Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
6 Strony < 1 2 3 4 > »  
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Najlepszy aliancki dowódca ?
 
Najlepszy dowódca aliancki to kto ...??
George S. Patton [ 108 ]  [55.10%]
Douglas MacArthur [ 11 ]  [5.61%]
Dwight D. Eisenhower [ 19 ]  [9.69%]
Omar N. Bradley [ 7 ]  [3.57%]
Barnard L. Montgomery [ 19 ]  [9.69%]
Harold Alexander [ 5 ]  [2.55%]
Archibald Wavell [ 3 ]  [1.53%]
George C. Marshall [ 6 ]  [3.06%]
Claude Auchinleck [ 7 ]  [3.57%]
inny [ 11 ]  [5.61%]
Suma głosów: 196
Goście nie mogą głosować 
     
Gronostaj
 

Dławiciel Brabancki
*********
Grupa: Banita
Postów: 5.155
Nr użytkownika: 31.572

Zawód: BANITA
 
 
post 3/10/2007, 16:13 Quote Post

Stawiam na Pattona. Walki we Włoszech, Francji i Ardenach. Pooza tym lubię go za to, że miał bulteriera. smile.gif

Pozdrawiam!
 
User is offline  PMMini Profile Post #16

     
Panzerkopf
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 3
Nr użytkownika: 35.721

Dariusz Fujak
Stopień akademicki: mgr
Zawód: mgr administracji
 
 
post 17/10/2007, 12:20 Quote Post

Jak najbardziej Patton. W swoim czasie wizjoner. Z klasycznej rozbrykanej amerykańskiej armii zrobił sprawną maszynę wojenna ( w ciągu 2 dni zmienił oś ataku całej armii w celu odblokowania Bastogne). Ale co do tego że mógł sam o wiele szybciej dojść do Berlina to sprzeciwiam się. Bo skąd by brał zaopatrzenie? Juz wtedy służby kwatermistrzowskie twierdziły że Patton jest w tej chwili tam gdzie był spodziewany za 2 miesiące!
 
User is offline  PMMini Profile Post #17

     
Panzerkopf
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 3
Nr użytkownika: 35.721

Dariusz Fujak
Stopień akademicki: mgr
Zawód: mgr administracji
 
 
post 17/10/2007, 12:24 Quote Post

I nie wiem kto może głosowac na Bradleya.Bradley to zachowawczy karierowicz. Gdyby nie Patton który ratował mu za każdym razem tyłek, to dziś byłby równie śmieszny jak Montgomery.
 
User is offline  PMMini Profile Post #18

     
andrzej d
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 201
Nr użytkownika: 36.967

andrzej de
Zawód: uczen
 
 
post 19/12/2007, 16:52 Quote Post

Patton- za Sycylię i Ardeny. Zresztą, uważam go z a najlepszego dowódcę w całej wojnie.
 
User is offline  PMMini Profile Post #19

     
Eldorado
 

I ranga
*
Grupa: Użytkownik
Postów: 40
Nr użytkownika: 38.990

Zawód: Maturzysta
 
 
post 19/12/2007, 18:48 Quote Post

Patton głównie za Ardeny. No i był to równy gość wink.gif Wiele fajnych powiedzonek miał
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #20

     
Wielki Han
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 130
Nr użytkownika: 7.225

 
 
post 20/12/2007, 1:54 Quote Post

Patton zdecydowanie,za oryginalnosć, styl,brawurę, szczerosć, traktowanie żołnierzy jak synów, i zmysł genisuza taktyki, jako kawalerzysta genailnie wprowadził i urzył czołgi w US Army....


Szkoda,że go potem odsunięto, ale niestety sam fakt bycia dobrym w tym co się w życiu robi nie wystarczy, trzeba być jeszcze fałszywym cwaniakiem i zakłamanym politykiem- dyplomatą, karierowiczem aby coś osiagnać na arenie międzynarodowej.....

A nasz bohater miał bardzo niewyparzony język dry.gif
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #21

     
Wielki Han
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 130
Nr użytkownika: 7.225

 
 
post 20/12/2007, 20:00 Quote Post

Ja mam tylko zapytanie do autora, czemu w ankiecie brak dowódców polskich, radzieckich, jugosłowaińskich,greckich czy francuskich, oni nie byli aliantami ?

Myślę, że na miejsce w ankiecie zasłużyli tacy dowódcy jak gen.Maczek , gen Anders, gen. Sossabowski, marszałek Rokossowski, Koniew,gen. Papagos, Josip Broz-Tito czy sam De Gaule ...?

 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #22

     
Wielki Han
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 130
Nr użytkownika: 7.225

 
 
post 20/12/2007, 20:38 Quote Post

A jeszcze admirał Cunningham też chyba zasługuje na wyróżnienie za to co robił w basenie Morza Śródziemnego....
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #23

     
Gunter Bastard
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 12
Nr użytkownika: 39.063

Pawel
Zawód: Uczen(2 gimnazjum)
 
 
post 21/12/2007, 7:51 Quote Post

Ja dałem głos za Pattonem - ewidentnie najlepszy aliancki dowódca.
 
User is offline  PMMini Profile Post #24

     
IperyT
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 394
Nr użytkownika: 34.174

.
Zawód: Grabarz ponury
 
 
post 4/01/2008, 23:10 Quote Post

Zagłosowałem na nieco, drugoplanowego Bradley'a z myślą o jego słusznych a zarazem niedocenionych sugestii w sprawie operacji Market- Garden.
 
User is offline  PMMini Profile Post #25

     
mieszkoch
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 973
Nr użytkownika: 37.201

mieszko ch.
Zawód: bezrobotny zawodowy
 
 
post 5/01/2008, 1:24 Quote Post

QUOTE(Gunter Bastard @ 21/12/2007, 7:51)
Ja dałem głos za Pattonem - ewidentnie najlepszy aliancki dowódca.
*


Racja! Patton, Patton i jeszcze raz Patton!
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #26

     
rycerzXXIw.
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 383
Nr użytkownika: 37.050

Zawód: prawnik
 
 
post 5/01/2008, 8:03 Quote Post

A moim skromnym zdaniem najlepszym dowódcą był MacArthur, on dokonywał na Pacyfiku cudów w 1942r.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #27

     
Rommel 100
 

Antynazista
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 4.995
Nr użytkownika: 9.466

Stopień akademicki: Mgr
Zawód: Matematyk
 
 
post 5/01/2008, 17:31 Quote Post

QUOTE(rycerzXXIw. @ 5/01/2008, 9:03)
A moim skromnym zdaniem najlepszym dowódcą był MacArthur, on dokonywał na Pacyfiku cudów w 1942r.
*


Jakich???
W moich oczach dyskwalifikuje go atak Japoński na Filipiny, zwłaszcza jego początkowe decyzje o: najpierw niezdecydowanie się na atak na Tajwan i uprzedzenie ataku japońskiego, potem gdy nie rozkazał swojemu bezczynnemu lotnictwu wycofać się na południe, przez to stracił je prawie całe.

Ja zagłosowałem na Pattona- za odsiecz w Ardenach. Na drugi miejscu dałbym Montogomerego.

 
User is offline  PMMini Profile Post #28

     
rycerzXXIw.
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 383
Nr użytkownika: 37.050

Zawód: prawnik
 
 
post 5/01/2008, 17:42 Quote Post

Patton był nieco zbyt narwany jak na mój gust, łatwo go było wyprowadzić z równowagi a to nie najlepiej, Montgomeryemu dałbym 4 miejsce za operacje ,,Good Wood" ,,Cobra" i największy niewypał Aliantów ,,Market-Garden". 3-Maczek za Falise i kampanie w Belgii, Holandii i północnych Niemczech. Zaś drugi Patton-największy geniusz wojsk pancernych Aliantów, śmiały i zdecydowany.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #29

     
Rommel 100
 

Antynazista
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 4.995
Nr użytkownika: 9.466

Stopień akademicki: Mgr
Zawód: Matematyk
 
 
post 5/01/2008, 21:34 Quote Post

QUOTE(rycerzXXIw. @ 5/01/2008, 18:43)
Patton był nieco zbyt narwany jak na mój gust, łatwo go było wyprowadzić z równowagi a to nie najlepiej, Monty  ma 4 miejsce za operacje ,,Good Wood" ,,Cobra" i największy niewypał Aliantów ,,Market-Garden". 3-Maczek za Falise i kampanie w Belgii, Holandii i północnych Niemczech. Zaś drugi Patton-największy geniusz wojsk pancernych Aliantów, śmiały i zdecydowany.
*


A czemu MacArthurowi przydzieliłeś 1 miejsce?? Popełnił już pare błędów na początku wojny z Japonii, nie dorównuje on Pattonowi. Może i był on "narwany", ale MacArthur w takim razie był bufonowaty. Z wojny na pacafiku na lepszego od MacArthura zasługuje choćby Eichelberger, choćby za zdobycie Buna. Gdyby nie jego przełożony Douglas MacArthur to pewnie byłby sławniejszy od niego (eee confused1.gif , tzn. Eichelebrger od MacArthura smile.gif ).
 
User is offline  PMMini Profile Post #30

6 Strony < 1 2 3 4 > »  
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej