Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Zawodowi żołnierze W Państwie Piastów
     
rasterus
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.628
Nr użytkownika: 89.006

 
 
post 13/04/2017, 22:46 Quote Post

Siła militarna w Średniowieczu nie opierała się tylko i wyłącznie na pospolitym ruszeniu i rycerstwie. Drużynę Mieszka czy Bolesława można określić jako żołnierzy zawodowych. Żyli ze służby wojskowej. Wiemy też o wikingach służących u Piastów. Pytanie, czy w okresie późniejszym, przed czasami Kazimierza IV w Polsce funkcjonowali żołnierze zawodowi? Czy pospolite ruszenie zapewniało wszystkie potrzeby obronne? Na ile władcy mogli opierać się na samym pospolitym ruszeniu, które mogło okazać się kapryśne?
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #1

     
poldas372
 

X ranga
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 11.890
Nr użytkownika: 19.336

 
 
post 13/04/2017, 23:25 Quote Post

Nie rozumiem tak skonstruowanego pytania.
Przecież sam podajesz oprócz Piastów, epokę Jagiellonów, oraz Stefana Batorego i jeszcze Zygmunta Trzeciego.

Poldasie, temat został jasno sformułowany, średniowiecze, i Rasterus wyraźnie pisze o cezurze czasowej, jaka go interesuje - aż po Kazimierza IV Jagiellończyka, ten zmarł w 1492 r. Post zostanie usunięty. sz. II
Pomyliłem Kazimierza IV z Władysławem IV.
Popełniłem idiotyczny błąd. Przepraszam.

Ten post był edytowany przez poldas372: 14/04/2017, 8:46
 
User is offline  PMMini Profile Post #2

     
szapur II
 

X ranga
**********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 12.130
Nr użytkownika: 63.609

Stopień akademicki: magazynier:)
Zawód: student
 
 
post 14/04/2017, 0:54 Quote Post

Funkcjonowali zawodowcy przed czasami Kazimierza Jagiellonczyka. Jeszce kwestia rozróżnienia między zawodowcami a rycerstwem. Co prawda rycerstwo ze swej definicji to wojownicy, tyle tylko że przynależący do stanu, w Polsce chodzi o osoby, zgrupowane w rody, legitymujące się herbem i zawołaniem, rody te nie miały wyłącznie charakteru krewniaczego, tworzyły się przez związki o charakterze również terytorialnym i klientalnym, wreszcie najprostsza definicja rycerza w Polsce - posiadał ziemię na prawie rycerskim. Zawodowymi wojownikami zwalibyśmy podejmujących się wojaczki w zamian za żołd bez względu na status społeczny, przy czym ich głównym zajęciem dla utrzymania byłoby wojowanie. Tutaj akurat do bycia takimi zawodowcami to akurat dość predestynowani byli właśnie przedstawiciele rycerstwa. Władcy w okresie istnienia stanu rycerskiego posługiwali się też takimi swoimi przybocznymi oddziałami, z reguły złożonymi z synów możnych czy rycerstwa. Wreszcie wynajmowano najemników.
 
User is offline  PMMini Profile Post #3

     
rasterus
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.628
Nr użytkownika: 89.006

 
 
post 14/04/2017, 2:02 Quote Post

Pytanie jak to było za czasów Piastów. Z okresu Kazimierza IV już jest sporo informacji, rejestry popisowe, które mówią nawet jak dokładnie byli uzbrojeni. Wzorce były już wcześniej. W sumie Krzyżacy korzystali już od dawna z najemników. Malbork w czasie wojny 13-letniej został zdobyty przez opłacenie żołdu czeskim najemnikom. W trakcie Wielkiej Wojny Krzyżacy też korzystali z czeskich najemników. Specyfiką oczywiście były Państwa Włoskie, które musiały opierać się na najemnikach ze względu na brak odpowiedniej liczby ludności.

Drużyna książęca pierwszych Piastów stanowiła w Polsce zaczątek klasy rycerskiej. Z tym, że po przyznaniu ziemi rycerz zaczynał się bardziej interesować ziemią i dochodami z niej niż wojaczką. Wojaczka nie stanowiła już głównego dochodu, a z czasem to trzeba było do niej dokładać. Przywileje Koszyckie wskazują, że rycerze nie bardzo chcieli dopłacać do wypraw. I pospolite ruszenie obowiązywało różne stany. Zarówno właścicieli ziemskich (nie tylko rycerstwo, ale też sołtysów i mieszczan), jak i chłopów.

W ramach rycerstwa też musiały istnieć różnice. Jedni chętnie ruszali na wyprawy, żeby zdobyć łupy, a byli tacy co wsi wesoła, wsi spokojna. Trudno mi też uwierzyć w dużą sprawność poszczególnych chorągwi bez wspólnych ćwiczeń. Indywidualne umiejętności to mogli wyćwiczyć, ale już jazdę w szyku, utrzymanie odległości między końmi, nawijkę to jednak trzeba było ćwiczyć wspólnie. Bitwy średniowieczne to jednak nie lecimy wszyscy i nawalamy się jak popadnie. Czyli musiała istnieć też grupa rycerzy, którzy jakoś razem zbierali się na ćwiczenia. Samo ruszenie pospolite nie było też tak bardzo skuteczne. W czasie Wielkiej Wojny były też działania poboczne, które nie kończyły się tak jak pod Grunwaldem.

Kres drużyny książęcej zaczyna się za Kazimierza Odnowiciela. Drużyna książęca jakby nie patrzeć to byli zawodowi żołnierze. Rycerstwo? Tu duży znak zapytania, ilu było jako żołnierze na dworach książęcych, a ilu siedziało po swoich majątkach i liczyło rzepy na polu, czasami sięgając po broń?

I jeszcze pytanie czy pachołkowie miejscy byli też żołnierzami czy tylko służbą porządkową? W przypadku oblężenia miasta każdy miał obowiązek go bronić. A potrzebne były też siły zawodowe, bo jednak pospolite ruszenie mieszkańców nie byłoby w stanie prowadzić skutecznej walki.

 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #4

     
GniewkoSynRybaka
 

IX ranga
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 6.993
Nr użytkownika: 100.904

 
 
post 14/04/2017, 9:49 Quote Post

QUOTE
Kres drużyny książęcej zaczyna się za Kazimierza Odnowiciela. Drużyna książęca jakby nie patrzeć to byli zawodowi żołnierze. Rycerstwo? Tu duży znak zapytania, ilu było jako żołnierze na dworach książęcych, a ilu siedziało po swoich majątkach i liczyło rzepy na polu, czasami sięgając po broń?


pogląd o upadku drużyny za Kazimierza Odnowiciela jest równie częsty jak niepoparty żadnymi źródłami. Po drugie znawcy przedmiotu już dawno zrezygnowali z uznawania drużny in gremio za wojsko zawodowe. Pytanie jaka część drużyny była tą "ekipą zawodową". Mając na uwadze możliwości finansowe i aprowizacyjne raczej niewielka. Reszta drużyny poza stolicą posiadała zapewne własne środki utrzymania.

wato doczytać:

Tomasz Jurek "Geneza szlachty polskiej", w: Šlechta, moc a reprezentace ve středověku, Praha 2007 (Colloquia mediaevalia Pragensia 7), s. 63–140
 
User is online!  PMMini ProfileEmail Poster Post #5

 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej