Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
3 Strony  1 2 3 > 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Zwierzęta na froncie
     
karas1987
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 3
Nr użytkownika: 46.177

 
 
post 9/06/2008, 13:17 Quote Post

Witam wszystkich . Chciałbym poruszyć tutaj ten temat. Szczegulnie też chodziło by mi o wykorzystanie gołębi pocztowych do przenoszenia meldunków, wojskowych. I Moze też znalazła, by się literatura mówiąca o tym, Czekam na wypowiedzi pozdro
 
User is offline  PMMini Profile Post #1

     
Pixie
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 4
Nr użytkownika: 46.426

 
 
post 14/06/2008, 17:35 Quote Post

Jeśli chodzi o inne zwierzęta to słyszałam np o niedźwiedziu - Wojtek "syryjski niedźwiedź brunatny adoptowany przez żołnierzy 22 Kompanii Zaopatrywania Artylerii w 2 Korpusie Polskim dowodzonym przez gen. Andersa. Niedźwiedź brał udział w bitwie pod Monte Cassino, gdzie według opowieści nosił skrzynie z amunicją." źródło Wikipedia

Artykuł o2.pl: Zwierzęcy Bohaterowie min. o gołębiach

http://krzysiek1977.bloog.pl/kat,377887,in...ml?ticaid=6611a < blog o gołębiach, poruszona kwestia gołębi n II wojnie swiatowej

 
User is offline  PMMini Profile Post #2

     
adamos2006
 

Crusader
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.518
Nr użytkownika: 19.582

Zawód: technik
 
 
post 14/06/2008, 17:56 Quote Post

Jesli chodzi o inne zwierzęta to chyba najbardziej znane są te sowieckie psy tresowane jako broń przeciwpancerna.Wspomina o nich choćby Piekałkiewicz,jest nawet u niego fotka takiej uzbrojonej sobaki.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #3

     
Gronostaj
 

Dławiciel Brabancki
*********
Grupa: Banita
Postów: 5.155
Nr użytkownika: 31.572

Zawód: BANITA
 
 
post 14/06/2008, 19:14 Quote Post

Oczywiście w II Wojnie Światowej oprócz ludzi walczyły: psy, gołębie, konie, osły, muły, ale i wielbłądy ( służyły w Armii Czerwonej i Armii Rumuńskiej).
QUOTE(adamos2006 @ 14/06/2008, 18:56)
Jesli chodzi o inne zwierzęta to chyba najbardziej znane są te sowieckie psy tresowane jako broń przeciwpancerna.Wspomina o nich choćby Piekałkiewicz,jest nawet u niego fotka takiej uzbrojonej sobaki.
*


Podczas Wielkiej Wojny, na Froncie Zachodnim przyuczano duże psy do forsowania zasieków.

Pozdrawiam!
 
User is offline  PMMini Profile Post #4

     
pirusek
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 271
Nr użytkownika: 25.655

 
 
post 14/06/2008, 21:06 Quote Post

Rosjanie byli zdolni do podejmowania bardzo pomysłowych, choć czasem nieco szalonych eksperymentów. Na przykład w czasie II wojny szkolili psy, które po odpowiednim wyekwipowaniu miały pełnić rolę żywych min. Do grzbietu takiego psa montowano specjalną uprząż, w której po obu stronach znajdowały się kieszenie, gdzie wkładano kostki materiału wybuchowego. Na górze tej uprzęży umieszczona była dźwignia zaopatrzona w sprężynę, której naciśnięcie powodowało wybuch ładunku. Tych psich kamikaze tresowano w ten sposób, że podawano im miski z jedzeniem wyłącznie pod kadłubami czołgów. Tak wyćwiczone psy wypuszczano naprzeciw zbliżających się czołgów niemieckich. W końcu zrezygnowano jednak z tego pomysłu, kiedy okazało się, że część psów – prawdopodobnie wystraszonych hałasem silników czołgowych – zawraca i szuka schronienia pod własnymi czołgami, przy okazji wysadzając je w powietrze. „Krew i żelazo”
 
User is offline  PMMini Profile Post #5

     
Celt
 

po prostu Celt
******
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 959
Nr użytkownika: 328

 
 
post 15/06/2008, 9:04 Quote Post

Szanowni dyskutancji.....radzę zauważyć że temat o tym jak Rosjanie stosowali psy jako broń ppanc już istnieje !
Proszę więc o zaniechanie tego tematu !
 
User is offline  PMMini Profile Post #6

     
Gerhard
 

podkułacznik
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.344
Nr użytkownika: 20.448

Zawód: Deweloper baz danych
 
 
post 20/08/2008, 9:54 Quote Post

QUOTE(Celt @ 15/06/2008, 9:04)
Szanowni dyskutancji.....radzę zauważyć że temat o tym jak Rosjanie stosowali psy jako broń ppanc już istnieje !
Proszę więc o zaniechanie tego tematu !
*



Znacznie mniej znany jest fakt, że Armia Czerwona używała psich zaprzęgów do ewakuacji rannych zarówno w zimie, pod Stalingradem (sanie zaprzężone w psy - pisał o tym Paweł Batow) jak i w lecie, pod Kurskiem. (W książce Cathrerine Merridale "Wojna Iwana" znajduje się nawet zdjęcie "wózków ewakuacyjnych" zaprzężonych w psy).

Pozdrawiam
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #7

     
Danielp
 

born in the PRL
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 3.492
Nr użytkownika: 1.267

 
 
post 20/08/2008, 13:45 Quote Post

Jeśli mówimy o zwierzakach na frontach DWS to nie możemy pominać Dickin Medal - odznaczenia nadawanego zwierzętom z wyjątkową odwagę, męstwo, poświęcenie.
Medal jest nadawany zwierzętom od 1943. W latach 1943-1949 odzanoczno 54 "młodszych braci" (za św. Franciszkiem rolleyes.gif ) w tym 32 gołębie, 18 psów, 3 konie i 1 kot. (dziś za wszystkie konflikty mamy 64 medale).
Troszeczkę o odznaczonych gołębiach
http://members.tripod.com/saso_loft/racers/dicken.html

OT
Ostatnim odznaczonym jest Sadie
- czarny labrador służący w Afganistanie (zadaniem Sadiego jest wysukiwanie bomb, materiałow wybuchowych itp).

 
User is offline  PMMini Profile Post #8

     
das_reich
 

cbr600rr
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.193
Nr użytkownika: 4.929

 
 
post 21/08/2008, 16:40 Quote Post

to ja dodam osły wśród strzelców alpejskich/niemieckich, fokach i morsach na biegunie i żółwiach w Afryce męczonych przez żołnierzy WH biggrin.gif nie zebym był jakimś obrońcą praw zwierząt :PPPno ale małpy w azji też ganiano, podobnie jak konie i krowy na ukraińskim stepie smile.gif)
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #9

     
Gronostaj
 

Dławiciel Brabancki
*********
Grupa: Banita
Postów: 5.155
Nr użytkownika: 31.572

Zawód: BANITA
 
 
post 22/08/2008, 13:42 Quote Post

QUOTE(Gerhard @ 20/08/2008, 10:54)
Znacznie mniej znany jest fakt, że Armia Czerwona używała psich zaprzęgów do ewakuacji rannych zarówno pod Stalingradem (sanie zaprzężone w psy - pisał o tym Paweł Batow) jak i pod Kurskiem.
*


Jednak przede wszystkim psich zaprzęgów używano ( i to nie tylko do ewakuacji rannych, ale i patroli oraz transportu zaopatrzenia na front) w Laponii i Karelii, gdzie teren dla działań pojazdów mechanicznych jest skrajnie trudny.

Pozdrawiam!
 
User is offline  PMMini Profile Post #10

     
das_reich
 

cbr600rr
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.193
Nr użytkownika: 4.929

 
 
post 22/08/2008, 15:29 Quote Post

QUOTE(pirusek @ 14/06/2008, 21:06)
Rosjanie byli zdolni do podejmowania bardzo pomysłowych, eksperymentów.
*


a Amerykanie się dziwią Niemcom ze 99% dywizji pancernych stanowią konie, "szmaciarze tu jest General Motors" HAH
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #11

     
Micza
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 353
Nr użytkownika: 46.459

Stopień akademicki: UAM
Zawód: iluminarz
 
 
post 29/09/2008, 18:21 Quote Post

Jeszcze w sprawie używania psów do działań wojennych przez Rosjan. Trochę pachnie ideologizmem, lecz przygody opisane fajnie - Halina Koszutska ,,Psia służba". Przygody Borysa, Aniuty, Murki i innych w okopach...
 
User is offline  PMMini Profile Post #12

     
Drwal
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 470
Nr użytkownika: 40.655

Stopień akademicki: Nierob smierdzacy
Zawód: len patentowy
 
 
post 28/10/2008, 20:42 Quote Post

w Azji zrzucano pojemniki z pchłami zakażonymi tyfusem. Pchła też zwierz :-D
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #13

     
Giovanni
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 249
Nr użytkownika: 9.443

Stopień akademicki: magister
Zawód: operator maszyn
 
 
post 28/10/2008, 20:51 Quote Post

QUOTE
No na 100% konie walczyły przecież na wyposażeniu ułanów.

konie to walczyły ostatni raz chyba w średniowieczu (gryzły i kopały)
A jednostki kawalerii (wszystkich nacji) i piechoty (niektórych nacji) faktycznie używały koni podczas 2 wś.
wink.gif
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #14

     
kundel1
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.735
Nr użytkownika: 47.745

Jacek Widor
Zawód: plastyk
 
 
post 28/10/2008, 22:49 Quote Post

QUOTE(das_reich @ 21/08/2008, 16:40)
to ja dodam osły wśród strzelców alpejskich/niemieckich,
*



We wszystkich armiach w jednostkach górskich używano mułów (osłów raczej nie, przynajmniej etatowo, muł jest silniejszy i szybszy), także w armiach Commonwealthu i USA, poza tym całkowicie zmotoryzowanych.

Gdzieś w swoich szpargałach mam reportaż o jedynym na świecie cmentarzu wojskowym psów, urządzonym przez Amerykanów gdzieś na pacyfiku, ale nie mogę znaleźć tej gazety aby przytoczyć szczegóły.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #15

3 Strony  1 2 3 > 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej