Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
28 Strony  1 2 3 > »  
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Najlepsza armia
     
Starzec z Gór
 

II ranga
**
Grupa: Użytkownik
Postów: 52
Nr użytkownika: 261

 
 
post 25/10/2003, 17:29 Quote Post

Witam,

Na początek chciałbym się przedstawić. Jestem tutaj nowy, lecz mam nadzieję, że zagoszczę na stałe.

Od razu sprowokuje do dyskusji: jaka była według Was najlepsza armia w II Wojnie Światowej?
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #1

     
Rothar
 

Primus Lictor
*******
Grupa: Moderatorzy
Postów: 1.682
Nr użytkownika: 176

Krzysztof Bylinowski
Stopień akademicki: mgr nauk ekonom.
 
 
post 29/10/2003, 16:14 Quote Post

Najlepsza była, rzecz jasna armia niemiecka. Była nowoczesna, dobrze zorganizowana, posiadała dobrych dowódców. Największym zaś argumentem jest to jak radziła sobie z przeciwnikiem.
 
User is offline  PMMini Profile Post #2

     
Starzec z Gór
 

II ranga
**
Grupa: Użytkownik
Postów: 52
Nr użytkownika: 261

 
 
post 31/10/2003, 18:46 Quote Post

A co z armią fińską? Ostatecznie przy bardzo małych siłach pokonała armię rosyjską, która pokonała poźniej Niemców.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #3

     
Wilhelm
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 13
Nr użytkownika: 285

 
 
post 2/11/2003, 12:57 Quote Post

Armia finska byla równierz dobra armia, jej sukcesy w wojnie zimowej polegaly na mistrzowskim wykorzystaniu terenu (lasy, jezira, bagna).Główną role odegral ostry klimat i bledy w dowodctwie radzieckim które pokazalo na arenie miedzynarodowej swoja niedolnosc...

Równiez twierdze ze najlepsza armia ladowa byl Wermacht
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #4

     
chrobry
 

Dziesięciotysięcznik
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 188
Nr użytkownika: 385

 
 
post 6/12/2003, 16:57 Quote Post

QUOTE
Najlepsza była, rzecz jasna armia niemiecka. Była nowoczesna, dobrze zorganizowana, posiadała dobrych dowódców. Największym zaś argumentem jest to jak radziła sobie z przeciwnikiem.


Całkowicie się z tym zgadzam
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #5

     
Celt
 

po prostu Celt
******
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 959
Nr użytkownika: 328

 
 
post 13/12/2003, 16:34 Quote Post

Panowie Historycy..... profesjonaliści i amatorzy.... czasami mam tylko jedno pytanie.
Czy mieliście kiedyś broń w ręce?
Czy wiecie czym jest tak naprawde strategia i taktyka?
I jak u was z logicznym myśleniem ?
Wybaczcie gorycz lecz nie mogę patrzeć jak poważni ludzie bredzą.
Która armia była najlepsza .... i wasza odpowiedź że niemiecka.
Śmiem mieć pewne powody ku pewnym wątpliwością wink.gif
Jeśli była taka "najlepsza" to czemu przegrała wojnę????
Nie powiem że była złą armią, była armią przeciętną która przegrała walkę z równą sobie klasą armią która dysponowała lepszymi warunkami mobilizacyjnymi (zarówno rekrut jak i surowce).
Najlepszą armią II wojny światowej moim zdaniem była armia fińska.
Wiem że ciążą na niej poważne "zarzuty"

QUOTE
jej sukcesy w wojnie zimowej polegaly na mistrzowskim wykorzystaniu terenu (lasy, jezira, bagna).Główną role odegral ostry klimat i bledy w dowodctwie radzieckim które pokazalo na arenie miedzynarodowej swoja niedolnosc...


Nic nie pokazuje przecież "małości" armii jak to że zna ona teren walki, oraz warunki jakie tam panują. A do tego jeszcze.....no jak tam można....... mistrzowsko je wykorzystuje !!!! no nie.....wielka armia tak nie robi !!!!!! Wielka armia wybiera się przecież w letnich mundurkach na wojnę zimową... I TO JEST DOPIERO POKAZANIE KLASY... do tego ta wielka armia planuje pokonanie kolosalnych przestrzeni na byle jakim sprzęcie po bezdrożach z prędkością tornada.... tak......to wielka armia,
Kolejny syndrom "małej" armii.... wystawia mądrych i sprytnych dowódców do walki z kretynami !!!! No jak im nie wstyd !!! Trzeba było wzorem armii niemieckiej naprzeciw przecietnym dowódcą wystawić równych przeciętniaków.
Wybaczcie szanowni historycy ... ale teraz mam nową prośbę do Boga.
BOŻE, JESLI WYŚLESZ MNIE ZNOWU NA LINIE TO NIE KAŻ PROSZĘ TAKIMI DOWÓDCAMI !!!!!
 
User is offline  PMMini Profile Post #6

     
Wlad_II
 

II ranga
**
Grupa: Użytkownik
Postów: 79
Nr użytkownika: 356

 
 
post 26/12/2003, 23:47 Quote Post

Nie podlega wątpliwości, że Celt ma racje. Podobnie rozumując obstawiam armie Japońską. Ponieważ poświęcenie dla ojczyzny oraz zapalczywość pokazała niejednokrotnie , że mniejsza liczebnie i słabiej uzbrojona potrafiła zadać ciężki straty wrogowi. I to jest dopiero armia!!! Co sądzisz Celt?

Aha i jeszcze jedno ubierając wywód Celta(bardzo otrzeźwiający musze przyznać ) w fakty historyczne chodzi o to, że Niemcy nie mieli problemów np. z Ruskimi ponieważ ci nie mieli dowódców, (wybici przez Stalina) nie wspomnę o sprzęcie i łączności. We Francji było podobni po prosu niespełna- chytrzy dowódcy.


Edit by Sokal 30.12.2004r.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #7

     
Wlad_II
 

II ranga
**
Grupa: Użytkownik
Postów: 79
Nr użytkownika: 356

 
 
post 26/12/2003, 23:52 Quote Post

Aha i jeszcze jedno ubierając wywód Celta(bardzo otrzeźwiający musze przyznać ) w fakty historyczne chodzi o to, że Niemcy nie mieli problemów np. z Ruskimi ponieważ ci nie mieli dowódców, (wybici przez Stalina) nie wspomnę o sprzęcie i łączności. We Francji było podobni po prosu niespełna- chytrzy dowudcy.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #8

     
SM-a
 

I ranga
*
Grupa: Użytkownik
Postów: 26
Nr użytkownika: 446

 
 
post 29/12/2003, 0:21 Quote Post

Finowie po mistrzowsku wykorzystali wswoja jedyna szanse - warunki naturalne i klimat.
Ale tez przez warunki naturalne poniesli spore straty, gdy Rosjanie obeszli przesmyk po lodzie na wysokosci Vijpuri. Tak wiec bilans wychodzi na zero.

Istota sprawy jest to, ze mala Finlandia, pozbawiona praktycznie pomocy miedzynarodowej (z wyjatkiem 2 batalionow szwedzkich ochotnikow walczacych pod Petsamo i skapych dostaw broni z Zachodu), na poczatku wojny nie dysponujaca W OGOLE artyleria ppanc, plot, ciezka, maaca ok. 50 przestarzalych lub prototypowych czolgow, nie dysponujaca lotnictwem z prawdziwego zdarzenia i posiadajaca na codzien 30-tysieczna armie odniosla tak oszalamiajace sukcesy.

Niekompetencja dowodcow radzieckich, warunki naturalne- tym Finskich sukcesow tlumaczyc nie mozna. Nie przy tak olbrzymiej przewadze.


Ciekawostka:Pomijajac fakt, ze Mannerheim skonczyl Szkole Oficerow kawalerii w Wilnie, byl JEDYNYM oficerem kawalerii Rosyjskiej, ktory za Wojne Japonska zostal awansowany i dowodzil przez pewien czas zgrupowaniem wojsk Rosyjskich na terenie Guberni Nadwislanskich (Krolestwa wtedy juz, rzecz jasna, nie bylo) - pomijajac te fakty nalezy wiedziec, ze Rosyjska "biala" emigracja przekazala Finlandii wiecej pieniedzy pochodzacych z darow i zbiorek emigrantow Rosyjskich na zachodzie, niz rzad Francji przekazal Finlandii bezzwrotnej pomocy na wojne z ZSRR.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #9

     
Gasio
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 154
Nr użytkownika: 838

 
 
post 11/04/2004, 14:59 Quote Post

co do armii to przyznac sie szczerze trzeba ze wermacht byl potega! i to nie podlega dyskusji i prosze nie porownywac armii finskiej gdyz ich sila nie byla na tyle silna co niemiecka a chyba oto chodzi zeby powiedziec ktora byla najlepsza pod kazdym wzgledem. Armia Rzeszy byla wyszkolona, posiadala siilne zaplecze, miala sprawdzone dowodztwo no i miala silnego glowno dowodzoncego, ktory umial ich zmobilizowac do maxymalnego posluszenstwa i wykonywania rozkazow. No i armia Rzeszy korzenie miala juz w hitlerjunge ktore pozniej zasilalo oddzialu wermachtu. Z tak profesjonalnym podejsciem nie spotkamy sie nigdzie indziej( w owczesnej Europie ).
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #10

     
Ciubus
 

III ranga
***
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 256
Nr użytkownika: 582

 
 
post 11/04/2004, 23:39 Quote Post

Muszę tutaj przyznać rację Celtowi i SM-a , ponieważ nie możemy jednoznacznie stwierdzić która armia była najlepsza, możemy rozmawiać o tym ; która miała najlepsze wyposażenie , która była lepiej wyszkolona (choć tego też nie możemy jednoznacznie osądzić). Możemy polemizować nad tym np. czy odparlibyśmy Niemców w 1939 gdybyśmy mieli lepszy sprzęt ,ale moim zdaniem nie możemy jednoznacznie stwierdzić która armia była najlepsza. ph34r.gif
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #11

     
Sokal
 

IV ranga
****
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 302
Nr użytkownika: 862

Stopień akademicki: juz magister
Zawód: bartender
 
 
post 15/04/2004, 17:29 Quote Post

QUOTE(Gasio @ Apr 11 2004, 03:59 PM)
No i armia Rzeszy korzenie miala juz w hitlerjunge ktore pozniej zasilalo oddzialu wermachtu. 

czy tak od razu do wehrmachtu ?? zawsze myslalem, ze z HJ szlo sie do sztafet SS, a potem do dywizji :/, ale chyba sie myle ;P
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #12

     
Sokal
 

IV ranga
****
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 302
Nr użytkownika: 862

Stopień akademicki: juz magister
Zawód: bartender
 
 
post 15/04/2004, 17:37 Quote Post

a co do armii, ciezko powiedziec ktora byla najlepsza : rosyjska byla ograomna, niemiecka swietnie zorganizowana i dowodzona, a japonska barzo sfanatyzowana. sumujac to wszystko wyszlaby na najlepsza armia.
a tak powaznie, za najlepsza amia podczas 2nd WW uwazam armie niemiecka ze wzgledu na jej swietna organizacje ( choc zdarzaly sie wpadki, np. Moskwa), kunszt dowodcow i choc wyposazenie nie bylo jeszcze najlepsze ...
co do finskiej, to na pewno byla swietna, ale nie podzielam zdania ze najlepsza.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #13

     
Celt
 

po prostu Celt
******
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 959
Nr użytkownika: 328

 
 
post 15/04/2004, 20:53 Quote Post

czytam post kol. Gasia i zastanawiam sie czy czytał on mój poprzedni post tym temacie. Nie czepiam sie kolego - po prostu polemizuje.
wermacht byl potega! i to nie podlega dyskusji - forum polega na dyskusji
i prosze nie porownywac armii finskiej - ależ oczywiście że armii nie można porównywać wprost - chyba że są stworzone doi działania w identycznych warunkach na identycznych teatrach działań
gdyz ich sila nie byla na tyle silna co niemiecka - skuteczność nie zależy od siły; ciśnie mi się analogia Dawid i Goliat
a chyba oto chodzi zeby powiedziec ktora byla najlepsza pod kazdym wzgledem. - a co dowodzi o tym lepiej niż skuteczność?
Armia Rzeszy byla wyszkolona - owszem, jak każda armia
posiadala siilne zaplecze - tak silne że po 2 miesiącach walk w rosji były problemy z amunicją i cześciami zamiennymi
miala sprawdzone dowodztwo no i miala silnego glowno dowodzoncego, ktory umial ich zmobilizowac do maxymalnego posluszenstwa i wykonywania rozkazow. - lojalnych aparatczyków i miernoty strategiczne w sztabie generalnym + obłakanego kaprala na czele; z jednym sie jednak zgadzam - o podporządkowaniu najlepiej mówił przydomek lo-Keitel
No i armia Rzeszy korzenie miala juz w hitlerjunge ktore pozniej zasilalo oddzialu wermachtu. - Hitler rządził od 1933, i od tego roku mógł zacząć "wychowywanie" społeczeństwa. Hitlerjugend-kariera jego wychowanków to lata 40 (42-43 - najlepszy przykład E.Hartmann), podczas gdy inicjator tematu wprowadził ograniczenie 42 lub43 roku /nie widze teraz tego postu/
Z tak profesjonalnym podejsciem nie spotkamy sie nigdzie indziej( w owczesnej Europie ). - powiem o innym kraju gdzie młodzierz i og.społeczeństwo wychowywano w posłuchu od 20 lat /licząc rok 1939 jako rok 0/, opracowywano nowe typy uzbrojenia, wymyślono uderzenie korpusem pancernym itp. Ten kraj to ZSRR
 
User is offline  PMMini Profile Post #14

     
FANG
 

I ranga
*
Grupa: Użytkownik
Postów: 36
Nr użytkownika: 870

 
 
post 17/04/2004, 16:13 Quote Post

Zgadzam się z wami, ale nie można zapomnieć o armii polskiej i przede wszystkim AUSTRALIJSKIEJ!!!-kampania afrykańska- m.in Tobruk.
Finowie walczyli w znanych im warunkach, czyli śnieg, mróz, mozna się przyczepić że w byłej ZSRR też był śnieg i mróz, ale w finlandii jest inne ukształtowanie terenu, a jak się domyślam młode (po czystce) dowództwo rosyjskie nie rozpoznało terenu nalezycie. W Polsce wiadomo co się stało jak nastapił najazd, my sie jednak nie poddaliśmy i walczyliśmy do KOŃCA wojny, a np. taki francuz (do dziś się z nich śmieje) dał d... i poszedł albo płakać albo popełnić samobójstwo. Reasumując, wg mnie najważniejszą cechą najlepszej armii było, jest i będzie---oddanie, bitność..., uzbrojenie było bezcenne również, ale w rękach odpowiedzialnych osób. Można by powiedzieć że niemcy również w tym nie ustępowali np. oddział hitler jugen (jakoś tak się to pisze), ale to głownie po 42 roku.
Sukcesy niemieckiej armii- łączność.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #15

28 Strony  1 2 3 > »  
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej