|
|
TOMASZ BEKSINSKI, 1958 - 1999
|
|
|
|
Tlumacz pajtonow, bonda, milosnik horroru, ale przede wszystkim PROPAGATOR swietnej muzyki z moim ukochanym rockiem progresywnym na czele. Czlowiek wielce zasluzony dla wielu pokolen mlodych ludzi szukajacych dla siebie muzycznych klimatow. On wielu osobom otwieral oczy i niejako poszerzal horyzonty myslowe poprzez matrymonialne kojarzenie par muzyka-czlowiek, ktore "za jakis czas" w szczesliwosci i nieustajacej namietnosci obchodzic beda swoje zlote gody.
|
|
|
|
|
|
|
mariuniu
|
|
|
II ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 97 |
|
Nr użytkownika: 44.786 |
|
|
|
gall anonim |
|
Stopień akademicki: magister |
|
Zawód: politolog |
|
|
|
|
Mysle ze dzis w dniu koncertu Lacrimosy , jest gdzie przy niej .
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Gwaldrik @ 1/09/2009, 11:42) Tlumacz pajtonow, bonda, milosnik horroru, ale przede wszystkim PROPAGATOR swietnej muzyki z moim ukochanym rockiem progresywnym na czele. Czlowiek wielce zasluzony dla wielu pokolen mlodych ludzi szukajacych dla siebie muzycznych klimatow. On wielu osobom otwieral oczy i niejako poszerzal horyzonty myslowe poprzez matrymonialne kojarzenie par muzyka-czlowiek, ktore "za jakis czas" w szczesliwosci i nieustajacej namietnosci obchodzic beda swoje zlote gody. noo ... z tym rokiem progresywnym raczej bym polemizował ... ale to zależy od definiowania Wychowałem się na nim, ukształtowałem i pozostałem w tym kręgu
|
|
|
|
|
|
|
|
Ja go cenilem za tlumaczenia filmow Monthy Pythona.Zwlaszcza "Zywot Briana" w innym tlumaczeniu to zupelnie odmienny film.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(secesjonista @ 1/09/2009, 13:03) noo ... z tym rokiem progresywnym raczej bym polemizował ...
A to czemu, jesli mozna spytac? W ostatnim tekscie Beksinski napisal, ze dla takich utworow jak "Epitaph" i "Echoes" warto bylo zyc. Nie mow mi, ze King Crimson i Pink Floyd to nie rock progresywny. Oczywiscie, ze on nie tylko ten nurt rocka propagowal, ale z mojej perspektywy, wscieklego, zajadlego, ekstremistycznego milosnika tej muzyki, ów aspekt liczy sie przede wszystkim. Wielu takich jak ja wlasnie Beksinskiemu (miedzy innymi) milosc do rocka progresywnego zawdziecza.
Z wielu wypowiedzi Beksy wnosze, ze rock progresywny cenil on najwyzej. Owszem, lubil gotyk, lubil new romantic, lubil punk rock, ale byl swiecie przekonany (i o tym pisal), ze najwiekszy wplyw na rozwoj rocka miala muzyka tworzona na przelomie lat 60-tych i 70-tych. Przypomne, ze wowczas za progresywne klimaty braly sie rowniez zespoly z glownego nurtu z Led Zeppelin ("Stairway to Heaven") i Deep Purple ("Child in Time") na czele.
|
|
|
|
|
|
|
mariuniu
|
|
|
II ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 97 |
|
Nr użytkownika: 44.786 |
|
|
|
gall anonim |
|
Stopień akademicki: magister |
|
Zawód: politolog |
|
|
|
|
QUOTE(Gwaldrik @ 2/09/2009, 15:24) QUOTE(secesjonista @ 1/09/2009, 13:03) noo ... z tym rokiem progresywnym raczej bym polemizował ...
A to czemu, jesli mozna spytac? W ostatnim tekscie Beksinski napisal, ze dla takich utworow jak "Epitaph" i "Echoes" warto bylo zyc. Nie mow mi, ze King Crimson i Pink Floyd to nie rock progresywny. Oczywiscie, ze on nie tylko ten nurt rocka propagowal, ale z mojej perspektywy, wscieklego, zajadlego, ekstremistycznego milosnika tej muzyki, ów aspekt liczy sie przede wszystkim. Wielu takich jak ja wlasnie Beksinskiemu (miedzy innymi) milosc do rocka progresywnego zawdziecza. Z wielu wypowiedzi Beksy wnosze, ze rock progresywny cenil on najwyzej. Owszem, lubil gotyk, lubil new romantic, lubil punk rock, ale byl swiecie przekonany (i o tym pisal), ze najwiekszy wplyw na rozwoj rocka miala muzyka tworzona na przelomie lat 60-tych i 70-tych. Przypomne, ze wowczas za progresywne klimaty braly sie rowniez zespoly z glownego nurtu z Led Zeppelin ("Stairway to Heaven") i Deep Purple ("Child in Time") na czele. to nie zmienia faktu ze byl wielkim fanem lacrimosy i sisters of mercy on spopularyzowal te kapele w Polsce
|
|
|
|
|
|
|
|
Cenię go właściwie za wszystko: za propagowanie świetnej muzyki, za tłumaczenie Pythonów, za tłumaczenie filmów np. z Eastwoodem (często filmy tłumaczone przez niego czytał Janusz Kozioł - to z jego ust najczęściej padały słowa "Tekst: Tomasz Beksiński") oraz za to, że był on moją bliźniaczą duszą: fascynowały go takie same klimaty jak mnie (gotyk, horror), interesował się śmiercią, na punkcie której miał obsesję, był bardzo wrażliwy, marzyciel i idealista, tragiczny romantyk - typowy enneagramowy 4w5. Duchowo i intelektualnie jestem niemal dokładną kopią T. Beksińskiego.
|
|
|
|
|
|
|
mariuniu
|
|
|
II ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 97 |
|
Nr użytkownika: 44.786 |
|
|
|
gall anonim |
|
Stopień akademicki: magister |
|
Zawód: politolog |
|
|
|
|
[quote=Ambioryks,11/09/2009, 21:05] Cenię go właściwie za wszystko: za propagowanie świetnej muzyki, za tłumaczenie Pythonów, za tłumaczenie filmów np. z Eastwoodem (często filmy tłumaczone przez niego czytał Janusz Kozioł - to z jego ust najczęściej padały słowa "Tekst: Tomasz Beksiński") oraz za to, że był on moją bliźniaczą duszą: fascynowały go takie same klimaty jak mnie (gotyk, horror), interesował się śmiercią, na punkcie której miał obsesję, był bardzo wrażliwy, marzyciel i idealista, tragiczny romantyk - typowy enneagramowy 4w5. Duchowo i intelektualnie jestem niemal dokładną kopią T. Beksińskiego.
[/quote coraz mniej takich ludzi, na pewno musi ci byc ciezko ,bez ironi
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Ambioryks @ 11/09/2009, 21:05) Duchowo i intelektualnie jestem niemal dokładną kopią T. Beksińskiego.
Nie zrozum mnie źle, ale... obyś nie skończył tak jak on.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(godfrydl @ 9/03/2006, 9:04) "(...)jeśli rap można nazwać muzyką, to z równym powodzeniem można by zacząć podawać gówno w restauracjach jako delikates o wyrafinowanym smaku." Za takie słowa Beksę wielbiłem!!!!No, może bez przesady, ale ten cytat przebija wszystko co o tej "muzyce" powiedziano! Cóż za bzdury.
Ale tłumacz był z niego świetny.
|
|
|
|
|
|
|
|
Niestety, to prawda, która w oczy kole!
|
|
|
|
|
|
|
|
Stawianie Beksińskiego, jako wzór i autorytet to jakieś nieporozumienie. Z pewnością był to człowiek nietuzinkowy, wszechstronny i niebanalny, ale nie utożsamiałbym się ze wszystkim co mówił. Miał niekiedy "napady" melancholii i wygłaszał przy okazji, różne kontrowersyjne i nieprzemyślane a może nawet bzdurne sądy i opinie(chociaż akurat pod tym o hip-hopie podpisałbym się).
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Krzysztof M. @ 20/09/2009, 11:15) Stawianie Beksińskiego, jako wzór i autorytet to jakieś nieporozumienie. Z pewnością był to człowiek nietuzinkowy, wszechstronny i niebanalny, ale nie utożsamiałbym się ze wszystkim co mówił. Miał niekiedy "napady" melancholii i wygłaszał przy okazji, różne kontrowersyjne i nieprzemyślane a może nawet bzdurne sądy i opinie(chociaż akurat pod tym o hip-hopie podpisałbym się). a które uważasz za bzdurne?
|
|
|
|
|
|
|
mariuniu
|
|
|
II ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 97 |
|
Nr użytkownika: 44.786 |
|
|
|
gall anonim |
|
Stopień akademicki: magister |
|
Zawód: politolog |
|
|
|
|
Panowie niewatpliwie Beksinski po smierci zostal postacia kultowa . Pozostal autorytetem ,dla wtajemniczonych w jego muzyke .
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(secesjonista @ 20/09/2009, 11:28) QUOTE(Krzysztof M. @ 20/09/2009, 11:15) Stawianie Beksińskiego, jako wzór i autorytet to jakieś nieporozumienie. Z pewnością był to człowiek nietuzinkowy, wszechstronny i niebanalny, ale nie utożsamiałbym się ze wszystkim co mówił. Miał niekiedy "napady" melancholii i wygłaszał przy okazji, różne kontrowersyjne i nieprzemyślane a może nawet bzdurne sądy i opinie(chociaż akurat pod tym o hip-hopie podpisałbym się). a które uważasz za bzdurne?
W kwestii muzyki mawiał, że metal to nic więcej tylko "wiartarki" i młoty pneumatyczne, hip-hop porównywał do gówna, a niekiedy tak określał muzykę gotycką (że ma przesyt i że nienawidzi tego gówna). Z jego felietonów w Teraz Rock przebijał czasami totalny pesymizm i frustracja, oraz jakaś ukryta nienawiść do świata. Pragnął miłości, ale wybierał tylko biuściaste, "wampiryczne" kobiety. Nazywał samobójców egoistami a sam poszedł tą drogą. Czasami sam sobie zaprzeczał - po prostu była to bardzo skomplikowana natura. Bardzo ciekawa postać, ale powtarzam - przestrzegałbym przed jej mitologizowaniem.
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|