Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
15 Strony < 1 2 3 4 > »  
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Powstanie w Pradze, 5-8 maja 1945, Prawda czy powojenny mit
     
Net_Skater
 

IX ranga
*********
Grupa: Supermoderator
Postów: 4.753
Nr użytkownika: 1.980

Stopień akademicki: Scholar & Gentleman
Zawód: Byly podatnik
 
 
post 28/12/2007, 4:39 Quote Post

Uzytkownik magister: poltora roku temu zadalem tobie jedno proste pytanie (moj post z 28 maja 2006 r.). Poniewaz zaktywizowales sie w tym watku, to mam nadzieje, ze przy pilnym uwypuklaniu wszystkich negatywnych aspektow dotyczacych Czechow, Protektoratu itp itp - znajdziesz chwile czasu aby udzielic odpowiedzi na moje pytanie.

N_S
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #16

     
poldas372
 

X ranga
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 11.890
Nr użytkownika: 19.336

 
 
post 30/12/2007, 11:21 Quote Post

QUOTE(Mastah Historicus @ 28/05/2006, 17:37)
Tak to powstanie to prawda.Ale jeśli na Czechach było jeszcze sporo Niemców to ich morale i siła na początku maju '45 były zerowe. Zresztą Rosjanie od razu pośpieszyli na pomoc Czechom...
*


Zależy jacy Rosjanie. W dniach 6,7 Maja 1945r. Powstanie Praskie wsparła 600 DGren.Panc. gen. Bunjaczenki (ROA). Tym samym walnie przyczyniła się do przyśpieszenia sukcesu powstania.
Własowcy dostali obietnicę, że po odzyskaniu suwerenności, Czechy udzielą im azylu (narodowcy). Plany te pokrzyżowali komuniści (wzrost wpływów pod koniec powstania) i oczywiście nadciągająca A.Cz.
 
User is offline  PMMini Profile Post #17

     
Niezależny Obserwator
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 388
Nr użytkownika: 41.046

jaroslaw kar
Stopień akademicki: mgr
Zawód: pracownik biurowy
 
 
post 19/03/2008, 20:50 Quote Post

30.000 ??

To świadczy, że opór był - praktycznie Żaden w porównaniu z tym co się działo w np. Polsce.
 
User is offline  PMMini Profile Post #18

     
Anakin
 

Premier RP wg Historyków.org
********
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 4.355
Nr użytkownika: 1.334

 
 
post 19/03/2008, 22:47 Quote Post

Czechy straciły w czasie II wojny światowej 77 tys Żydów i kilka tysięcy Czechów wraz z 254 osobami w Lidicach.

Natomiast czeski odwet na Niemcach to 60-80 tys. W tym 5 tys w samej Pradze, podobna liczba "marszu śmierci" z Brna, czy pogrom w Usti nad Łabą.

(patrz: Bogdan Musiał, Wysiedlenia bez mianownika, Rzeczpospolita, 15-16 marca 2008)
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #19

     
marcin29
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 201
Nr użytkownika: 44.506

marcin
Stopień akademicki: mgr
 
 
post 7/08/2008, 17:10 Quote Post

Na stwierdzenie uz.JEEDAH:

Jeżeli dla ciebie palenie czeskich wiosek,zabijanie cywili(jak sam napisałeś 30000) i to co stało się z Cyganami i Żydami czeskimi nie jest cierpieniem to twoja sprawa.

JEEDAH pamiętaj że:

Tylko że na terenie Protektoratu Czech i Moraw działało 50 obozów pracy,obozów przesiedleńczych,obozów koncentracyjnych podlegających administracji czeskiej,dwa z nich Lety i Hodonin były przeznaczone dla ludności romskiej, Niemcy tylko przyjeżdżali na inspekcje,administracja i strażnicy to byli czescy funkcjonariusze policji i żandarmerii.
 
User is offline  PMMini Profile Post #20

     
balum
 

Sągorsi
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 6.867
Nr użytkownika: 46.347

 
 
post 7/08/2008, 18:56 Quote Post

QUOTE(Mastah Historicus @ 28/05/2006, 17:37)
Zresztą Rosjanie od razu pośpieszyli na pomoc Czechom...

Nie tyle na pomoc Czechom, co ubiec Amerykanów.
 
