Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
3 Strony  1 2 3 > 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Najlżejsza i najcięższa okupacja
     
Saichan
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 166
Nr użytkownika: 58.084

Maciej Rogowski
 
 
post 3/05/2012, 16:25 Quote Post

Jak w temacie, chciałbym przeczytać wasze opinie, w którym okupowanym kraju życie codzienne się praktycznie nie zmieniło, w gdzie panował wszechobecny terror. Chodzi o okupację niemiecką, sowiecką jak i też japońską.

Moim kandydatem na najgorsze warunki okupacyjne jest Polska (zarówno okupacja niemiecka i sowiecka, choć wydaje mi się, że niemiecka była jednak trochę gorsza) - wystarczy zobaczyć liczbę ofiar ludności polskiej, tj. 6 mln. Nie trzeba się chyba więcej rozpisywać, wiadomo co i jak - obozy, przesiedlenia, więzienia, egzekucje itd. itp.

Natomiast jeżeli chodzi o najlepsze warunki podczas okupacji, to stawiałbym może na okupację Czech i Moraw, przykładem może być to, że chyba najgłośniejszą tragedią w Czechach podczas II WŚ było wymordowanie 340 mieszkańców wsi Lidice, podczas gdy średnio na dzień w Polsce ginęło około 2980 mieszkańców (przyjmując 6 mln jako liczbę ofiar podczas całej okupacji w Polsce i przyjmując, że okupacja trwała wraz z wrześniem 1939 około 5,5 roku).
Warunki okupacyjne w Czechach tym bardziej są nie najgorsze, gdy przypomni się, że Czechy to kraj słowiański, a Słowianie byli drudzy do odstrzału po Żydach.

Z tego co wiem, to dość znośne warunki były także w krajach Beneluksu, czyli Luksemburg, Holandia i Belgia. Trzeba jednakże pamiętać, że chyba było zamierzone, że ludność tych krajów będzie żyć normalnie, gdyż były i są to narody dosyć podobne do niemieckiego.

http://pl.wikipedia.org/wiki/Ofiary_w_II_w..._%C5%9Bwiatowej Z tej tabeli wynika, że spośród wszystkich okupowanych przez Niemcy/ZSRR/Japonię krajów, najmniej poszkodowanymi, jeżeli chodzi o ofiary, są Dania i Norwegia. Trzeba jednak pamiętać, że są to kraje, których ludność nie miała być zabijana za nic, jak to było np. w Polsce.

Wasza kolej smile.gif
 
User is offline  PMMini Profile Post #1

     
Andrea$
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.982
Nr użytkownika: 45.545

Zawód: student
 
 
post 3/05/2012, 17:01 Quote Post

QUOTE
Moim kandydatem na najgorsze warunki okupacyjne jest Polska (zarówno okupacja niemiecka i sowiecka, choć wydaje mi się, że niemiecka była jednak trochę gorsza) - wystarczy zobaczyć liczbę ofiar ludności polskiej, tj. 6 mln. Nie trzeba się chyba więcej rozpisywać, wiadomo co i jak - obozy, przesiedlenia, więzienia, egzekucje itd. itp.


A Japonia? W wyniku wojny w Chinach życie straciło ponad 10 milionów Chińczyków. Sam Nankin jest tego ''dobrym'' przykładem.

QUOTE
Belgia


Belgowie narodem podobnym do niemieckiego?! Od kiedy?!
Niemcy nie mordowali mieszkańców krajów zachodnich, bo nie mieli w tym żadnego interesu. Ich Lebensraum miał być na Wschodzie, tam mieli się osiedlić Niemcy, a po pierwotnych mieszkańcach tych ziem nie miał nie pozostać żaden ślad.
Na Zachodzie Niemcy trwale chcieli tylko Alzację, Lotaryngię, Luksemburg i Walonię.

QUOTE
Dania i Norwegia. Trzeba jednak pamiętać, że są to kraje, których ludność nie miała być zabijana za nic, jak to było np. w Polsce.


Przede wszystkim są to kraje, których Niemcy nie mieli zamiaru dalej okupować po zakończeniu wojny, czego dowodem jest istnienie rządu duńskiego i działalność Quislinga. Czegoś takiego w Polsce nie było - bo i po co, skoro cały naród miał iść do piachu?

QUOTE
Warunki okupacyjne w Czechach tym bardziej są nie najgorsze, gdy przypomni się, że Czechy to kraj słowiański, a Słowianie byli drudzy do odstrzału po Żydach.


Czesi mieli się zasymilować, część miano przesiedlić dalej na Wschód, a na ich miejsce sprowadzić nowych mieszkańców.
Dodam, że drugim po Żydach narodem do unicestwienia byli Romowie. Potem mieli to być Polacy, Rosjanie i Białorusini.
 
User is offline  PMMini Profile Post #2

     
balum
 

Sągorsi
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 6.867
Nr użytkownika: 46.347

 
 
post 3/05/2012, 17:05 Quote Post

QUOTE
Moim kandydatem na najgorsze warunki okupacyjne jest Polska

Na terenach ZSRR wygladała gorzej. Rosjanie, jak ogladali polski film Katyń, to zdziwiło ich, jaka w Polsce była łagodna okupacja, skoro żona polskiego genreła zyje sobie dostanio i spokojnie pod niemiecką okupacją.
 
User is offline  PMMini Profile Post #3

     
master86
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.766
Nr użytkownika: 67.202

Robert
 
 
post 3/05/2012, 17:24 Quote Post

Co do okupacji na Wschodzie i związane z tym ludobójstwo, to gorąco polecam Skrwawione ziemie Snydera... Wschodnia Europa miała być dla nazistów spichlerzem, a żeby dać jedzenie Niemcom, to trzeba było zabrać Słowianom ze Wschodu. Morzenie głodem nie zdało egzaminu - postanowiono więc masowo rozstrzeliwać ludność.
Dla kontrastu, dla zwykłego niemieckiego żołnierza, okupacja Francji, Danii, krajów Beneluksu - to było jak wakacje... Egzekucje ograniczały się do działań Gestapo mających zwalczać ruch oporu.
Co do ludobójstwa na terenie Chin okupowanym przez Japończyków... Chińczycy byli dla nich takimi samymi "podludźmi", jak Żydzi dla nazistów. Gwałty i zabójstwa były na porządku dziennym.

Ten post był edytowany przez master86: 3/05/2012, 20:52
 
User is offline  PMMini Profile Post #4

     
Travis
 

Pogromca rezunów
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 4.370
Nr użytkownika: 25.441

Stopień akademicki: magister
Zawód: Polski Patriota
 
 
post 3/05/2012, 18:33 Quote Post

QUOTE
krajów Beneluksu - to było jak wakacje

A to jest akurat nieprawdziwa generalizacja. O ile sytuacja w Belgii (o ile oczywiście nie było się Żydem) była w miarę znośna, o tyle w Holandii okupacja niemiecka stanowiła jedną z najmroczniejszych kart w całych dziejach tego państwa. Utrzymująca się po dziś dzień nienawiść Holendrów do Niemców i wszystkiego co niemieckie datuje się właśnie na lata drugowojennej okupacji. Nazwisko Seyss-Inquart wciąż budzi grozę w kraju tulipanów, podobnie jak wspomnienie bombardowania Rotterdamu.
 
User is offline  PMMini Profile Post #5

     
emigrant
 

Antykomunista
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 25.907
Nr użytkownika: 46.387

Stopień akademicki: kontrrewolucjonista
Zawód: reakcjonista
 
 
post 3/05/2012, 18:50 Quote Post

QUOTE(Travis @ 3/05/2012, 18:33)
o tyle w Holandii okupacja niemiecka stanowiła jedną z najmroczniejszych kart w całych dziejach tego państwa. Utrzymująca się po dziś dzień nienawiść Holendrów do Niemców i wszystkiego co niemieckie datuje się właśnie na lata drugowojennej okupacji.
To, że okupacja niemiecka była traumą dla Holendrów, to pewnie prawda, Nie zmienia to postaci rzeczy, że była to jedna z najlżejszych okupacji DWS. Gross strat Holendrów i "dostania w kość" przypada na ostatnią zimę wojny (44/45) Niemcy się zbiesili za żywiołowe powitanie, jakie Holendrzy urządzili brytyjskim spadachroniarzom i olali dostawy żywności. Wtedy Holendrzy mogli zobaczyć smak okupacji, jaką niektórzy mieli od 39 -41 roku.
QUOTE
jak Nazwisko Seyss-Inquart wciąż budzi grozę w kraju tulipanów, podobnie jak wspomnienie bombardowania Rotterdamu.
Pewnie. W porównaniu z Królową,to straszny raptus był... Bombardowanie Rotterdamu... No, właśnie; przez pomyłkę. Do ok. 50 bombowców nie dotarł rozkaz o odwołaniu ataku i zrzucono na miasto niecałe 100 ton. 1000 ludzi zginęło. Jak porównasz inne zbombardowane miasta, to ...no, cóż nie wytrzymuje porównania.

Ja bym obstawiał: najbrutalniejsza okupacja: Białoruś i Ukraina exequo ze wskazaniem na Białoruś, najłagodniejsza- Norwegia, Dania ze wskazaniem na Danię.

Ten post był edytowany przez emigrant: 3/05/2012, 18:52
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #6

     
Travis
 

Pogromca rezunów
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 4.370
Nr użytkownika: 25.441

Stopień akademicki: magister
Zawód: Polski Patriota
 
 
post 3/05/2012, 18:51 Quote Post

QUOTE
najłagodniejsza- Norwegia, Dania

plus brytyjskie Wyspy Normandzkie
 
User is offline  PMMini Profile Post #7

     
emigrant
 

Antykomunista
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 25.907
Nr użytkownika: 46.387

Stopień akademicki: kontrrewolucjonista
Zawód: reakcjonista
 
 
post 3/05/2012, 18:53 Quote Post

A, tak, racja. O tym zapomniałem... Tam nawet Bobbies nie zmienili mundurów i zwyczajów..
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #8

     
korten
 

VII ranga
*******
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 2.633
Nr użytkownika: 1.663

 
 
post 3/05/2012, 18:59 Quote Post

Jako jedną z najlżejszych to chyba trzeba uznać to http://en.wikipedia.org/wiki/Italian_occup...ng_World_War_II
 
User is offline  PMMini Profile Post #9

     
Saichan
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 166
Nr użytkownika: 58.084

Maciej Rogowski
 
 
post 3/05/2012, 19:12 Quote Post

A Japonia? W wyniku wojny w Chinach życie straciło ponad 10 milionów Chińczyków. Sam Nankin jest tego ''dobrym'' przykładem.


Chiny wg. wikipedii miały w 1939 roku około 500 mln. ludności. Skoro życie straciło 10 mln. to wychodzi na to, że Chiny straciły 2 % mieszkańców.
Polska wg. wikipedii miała w '39 roku około 35 mln. ludności, z czego zginęło około 6, to jest 17 % ludności. Więc chyba jednak w Polsce było gorzej. Tak samo z ZSRR, gdzie jeśli nawet zginęła większa liczba ludności, to pewnie znacznie mniejszy procent z całości.

PS. Sorry, że nie cytuję jak trzeba, ale coś ta funkcja u mnie nawala

Edit: Jeszcze do najlżejszych możemy zaliczyć zapewne "okupację" San Marino i Monako.

Ten post był edytowany przez Saichan: 3/05/2012, 19:18
 
User is offline  PMMini Profile Post #10

     
emigrant
 

Antykomunista
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 25.907
Nr użytkownika: 46.387

Stopień akademicki: kontrrewolucjonista
Zawód: reakcjonista
 
 
post 3/05/2012, 19:22 Quote Post

QUOTE(korten @ 3/05/2012, 18:59)
Jako jedną z najlżejszych to chyba trzeba uznać to http://en.wikipedia.org/wiki/Italian_occup...ng_World_War_II
*


W okolicach 1 kwietnia, jak rozumiem... wink.gif

QUOTE(saichan)
Polska wg. wikipedii miała w '39 roku około 35 mln. ludności, z czego zginęło około 6, to jest 17 % ludności. Więc chyba jednak w Polsce było gorzej.
Sprawdź sobie genezę tej liczby sześciu milionów. Zdziwisz się...

 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #11

     
korten
 

VII ranga
*******
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 2.633
Nr użytkownika: 1.663

 
 
post 3/05/2012, 19:31 Quote Post

W okolicach 1 kwietnia, jak rozumiem... wink.gif

No nie całkiem,Włosi okupowali dużą część południowej Francji
 
User is offline  PMMini Profile Post #12

     
Marek Zak
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.880
Nr użytkownika: 72.286

Marek Zak
Stopień akademicki: mgr
Zawód: Korpomiś & Pisarz
 
 
post 3/05/2012, 19:32 Quote Post


Polska wg. wikipedii miała w '39 roku około 35 mln. ludności, z czego zginęło około 6, to jest 17 % ludności. Więc chyba jednak w Polsce było gorzej.

QUOTE
[=emigrant]
Sprawdź sobie genezę tej liczby sześciu milionów. Zdziwisz się...
/


To było z sufitu. Z pamięci - zgineło 4,1 mln ludności terytorium Polski, z tego 2.6 mln Żydów. Najwiecej niejasności widzialem z liczbą Polaków, którzy zginęli na wschodzie. Od 58 tysięcy do pół miliona.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #13

     
Saichan
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 166
Nr użytkownika: 58.084

Maciej Rogowski
 
 
post 3/05/2012, 19:32 Quote Post

QUOTE(emigrant @ 3/05/2012, 20:22)

QUOTE(saichan)
Polska wg. wikipedii miała w '39 roku około 35 mln. ludności, z czego zginęło około 6, to jest 17 % ludności. Więc chyba jednak w Polsce było gorzej.
Sprawdź sobie genezę tej liczby sześciu milionów. Zdziwisz się...
*




O co chodzi dokładniej? http://pl.wikipedia.org/wiki/Ofiary_II_woj...atowej_w_Polsce Tutaj procent ofiar jest jeszcze wyższy niż podałem


QUOTE(Marek Zak @ 3/05/2012, 20:32)
Polska wg. wikipedii miała w '39 roku około 35 mln. ludności, z czego zginęło około 6, to jest 17 % ludności. Więc chyba jednak w Polsce było gorzej.

QUOTE
[=emigrant]
Sprawdź sobie genezę tej liczby sześciu milionów. Zdziwisz się...
/


To było z sufitu. Z pamięci - zgineło 4,1 mln ludności terytorium Polski, z tego 2.6 mln Żydów. Najwiecej niejasności widzialem z liczbą Polaków, którzy zginęli na wschodzie. Od 58 tysięcy do pół miliona.
*



Nawet jeśli 4 miliony, a nie 6, to i tak jest większy procent niż procent ofiar w Chinach


Ten post był edytowany przez Saichan: 3/05/2012, 19:35
 
User is offline  PMMini Profile Post #14

     
balum
 

Sągorsi
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 6.867
Nr użytkownika: 46.347

 
 
post 3/05/2012, 20:04 Quote Post

QUOTE(Saichan @ 3/05/2012, 20:12)
Edit: Jeszcze do najlżejszych możemy zaliczyć zapewne "okupację" San Marino i Monako.
*


A kto okupował San Marino i kiedy? na pewno Niemcy tam weszli?
QUOTE
Chiny wg. wikipedii miały w 1939 roku około 500 mln. ludności. Skoro życie straciło 10 mln. to wychodzi na to, że Chiny straciły 2 % mieszkańców.
Polska wg. wikipedii miała w '39 roku około 35 mln. ludności, z czego zginęło około 6, to jest 17 % ludności. Więc chyba jednak w Polsce było gorzej. Tak samo z ZSRR, gdzie jeśli nawet zginęła większa liczba ludności, to pewnie znacznie mniejszy procent z całości.

Sprawa jak długo okupacja trwała i jaka część kraju zajmowała.
W przypadku ZSRR czy Chin nalezałoby wziąc pod uwagę stosunek strat do liczby ludności obszaru okupowanego oraz, by porównać z Polską, podzielic przez czas okupacji.

Ten post był edytowany przez balum: 3/05/2012, 20:04
 
User is offline  PMMini Profile Post #15

3 Strony  1 2 3 > 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej