|
|
1683: czy Turcja była mocarstwem ?,
|
|
|
|
QUOTE(Okulewicz @ 14/10/2012, 15:26) Swoją drogą to bynajmniej nie było tak, że Sobieski chciał wojny akurat z Turcją- przeciwnie, próbował porozumieć się z Francją- ta wprawdzie wykazała zainteresowanie, ale nie idące tak daleko jak habsburskie. Król wobec oporu zarówno szlachty jak i magnaterii (tu z resztą objawia się genialna habsburska dyplomacja) musiał się zdecydować- albo wojna z Turcją, albo żadna... A brak wojny uznał za bardziej szkodliwy. I słusznie. Tylko, że dało się to zapewne zrobić lepiej, niekoniecznie drożej-wojna z Brandenburgią, zważywszy na współdziałanie ze Szwecją (tak, pamiętam wynik tej wojny-jednakże, gdyby prócz Szwedów na froncie było kilkadziesiąt tysięcy RONiarzy, to sprawy najpewniej wyglądałyby zupełnie inaczej), byłaby niedroga i krótka, co oznaczałoby np. możliwość ruszenia na Portę w późniejszym terminie (jak OTL). Zabrakło woli politycznej, szkoda. Sam jednak wynik wojny, jakkolwiek po Wiedniu i tak mógł być lepszy, to jednak był dla nas korzystny, stąd samej walki z Osmanami nie należy poczytywać Janowi III za błąd, miał też słuszność-jak piszesz, Daniszu-sądząc, że brak wojny będzie szkodliwy.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Sam jednak wynik wojny, jakkolwiek po Wiedniu i tak mógł być lepszy, to jednak był dla nas korzystny No nie wiem. Ostatecznie wszycy członkowie koalicji dostali coś dodatkowo a nam tylko zwrócono to co wcześniej straciliśmy.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(farkas93 @ 14/10/2012, 20:10) No nie wiem. Ostatecznie wszycy członkowie koalicji dostali coś dodatkowo a nam tylko zwrócono to co wcześniej straciliśmy. Bo i na tyle zapracowaliśmy w ostatnim okresie wojny, w dodatku do końca nie zdobywszy głównej twierdzy prowincji. Jakby nas było stać na zajęcie Mołdawii, to co innego...
|
|
|
|
|
|
|
|
Nie zdobywszy, bo siły w tej Mołdawii marnowaliśmy...
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Ossee @ 14/10/2012, 20:39) Nie zdobywszy, bo siły w tej Mołdawii marnowaliśmy... Między innymi, może nawet głównie dlatego. Stąd uważam, że lata panowania Sobieskiego można było rozegrać diametralnie inaczej, zwłaszcza zaś na Zachodzie i Północy, może też i na Południu. Na Wschodzie trochę też, acz bez fajerwerków. Kto wie, co by było potem..? Ale nie tutaj o tem.
|
|
|
|
|
|
|
|
Lata Sobieskie to czas stracony. Kamieńca nie odzyskał, suwerenności nad Prusami nie zyskał, Mołdawii nie zdobył, Smoleńska i Kijowa nie przywrócił... Lepiej by dla nas było gdyby pod Parkanami albo i Wiedniem byl z konia zleciał...
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Ossee @ 14/10/2012, 21:11) Lata Sobieskie to czas stracony. Kamieńca nie odzyskał, suwerenności nad Prusami nie zyskał, Mołdawii nie zdobył, Smoleńska i Kijowa nie przywrócił... Lepiej by dla nas było gdyby pod Parkanami albo i Wiedniem byl z konia zleciał... ) Czy ja wiem... Może tak optymalnie gdzieś w 1674-5..? Temacik?
|
|
|
|
|
|
|
|
Może tak gdzię w okresie bitwy pod Fehrbellin? Mielibyśmy piękną legendę króla który chciał brandeburska gadzinę dobić ale nieszczęśliwy upadek z konia mu w zamiarach przeszkodził...
Zakładaj, zakładaj, lepszy w tym ode mnie jesteś
|
|
|
|
|
|
|
|
Jest Tak czy owak jednak, jak by nie patrzeć, Turcja potężna była i nie wiem, ile byliśmy w stanie jeszcze wyzyskać... O ile.
|
|
|
|
|
|
|
|
Moim zdaniem przy zaangażowaniu Turków na Węgrzech oraz później dodatkowo przeciw Rosji dałoby się przynajmniej odzyskać ziemie utracone w 1672 roku. Imperium Osmańskie było potężne jednakże walka na kilka frontów była uciążliwa nawet dla najsilniejszych państw.
|
|
|
|
|
|
|
|
Jakie tam - kilka... Polaków i Rosjan część tylko Tatarów angażowała i taki z nich był pożytek... Wojnę wygrano na Węgrzech, nigdzie indziej.
|
|
|
|
|
|
|
|
Co nie zmienia faktu że takim Rosjanom udało się zdobyć samodzielnie ważny port w Azowie a Polacy marnowali siły na Mołdawię z której nie udało się wytargać choćby piędzi ziemi. Rozumiem argumenty kolegów że zdobycie Mołdawii było jak najbardziej w interesie RON jednakże odzyskanie Podola i Ukrainy tym bardziej.
|
|
|
|
|
|
|
|
Zgadzam się z kolegą - należało sobie odpuścić Mołdawię, zająć Kamieniec i ruszyć na Smoleńsk i Kijów.
Tromp - nie pozwolę umrzeć nowemu tematowi, zaraz się odzewę...
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Anasurimbor @ 16/10/2012, 19:02) Co nie zmienia faktu że takim Rosjanom udało się zdobyć samodzielnie ważny port w Azowie Na trzeciorzędnym TDW i tak na dwa razy...
CODE Rozumiem argumenty kolegów że zdobycie Mołdawii było jak najbardziej w interesie RON jednakże odzyskanie Podola i Ukrainy tym bardziej.
Oczywiście. I to był błąd Sobieskiego. Co nie znaczy, że i jedno, i drugie po kolei nie byłoby do zrobienia.
Osse-jasne!
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Tromp @ 16/10/2012, 19:24) Na trzeciorzędnym TDW i tak na dwa razy... To i tak o wiele więcej niż udało się zdobyć Sobieskiemu
QUOTE Oczywiście. I to był błąd Sobieskiego. Co nie znaczy, że i jedno, i drugie po kolei nie byłoby do zrobienia. Tak tylko że odzyskanie Podola i Ukrainy kończyło by ze strony polskiej wojnę bo sejm nie dał by więcej kasy na jej prowadzenie. Widocznie Sobieski nie rozpatrywał poważnie wschodniego kierunku ekspansji (Kijów i Smoleńsk).
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|