|
|
Racjonalność obrony stolicy, Przygotowany plan czy improwizacja ?
|
|
|
|
QUOTE Co wg was można było poczynić dla lepszego przygotowania obrony Warszawy? Ja myślę że trzeba było przede wszystkim wybudować przed wojna 2 pasma umocnień z bunkrami betonowymi , rowami przeciwczołgowymi i polami minowymi na podejściach. Garnizon powinien liczyć około 7-8 dywizji piechoty wspartymi 3-4 pułkami pancernymi. Ludność cywilna należało ewakuować i zostawić niewielka cześć potrzebna do służb pomocniczych. Planowana była tylko obrona przeciwlotnicza miasta (bierna i czynna OPL, Brygada Pościgowa) oraz bezpośrednia ochrona mp Kwatery Głównej Naczelnego Wodza przy ul. Rakowieckiej (punkt dowodzenia NW wg planu miał być przeniesiony do Belska Dużego k.Grójca). Warszawa miała podlegać dcy Obszaru Krajowego (którym był minister spraw wojskowych), a niżej Dowódca Okręgu Korpusu nr I. Nie zakładano bezpośredniej obrony miasta na szczeblu taktycznym. Na pytanie co można było zrobić dla lepszego przygotowania obrony - odpowiem, że przy powyższych założeniach sensowne byłoby dopracowanie i ewentualne zwiększenie OPL miasta i konsekwentne niepodejmowanie obrony stolicy. Natomiast gdyby planowano taką obronę to należałoby w planie operacyjnym "Zachód" ująć utworzenie dowództwa obrony (np jako Obóz Warowny "Warszawa") oraz z góry wyznaczyć poszczególnym oddziałom ich odcinki obrony (w trzech wariantach: tylko czasowa symboliczna krótka obrona stolicy; obrona stała tylko na prawym brzegu z ewentualnymi przyczółkami mostowymi jako element głównej linii obrony na linii wielkich rzek; lub czasowa obrona okrężna w odizolowaniu od armii operujących w polu w celu wiązania związków taktycznych npla). Całkowita ewakuacja ludności byłaby niewykonalna przy polskich rozwiązaniach w zakresie organizacji i prowadziłaby do chaosu na tyłach (gdzie byłyby docelowe miejsca ewakuacji, jak takiej masie ludzi zapewnić transport, wyżywienie, dach nad głową, opiekę sanitarną i bezpieczeństwo?). Oddanie stolicy powoduje też przerzucenie problemów z zabezpieczeniem ludności na drugą stronę. Myślę, że nawet bez 2 linii schronów bojowych (nie "bunkrów"!) miasto mogło być bronione (w jednym z trzech wariantów) z wykorzystaniem zwartej zabudowy oraz dawnych fortów rosyjskich. Uważam, że najskuteczniejsze i najtańsze są jednak fortyfikacje polowe (w tym wymienione rowy przeciwczołgowe i minowanie terenu). Wyznaczanie do obrony miasta dywizji piechoty, których zadaniem jest operowanie w polu byłoby błędem. Aby użyć 7-8 dywizji jak proponuje Rollo23 trzeba by poświęcić całą armię "Prusy", główny odwód. Skąd też wziąć 3-4 pułki pancerne (nie planowano takiej kategorii oddziałów broni pancernej w organizacji wojennej WP), zresztą do obrony miasta lepiej wykorzystać kompanie czołgów wolnobieżnych.
|
|
|
|
|
|
|
|
Najpierw musimy sobie postawić pytanie: czy w Planach Operacyjnych "Z"/"W" będziemy bronić stolicy do upadłego, czy ogłosimy ją miastem otwartym, które nie będzie brało udziału w działaniach zbrojnych ?
|
|
|
|
|
|
|
|
Stanowczo protestuję, gdyż pięć pierwszych wersów z postu nr 1 nie jest mojego autorstwa i wprowadza resztę forumowiczów w błąd jakoby były to moje tezy.
Moja wypowiedź zaczynała się dopiero od wersu szóstego postu nr 1, jako odpowiedź na pięć pierwszych postów.
Zrobilem edycje. Wyglada wyrazniej. N_S
Ten post był edytowany przez Net_Skater: 7/09/2015, 10:09
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(ciekawy @ 4/09/2015, 19:20) Najpierw musimy sobie postawić pytanie: czy w Planach Operacyjnych "Z"/"W" będziemy bronić stolicy do upadłego, czy ogłosimy ją miastem otwartym, które nie będzie brało udziału w działaniach zbrojnych ? Plan Z przewidywał obronę r. Warszawy z zachodu. Na Warszawę na ostateczną linię obrony miały wycofać się oddziały A. Poznań i Pomorze.
|
|
|
|
|
|
|
|
Wycofać się przez Warszawę za Wisłę - tak.
Ale czy bronić Warszawy na lewym brzegu - nie.
Chyba, że przedmówca przekona mnie do swoich racji argumentami, których z powodu skromnej znajomości tematu, niestety nie znam.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(obodrzyta @ 14/11/2015, 18:39) Wycofać się przez Warszawę za Wisłę - tak. Ale czy bronić Warszawy na lewym brzegu - nie. Chyba, że przedmówca przekona mnie do swoich racji argumentami, których z powodu skromnej znajomości tematu, niestety nie znam. Zgodnie z Planem Z A. Łódź miała się wycofać na Wisłę na południe od Warszawy. Logika jednoznacznie podpowiada, że Plan Z przewidywał obronę r. Warszawy z zachodu przez oddziały A. Poznań i Pomorze. Tylko tak jak Hasley nie pytaj mnie o źródła i nie czepiaj się szczegółów. Cały Plan Z był tylko w głowie Rydza.
|
|
|
|
2 Użytkowników czyta ten temat (2 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|