Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
4 Strony « < 2 3 4 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Zadłużenie II RP
     
poldas372
 

X ranga
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 11.890
Nr użytkownika: 19.336

 
 
post 21/12/2008, 17:38 Quote Post

To niezupełnie tak;
Duże wydatki ponoszono w latach 1918-21. Wiadomo dlaczego. Później wyluzowano, ale i tak wydatki były poważne. Po przewrocie majowym doszło do poważnych cięć w budżecie MSWoj. Ten stan rzeczy trwał do końca 1935r. kiedy to wydatki ponownie rozkręcono. W planie modernizacji armii na lata 36-40 przewidziano wydać 6 mld. złotych.
Dla porównania: W samym 1936 roku Niemcy wydały na zbrojenia 12 mld. RM, czyli ok. 25 mld. złotych. W tym okresie nasze wydatki na wojsko stanowiły ok. 40% z całości wydatków budżetowych.
Polski przemysł zbrojeniowy miał funkcjonować na zasadzie samofinansowania. Środki na sprzęt dla polskiej armii chciano pozyskiwać ze sprzedaży uzbrojenia za granicę. W ten sposób w 38r. część plot. Boforsów sprzedano do Anglii. W sierpniu 39r. wysłano partię PZL-43 do Bułgarii. Choć były propozycje aby je zatrzymać.
Brakowało nam nowoczesnego uzbrojenia, a jak udało się już coś wyprodukować, to część sprzedawaliśmy za granicę. Ot - paradoks.
pzdr.
 
User is offline  PMMini Profile Post #46

     
tadato
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.666
Nr użytkownika: 14.322

Tadeusz Malecki
Stopień akademicki: bêdzie dr
Zawód: dostawca wra¿eñ
 
 
post 21/12/2008, 18:38 Quote Post

Wysiłek był gigantyczny, zadłużenie wewnętrzne najniższe w Europie, budżety raczej dążyły do równowagi, w 1939r był dodatni.
W latach 1933-39 - 6,7 mld zł wydanych na armie i 2,4 mld na COP.
Budżet jeszcze na plusie, 600 mln rezerwy w złocie i walutach.
Moce przemysłu niewykorzystane, pożyczki zagraniczne niewykorzystane, deficytu brak, zbrojenia nieznaczne ( w dużych seriach tylko 40mm plot i 37mm ppanc -2 pozycje).
Samochody tańsze od koni - ale w wojsku konie.
Produkcje czołgów 7TP kończymy i po dwóch latach znowu zaczynamy.
Inwestujemy w moździerze 220mm i 310mm, oceaniczne op i bombowce z którymi nie wiemy co mamy zrobić jak wybucha wojna.
Odnosze wrażenie że nikt nad tym nie panował.
Skromnie licząć można było wydać i 10 mld zł na zbrojenia ( 1933-39 ) z deficytem budżetowym nawet 12 mld, przy długich seriach uzbrojenia zmniejszyć cene o 30% i co?
Niestety - NIC
sad.gif
I to jest smutne dla mnie, dla ludzi z tamtej epoki zakończyło się tragicznie.

don tadato



 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #47

     
Woj
 

VIII ranga
********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 3.891
Nr użytkownika: 25.745

Stopień akademicki: posiadam
Zawód: historyk
 
 
post 21/12/2008, 19:22 Quote Post

QUOTE(tadato @ 21/12/2008, 19:38)
Inwestujemy w moździerze 220mm i 310mm, oceaniczne op i bombowce z którymi nie wiemy co mamy zrobić jak wybucha wojna.
Odnosze wrażenie że nikt nad tym nie panował.


Oceaniczne okręty podwodne to mit. Ale konkluzja, owszem, w sporej części słuszna.
Gdy żył Marszałek, to on był ostateczną instancją. Ale Marszałek wszystkiego rozstrzygnąć nie mógł. Zresztą nie zawsze chciał.
A potem Marszałek był chory - chciał i mógł jeszcze mniej. A potem Marszałek umarł - i dyktatora zastąpili dyktatorzy. Dyktator od wojska (Śmigły-Rydz) nie potrafił porozumieć się z dyktatorem od forsy (Kwiatkowski) - a nie było nikogo kto byłby ponad nimi, potrafiąc ich pogodzić. Stąd (między innymi) taki a nie inny efekt.

QUOTE(tadato @ 21/12/2008, 19:38)
I to jest smutne dla mnie, dla ludzi z tamtej epoki zakończyło się tragicznie.


I tak by się skończyło - dysproporcja sił i możliwości była nie do zniwelowania (i nadal jest).
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #48

     
tadato
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.666
Nr użytkownika: 14.322

Tadeusz Malecki
Stopień akademicki: bêdzie dr
Zawód: dostawca wra¿eñ
 
 
post 21/12/2008, 19:30 Quote Post

Jest żle - musze całkowicie zgodzić się z tym co mówi Woj
sad.gif
Dyskurs umarł.
Zamknijcie to forum - czas umierać

tadato
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #49

     
pulemietczik
 

VII ranga
*******
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 1.814
Nr użytkownika: 39.443

Stopień akademicki: dr
Zawód: wpisuje PESEL-e
 
 
post 21/12/2008, 21:25 Quote Post

QUOTE
Dyskurs umarł.
Zamknijcie to forum - czas umierać

No nie - bo się pochlastam z rozpaczy. Gdzie będę mógł być moderatorem?

Natomiast wniosek co do niedostatecznej kwalifikacji rządów przedwrześniowych jest podnoszony przez wielu historyków. Miedzy innymi ukochany Cat-Mackiewicz cały rozdział swojej książki poświęca "Ludziom niedorosłym do rządzenia" Inny klasyk (naszego forum) moderator Belfer-historyk w jednym z postów (nie pamiętam już gdzie) pisze, iż polityka Becka była dobra do pewnego czasu - wrogości między Rosją a Niemcami. Gdy pojawiła się współpraca - w sumie nie zastanowiono się jaki jest cel naszej polityki tylko prowadzono politykę "płynięcia z prądem". Degeneracja elit władzy, brak kontynuacji "wielkiego człowieka" po rządach dyktatorskich to rzeczywistość wielu krajów.
 
User is offline  PMMini Profile Post #50

     
Woj
 

VIII ranga
********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 3.891
Nr użytkownika: 25.745

Stopień akademicki: posiadam
Zawód: historyk
 
 
post 21/12/2008, 21:27 Quote Post

QUOTE(pulemietczik @ 21/12/2008, 22:25)
Natomiast wniosek co do niedostatecznej  kwalifikacji rządów przedwrześniowych jest podnoszony przez wielu historyków.


Tak tylko nieśmiało - a odkąd Cat to historyk? wink.gif
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #51

     
pulemietczik
 

VII ranga
*******
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 1.814
Nr użytkownika: 39.443

Stopień akademicki: dr
Zawód: wpisuje PESEL-e
 
 
post 21/12/2008, 21:46 Quote Post

Racja - Cat to bardziej publicysta, chociaż nazwał swoje koronne dzieło "Historia Polski" Po prostu nie mogę się oprzeć sympatii do człowieka, który był zwolennikiem Piłsudskiego, a równocześnie zawsze znalazł słowa zrozumienia dla postawy Daszyńskiego czy Witosa. Tak jak jedna z jego książek nosi tytuł "Klucz do Piłsudskiego" tak samo jego publicystykę można nazwać "klucz do II RP"
Natomiast historyków z krwi i kości krytykujących ostatnie lata II RP, jak chociażby Łojek czy Wieczorkiewicz nie brakuje...
 
User is offline  PMMini Profile Post #52

     
tadato
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.666
Nr użytkownika: 14.322

Tadeusz Malecki
Stopień akademicki: bêdzie dr
Zawód: dostawca wra¿eñ
 
 
post 22/12/2008, 7:51 Quote Post

Patrząc całościowo na polskie elity władzy końca II RP odnoszę nieodparte wrażenie że:
- jakkolwiek nie patrzeć byli patriotami i naprawdę kochali ojczyznę,
- robili wiele w przypisanych im działkach - "ładując swoje taczki 12-16 godzin na dobe"

Jest tylko jeden zasadniczy problem.

"Wszyscy chcieli dobrze, wszyscy się starali, wszyscy dużo gadali, coś tam robili, a wyszło jak wyszło - czyli żle"
sad.gif
I tu jest pies pogrzebany - dodam żywcem pogrzebany
- Dlaczego - dlaczego nic nie wyszło
Fatum czy może Bóg nie był po naszej stronie? Przecież przynajmniej statystyka powinna być po naszej stronie.
10 tematów - 50% sukcesów, 50 % klęski
a tu - czyli we wrześniu nie widze ani jednego sukcesu - czy to w przygotowaniach czy w trakcie prowadzenia samej wojny

tadato
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #53

     
Woj
 

VIII ranga
********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 3.891
Nr użytkownika: 25.745

Stopień akademicki: posiadam
Zawód: historyk
 
 
post 22/12/2008, 9:27 Quote Post

QUOTE(tadato @ 22/12/2008, 8:51)
- Dlaczego - dlaczego nic nie wyszło
Fatum czy może Bóg nie był po naszej stronie? Przecież przynajmniej statystyka powinna być po naszej stronie.
10 tematów - 50% sukcesów, 50 % klęski
a tu - czyli we wrześniu nie widze ani jednego sukcesu - czy to w przygotowaniach czy w trakcie prowadzenia samej wojny


Oczywiście przeczerniasz. Przegrać przegraliśmy - i innej opcji de facto nie było. Można nawet twierdzić (trawestując Porwita), że przegrana była nie na miarę możliwości.
Ale nie można twierdzić iż czy to w trakcie przygotowań czy to podczas wrześniowego sprawdzianu nie było ani jednego sukcesu. Sukcesem w tym pierwszym przypadku było np. to, że w wielu działach uzbrojenia i wyposażenia WP dysponowało nowoczesną bronią, od niemieckiej nie gorszą, a czasem nawet lepszą.
Że tej broni było zbyt mało - prawda. Że nie zawsze właściwie ją wykorzystano - też prawda. Ale jednak często - może nawet i częściej - potrafiono się nią posłużyć - że choćby o Boforsach plot i ppanc wspomnę. A i rajdy Łosi - choć nie do ataków na kolumny zmotoryzowane ten typ płatowca był przeznaczony - nie pozostały bez efektów, co gdzieś w jednym z równoległych wątków nawet zilustrowano fotografiami.
Nie można widzieć tylko ciemnych stron. rezczywistść w ogóle rzadko (albo i nigdy) bywa w jednym kolorze. smile.gif
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #54

     
pulemietczik
 

VII ranga
*******
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 1.814
Nr użytkownika: 39.443

Stopień akademicki: dr
Zawód: wpisuje PESEL-e
 
 
post 22/12/2008, 15:05 Quote Post

Koledzy litości!
Dyskutujemy tutaj o zadłużeniu, możliwości finansowania wydatków obronnych z deficytu budżetowego i jako skromny off-top - wykorzystaniu pożyczek.

Za off-topy ogólne, w które daliśmy się nieopatrznie wciągnąć - niech wzorem moderatora Chr każdy da sobie ostrzeżenie krzyżykiem na kartce i chwatit. Powrót do tematu.
 
User is offline  PMMini Profile Post #55

4 Strony « < 2 3 4 
2 Użytkowników czyta ten temat (2 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej