|
|
Twórczość Andrzeja Michałka, Wyprawy krzyżowe & Słowianie
|
|
|
|
QUOTE Andrzej Michałek Wyprawy krzyżowe. NormanowieISBN: 831109479-9 Wydawnictwo: Bellona Rok wydania: 2002 Miejsce wydania: Warszawa
Co sądzicie o tym autorze i jego książkach ? Ja przymierzam się do zakupu "Wyprawy Krzyżowe. Normani" ale słyszę, że w swoich książkach wypisuję straszne głupoty...
Ten post był edytowany przez Rothar: 20/09/2008, 9:57
|
|
|
|
|
|
|
|
Ja kupiłem W.K. Francuzi i sądzę, iż książka jest świetna są w niej wszystkie ważne i mniej ważne informacje. Ponadto jego książki mają także walory graficzne. ŁAtwiej można się przeniesć w tamte czasy. Nie wiem jak inni, ale ja bym kupił na twoim miesjcu tę ksiażkę.
Załączona/e miniatura/y
|
|
|
|
|
|
|
|
Owszem jest łatwa i przystępna - przeglądałem je w księgarniach, ale podobno jest tam wiele ( spotkałem się z opiniami,że ponad 90%...) nieścisłości
|
|
|
|
|
|
|
Seba
|
|
|
II ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 61 |
|
Nr użytkownika: 7.388 |
|
|
|
Zawód: uczen |
|
|
|
|
Spotykałem się z różnymi opniniami o jego książkach. Sam posiadam parę z jego książek z których jestem bardzo zadowolony.
|
|
|
|
|
|
|
|
Może cię zaszokuję, ale spójrz tutaj... Jeśli szukasz potwierdzenia na forum to tu znajdziesz w poście nr. 5 jedną głupotę. Oczywiście sam, żadnej książki Michałka nie czytałem i wcale nie twierdzę, że tak jest, tylko opieram się na opiniach innych.
|
|
|
|
|
|
|
|
nic dodac nic ująć Michałek- tego powinno się zakazać
a na poważnie to te które ja czytałem miały tylko miłe dla oka ilustracje CO NIE ZANCZY ŻE REALISTYCZNE! szkoda słów ale ktoś to kupuje i uczy się tych głupot bo Michałek wydaje kolejne pozycje
|
|
|
|
|
|
|
Hagi
|
|
|
II ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 61 |
|
Nr użytkownika: 8.003 |
|
|
|
Stopień akademicki: Magister |
|
|
|
|
Pozwolę się nie zgodzić z szanownym przedmówcą. Uważam, że książki Michałka to naprawdę kawał dobrej roboty. Facet często porusza się po gruncie, którego w Polsce nikt przed nim nie ważył się tknąć ze względu na skąpe źródła. Co do ilustracji, to sam wielokrotnie zaznaczał, że mają one charakter jedynie poglądowy, więc zarzuty ludzi pod adresem jego ilustarcji, że przedstawiają one jakieś krasnoludopodobne stwory są co najmniej nie na miejscu. Merytorycznie też nie mogę zarzucić niczego jego książkom. Namiętnie czytuję książki z serii Historyczne Bitwy, a Michałek nie pisze niczego co stałoby w jawnej sprzeczności z treściami zawartymi w odpowiednich tomach ze wzmiankowanej serii. Co do braku bibliografii w jego książkach - to też bzdura. Polecam wczytać się dokładnie w treść publikacji zanim podejmie się jej krytykę. Reasumując - książki Michałka mają u mnie 9 punktów na 10 możliwych za merytoryczną wartość. Ma on jednak jako autor 1 bardzo wkurzającą cechę - i tu muszę się zgodzić z licznym gronem "krytykantów" jego twórczości - kolejne jego książki zawierają mnóstwo powtórzeń z tomów już wcześniej wydanych. A że do najtańszych nie należą to wkurza mnie już wydawanie np. 60 złotych na jego "nową" książkę po to, by przekonać się boleśnie, iż połowa tej "nowej" książki to kalka jego wcześniejszych dzieł. Ostatnio jednak mile zaskoczył mnie "Etiopią", może więc zanosi się na lepsze?
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Co do braku bibliografii w jego książkach - to też bzdura. Polecam wczytać się dokładnie w treść publikacji zanim podejmie się jej krytykę.
Zarzut dotyczy braku przypisów co jest szczególnie istotne wobec wielu dość "rewolucyjnych" tez autora...a co do bibligrafii to w 2 pierwszych książkach jej nie ma.
QUOTE Merytorycznie też nie mogę zarzucić niczego jego książkom. Namiętnie czytuję książki z serii Historyczne Bitwy, a Michałek nie pisze niczego co stałoby w jawnej sprzeczności z treściami zawartymi w odpowiednich tomach ze wzmiankowanej serii U Michałka znajdziesz niestety istny galimatias - cześć treści jest oparta o sprawdzonych autorów, część o mniej wiarygodnych a wiele (jak się domyślam) jest tworem tego mitycznego sztabu "autorytetów wojskowych"..ale tak naprawdę weryfikacja tych dziwacznych interpretacji jest niemożliwa właśnie z powodu braku przypisów.
Przykłady ? Z tego co pamiętam z dwóch pierwszych publikacji: - Hun ze strzemionami, - "lwy" z greckim ogniem pod Heratem - trzy tabory w bitwie pod Warną i ta spiskowa teoria o Wenecjanach przewożących wojska Murada. - hełm z rogami (bojowy nie ceremonialny!) z opisem że takie występowały w wojskach skandynawskich do XIV wieku - ilustracja oblężenia zamku w "Normanach" z obiema stronami walącymi do siebie z kusz i z rycerzem w hełmie garnkowym z podpisem, że to z IX wieku.
|
|
|
|
|
|
|
|
albo "wareski wojownik" i ilustracja wojownika któremu wychodzi słoma z butów ( dosłownie ), trzyma topór i ma hełm z rogami.
|
|
|
|
|
|
|
|
Zajrzałem jescze raz do tych pozycji..zapomniałem o najbardziej zabawnych kwestiach - wojownik szkocki z XIVwieku w kilcie i z tartanem (tu źródłem był chyba film Braveheart ) ..a o armii biznatyjskiej to niech się lepiej rozan wypowie - wspomnę tylko że w X/XI wieku nie było formacji zwanej clibanarii (byli kataphraktoi i klibanarioi - i wyglądali zdecydowanie inaczej niż to opisuje Michałek)
|
|
|
|
|
|
|
|
nie wim czemu do lnków ale Michałka to ja bym nie tykał w armiach tureckich jest CUDOWNY opis zdobycia Konstantynopola okazuje się że Runciman napisał same bzdury!!!
gdzieś u Michałka widziałem też szyki armi bizantyńskiej i okazuje się że bizantyńczycy walczyli inaczej niz piszą w swoich podręcznikach wojskowych i inaczej niż przekazują to kronikarze... ot tacy psotnisie
|
|
|
|
|
|
|
|
corvinus a widziałes bizantyńskiego jeźdzca?? był cały oblany ogniem greckim... pewnie chłopakowi było zimno
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Ponury Żniwiarz @ 6/08/2005, 21:27) ależ ja sam wypowiadałem się w tamtym temacie Zreszta ten byl pierwszy
|
|
|
|
|
|
|
|
przeczytalem husytow i francuzow - wiele tez jest mooocno kontrowersyjnych, ale dla ogolnego pogladu na sprawy wojskowosci sredniowiecza warto przeczytac jedna-dwie publikacje (ressta to juz te same obrazko/opisy itd...). Tym bardziej ze wszyscy krytykuja a na rynku jak nie bylo tego typu pracy tak dalej nie ma (oprocz Michalka). (co nie zmienia faktu ze trzeba ostrznie odnosic sie do zawartych tam tez i weryfikowac jesli to mozliwe)
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|