Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Dwa państwa amerykańskie, Koniec Wojny Secesyjnej
     
Seba1928
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 116
Nr użytkownika: 18.119

 
 
post 2/12/2006, 18:17 Quote Post

W 1865 roku kończy się wojna secesyjna. Powstają dwa państwa amerykańskie. Obydwa kraje nie zostają światowymi i periami. Jak potoczą się losy Ameryki i Świata...
 
User is offline  PMMini Profile Post #1

     
Ryszard Lwie Serce
 

الشيطان
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.405
Nr użytkownika: 24.473

Zaurak
Stopień akademicki: magister iuris
Zawód: Mlot na Fiskusa
 
 
post 2/12/2006, 18:41 Quote Post

Powstaje demokratyczna północ i autorytarne południe. Południe rozwia się tak powoli, że ok. 1900 kraje i tak się łączą, bo Unia anektuje Konfederację. Rozwój USA cofnięty o jakieś 50 lat - co równa się hegemonii japońskiej na Pacyfiku
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #2

     
Domowik
 

V ranga
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 600
Nr użytkownika: 20.450

T.
Stopień akademicki: dr
Zawód: ...
 
 
post 11/12/2006, 0:02 Quote Post

Ciekawy temat, swoją drogę dziwne, że nie spotkał się z szerszym zainteresowaniem...

Możliwe, że USA skierowałyby swą uwagę na północ - na prowincje kanadysjkie. Choć prawdę mówiąc wątpię w chęć Kanadyjczyków do porzucenia monarchy i przyłączenia się do USA...
Z pewnościa jednak nierozstrzygnięta wojna secesyjna miałaby swoją powtórkę. Pozostaje kwestią otwartą kiedy by to nastapiło... Jest tyle możliwości: od kolejnej wojny domowej zaczynając , a na Południu jako sojuszniku państw centralnych w czasie I wojny światowej kończąc ph34r.gif
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #3

     
etubel
 

V ranga
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 605
Nr użytkownika: 23.553

Przemyslaw Mazur
Stopień akademicki: mgr
Zawód: archiwista
 
 
post 11/12/2006, 12:42 Quote Post

Skoro Północ skierowałby się ku Kanadzie to można przypuszczać, że Konfederaci podjeliby próbę opanowania Ameryki Środkowej oraz uzależnienia gospodarczego i politycznego państw półudniowoamerykańskich (czyli dokładnie to z czym mamy do czynienia obecnie). Jeżeli Południowcy wyciągneliby odpowiednie wnioski z lekcji jaką był dla nich brak zaopatrzenia w trakcie Wojny Secesyjnej (czy raczej III Wojny o Niepodległość) to z pewnością zainwestowaliby w rozwój własnego przemysłu (takie głosy pojawiły się jeszcze przed wybuchem konfliktu)tym bardziej, że kontrolując Amerykę Łacińską dysponowaliby wszelkimi surowcami. To pozwoliłoby im przetrwać, a nawet zagrozić północnemu sąsiadowi. Taki scenariusz mógłby być możliwy tylko wówczas gdyby do akcji nie włączyli się Anglicy zaniepokojeni o Cieśninę Drake'a i swoje kolonie w Gujanie i Kolumbii Brytyjskiej a obok nich także zjednoczone Niemcy.
 
User is offline  PMMini Profile Post #4

     
Domowik
 

V ranga
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 600
Nr użytkownika: 20.450

T.
Stopień akademicki: dr
Zawód: ...
 
 
post 11/12/2006, 13:18 Quote Post

Ciekawie predstawia się również sprawa kolonizacji "Dzikiego Zachodu". W tym względzie przewagę zdobyłaby najprawdopodobniej Północ. Mieli lepiej rozinięty przemysł, a z racji ustroju i perspektyw, również do stanów północnych kierowałby się główny strumień emigracji z Europy. Można założyć, że do początku XXw. Północ powiększyłaby swą przewagę gospodarczą, demograficzną i terytorialna nad południem. Jednak w tym scenariuszu bardzo ważne jest które z państwa miałoby poparcie Zjednoczonego Królestwa, a które Niemiec.
A tak przy okazji - ciekawe kto kupiłby Alaskę??? ph34r.gif smile.gif
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #5

     
Seba1928
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 116
Nr użytkownika: 18.119

 
 
post 11/12/2006, 17:04 Quote Post

Moim zdaniem Alaska dalej byłaby "Nową Rosją".

Co do Północy najpierw by skolonizowała tereny dzisiejszych stanów : Montana, Dakoty obydwie, Kansas, Nebraska. Potem Oregon i Kalifornia.
Dzięki odkryciu złota w Kalifornii i Nevadzie Unia powolutku się bogaci. Zaś potęgą na świecie, obok Imperium Brytyjskiego, zostaje Imperium Rosyjskie sad.gif

Południe żyje swoim, niewolniczym rytmem. Jednak nie rozwija się tak jak Unia. Jednak wciąż tam panuje chaos, bo wielu niewolników ucieka na Północ.

Imperializm :
UNIA - moim zdaniem Północ koncetruje się na wyspach w Oceanii
KONFEDERACJA - patrzą na kolonie hiszpańskie na Karaibach.
 
User is offline  PMMini Profile Post #6

     
general lee
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 150
Nr użytkownika: 26.565

 
 
post 2/01/2007, 17:15 Quote Post

Polnoc po przegranej probuje pokonac Poludnie dyplomacja i nadac jej "wrogi" wyglad
Poludnie z czasem znosi niewolnictwo i zaczyna rozwoj przemyslowy tak jak Polnoc.
W pewnym momencie wystepuje prezydent o takich zdolnosciach i charakterze ze potrafi polaczyc podzielone panstwa.Panstwo amerykanskie jest zacofane o pare dziesiat lat i z tego powodu nie bierze udzial w 1 wojnie swiatowej ktorej nikt nie wygrywa gdyz sytuacja jest bezsensowna dla obu stron i zostaje podpisany pokoj na ktorej rzecz wszystko zostaje jak przed wojna
 
User is offline  PMMini Profile Post #7

     
general lee
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 150
Nr użytkownika: 26.565

 
 
post 2/01/2007, 17:16 Quote Post

Polnoc po przegranej probuje pokonac Poludnie dyplomacja i nadac jej "wrogi" wyglad
Poludnie z czasem znosi niewolnictwo i zaczyna rozwoj przemyslowy tak jak Polnoc.
W pewnym momencie wystepuje prezydent o takich zdolnosciach i charakterze ze potrafi polaczyc podzielone panstwa.Panstwo amerykanskie jest zacofane o pare dziesiat lat i z tego powodu nie bierze udzial w 1 wojnie swiatowej ktorej nikt nie wygrywa gdyz sytuacja jest bezsensowna dla obu stron i zostaje podpisany pokoj na ktorej rzecz wszystko zostaje jak przed wojna
 
User is offline  PMMini Profile Post #8

     
Kolkor
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 2
Nr użytkownika: 102.913

 
 
post 4/02/2018, 12:08 Quote Post

Ciekawy temat, bo i można pofantazjowac i o obecnych czasach i o calym XX wieku.
 
User is offline  PMMini Profile Post #9

     
Galiopoli
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 125
Nr użytkownika: 96.863

Zawód: Terminator
 
 
post 4/02/2018, 13:52 Quote Post

Chciałbym zwrócić uwagę, że ta wojna nie była o niewolnictwo ale o jedność Uni. Po obu stronach barykady była ustawa o zniesieniu niewolnictwa tylko inaczej.
Konfederacja chciała etapowo a Unia natychmiast.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #10

 
2 Użytkowników czyta ten temat (2 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej