Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Almanach Gotajski a polscy książęta
     
Pomponius
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 8
Nr użytkownika: 74.354

Maciej Z. herbu Pierzchala:)
Stopień akademicki: oswiecony
Zawód: husarz
 
 
post 14/09/2011, 14:09 Quote Post

Zastanawia mnie pewna kwestia.

Otóż jak wiadomo, w Almanachu Gotajskim istniał podział niepanującej arystokracji na rody mediatyzowane (kategoria A) i te, które tytuł otrzymały od władców (B). Wszystkie polskie rody książęce zostały zakwalifikowane do kategorii B.

Tutaj pojawia się moje pytanie: dlaczego wszystkie? Jest to zrozumiałe w przypadku np. Radziwiłłów czy Lubomirskich, którym tytuły istotnie zostały nadane (Radziwiłłom przez Karola V, a Lubomirscy od Ferdynanda III). Dlaczego jednak znalazły się tam rody wywodzące się od dynastii Giedyminowiczów (np. Czartoryscy, Sanguszkowie, Druccy-Lubeccy)? Przecież to również potomkowie suwerennego władcy, którzy nie musieli otrzymywać tytułu, bo posiadali go z racji samego pochodzenia. Chyba nie ma wątpliwości, że te rody zaliczają się raczej do kategorii "princeps" aniżeli "diuk".

Ktoś powie: status suwerennych rodów równych dynastiom panującym, dotyczył tylko potomków zmediatyzowanych władców, z obszaru dawnego Świętego Cesarstwa Rzymskiego. Niekoniecznie tak jednak było, o czym świadczy rosyjska rodzina książąt Sybirskich. Byli to potomkowie Kuczuma - ostatniego władcy Chanatu Syberyjskiego, podbitego i anektowanego przez Rosję za Iwana IV Groźnego. Sybirscy mieli taki sam status jak zmediatyzowane niemieckie rody i podobnie jak oni mogli zawrzeć z panującym władcą/władczynią równe małżeństwo. Tymczasem małżeństwa z osobami wywodzącymi się z domów, które uzyskały tytuł z nadania były morganatyczne (patrz np. Wilhelm II, który chciał poślubić Elizę Radziwiłłównę).

To mnie właśnie dziwi: dlaczego np. Czartoryscy nie byli równi rodom panującym i nie znaleźli się w części A Almanachu Gotajskiego? Oczywiście należałoby rozciągnąć to wszystko także na rosyjskich Giedyminowiczów (np. Golicyn, Kurakin), a także rody wywodzące się od Rurykowiczów (np. Światopełk-Czetwertyńscy, Woronieccy).

Będę wdzięczny za wyjaśnienie. Może mylę się w tym co piszę powyżej, dlatego zadam jeszcze jedno pytanie, które powinno wiele wyjaśnić: czy małżeństwo księżniczki Marii Anny Czartoryskiej z Ludwikiem Fryderykiem Wirtemberskim było uznane za równe, czy był to związek morganatyczny?

Pozdrawiam
Pomponius
 
User is offline  PMMini Profile Post #1

     
mc_herbarz
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 106
Nr użytkownika: 50.356

 
 
post 21/09/2011, 0:09 Quote Post

Faktycznie jest jakaś nielogiczność w systematyce przyjętej w Almanachu Gotajskim. Ponieważ proces mediatyzacji odbywał się w Rzeszy Niemieckiej od początku XIX wieku do 1918 roku, a także we Włoszech po ich zjednoczeniu w 1861 roku, to wydaje się, że spis nie panujących rodzin arystokratycznych z tytułami książęcymi kategorii "A" powinien obejmować wyłącznie rody niemieckie i włoskie. W takim przypadku Czartoryscy, Sanguszkowie lub też Druccy-Lubeccy rzeczywiści nie należą do tej kategorii, jako rodziny pochodzące z obszarów, na których nie przeprowadzano procesu mediatyzacji. Ale nie pasują tutaj również książęta Sybirscy, którzy nie spełniają kryterium właściwego dla rodów mediatyzowanych. Chyba, że .... nie są oni wcale umieszczeni jako książęta nie panujący kategorii "A" tylko kategorii "B" ??? Niestety nie dysponuję egzemplarzem Almanachu więc nie mogę tego sprawdzić.
Na Litwie i Rusi swoiste procesy mediatyzacyjne zachodziły już od XIV wieku, gdzie panujący stopniowo wcielali poszczególe dzielnice do swoich państw, eliminując przy tej okazji władających nimi suwerennych książąt. Przedstawiciele tych rodów stali się z czasem możnowładcami, na służbie wielkich książąt Litwy, królów Polski lub carów Rosji. Byli nimi Czartoryscy, Sanguszkowie, Chowańscy, Golicyny i Kurakiny pochodzący od Giedymina, a także potomkowie Ruryka, książęta Gagariny, Repniny, Dołgorukowy, Szczerbatowy lub Oboleńscy.
Co do drugiego pytania, to małżeństwo księżniczki Marii Anny Czartoryskiej z księciem wirtemberskim Ludwikiem Fryderykiem nosi znamiona mariażu morganatycznego. Książę wirtemberski był synem i bratem władców udzielnego państwa, księcia Fryderyka II Eugeniusza i księcia, a później króla Fryderyka I. Natomiast jego małżonka pochodziła z rodu, którego protoplasta był potomkiem udzielnego władcy. Żaden z książąt Czartoryskich nie był władcą suwerennym.

Ten post był edytowany przez mc_herbarz: 21/09/2011, 0:30
 
User is offline  PMMini Profile Post #2

 
2 Użytkowników czyta ten temat (2 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej