Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
9 Strony < 1 2 3 4 > »  
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Kościół katolicki w Polsce
 
Czy według Ciebie Kościół Katolicki spełnia swą funkcję w dzisiejszych czasach?
1. Tak. [ 13 ]  [29.55%]
2. Nie. [ 24 ]  [54.55%]
3. Nie mam zdania. [ 7 ]  [15.91%]
Suma głosów: 44
Goście nie mogą głosować 
     
Vercingetorix
 

I ranga
*
Grupa: Użytkownik
Postów: 39
Nr użytkownika: 69.654

Zawód: student
 
 
post 5/05/2011, 18:48 Quote Post

QUOTE
Długo by wymieniać. Innych religii, nienadających się do zawodu księdza, laicyzacja Kościoła i niszczenie go....



Czy autor tego tego zdania mógłby rozwinąć tę myśl.
Czy dobrze zrozumiałem, że Jan Paweł II "niszczył Kościół"(!)
 
User is offline  PMMini Profile Post #16

     
Pan Szpieg
 

II ranga
**
Grupa: Użytkownik
Postów: 90
Nr użytkownika: 72.473

Stopień akademicki:
Zawód: BANITA
 
 
post 5/05/2011, 18:54 Quote Post

QUOTE
Tja, jestem starym, niespełna dwudziestoletnim, dziadem

Spójrz na to inaczej. W średniowieczu, gdybyś był chłopem to zostałoby Ci około 14 lat życia biggrin.gif

QUOTE
A to też prawda. Rzeczywiście, wielu nauczycieli jest niekompetentnych-ale jak to się ma do moralności?

Trochę się pogubiłem. Z rozwinięcia jakiej myśli tu trafiliśmy? biggrin.gif

QUOTE
Śmiem twierdzić, że działania JP2 w tym wypadku wyszły KK na zdrowie, bo teraz bardziej przystaje do epoki.

Dlaczego więc nie przebudować Kościoła Mariackiego i całego naszego krakowskiego rynku do stylu socrealistycznego? Przecież to takie nowoczesne... tongue.gif
Przystawałoby do naszej epoki "jak ulał".

Ten post był edytowany przez Pan Szpieg: 5/05/2011, 18:55
 
User is offline  PMMini Profile Post #17

     
emigrant
 

Antykomunista
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 25.907
Nr użytkownika: 46.387

Stopień akademicki: kontrrewolucjonista
Zawód: reakcjonista
 
 
post 5/05/2011, 18:58 Quote Post

QUOTE(Tromp @ 5/05/2011, 18:47)
Śmiem twierdzić, że działania JP2 w tym wypadku wyszły KK na zdrowie, bo teraz bardziej przystaje do epoki.

Przystawanie do epoki wcale nie musi wyjść Kościołowi na zdrowie. Jest raczej odwrotnie.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #18

     
Pan Szpieg
 

II ranga
**
Grupa: Użytkownik
Postów: 90
Nr użytkownika: 72.473

Stopień akademicki:
Zawód: BANITA
 
 
post 5/05/2011, 19:00 Quote Post

Dokładnie. Są rzeczy, które powinny zostać takie jakie jak przed wiekami (zabytki, Kościół Katolicki). A są też takie, które powinny iść z duchem czasu (uzbrojenie). Trzeba to zrozumieć wink.gif

Ten post był edytowany przez Pan Szpieg: 5/05/2011, 19:00
 
User is offline  PMMini Profile Post #19

     
Tromp
 

Młody wilk (morski)-gryzie!
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 19.217
Nr użytkownika: 55.658

Bart³omiej Kucharski
Stopień akademicki: Bêdzie po studiach
Zawód: Admiraal
 
 
post 5/05/2011, 19:00 Quote Post

QUOTE(Pan Szpieg @ 5/05/2011, 19:54)
Spójrz na to inaczej. W średniowieczu, gdybyś był chłopem to zostałoby Ci około 14 lat życia biggrin.gif
*


Powiedziałbym, że raczej 30... 34 lata to średnia wieku licząc niemowlęta i dzieci zmarłe przed osiągnięciem wieku sprawnego. Średnia wśród tych, którzy dożyli 13 lat (orientacyjnie) wynosiła (w różnych czasach) od 45 do nawet powyżej 50 lat.
CODE

Trochę się pogubiłem. Z rozwinięcia jakiej myśli tu trafiliśmy? :D

Szukajcie, a znajdziecie wink.gif
CODE

Dlaczego więc nie przebudować Kościoła Mariackiego i całego naszego krakowskiego rynku do stylu socrealistycznego? Przecież to takie nowoczesne... :P
Przystawałoby do naszej epoki "jak ulał".

Widzisz sens w swojej wypowiedzi? Bo w mojej jest, tylko trzeba ruszyć głową rolleyes.gif

Chopy, jak swego czasu władze kościelne uznały, że nie ma potrzeby zmieniać cokolwiek, to skończyło się to reformacją i trwającymi półtora stulecia wojnami religijnymi rolleyes.gif

Ten post był edytowany przez Tromp: 5/05/2011, 19:01
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #20

     
salvusek
 

VIII ranga
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 3.236
Nr użytkownika: 44.999

 
 
post 5/05/2011, 19:00 Quote Post

QUOTE(Pan Szpieg @ 5/05/2011, 18:00)
Aby być chrześcijaninem (fakt trochę źle się określiłem) nie trzeba chodzić do kościoła wink.gif
*


Żeby się zbawić w tradycji trzeba przyjmować komunię- czyli trzeba chodzić na Mszę. Nie ma czegoś takiego jak wierzący niepraktykujący. Osobiście wolę przebywać w towarzystwie opowiedziany ateistów niż wierzących praktykujących.

W Polsce problem Kościoła jest taki, że zawsze wraz z wzrostem zamożności sacrum wydaje się być człowiekowi mało potrzebne. Na szerzący się konsumpcjonizm nie narzeka tylko Kościół, bo znam wiele ateistów, którzy mają swoje własne wartości i potępiają styl życia róbta co chceta. Czy Kościół angażuje się mocno politycznie nie jestem przekonany. Księża mają prawo do własnych poglądów i artykułowania ich. Póki nie robią tego z ambony to jest wszystko dobrze. Mówisz, że JPII był modernistą, a na zachodzie jest uważany za konserwatystę. Sobór Watykański II był potrzebny Kościołowi. Nie uważam aby był kryzys Kościoła. Poza Europą katolicyzm się wspaniale rozwija. W samej Europie również widać trend do powrotu na łono Kościoła. Jest coraz więcej chrztów wśród dorosłych, działa na szeroką skalę neokatechumenat. Na spotkania z papieżem nadal przyjeżdża mnóstwo młodzieży. A to, że na Mszach siedzą staruszkowi, to rzecz naturalna. Młodzi ludzie nigdy gorliwie nie chodzi się modlić, to przychodzi wielu z wiekiem. Im bliżej starości tym bliżej do Boga. Prawda jest taka, że Kościół jest w nieustannym kryzysie od momentu powstania. Takich już jest jego charakter. Teologia, Pismo Święte, Tradycja to tylko słowa. Żywy Kościół to ludzie z całą swoją naturą. Dlatego nie można oceniać Kościoła na podstawie analizy tego, jak zachowuje się kler. Katolik raczej powinien się pomodlić za księdza, który zle postępuje, a nie jątrzyć. Ale w Polsce niektórzy chodzą do Kościoła tylko po to aby popatrzeć, co robi ksiądz i jaki ma kapelusz sąsiadka na głowie. Jasne, takich katolików jest większość. Tych rozmodlonych zawsze było mniej, nie jest domena współczesności. Należy też zauważyć, że Kościół odgrywał największą rolę w czasie zagrożenia czy też walki o niepodległość. Ale rola Kościoła była wtedy nie tyle, co teologiczna, a w dużej mierze społeczna. Bo Kościół istotnie w większym stopniu można nazwać instytucją społeczną. Inna sprawa jest taka, że często libertyńskie media w pierwszej kolejności atakują Kościół. Bo jemu najłatwiej jest wytknąć błąd czy anachronizm. Mimo tego, że powołań jest coraz mniej, Kościół ma się całkiem dobrze. W czasach pokoju i wzrastającego dobrobytu oraz zachłyśnięcia zachodem i tak jest według mnie dobrze. Polski katolicyzm jest płytki i ludowy, ale zawsze taki był. I tego nic nie zmieni. To po prostu wynika z naszej mentalności. A Rydzyk mi nie przeszkadza, to jest jego sprawa co tam sobie robi. Pieniędzy nie kradnie, nie jest jakoś szczególnie niebezpieczny dla porządku publicznego, więc niech sobie robi w tym Toruniu co chce. W Polsce jest oczywiście nadal widoczny podział na Kościół toruński, krakowski, lubelski etc. Ale to są raczej różnice wynikające z zaszłości historycznych. Stosunku do lustracji i polityki. Dlatego to są problemy szersze, a nie tylko kościelne. Mimo wszystko Kościół spełnia swoją rolę dobrze, mimo wielu bezpodstawnych ataków i wojującego antyklerykalizmu trwa i będzie dalej trwał.

Klasę masz dziwną, bo np. u mnie w liceum do klasy chodziłem z 33 katolikami z czego jeden poszedł do seminarium, a jeden na teologie. Reszta była katolikami na zasadach społecznych. Ja byłem przez pewien okres deistą i z wszystkimi się kłóciłem. smile.gif Trudno od młodzieży wymagać szczególnej znajomości teologii i rozmodlenia. Jedynie można wymagać przyzwoitej postawy i skupienia. Oto jest coraz trudniej, ale mimo wszystko jeszcze są jakieś granice.

Ten post był edytowany przez salvusek: 5/05/2011, 19:13
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #21

     
Pan Szpieg
 

II ranga
**
Grupa: Użytkownik
Postów: 90
Nr użytkownika: 72.473

Stopień akademicki:
Zawód: BANITA
 
 
post 5/05/2011, 19:13 Quote Post

W jednym się z Tobą nie zgodzę Salvusku. Mianowicie w:

QUOTE
Sobór Watykański II był potrzebny Kościołowi.

Według mnie był on dostosowaniem do obecnych realiów, czyli mówiąc w skrócie uzależnieniu od wiernych. To wierni powinni być uzależnieni od Kościoła, a nie on od wiernych.
 
User is offline  PMMini Profile Post #22

     
emigrant
 

Antykomunista
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 25.907
Nr użytkownika: 46.387

Stopień akademicki: kontrrewolucjonista
Zawód: reakcjonista
 
 
post 5/05/2011, 19:15 Quote Post

Trzeba odróżnić, postanowienia Vaticanum Secundum od ich wypaczeń w duchu modernizacji.Np. spraw Mszy Trydenckiej...
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #23

     
20 Sądecki Pułk Piechoty
 

V ranga
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 678
Nr użytkownika: 56.241

Stopień akademicki: antykomunista
Zawód: reakcjonista
 
 
post 5/05/2011, 19:16 Quote Post

QUOTE
Mowa tu o Kościele. Ludzie nie widzą w nim żadnego autorytetu.


A jak tu widzieć autorytet gdy wykładowcami są nijacy Pieronek czy Nycz confused1.gif .
Do niedawna szalał jeszcze Życiński dry.gif .
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #24

     
Pan Szpieg
 

II ranga
**
Grupa: Użytkownik
Postów: 90
Nr użytkownika: 72.473

Stopień akademicki:
Zawód: BANITA
 
 
post 5/05/2011, 19:18 Quote Post

QUOTE
A jak tu widzieć autorytet gdy wykładowcami są nijacy Pieronek czy Nycz? Do niedawna szalał jeszcze Życiński.

To jest kwestia wyświęcania na kapłanów osób niedających się do swojego zawodu o czym pisałem w wyższych postach.
 
User is offline  PMMini Profile Post #25

     
Tromp
 

Młody wilk (morski)-gryzie!
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 19.217
Nr użytkownika: 55.658

Bart³omiej Kucharski
Stopień akademicki: Bêdzie po studiach
Zawód: Admiraal
 
 
post 5/05/2011, 19:22 Quote Post

QUOTE(Pan Szpieg @ 5/05/2011, 20:18)
To jest kwestia wyświęcania na kapłanów osób niedających się do swojego zawodu o czym pisałem w wyższych postach.
*


A kiedy oni byli wyświecani? rolleyes.gif
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #26

     
Pan Szpieg
 

II ranga
**
Grupa: Użytkownik
Postów: 90
Nr użytkownika: 72.473

Stopień akademicki:
Zawód: BANITA
 
 
post 5/05/2011, 19:24 Quote Post

QUOTE
A kiedy oni byli wyświecani?

Wyświęcani czyli mianowanie na kapłana. Sugerujesz, że są świeckimi biskupami? Hmm ciekawa teoria spiskowa. Muszę zacząć ją kultywować biggrin.gif

Ten post był edytowany przez Pan Szpieg: 5/05/2011, 19:26
 
User is offline  PMMini Profile Post #27

     
salvusek
 

VIII ranga
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 3.236
Nr użytkownika: 44.999

 
 
post 5/05/2011, 19:25 Quote Post

Nie wszystkie reformy Soborowe były dobre. Niektóre jego postanowienia zostały po prostu w zły sposób realizowane. Nie wiem czy wiesz, ale tak samo jak konserwatyści, Sobór krytykują moderniści, którzy uważali, że Kościół za mało się otworzył. Tak naprawdę dopiero teraz zaczynamy żyć w czasach, gdzie powoli możemy oceniać realne skutki Soboru. Zmiana w KK nastąpiła radykalna. Sobór musiał się odbyć i ogólne potrzeby jego odbycia bym nie kwestionował. Gdyby nie on, laicyzacja być może poszłaby dalej. Gaudium et spes czyli konstytucja duszpasterska została wydana w duchu neotomistycznym. Poza tym, inne konstytucje czy dekrety Soboru również nie były modernistyczne. Jedynie może Sacrosanctum concilium, przez co zastąpiono Mszę Łacińska można uznać za posunięcie krypto-modernistyczne. Choć i ty byłbym ostrożny w krytyce.


Kapłan to nie jest zawód ! smile.gif

Ten post był edytowany przez salvusek: 5/05/2011, 19:26
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #28

     
20 Sądecki Pułk Piechoty
 

V ranga
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 678
Nr użytkownika: 56.241

Stopień akademicki: antykomunista
Zawód: reakcjonista
 
 
post 5/05/2011, 19:25 Quote Post

QUOTE
To jest kwestia wyświęcania na kapłanów osób niedających się do swojego zawodu o czym pisałem w wyższych postach.


Teoretycznie masz rację. Tylko skąd niby inni mają wiedzieć co tacy duchowni będą bredzić na starość?
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #29

     
emigrant
 

Antykomunista
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 25.907
Nr użytkownika: 46.387

Stopień akademicki: kontrrewolucjonista
Zawód: reakcjonista
 
 
post 5/05/2011, 19:26 Quote Post

QUOTE(Pan Szpieg @ 5/05/2011, 19:24)
QUOTE
A kiedy oni byli wyświecani?

Wyświęcani czyli mianowanie na kapłana. Sugerujesz, że są świeckimi arcybiskupami? Hmm ciekawa teoria spiskowa. Muszę zacząć ją kultywować biggrin.gif
*


Chyba chodzi o to, że jeżeli już, to tacy jak Nycz czy Pieronek byli wyświęcani dawno temu i nie ma co za to winić dzisiejszych czasów...
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #30

9 Strony < 1 2 3 4 > »  
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej