Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
12 Strony < 1 2 3 4 5 > »  
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Plan Z wedlug Tadato: wielkie jednostki,
     
tadato
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.666
Nr użytkownika: 14.322

Tadeusz Malecki
Stopień akademicki: bêdzie dr
Zawód: dostawca wra¿eñ
 
 
post 26/01/2010, 14:43 Quote Post

Wiem że to są opinie z okresu, ale dla mnie Dąb to niesławny dowódca Armii "Prusy"

tadato
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #31

     
gtsw64
 

VIII ranga
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 4.427
Nr użytkownika: 38.675

Zawód: st.sier¿.sztab
 
 
post 26/01/2010, 14:54 Quote Post

Ale wtedy jeszcze o tym nie wiesz smile.gif
 
User is offline  PMMini Profile Post #32

     
tadato
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.666
Nr użytkownika: 14.322

Tadeusz Malecki
Stopień akademicki: bêdzie dr
Zawód: dostawca wra¿eñ
 
 
post 26/01/2010, 15:13 Quote Post

QUOTE
Ale wtedy jeszcze o tym nie wiesz

To jest argument
Mogę skorzystać z usług wróżki lub wykonać telefon do przyjaciele z przyszłości?

tadato
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #33

     
Szamsziadad
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 334
Nr użytkownika: 14.942

Zawód: Historyk
 
 
post 26/01/2010, 23:17 Quote Post

No wreszcie! Jakiś temat Planu Tadato w którym mogę się merytorycznie wypowiedzieć! Podczas dyskusji o samolotach i o czołgach milczałem (nie jestem specjalistą od spraw techniczych), ale tutaj mam szerokie pole do popisu! smile.gif Zwłaszcza że po szalonym zawodowo stytczniu wreszcie mam trochę czasu! Tadato - na temat Twojego O.de B. wypowiem się szerzej jutro rano (teraz robię sobie notatki na brudno). Napisz proszę jak rozumiesz numerację rezerwowych DP oraz brygad kawalerii i motorowych - czy są to konkretne nazwy, przypisane do konkretnych jednostek lub miejsc mobilizacji, czy też po prostu luźno ponumereowałeś oddziały bez dbania o jakiś głębszy cel. W zależności jak będziesz to widział mogę Ci rozpisać kilka wariantów mobilizacji ze zoptymalizowanymi (w przybliżeniu - jestem na wyjeździe i bez map, wszystko będzie z głowy) wariantami przewozów i kolejnych mobilizacji. Czy "u Ciebie" jakieś jednostki zaliczają mobilizację wiosenną (tak jak w realu DOK IX)?

Jesteś może zainteresowany także przykładowym rozpisem dowódców (do szczebla dywizji i brygad włącznie)? Mam akurat podobny rozpisik przygotowany na brudno do mojego spojrzenia na Plan Wojenny "Zachód" i mogę go łatwo dostosować do Twoich potrzeb. smile.gif

Pozdrawiam!
 
User is offline  PMMini Profile Post #34

     
tadato
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.666
Nr użytkownika: 14.322

Tadeusz Malecki
Stopień akademicki: bêdzie dr
Zawód: dostawca wra¿eñ
 
 
post 27/01/2010, 7:24 Quote Post

QUOTE
ale tutaj mam szerokie pole do popisu! 

Bardzo się ciesze - miło Cię powitać w tej symulacji
Numeracja DP - jak w realu.
Numeracja rDP i BON - jest moja i narastająca od 41 do 50 ( wyjątek uczyniłem dla 55rDP a Śląsku a to z powodu szacunku dla tej jednostki ) podobnie z Brygadami ON - które miały nazwy u mnie numery.
rDP są natomiast mobilizowane przez liniowe DP więc bez problemu można przypisać je terytorialnie.
To po to by odróżnić mobilizacje Planu Z od mobilizacj Planu T.

Brygady Kawalerii z BPM - odpowiadają realnym brygadą i samodzielnym brygadą kawalerii z 1936r.
( było 15 brygad - dwupułkowych, trzypułkowych i 2 czteropułkowe ) ale o nieuporządkowanej numeracji lub nazwach własnych np BK "Równe"
Jutro napiszę dokładnie która z realnych brygad z 1936r. stała się brygadą z Planu T.

Można przyjać że dwupułkowe stały się BPM ( a 2DK - grupą motorową gen. Abrahama z GA "Północ" ) a trzypułkowe i czteropułkowe Brygadami Kawaleri z Planu T ( każda po 3 pułki )

Dowódców mam tylko do poziomu Grup Operacyjnych - dlatego wszelka pomoc mile widziana.
Więc
QUOTE
Jesteś może zainteresowany także przykładowym rozpisem dowódców (do szczebla dywizji i brygad włącznie)? Mam akurat podobny rozpisik przygotowany na brudno do mojego spojrzenia na Plan Wojenny "Zachód" i mogę go łatwo dostosować do Twoich potrzeb.


Byłbym bardzo zainteresowany.
smile.gif
QUOTE
Czy "u Ciebie" jakieś jednostki zaliczają mobilizację wiosenną (tak jak w realu DOK IX)?


Nie wiem czy coś takiego jak mobilizacja wiosenna było dobrym rozwiązaniem ?

Stara szkoła mówi że mobilizacja jest jedna i musi zakończyć się wojną
smile.gif
Ale temat jest do dyskusji - jeżeli okarze się że można mieć z tego jakieś korzyści to jej nie wykluczam
smile.gif

tadato
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #35

     
Robty
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 131
Nr użytkownika: 53.686

Robert Tatyrza
Stopień akademicki: mgr
Zawód: urzednik
 
 
post 27/01/2010, 7:40 Quote Post

Powinnismy pamiętac że tutaj nasze oceny poszczególnych dowódców tak do końca nie wchodza w grę. Ja po częsci równiez oceniłem i wymieniłem nazwiska Genrałów pod katem ich oceny walki w wojnie obronnej- może to błąd. To nie oznacza że generał, który nie potrafił dowodzić zbyt dobrze Armią jak np. Bortnowski, nie byłby dobrym dowódca GO lub konkretnej jednostki. Mnie równiez interesuje lkonkretne przypisanie jednostek do dowódcow,i jednostek do terenu walki, gdyz wiemy jak sie rzeczywiście biły we wrześniu.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #36

     
tadato
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.666
Nr użytkownika: 14.322

Tadeusz Malecki
Stopień akademicki: bêdzie dr
Zawód: dostawca wra¿eñ
 
 
post 27/01/2010, 8:07 Quote Post

Bortnowskiego ja bym zostawił jako dowódcę GO "Wisła"
Ale fakt oceniamy ich przez pryzmat kompanii więc jest to bardzo subiektywne.
Pytanie jak się zachować by przeprowadzić symulację do końca?

Możemy uwzględniać Dęba, Fabrycego i Bortnowskiego z założeniem że jak zawiodą to od razu ich usuwamy, lub powierzyć im mało wazne zadania?

I sam Plan - skoro ja go wymyśliłem to mogę założyć na potrzeby tej symulacji że byłby z naszej strony wykonywany a przeszkodą są tylko Niemcy.

Czy symulacja może zakładać nieudolność jednego z naszych dowódców i mój brak reakcji na tę nieudolność?

Np: rozkaz jest by nie zdobywać Opola, a przykładowy Dąb - tchnięty swoją fantazją wyśle 2 dywizje do beskutecznych i krwawych natarć i wytraci wojsko?

Ja w tej symulacj zakładam że po naszej stronie nie ma zgrzytów lub mam możliwość ich natychmiastowej korekty a problemy mogą stworzyć tylko Niemcy i ich przeciwdziałanie.

tadato
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #37

     
Szamsziadad
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 334
Nr użytkownika: 14.942

Zawód: Historyk
 
 
post 27/01/2010, 9:45 Quote Post

Ok - to część pierwsza moich rozważań/propozycji. Trochę nad nimi posiedziałem, ale co tam.

Założenie wstępne:

Masz jak rozumiem „trochę” środków pieniężnych także na przygotowanie ew. zmian w O. de B. naszej armii. Pragniesz w 1939 roku rozegrać kampanię przeciwko Niemcom z silnym akcentem ofensywnym. Potrzebujesz znacząco zwiększyć nasze możliwości mobilizacyjne, możliwości przewozowe (nie możesz przecież przy TAKICH założeniach dać się złapać Niemcom z nieukończoną mobilizacją i koncentracją armii). Mocno rekomendowałbym tutaj także znaczny wzrost nakładów na łączność i saperów! Ale po kolei:

1. Sztaby Armii/Frontów
Trwa dyskusja ile tak faktycznie sztabów armii/grup operacyjnych mogliśmy zmobilizować w 1939 roku. Teoretycznie w lepiej przygotowanym wariancie „Wschód” przewidzianych było siedem dowództw (pięć armii/grup pierwszorzutowych, Armii Odwodowej „Lida” i głównego odwodu NW), czasem wspomina się także o osobnym dowództwie Armii Odwodowej „Lwów”. Inspektorów Armii/Generałów do Prac w GISZ mieliśmy „w realu” wiosną 1939 roku 12 (Sosnkowski, Berbecki, Norwid-Neugebauer, Rómmel, Piskor, Dąb-Biernacki, Fabrycy, Burkhardt-Bukacki, Kutrzeba, Bortnowski, Kwaśniewski, Szylling, nie wymieniam tu generała Millera, który był „technicznym” generałem do prac, zajmującym się tylko artylerią). To są Twoi dowódcy – właściwie rzecz ujmując nie unikniesz większości z nich (chyba, że zadecydujesz, iż w Wojsku Polskim w latach 1935-1939 odbyły się czystki, tylko jak coś takiego uzasadnisz?). Z drugiej jednak strony nie wszyscy z tych dowódców musieliby zostać obsadzeni PLANOWO. Sześciu generałów dbało o kierunki operacyjne na wschodzie, z tych jedynie Dąb-Biernacki otrzymał przydział w faktycznym Planie „Zachód” w marcu, a Fabrycy dostał go dopiero wraz z utworzeniem Armii „Karpaty”. Sosnkowski, Norwid, Piskor i Bukacki nie otrzymali nic, podobnie jak będący „w niełasce” generał Kwaśniewski. Zamiast tego Rydz wysunął na dowódców generałów spoza GISZ: Przedrzymirskiego, Młota, nieco później Spiechowicza. My też w naszym rozpisie możemy tak uczynić, sugeruję jednak wykorzystanie „do bólu” możliwości GISZ – tamtejsi generałowie mieli już nieźle zgrane zawiązki swoich sztabów, i przynajmniej w części mieli opracowane kwestie terenowe przyszłych walk. Sugeruję nie rezygnowaqć ze szczebla armijnego – w przypadku większych środków na łączność szczebel ten mógł oddać spore usługi koordynacji działań. „Młodszych” (spoza GISZ) generałów proponuję obsadzić w roli dowódców Grup Operacyjnych. Tutaj widziałbym ważną rzecz – „w realu” przygotowywano się do „oddania” dowódcom DOK dowodzenia operacyjnego (jako dowódcom GO/Korpusów) w roku 1940, a do momentu wybuchu wojny zaledwwie ogłoszono ten zamiar i rozpoczęto konsultacje. Tadato - warto byłoby w Twoim wariancie zrobić to w 1938 roku (z zapowiedzią w roku 1937), dzięki temu zyskałbyś (przy założeniu wzrostu nakładów na łączność, artylerię i saperów) 10 dodatkowych dowództw średniego szczebla z komponentem łączności, pac-em, samodzielnym baonem saperów oraz – jeśli byś tak przewidział – z samodzielnym baonem ppanc, przy czym zawsze można założyć, że do 1939 roku nie udało się sformować wszystkich założonych sambppanc). Powrót uprawnień dowódczych do DOK skutkowałby także przesunięciami na stanowiskach ich dowódców, ale to akurat nie jest problem, prawda?
Założenia do tej fazy:
• Potrzebujemy więcej wykwalifikowanych oficerów dyplomowanych do prac sztabowych – zwiększmy szkolenie w tym zakresie, trzeba by było także nieco zmodyfikować strukturę awansów, tak by oficer sztabowy niekoniecznie musiał co kilka lat meldować się w linii (na „stażu”) – oficerów sztabowych nam raczej brakowało, i lepiej, by faktycznie pełnili oni służbę w sztabach, a nie w polu.
• Potrzebny jest wzrost nakładów na łączność, być może dzięki Twojej dodatkowej kasie udałoby się także polepszyć jakość łączności na dalszych odległościach. To niech się wypowiedzą koledzy znawcy techniki.
• Potrzebujemy więcej nakładów na saperów – zwłaszcza, że między innymi przewidziałeś mobilizowalną wielką jednostkę saperską. Tu też niech się wypowiedzą koledzy mający większą wiedzę w tej materii, może jednak słusznym byłoby rozwinięcie wszystkich pokojowych baonów saperskich w pułki oraz podobny rozwój saperów specjalistycznych (kolejowych, motorowych itp). W planie mob. brygada saperów powinna znaleźć się co najmniej wiosną 1938 roku, tak by można było przynajmniej raz wypróbować jej użycie w manewrach. Rozwój saperów i łączności także musiałby skutkować zwiększeniem naboru do szkolnictwa wojskowego w tych dziedzinach
• Efektem finalnym powinno być posiadanie w pełni mobilizowalnych sztabów 3-4 Frontów/Grup Armii (z GISZ), 7-8 Armii (lub „równorzędnych”, jeżeli nie przewidzisz tego szczebla w swoim planie, co swoją drogą byłoby sprzeczne z tym co nauczała polska myśl wojskowa tamtego okresu), okaz ok. 12-14 dowództw Grup Operacyjnych dysponujących własnymi oddziałami „korpuśnymi” (10 z DOK, 1 z KOP, 1 z dowództwa 2 DKaw, przynajmniej 2 „ze szkół”). Pozostanie problem jak zorganizować dowództwa dla grupy/grup mot. Jeszcze nic tu nie wymyśliłem – myślę dalej.

2. Dywizje i ich przesunięcia strategiczne
O tym, że mamy 30 pokojowych DP wiedzą wszyscy. „W realu” mieliśmy także sprzętu, by jako tako wyposażyć 9 DPRez. Proponujesz do swego planu 41 DP (ja propojuję Ci dodatkową 42 dywizję!) – potrzebujesz zwiększyć zapasy mob. Potrzeba Ci artylerii dla pal-i (z całą otoczką – konie, uprzęże, jaszcze, przodki, kabel, nie mówiąc o przeszkolonych ludziach), nieco więcej sprzętu saperskiego i łączności, rozwiązania kwestii dodatkowych taborów, a jeżeli zakładasz, że dywizję rezerwowe miałyby wypaść dobrze – większej liczby baterii plot. Zakładam, że w kwestiach artyleryjskich musiałbyś polegać na zakupach z magazynów francuskich (stare 75 i 105), oraz na wzroście produkcji własnych haubic 100 mm. Może udałoby się wszystkie czynne DP wyposażyć w 2 dyony haubic i tylko 1 armat 75 mm, ale za to – tak jak proponował generał Miller – wyposażyć wszystkie pp w czterodziałowe baterie 75 z celownikami ppanc. To kwestia środków, woli i odpowiednio wczesnego zaplanowania. Zaoszczędzone 75 poszłyby do DPRez, ew. do BGór (ja jednak rekomendowałbym tam haubice), ba – może nawet jako samodzielne baterie do BON! Zakup dodatkowego sprzętu, nawet starego bardzo by się nam przydał. Nie muszę wspominać o zakupie i zwiększonej produkcji amunicji artyleryjskiej, prawda? Co do oddzizłu rozpoznawczego dla dywizji – pozostawiam to Twojej inwencji.
Mobilizacja DPRez:
Zakładasz 10 DPRez (nr41-50) oraz 55 DPRez ON. Ja proponuję takie wyjście. Mobilizuj 10 dywizji po jednej w każdym z DOK (z niewielkimi przesunięciami) z oddziałów tam stacjonujących. Faktycznie nie mieliśmy na to środków – ale Ty dzięki swojej dodatkowej kasie możesz tego dokonać. W rezultacie trzy dywizje (44, 47 i 48 – nazwy od nr DOK z dodaną 40) masz na terenie GA „Północ” oraz „Twierdzy Łódź” – brakującej czwartej dywizji do Łodzi nie zdołasz dowieść na czas – należy więc zastąpić ją dywizją czynną (miejscową 10), a nad wartę dowieść dodatkowo jedną dywizję ze wschodnich DOK. 41 DPRez bedziesz miał w widłach Narwii i Bugu (z ciężarem w rej. Różana jak mniemam), 42 na Lubelszczyźnie, 43 w Wilnie i Grodnie, 45 koncentrującą się nad Dunajcem (przy czym część oddziałów należałoby wywieżć z terenów zachodniego DOK V mimo sugestii miejscowych dowódców, by wzmocnić nimi jednostki pierwszorzutowe), 46 nad Dniestrem i 49 na północnym Polesiu gotowe do transportów na zachód (do zmobilizowania na końcu w trzecim nawrocie eszelonów przewozowych), wreszcie 50 w rej. Przemyśla (mam rozpis w szablonie takich dywizji – kto miałby co mobilizować, mógłbym to wieczorem wrzucić, jeżeli byłaby taka wola). Proponuję dodatkowo zmobilizować 33 DPRez z KOP obsadzającego granicę z Litwą i to już w alarmie. Dodatkowa dywizja w ramach GA „Wisła” przyda się, zwłaszcza, że jedna dywizja więcej powinna pojechać na zachód. Skład 55 DPRez ON jest znany i nie trzeba się na ten temat rozpisywać.
Przewozy:
Pytałem o mobilizację wiosenną nie bez powodu. Przy naszych możliwościach przewozowych każda dywizja zmobilizowana i przewieziona poza główną fazą mobilizacji alarmowej i powszechnej była na wagę złota. „W realu” wiosną zmobilizowano i przewieziono cztery DP, na początku sierpnia jeszcze dwie dalsze. Dzięki temu po 23 sierpnia tylko jedna jedyna 12 DP nie została na czas przewieziona na zachód. Wyobrażasz sobie Tadato ile dywizji ugrzęzłoby w transportach, gdyby dodatkowo próbować przewieść sześć dalszych wielkich jednostek? Bezwzględnie zmobilizuj część dywizji przed główną fazą mobilizacji alarmowej! Sugeruję dywizje ze wschodu, część z nich mobilizowała się w trudnych warunkach i lepiej, by ich kompletowanie odbywało się w spokoju. Proponuję dwie fazy „przedwstępne” mobilizacji alarmowej – po trzy DP (+ kawaleria i oddziały panc-mot, ale co do nich nie wiem, gdzie je masz). 1 faza – marzec/kwiecień – najkorzystniej byłoby wówczas zmobilizować 20 i 30 DP z DOK IX, i może 19 DP z DOK III, albo 27 DP z DOK II (zauważ, że mobilizacja tylko trzech DP zmniejszy koszty na ich utrzymanie). Pytanie, gdzie by miały jechać. Faktycznie była to Mława, Wągrowiec, Szczerców i (nieco póxniej jeziora koronowskie). Sugeruję zastawić jedną dywizją szosę piotrkowską (nawet jeżeli miałaby później, w ramach koncentracji przed kampanią, wycofać się np za Pilicę, drugą wysłać na płn Mazowsze (jak w realu), a trzecią do Wielkopolski. Niech ich położenie wprowadza przeciwnika w błąd. Zmobilizowana dywizja to także między innymi spory oddział budowlany – te wielkie jednostki mogłyby Ci pomóc w wykańczaniu „dzieł fortecznych” na wybranych kierunkach. 2 faza mobilizacji – sierpień (minimum dwa tygodnie przed zakładaną mob. alarmową), pierwsza jego połowa. 19 lub 27 DP, 13 DP i może 12 DP – tu już bezwzględnie według planu. Jedna DP do Wielkopolski (byłyby dwie dowiezione w długich przejazdach – i to przed 23 sierpnia!), jedna do rejonu „Jury” (+ wycofanie tam – nocami? – dywizji spod Szczercowa), jedna do „Beskidu”. Reszta DP zmobilizuje się w mob. alarmowej. Jeżeli 2 czynne DP mają być z mob. powszechnej – wybierz takie, które będą potrzebowały krótkiego przejazdu, albo będą miały dogodną drogę dojazdową. Ja proponuję dywizje 3 i 9, które i tak są w pobliżu linii Wisły, ew. jeżeli chcesz obie DP na północy – zamiast dywizji 3 dywizję 1, która miałaby z Wilna relatywnie dobry dojazd.
Jeżeli podasz, gdzie chciałbyś mieć dywizje w dniu pierwszym kampanii, spróbuję Ci zaproponować optymalny wybór konkretnych dywizji. Poza tym, wierz mi – inni koledzy także wniosą tu wiele uwag.
W Następnym „wejściu” – propozycje dotyczące KOP, BGór i BON. Teraz niestety na kilka godzin muszę wyjść.
 
User is offline  PMMini Profile Post #38

     
tadato
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.666
Nr użytkownika: 14.322

Tadeusz Malecki
Stopień akademicki: bêdzie dr
Zawód: dostawca wra¿eñ
 
 
post 27/01/2010, 14:38 Quote Post

QUOTE
Zakładasz 10 DPRez (nr41-50) oraz 55 DPRez ON. Ja proponuję takie wyjście. Mobilizuj 10 dywizji po jednej w każdym z DOK (z niewielkimi przesunięciami) z oddziałów tam stacjonujących


Dłuższy czas tak zamierzałem, ale teraz proponuję uwzględniać strukturę narodowościową DOK-ów i jestem bardziej elastyczny

Poznański i łódzki są najbardziej polskie a warszawski najliczniejszy.
To potencjał który nalezy wykorzystać

Stąd 2 rDP w Poznaniu i 2 rDP w Łodzi.

QUOTE
Przy naszych możliwościach przewozowych każda dywizja zmobilizowana i przewieziona poza główną fazą mobilizacji alarmowej i powszechnej była na wagę złota

Całkowicie się z Tobą zgadzam - jak popatrzysz na moje O de B zauważysz gwiazdki * przy niektórych DP - to są te które nalezy przewozć koleją na długich dystansach ( jest ich tylko 6 )
Pozostałe 22 koncentrują się bardzo blisko pokojowych garnizonów, a 2 pozostają na kresach w pierwszym dniu wojny.
smile.gif

Co do rezerwowych ( mobilizują się tam gdzie mają walczyć )

QUOTE
W realu” mieliśmy także sprzętu, by jako tako wyposażyć 9 DPRez. Proponujesz do swego planu 41 DP (ja propojuję Ci dodatkową 42 dywizję!)


Przy ilości posiadanych pieniędzy i rezerwistów jeszcze jedna DP jest mile widzana.
Koszt każdej liniowej DP to 30 mln zł.
W realu było:
30 + 9
Tak więc:
30 + 12
to wzrost kosztów o 90 mln zł - w podziałce budżetu - nowe jednostki piechoty

tadato
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #39

     
Robty
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 131
Nr użytkownika: 53.686

Robert Tatyrza
Stopień akademicki: mgr
Zawód: urzednik
 
 
post 27/01/2010, 14:41 Quote Post

Dotkneliście problemów narodowościowych- nalezy wysłac rezerwistów Niemców do formowania sie na wschód Polski- i tak połowa ucieknie do Reichu. A tam w razie uderzenia sowieckiego będa bronili własnej skóry- przynajmniej na granicy z BSRR. Ukraincy tylko pomocniczo.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #40

     
tadato
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.666
Nr użytkownika: 14.322

Tadeusz Malecki
Stopień akademicki: bêdzie dr
Zawód: dostawca wra¿eñ
 
 
post 27/01/2010, 14:45 Quote Post

QUOTE
Dotkneliście problemów narodowościowych- nalezy wysłac rezerwistów Niemców do formowania sie na wschód Polski- i tak połowa ucieknie do Reichu.

Nie wiem czy połowa.

Ale i tak wysyłano ich w większości do KOP-u na wschód - więc nasze "poprawianie" jest tu minimalne

tadato
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #41

     
Robty
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 131
Nr użytkownika: 53.686

Robert Tatyrza
Stopień akademicki: mgr
Zawód: urzednik
 
 
post 27/01/2010, 14:51 Quote Post

Nalezałoby także pomysleć o rozbudowaniu struktury wywiadu i kontrwywiadu w szerszym stopniu na tereni działan operacyjnych poszczególnych grup. miałoby to tez znaczenie dla działań ewentualnych grup dywersyjnych.Przeciez wiadomo, ze i tak na pewnych kierunkach będziemy oddawac pola zostawiajac rdzennie polska ludnośc (w większości) Więc przygotowywanie zarówno pola do działalności dywersyjnej jak i obronnej jest jak najbardziej wskazane- ukryte magazyny broni, listy proskrypcyjne itd. czy tutaj przewidujesz TADATO jakies działalnia lub powołania okreslonych oddziałów wydzielonych (czyli szpiegowskich i kontrwywiadowczych)przy GO i GA?
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #42

     
tadato
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.666
Nr użytkownika: 14.322

Tadeusz Malecki
Stopień akademicki: bêdzie dr
Zawód: dostawca wra¿eñ
 
 
post 27/01/2010, 14:53 Quote Post

QUOTE
czy tutaj przewidujesz TADATO jakies działalnia lub powołania okreslonych oddziałów wydzielonych (czyli szpiegowskich i kontrwywiadowczych)przy GO i GA?


Wydaje się to jak najbardziej rozsądne - ale tutaj nic jeszcze nie zaplanowałem.

Więc temat do dyskusji i prac w naszym SZTABIE
smile.gif

tadato
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #43

     
Robty
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 131
Nr użytkownika: 53.686

Robert Tatyrza
Stopień akademicki: mgr
Zawód: urzednik
 
 
post 27/01/2010, 15:16 Quote Post

Nie wypowiadam się w kwestiach technicznych bo mało sie znam na czołgach czy samolotach oprócz pobieznych informacji. Ale kwestie logistyczne czy taktyczne jak najbardziej dołacze do sztabu myślicieli smile.gif Przydałoby sie rozruszac organizacje paramilitarne. Ale tu czekam na Twoje konkretne posuniecia do których można sie odnieść no i na wizualizację mapową. czytam trochę róznych wspomnień wrzesniowych i w związku z tym mam pewne spostrzeżenia.
A co do nieudolności naszych dowódców myśle że bardzo rozsądnie jest założyć na jakies 20%. Nie zakładam nieudolności Niemców jednak licze na problemy techniczno- logistyczne i wpadki pojedyńcze wynikłe z naszych uderzen lub obrony.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #44

     
tadato
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.666
Nr użytkownika: 14.322

Tadeusz Malecki
Stopień akademicki: bêdzie dr
Zawód: dostawca wra¿eñ
 
 
post 27/01/2010, 15:21 Quote Post

Mam fajną mapkę ale trudno ją zeskanować i przetworzyć bo jakość pada
sad.gif

Szukam jakiegoś szkicu II RP z 1939r. bym mógł to tu wkleić


PS: Skoro się deklarujesz -więc witam w SZTABIE
smile.gif

tadato

 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #45

12 Strony < 1 2 3 4 5 > »  
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej