Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
5 Strony  1 2 3 > »  
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Siła Szwajcarów: przyczyny zwyciestw,
     
FORTUNAT
 

II ranga
**
Grupa: Banita
Postów: 84
Nr użytkownika: 23.622

Stopień akademicki: BANITA
 
 
post 12/12/2006, 20:35 Quote Post

Koleżanki i Koledzy, jak uwazacie jakim elementom taktyki Szwajcarzy zawdzięczali swą przewagę w wiekszosci bitew, rozgramianie cieżkiej konnicy.
Która broń drzewcowa jest według was wręcz symbolem Szwajcarskiej Armii pieszej.
biggrin.gif biggrin.gif biggrin.gif biggrin.gif biggrin.gif
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #1

     
Ironside
 

VIII ranga
********
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 4.304
Nr użytkownika: 8.937

 
 
post 12/12/2006, 22:10 Quote Post

No to chyba zależy od okresu - pierwej halabarda, następnie pika...
 
User is offline  PMMini Profile Post #2

     
Jacques Cache
 

Łotr Gotycki
*****
Grupa: Banita
Postów: 741
Nr użytkownika: 25.426

 
 
post 15/12/2006, 9:27 Quote Post

Mniej więcej dlatego, że zamiast czekać szarży konnicy, Szwajcarzy biegli naprzód.Ironside- na początku była zwykła barta, tzn. topór bitewny.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #3

     
MikoQba
 

J'essaie d'être une bonne personne
********
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 3.843
Nr użytkownika: 8.008

Jacques Nicolas
Stopień akademicki: Dysortograf
Zawód: Dziennikarz
 
 
post 15/12/2006, 9:35 Quote Post

Aż do pierwszej połowy XV wieku halabarda, puxniej zdecydowanie pika, choć halabardników nie zlikwidowano do końca, byli zazwyczaj w ostatnich szeregach kolumny uderzeniowej i przeznaczeni byli do zwalczania pojedynczych jeźdzców wroga. W piechocie szwajcarskiej byli też nieliczni co prawda ale byli kusznicy.
user posted image
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #4

     
Robert Bruce
 

II ranga
**
Grupa: Użytkownik
Postów: 59
Nr użytkownika: 20.525

Mariusz Kubik
Zawód: Uczen
 
 
post 14/01/2007, 16:29 Quote Post

Trzeba też pamiętać, że za nim "spokojni" Szwajcarzy zmienili broń na drzewcową, opanowali walkę mieczem dwurecznym i katzbalgerem do perfekcji. Zyskali miano najlepszych najemników w Europie, toteż czesto "wypożyczano" ich na różne "okazje". M.in. walczyli pod Grunwaldem u Krzyżaków.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #5

     
Godfather
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 252
Nr użytkownika: 19.621

Michal
Stopień akademicki: mgr prawa
Zawód: aplikant
 
 
post 14/01/2007, 16:40 Quote Post

Zdaje się że mówisz o Szwajcarskich najemnikach, czyż nie? Mam pytanie apropos. Otóż jakie narodowe kontyngenty były jeszczre tak popularne. Wiadomo mi o piechcie czeskiej walczącej dla krzyżaków, a także Szkotów, dla Francji kto wówczas był jeszcze tak popularnym żołnierzem najemnym?
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #6

     
Robert Bruce
 

II ranga
**
Grupa: Użytkownik
Postów: 59
Nr użytkownika: 20.525

Mariusz Kubik
Zawód: Uczen
 
 
post 14/01/2007, 17:33 Quote Post

Najemnicy?
Wymienię różne nacje słynace z najemników. A więc:
-Szwajcarzy - piki, halabardy, m. dwuręczne, katzbalgery
-Czesi-broń obuchowa i kusze
-Niemieccy lancknechci- m. dwuręczne, katzbalgery
-Genueńscy łucznicy i kusznicy
-Burgundzcy ciężkozbrojni rycerze spieszeni i konni
-Bretońscy lekkozbrojni rycerze i najemnicy
-Szkoci - łucznicy, kusznicy, włócznicy, lekkozbrojni miecznicy (claymore)
-Walijscy łucznicy
-Flamandowie - kusza, pika, włócznia
-Irlandia - lekkozbroja piechota, kernowie, gallo glach (wczesne średniowiecze)
-Polacy - ciężkozbrojna jazda. I kazda inna broń smile.gif
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #7

     
MikoQba
 

J'essaie d'être une bonne personne
********
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 3.843
Nr użytkownika: 8.008

Jacques Nicolas
Stopień akademicki: Dysortograf
Zawód: Dziennikarz
 
 
post 7/02/2007, 10:50 Quote Post

QUOTE(Robert Bruce @ 14/01/2007, 17:33)
Najemnicy?
Wymienię różne nacje słynace z najemników. A więc:
-Szwajcarzy - piki, halabardy, m. dwuręczne, katzbalgery
-Czesi-broń obuchowa i kusze
-Niemieccy lancknechci- m. dwuręczne, katzbalgery
-Genueńscy łucznicy i kusznicy
-Burgundzcy ciężkozbrojni rycerze spieszeni i konni
-Bretońscy lekkozbrojni rycerze i najemnicy
-Szkoci - łucznicy, kusznicy, włócznicy, lekkozbrojni miecznicy (claymore)
-Walijscy łucznicy
-Flamandowie - kusza, pika, włócznia
-Irlandia - lekkozbroja piechota, kernowie, gallo glach (wczesne średniowiecze)
-Polacy - ciężkozbrojna jazda. I kazda inna broń  smile.gif
*


Niemieccy lancknechci to już renesans. A polacy w czasie średniowiecza
nie udzielali się za bardzo jako najemnicy.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #8

     
Jacques Cache
 

Łotr Gotycki
*****
Grupa: Banita
Postów: 741
Nr użytkownika: 25.426

 
 
post 7/02/2007, 19:39 Quote Post

Niby kto walczył na Węgrzech albo na Kosovym Polu?Nasi jeźdźcy.I bynajmniej nie za darmo.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #9

     
Godfather
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 252
Nr użytkownika: 19.621

Michal
Stopień akademicki: mgr prawa
Zawód: aplikant
 
 
post 8/02/2007, 10:57 Quote Post

Mógłbyś waść przybliżyć, te Węgry kiedyśmy tam walczyli, czy było to za Hunyadego? Czy wcześniej? A orócze tego lancknechci to wydaje mi się przełom średnowiecza i renesansu XV/XVI wiek, a za początek tej formacji uznaje się przecie panowanie Maksymiliana I, tak ok 1480, więc jak na mój gust średniowiecze. Ja jeszcze tak nieśmiało swoją teorie tu bym chciał uskutecznić, iż korzeni tej formacji można by szukać tak już w okresie wielkiego bezkrólewia w cesarstwie, gdy to zbrojni rozbójnicy łączyli się w większe bandy. Zostały one co prawda w większości rozbite przez Rudolfa z Habsburga, ale mogły być jakimś pierwowzorem dla lancknechtów.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #10

     
kagetora nagao
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 110
Nr użytkownika: 10.613

 
 
post 22/03/2007, 11:54 Quote Post

O sile szwajcarów decydowało ich zdyscyplinowanie - oni po prostu nie uciekali przed konnicą.
Głęboki szyk, las halabard, a potem pik był w stanie zatrzymać szarżę każdej konnicy.
Do tego dochodziła jeszcze hiperagresywna taktyka. Szwajcarzy maszerowali w głębokich kolumnach, wprost z marszu wchodzili do walki, atakowali bardzo szybko, biegiem w głębokich kolumnach, tak że nie dawało to przeciwnikowi szansy na jakąkolwiek reakcję - tak było pod Sempach, tak było pod Morat.
Zresztą o wyższości zdyscyplinowanej piechoty nad jazdą przekonali się najpierw Francuzi pod Courtrai, potem Anglicy pod Stirling i na Bunnockburn, znowu Francuzi pod Crecy i pod Poitiers
 
User is offline  PMMini Profile Post #11

     
MikoQba
 

J'essaie d'être une bonne personne
********
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 3.843
Nr użytkownika: 8.008

Jacques Nicolas
Stopień akademicki: Dysortograf
Zawód: Dziennikarz
 
 
post 14/05/2008, 17:48 Quote Post

Piechota szwajcarska maszerując w nogę(zjawisko zapomniane w europie od czasów legionów rzymskich)w takt bębnów uderzała często na wroga wprost z marszu, zazwyczaj w trzech kolumnach. Front szeroki na co najmniej trzydziestu żołnierzy był złożony z pikinierów, zresztą tak samo jak większość kolumny złożonej zazwyczaj z ponad stu szeregów. Gdzie nie gdzie w kolumnie byli ulokowani kusznicy którzy ostrzeliwali wroga, na końcu zazwyczaj lokowano halabardników którzy mieli za zadanie zwalczać pojedynczych szarpiących tyły kolumny wrogich jeźdźców.
user posted image
user posted image
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #12

     
lancelot
 

Żelazna pięść
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 12.521
Nr użytkownika: 36.860

bogumil chruszczewski
Stopień akademicki: rebajlo
Zawód: Podstarza³y wilk
 
 
post 14/05/2008, 17:51 Quote Post

QUOTE
Gdzie nie gdzie w kolumnie byli ulokowani kusznicy którzy ostrzeliwali wroga
jeżeli bylo to tak jak u cesarskich lancknehtów to miejsczem tym są tzw. "rękawki" na skrzydłach.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #13

     
MikoQba
 

J'essaie d'être une bonne personne
********
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 3.843
Nr użytkownika: 8.008

Jacques Nicolas
Stopień akademicki: Dysortograf
Zawód: Dziennikarz
 
 
post 15/05/2008, 17:57 Quote Post

QUOTE
jeżeli bylo to tak jak u cesarskich lancknehtów to miejsczem tym są tzw. "rękawki" na skrzydłach.

Raczej u Lancknehtów było tak jak u szwajcarów smile.gif
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #14

     
lancelot
 

Żelazna pięść
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 12.521
Nr użytkownika: 36.860

bogumil chruszczewski
Stopień akademicki: rebajlo
Zawód: Podstarza³y wilk
 
 
post 15/05/2008, 19:35 Quote Post

oczywiście nie chodziło mi o następstwo dziejowe ani o to, kto przejmował czyje wzory, raczej odniosłem się do tego co wiem.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #15

5 Strony  1 2 3 > »  
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej