7-stopniowej skali - arbitralnej nieco, ale użytecznej na potrzeby rozważań. Jak ze skalą zagrożenia lawionowego. Skala rozpoczynała by się od terenu bez żadnych przeszkód naturalnych - jak płaska pustynia - a kończyła na terenie ekstremalnie trudnym i najłatwiejszym do obrony - np. Alpy czy Kaukaz.
Co do skuteczności, to kiedyś spotkałem bardzo ciekawe wyliczenia dotyczące dokonań bojowych 3 Armii Pattona. Skuteczność była w niej wyrażona stosunkiem strat własnych do strat wroga. Tu akurat faktycznie wyniki Pattona były nadzwyczaj imponujące.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Jednostki stacjonujące we Francji nie miały tyle okazji do zaprawienia się w boju, co ich koledzy na froncie wschodnim.
Pewny jesteś informacji, że Amerykanie, Kanadyjczycy czy Brytyjczycy walczyli z nie tak doświadczonymi żołnierzami Wehrmachtu jak RKKA .
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(mieszkoch @ 9/01/2010, 8:53) NO i jeszcze dodajmy morale i doświadczenie żołnierza. Jednostki stacjonujące we Francji nie miały tyle okazji do zaprawienia się w boju, co ich koledzy na froncie wschodnim.
Np. 1 SS-panzerdivision Leibstandarte Adolf Hitler i 2 SS-Panzerdivision "Das Reich" .
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|