User is offline  PMMini Profile Post #21

     
savoy
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 189
Nr użytkownika: 46.818

Zawód: BANITA
 
 
post 15/08/2008, 9:02 Quote Post

QUOTE(balum @ 7/08/2008, 18:56)
QUOTE(Mastah Historicus @ 28/05/2006, 17:37)
Zresztą Rosjanie od razu pośpieszyli na pomoc Czechom...

Nie tyle na pomoc Czechom, co ubiec Amerykanów.
*


Ci Rosjanie to istotnie najpierw była ROA. Dopiero jak Amerykanie się ruszyli to na wyścigi ruszyła Armia Czerwona.Zaktywizowali się też komuniści (po odpowiednim zmotywowaniu przez wielkiego brata)a z kolei ROA i inni im podobni dostali się do niewoli amerykańskiej skąd zostali wydani Stalinowi.
Natomiast jeśli chodzi o czeski ruch oporu, którego skala była poruszana w innych postach, to oczywiście on istniał jednak przyrównywanie go do polskiego jest nieporozumieniem nie te warunki okupacji nie to podejście okupanta i nie ten stopień poparcia okupowanych dla okupanta.
W Czechach istniał rząd była policja czeska oraz ok. 7 tysięcy wojska czeskiego, było też pełne zatrudnienie urlopy, lecznictwo sanatoryjne i wiele innych rzeczy, o których w GG było można zapomnieć.
Niemcy w trakcie wojny znieśli też granicę celną między Czechami i Niemcami co powodowało poważne perturbacje na rynku czeskim i wykup towarów przez Niemców. Nakładali też poważne koszty na utrzymanie sił okupacyjnych i stosowali wiele innych czynników ekonomicznych, które znacząco pogarszały ekonomikę kraju i obniżały poziom życia Czechów.
Niemcy w Czechach dopuszczali się też zbrodni wymordowali czeskich żydów etc.
Reasumując warunki okupacji były znacząco różne w GG i Protektoracie więc i skala ruchu oporu była zasadniczo różna.
 
User is offline  PMMini Profile Post #22

     
k.u.k. Panzergrenadier
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 118
Nr użytkownika: 54.246

Stopień akademicki: Leutnant
 
 
post 2/03/2009, 12:11 Quote Post

Na warszawskim Starym Mieście spotyka się tablice "tu zginęło stu, tu pięćdziesięciu, tu dwustu..."
Na praskim:
"Zde padl v Prażskom Povstani <imię i nazwisko>".
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #23

     
Gronostaj
 

Dławiciel Brabancki
*********
Grupa: Banita
Postów: 5.155
Nr użytkownika: 31.572

Zawód: BANITA
 
 
post 2/03/2009, 16:54 Quote Post

QUOTE(k.u.k. Panzergrenadier @ 2/03/2009, 13:11)
Na warszawskim Starym Mieście spotyka się tablice "tu zginęło stu, tu pięćdziesięciu, tu dwustu..."
Na praskim:
"Zde padl v Prażskom Povstani <imię i nazwisko>".
*


Tu nawet nie ma co porównywać. Praska rebelia wygląda przy Powstaniu Warszawskim jak zwyczajna potyczka. dry.gif

Pozdrawiam!
 
User is offline  PMMini Profile Post #24

     
tuliusz1971
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 408
Nr użytkownika: 52.937

Pawel Hrankowski
Stopień akademicki: mgr
 
 
post 31/03/2009, 23:47 Quote Post

Powstanie to nie przetrwało by,gdyby nie wsparcie Własowców oraz ugodowa postawa Niemców,którzy chcieli jedynie dostać się na Zachód,a nie bawić w jego tłumienie.Kierownictwo tej ruchawki okazało się słabe i chwiejne.Nie wiem jak mogli zaprzepaścić taką szansę i nie poprosić o pomoc Pattona.On gotów był udzielić takiego wsparcia nie ogladając się na Ika,czekał tylko na gest (ale się nie doczekał).Nie chcę być złośliwy w stosunku do naszych południowych sąsiadów,ale od czasu bitwy pod Białą Górą to żadna inicjatywa,a w szczególności zbrojna im nie wychodzi.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #25

     
XYkq7yN@neostrada.pl
 

Quis ut Deus
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 832
Nr użytkownika: 26.748

£ukasz Cis³o
Stopień akademicki: wolnomysliciel
Zawód: humanista
 
 
post 10/04/2009, 15:10 Quote Post


QUOTE
Czechy straciły w czasie II wojny światowej 77 tys Żydów i kilka tysięcy Czechów wraz z 254 osobami w Lidicach.







Jak narazie większość danych mówi o stratach czeskich (razem ze słowackimi) poniesionych na wojnie rzędu ponad 200 tysięcy, w tm około 10 tysięcy żołnierzy. Tak wiec więcej niż te kilka tysięcy CZechów i 77 tysiecy Żydów.
 
User is offline  PMMini Profile Post #26

     
Anakin
 

Premier RP wg Historyków.org
********
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 4.355
Nr użytkownika: 1.334

 
 
post 10/04/2009, 17:30 Quote Post

QUOTE(XYkq7yN@neostrada.pl @ 10/04/2009, 15:10)
QUOTE
Czechy straciły w czasie II wojny światowej 77 tys Żydów i kilka tysięcy Czechów wraz z 254 osobami w Lidicach.


Jak narazie większość danych mówi o stratach czeskich (razem ze słowackimi) poniesionych na wojnie rzędu ponad 200 tysięcy, w tm około 10 tysięcy żołnierzy. Tak wiec więcej niż te kilka tysięcy CZechów i 77 tysiecy Żydów.
*



Wszystko się zgadza. Nalezy wziac pod uwage udział Słowacji w II WS i narodowe Powstanie Słowackie.
Ale my w tym temacie skoncentrowalismy sie na samych Czechach.

Ten post był edytowany przez Net_Skater: 11/04/2009, 14:01
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #27

     
XYkq7yN@neostrada.pl
 

Quis ut Deus
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 832
Nr użytkownika: 26.748

£ukasz Cis³o
Stopień akademicki: wolnomysliciel
Zawód: humanista
 
 
post 11/04/2009, 13:30 Quote Post

Tak, prawda. jednakże narodowe powstanie na Słowacji pochłonęło co najwyżej kilkanaście tysięcy ofiar śmiertelnych.
 
User is offline  PMMini Profile Post #28

     
poldas372
 

X ranga
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 11.890
Nr użytkownika: 19.336

 
 
post 13/04/2009, 10:43 Quote Post

Gdyby doliczyć straty poniesione przez Legion Czesko-Słowacki w 1939r., Armię Słowacką w 1939r., w obronie Francji i Wielkiej Brytanii, Słowacką Dywizję Szybką (1941-43) i Korpus Czesko-Słowacki walczący po stronie ZSRR (bitwa o przełęcz Dukielską) - to powinno się uskładać te 200 tysięcy.
pzdr.
 
User is offline  PMMini Profile Post #29

     
robin2000
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 13
Nr użytkownika: 56.561

Jan Kowalski
Stopień akademicki: magister
Zawód: urzêdnik
 
 
post 7/06/2009, 15:43 Quote Post

QUOTE(poldas372 @ 13/04/2009, 11:43)
Gdyby doliczyć straty poniesione przez Legion Czesko-Słowacki w 1939r., Armię Słowacką w 1939r., w obronie Francji i Wielkiej Brytanii, Słowacką Dywizję Szybką (1941-43) i Korpus Czesko-Słowacki walczący po stronie ZSRR (bitwa o przełęcz Dukielską) - to powinno się uskładać te 200 tysięcy.
pzdr.
*



Jaki jest sens zliczania strat Czechów i Słowaków, tym bardziej, że oba narody tworzyły odrębne organizmy państwowe (Słowacy w miarę niepodległe Państwo Słowackie, Czesi Protektorat Czech i Moraw pod okupacją niemiecką).
Jeśli chodzi o Powstanie praskie to śmieszne są te naigrywania się z Czechów. Czy powstanie ma polegać na jak największym wykrwawieniu się powstańców? Chyba jednak nie, choć polska tradycja jest, niestety, właśnie taka. Czesi, podobnie zresztą, jak Francuzi z Powstaniem paryskim, urządzili swoje powstania w najbardziej dogodnych momentach. I przede wszystkim wygrali. I o to chodzi, aby kosztem jak najmniejszych strat osiągnąć zamierzony cel.
Bardzo ciekawa w Powstaniu praskim jest rola własowców, a właściwie 1 Dywizji Sił Zbrojnych Komitetu Wyzwolenia Narodów Rosji gen. Buniaczenki. Rosjanie stracili w walkach chyba ponad 100 ludzi. A Czesi się na nich wypięli. Z drugiej strony, co mieli robić? Do Pragi podchodziła Armia Czerwona, a dla Sowietów własowcy byli ohydnymi zdrajcami, renegatami, których trzeba się pozbyć.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #30

15 Strony < 1 2 3 4 > »  
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej