|
|
Jkm: Polska Traci Suwerennosc
|
|
|
|
Hmmm ... przepraszam gdzie jest narzucone Nam ( jako Polsce) ograniczenia w handlu zagranicznym? ( przejrzałem Traktat Lizboński i nie ma tam ani słowa o tym)?
|
|
|
|
|
|
|
|
Z czystej ciekawości - czy po wstapieniu do NATO nie pozbylismy sie przypadkiem jakiejś części suwerenności w odniesieniu do wojska?
|
|
|
|
|
|
|
|
A przede wszystkim pozbyliśmy się niepodległości po podpisaniu szkodliwego dla Polski konkordatu. O, tak tego zabrakło w tej dyskusji
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(pseudomiles @ 2/12/2009, 19:05) QUOTE Dla mnie wejście do UE było jak ponowny Chrzest Polski, tak jak wtedy narodziliśmy się na nowo w cywilizacji europejskiej. Pusty śmiech ogarnia na takie słowa, bo ten cytat to nic innego jak typowy kompleks niższości, w myśl którego Polskę nobilituje powtarzanie każdej bzdury jeśli tylko idzie ona z zachodu. 1000 lat temu oporni trzymali się swego w takim samym stylu Choć sądzę, że dyskusje były nieco bardziej… krwiste…
QUOTE(Ludzie @ 2/12/2009, 19:49) A przede wszystkim pozbyliśmy się niepodległości po podpisaniu szkodliwego dla Polski konkordatu. O, tak tego zabrakło w tej dyskusji Mózg odpowiednio długo prany (jak długo patrz powyżej) przestaje reagować… Jak na patriotów przystało, odrzućmy wszelkie obce wzory. Nie będzie Rzym, Unia et caetera nam w twarz i w ogóle
No chyba że ktoś tu nie jest patriotą???
|
|
|
|
|
|
|
|
Znowu demagogia, czyli niechęć do utraty suwerenności = kasowanie wszystkich obcych wzorów, obojętnie dobrych czy niedobrych.
Tak się zastanawiam czy moderatorzy nie powinni wziąć się za tępienie takich chwytów.
A czy 1000 lat temu Polska chrztem traciła suwerenność czy może właśnie jednym z powodów tego chrztu była chęć Mieszka by umocnić ją ?
|
|
|
|
|
|
|
|
Narodem bylismy i jestesmy,jakis mniej czy bardziej glupszy traktat tego nie zmieni,a jako Panstwo,to przestalismy istniec od czasow Wojny Polnocnej z mala przerwa 20 lecia miedzywojennego...
|
|
|
|
|
|
|
|
Ad Rycymer
QUOTE O którym referendum mówisz?
O tym drugim. Gdyby Irlandczycy to odbierali tak jak Ty to nie zagłosowaliby za Traktatem albo nie poszliby na głosowanie. Wtedy sprawa Traktatu Lizbońskiego umarłaby ostatecznie. Bo nikt nawet nie wyobrażał sobie trzeciego referendum, zresztą we wcześniejszej historii UE podwójne referenda też miały miejsce. Przypomnę jeszcze, że w Irlandii dwie dominujące na scenie politycznej partie są prawicowe, a jednak Traktat zyskał duże poparcie.
CODE Spytano ten naród o to, co o tym sądzi, w referendum?
Czeska konstytucja tego nie wymagała. Nie uznajesz demokracji przedstawicielskiej?
QUOTE - Klaus jest głową państwa, głowę państwa zaś należy traktować z szacunkiem, a przynajmniej w taki sposób winni względem niej powinni zachowywać się ci, którzy o kształcie nowej Europy mają stanowić. Jak się jednak okazało, są zwykłymi chamami i prostakami.
Całkowicie się z Tobą zgadzam, tylko nie rozumiem dlaczego odrzucasz Traktat Lizboński i UE z powodu chamstwa Cohn-Bendita?
CODE jakoś nie licuje z Twoimi wcześniejszymi zachwytami nad ponownym Chrztem Polski.
To może naciągane porównanie, ale jak już jesteśmy w temacie, to: czy zakwestionowałbyś znaczenie Chrztu Polski gdyby historycy odkryli, że biskup Jordan był np. chamem i pijakiem?
QUOTE Jakieś konkrety?
A można jeszcze konkretniej. Chcesz przykładów umów handlowych zawieranych przez Polskę z państwami spoza UE? To bardzo proszę: Umowa o dostawę skroplonego gazu z Kataru, umowa o dostawie gazu z Rosji. To tyle z pamięci, pewnie było o wiele więcej. Wszystko za rządów Tuska, czyli po akcesji.
CODE że Francja i Niemcy nie zostały ukarane za przekroczenie dopuszczalnego deficytu budżetowego, podczas gdy małej Portugalii za podobne przewiny się oberwało. Nie należy zatem się oszukiwać i wierzyć w jakąś unijną równość.
Mi się to też nie podoba, ale pociesz się, że ukarzą je prawa ekonomii. Natomiast Włochy, przecież nie szarak europejski zostały za to samo jednak ukarane. To Niemcy przede wszystkim finansują budżet UE, więc pozostałe rządy siedzą cicho. Ale odpowiedz szczerze: Czy to jest zasadniczy problem dla suwerenności Polski, uwzględniając wszystkie zalety członkostwa w UE?
QUOTE Wydaje mi się, iż kwestia polityki ekologicznej nie jest dla unijnych decydentów na tyle kluczowa, by nadzorować ją z Paryża czy Brukseli,
Nie jest kluczowa???? To poczytaj sobie o najnowszym projekcie dotyczącym emisji dwutlenku węgla, przy handlu emisjami wchodzą w grę sumy wielkości miliardów euro.
CODE Podaj tedy, proszę, swoją.
Bardzo dziękuje za docenienie, ale nie jestem teoretykiem prawa międzynarodowego, aby mieć swoją oryginalną definicję. Natomiast ta która najbardziej mi odpowiada jest zawarta w: „Decydowaniu politycznym”, Warszawa-Kraków 1998 Ziemowita Jacka Pietrasia.
Ad Pseudomiles
QUOTE Lepiej się uspokój i skończ z tą swoją ultralewicową demagogią, bo jest na bakier z logiką nawet. Skąd Ty wiesz jaki ja mam światopogląd. To, że w wątku o marksizmie broniłem państwa socjalnego wcale nie znaczy, że jestem socjalistą. Równie dobrze mogę być konserwatystą, albo ordoliberałem, ale Ty pewnie nawet nie wiesz co to znaczy. Gdyby w Polsce tylko lewica popierała UE Traktat Akcesyjny nigdy nie wszedłby w życie. Tylko radykałowie mają poglądy ściśle zgodne z jedną ideologią i jeśli ktoś je kwestionuje natychmiast przylepiają mu łatkę.
CODE A czy 1000 lat temu Polska chrztem traciła suwerenność czy może właśnie jednym z powodów tego chrztu była chęć Mieszka by umocnić ją ?
UE także umacnia naszą suwerenność. I wtedy też pewnie byli tacy, którzy twierdzili, że Mieszko pozbawia się suwerenności na rzecz Rzymu, bo np. biskupi mieszali się do polityki. Na szczęście historia skazała ich na zapomnienie, jestem pewien, że z obecnymi sceptykami też tak będzie.
Pozdrawiam
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Mały Prokop @ 2/12/2009, 21:58) historia skazała ich na zapomnienie Nie wszystkich. Jeden z nich w konsekwencji mieszania się do polityki świętym został, patronem Polski na dodatek.
|
|
|
|
|
|
|
|
Nie wnikam w twoje światopoglady, jedynie apeluję byś wstrzymał się z demagogią skrajnie lewicową, panie Prokop.
QUOTE UE także umacnia naszą suwerenność. To dopiero rozumowanie. Mamy mniej do gadania, czyli jesteśmy bardziej suwerenni. Pięknie.
|
|
|
|
|
|
|
|
Ad Teemem
QUOTE Nie wszystkich. Jeden z nich w konsekwencji mieszania się do polityki świętym został, patronem Polski na dodatek.
Tyle, że Św. Stanisław raczej nie był przeciwnikiem Chrztu Polski.
Ad Pseudomiles
To co ty nazywasz „demagogią skrajnie lewicową” popiera wg wszystkich sondaży większość Polaków, mimo, że obecnie największe poparcie polityczne ma prawica.
QUOTE Mamy mniej do gadania, czyli jesteśmy bardziej suwerenni. Pięknie.
Nie, mamy znacząco więcej do gadania, dlatego jesteśmy bardziej suwerenni.
Pozdrawiam
|
|
|
|
|
|
|
madu1906
|
|
|
II ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 64 |
|
Nr użytkownika: 40.417 |
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Mały Prokop @ 2/12/2009, 22:15) To co ty nazywasz „demagogią skrajnie lewicową” popiera wg wszystkich sondaży większość Polaków, mimo, że obecnie największe poparcie polityczne ma prawica. Jaka prawica? Gdzie ta prawica? UPR z tego co wiem poparcie niestety ma nieznaczne a OMP i KZM w demoliberalizm się nie papra, więc sondaż ich nie uwzględnia.
QUOTE Nie, mamy znacząco więcej do gadania, dlatego jesteśmy bardziej suwerenni.
Raczej do krzyku. A w ogóle, ten kto najwięcej gada, ten jest najbardziej suwerennym? Brakuje mi tu logiki.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(pseudomiles @ 2/12/2009, 20:09) Znowu demagogia, czyli niechęć do utraty suwerenności = kasowanie wszystkich obcych wzorów, obojętnie dobrych czy niedobrych. Tak się zastanawiam czy moderatorzy nie powinni wziąć się za tępienie takich chwytów. A czy 1000 lat temu Polska chrztem traciła suwerenność czy może właśnie jednym z powodów tego chrztu była chęć Mieszka by umocnić ją ? Na rzeczony przypadek sprzed 1000 lat zwrócił uwagę Korten. A więc zaraz zjawi się właściwy terytorialnie Moderator i zaczynając od kolegi z Ciała Pedagogicznego zamiecie tu „a kysz, a kysz…”
I co by wszyscy pogromcy Unii, i bliżej niezdefiniowanych lewaków, ufoków i bobołaków robili, gdyby nagle zabrakło im demagogii?
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE I co by wszyscy pogromcy Unii, i bliżej niezdefiniowanych lewaków, ufoków i bobołaków robili, gdyby nagle zabrakło im demagogii? Jak na razie to u Ciebie więcej demagogii aniżeli argumentów, więc nie cieszyłbym się tak na Twym miejscu.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(rycymer @ 2/12/2009, 22:37) QUOTE I co by wszyscy pogromcy Unii, i bliżej niezdefiniowanych lewaków, ufoków i bobołaków robili, gdyby nagle zabrakło im demagogii? Jak na razie to u Ciebie więcej demagogii aniżeli argumentów, więc nie cieszyłbym się tak na Twym miejscu. Temat nie daje szans na zachowanie powagi. Jedynie niezawodny Ironside spróbował edukować towarzystwo, a niektórzy (wspomniany Korten) zwróciło uwagę na awantury precedensowe, wobec których zachodzi „przypadek karawany”.
A i Mały Prokop – z innej strony, którego niniejszym pozdrawiam.
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|