|
|
Najgorszy dowódca II WS
|
|
|
predator301
|
|
|
II ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 69 |
|
Nr użytkownika: 8.187 |
|
|
|
Zawód: Uczeñ |
|
|
|
|
Ja trzymam stronę Lukas der Gross włosi nie umieją dowodzić. W pierwszym lepszym zagrożeniu życia nie potrafią się zorganizować.
|
|
|
|
|
|
|
|
A co myślicie o Budionnym , moim zdaniem był kiepski
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Flycat @ 14/05/2006, 22:10) Cześć! QUOTE Sprawa stała się dramatyczna, gdy ruszyła operacja Compass i na rozproszonych Włochów zjechały 2 brytyjskie dywizje. 2 dywizje plus siły "Selby" (16 Brygada Piechoty Zmechanizowanej) oraz z czasem jeszcze 6 australijska i 5 hinduska dywizja piechoty.
Latający Kocie wg mnie była to 4 ta Hinduska DP.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(iglak @ 31/05/2006, 13:26) A co myślicie o Budionnym , moim zdaniem był kiepski Budionny rzeczywiscie był kiepski(podobno był na wpół analfabetą). W środku II WŚ głosił poglad ze o zwycięstwie może zadecydowac kawaleria. Tylko ze nie miał pola zeby duzo napsuc. Tak wiec mozna go uznac za najgłupszego dowódce. A jesli sie weźmie ilosc zołnierzy którzy zgineli pod czyjms dowódctwem(co swiadczy o umiejętnościach dowodzacego) to wszystkich na głowe bije Żukow.
|
|
|
|
|
|
|
Olek9
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 8 |
|
Nr użytkownika: 18.427 |
|
|
|
|
|
|
Graziani, Badoglio za kampanię w Afryce; byli to niedoświadczeni ludzie.
Ten post był edytowany przez Net_Skater: 2/06/2006, 3:43
|
|
|
|
|
|
|
|
gen.Bortnowski za to jak pięknie dostał łupnia w Borach Tucholskich i potem nad Bzurą,to co pod jego dowództwem wyprawiała Armia "Pomorze" to szok...
|
|
|
|
|
|
|
|
Do tego cały sztab włoski za tchórzostwo i kompletne dyletanctwo,oraz sowieckich wodzów, marszałka Polski- Rokossowskiego oraz Żukowa, za brak taktyki, bezmyślność i nieliczenie się z życiem zólnierzy.
|
|
|
|
|
|
|
|
Cześć Megabyzos.
QUOTE Latający Kocie wg mnie była to 4 ta Hinduska DP. Ale Selby Forces, wydzielone z brytyjskiego garnizonu w Mersa Matruh tylko wspomagały 4 Dywizję Hiduską. Zauważ, że zazwyczaj siły te są wymieniane oddzielnie.
Zresztą z tym wspomaganiem to też różnie było. Na przykład, na początku operacji Compass- 9 grudnia, kiedy 4 Hinduska z 7 Pancerną walczyła na zachód od Siddi Barani, Selby Forces wraz z 6 RTR (Royal Tank Regiment) oraz przy wsparciu monitorów HMS Aphis i Terror, biła się o Maktillę. Tak więc gdzie Rzym, a gdzie Krym?
|
|
|
|
|
|
|
|
Stawiam ich w takiej kolejności
1.Woroszyłow - za Wojne Zimową, dowodzenie obroną Leningradu i usuwanie wszystkich zawodowych jeszcze carskich oficerów ze swych szeregów w wojnie domowej w Rosji i tej z Polską w roku 1920 2. Polak Dąb-Biernacki za Bitwę pod Piotrkowem i genjalne kontrataki piechoty na niemieckie czołgi oczywiście w dzień żeby Luftwaffe też miała co robić. A przede wszystkim za stwierdzenie "nasza piechota słabo radzi sobie z czołgami" po tym jak Niemcy wybili mu praktycznie do nogi cały () nie pamiętam już który pułk piechoty. 3. von Paulus za Stalingrad zarówno atak jak i obronę w tym fenomenalne przygotowanie się do zimy. Wcześniej za zabronienie Romlowi szturmów Tobruku (kiedy Australijczycy już ledwo ciągnęli) i oczywiście postawe w niewoli. 4. Arthur Ernest Percival fakt obrona Singapuru to było mistrzostwo zwłaszcza szybkość reakcji działania Japończyków. Nie zapominając oczywiście o budowie umocnień na zapleczu twierdzy. 5.Anders za Monte Cassino, szczególnie wyciągnięcie wniosków ze wcześniejszych szturmów, jeśli idzie o wyposażenie grup uderzeniowych i puszczenie samotnych czołgów na Piedmonte tak pod koniec, bo jak wiadomo do walki w mieście nie ma jak czołgi pozbawione wsparcia piechoty. Zwłaszcza, że wiadomo było, że obsadził je batalion spadochroniaży wsparty kompanią niszczycieli czołgów.
Ten post był edytowany przez Net_Skater: 14/07/2006, 23:56
|
|
|
|
|
|
|
|
Decyzje Hitlera i Stalina były rozkazami w pełnym tego słowa znaczeniu wywierali wpływ na podległych dowódców często doprowadzając do niepotrzebnych strat i klęsk.W przypadku Hitlera była to klęska całkowita.Dla przypomnienia Adolf był Wodzem a Józek Generalsimussem.Uważam że ich wpływ na partaczenie działań bojowych był b.duży.,Ale miernot w II WS było dużo.
|
|
|
|
|
|
|
|
Jest z czego wybierac.Ja stawiam na generala Dmitrija Pawlowa.Tak przygotowal i dowodzil[szczescie ze tylko tydzien]Frontem Zachodnim,ze do dzis trwaja dyskusje[takze na tym forum]czemu Niemcy nie zdobyli Moskwy.
|
|
|
|
|
|
|
|
Jak ja mogłem zapomnieć o Dębie Biernackim, normalnie Napoleon taki z niego że hej!!! Wszystko nam w 39 psół. Najpierw pod Iłżą 8 i 9 września potem jak debil rozwiązał 23 września front północny. Jak on to powiedział a że nie będzie narażać swojej żołnierskiej sławy i nie będzie walczyć takimi siłami!!!
|
|
|
|
|
|
|
|
Jeżeli chodzi o Kampanię Wrześniową to załamany zdobywca Zaolzia Bortnowski,też robi "dobre " wrażenie ,a o uciekającym Rómlu ,który wskoczł do Warszwy ,nie omieszkam wspomnieć.
|
|
|
|
|
|
|
Kusi
|
|
|
I ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 24 |
|
Nr użytkownika: 19.897 |
|
|
|
|
|
|
Dla mnie Woroszyłow za te jego śmieszne walki w zimie.
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|