|
|
Najlepszy łuk, Jaki łuk jest waszym zdaniem najlepszy?
|
|
|
hubonovus
|
|
|
I ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 45 |
|
Nr użytkownika: 16.390 |
|
|
|
Hubert D |
|
Zawód: uczen |
|
|
|
|
Jaki waszym zdaniem łuk jest najlepszy?Proszę wymieńić: -zasięg strzałów -poręczność noszenia -wytrzymałość
|
|
|
|
|
|
|
limr
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 10 |
|
Nr użytkownika: 16.643 |
|
|
|
Zawód: uczen |
|
|
|
|
heh...
każdy łuk musi być dopasowany do własciciela. ja mam krym-tatar o naciagu 21kg. Uczyłym sie z niego uczyć 1,5 roku ćwicząc równiez w zimie średnio 4 razy w tygodniu po 3 godziny i pragnę dodać ze dalej nie umiem do końca ... ale z nim to jest tak ze nauczyc sie z niego szczelac jest strasznie trudno. Ale jak sie juz nauczysz to szyjesz i nawet nie wiesz kiedy trafiasz. oczywiscie jest to łuk z refleksem. jego zasięg przy pełnym naciagu wynosi ok 180-200 metrów. jest produkcji Bisoka. jestem zniego baaardzo zadowolony ale bede go sprzedawał za rzecz innego link poniżej trzeba wejsc w hungarian http://www.grozerarchery.com/index_b.htm tylko cene ma taką średnią.....
|
|
|
|
|
|
|
|
Dla mnie chyba będzie duży łuk angielski-longbow, gdyż: -duży zasięg -przebijał francuskie zbroje z łatwością (wynika to z przebiegu bitew wojny 100-letniej) -lubię Anglików Jego największa wadą będzie chyba wielka nieporęcznośc.
|
|
|
|
|
|
|
|
A czemu nie silnie wygięte łuki refleksyjune Mongołów czy Hunów? Poza tym "angielski łuk" to w istocie forma łuku walijskiego, niewiel różniąca się od łuków używanych od skandynawii i Polski po amerykę i europę
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Dla mnie chyba będzie duży łuk angielski-longbow, gdyż: -duży zasięg -przebijał francuskie zbroje z łatwością (wynika to z przebiegu bitew wojny 100-letniej) -lubię Anglików Jego największa wadą będzie chyba wielka nieporęcznośc
Łuk refleksyjny np. tureckich janczarów. - większy zasięg (wystarczy wejść na strony Światowego Związku łuczniczego z rekordami łuków tradycyjnych) - Janczarzy równie dobrze (powiedziałbym nawet że lepiej od Anglików) radzili sobie z europejskim rycerstwem - można używać z konia - nie lubię Anglików (a właściwie ich autoreklamy)
|
|
|
|
|
|
|
|
Dla mnie najlepszy łuk na świecie to łuk refleksyjny. Jest najlepszy gdyż: -dobry jest dla kawalerii -w porównaniu z łukiem walijskim jest mniejszy -lepsza precyzyjność
|
|
|
|
|
|
|
|
co to znaczy wg ciebie większa precyzyjność?
|
|
|
|
|
|
|
hubonovus
|
|
|
I ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 45 |
|
Nr użytkownika: 16.390 |
|
|
|
Hubert D |
|
Zawód: uczen |
|
|
|
|
Ja mam łuk refleksyjny.Strzałę nosi na 134 m. jak strzelałem za domem do celu z 15 metrów zrobiło dziurę w blachodachówce.Łuk refleksyjny jest lekki,celny i w dobrych rękach w średniowieczu musiał być zabójczą bronią.
|
|
|
|
|
|
|
|
Turecki łuk refleksyjny - zasięg do 800m
|
|
|
|
|
|
|
|
Jaka była jego wytrzymałość i siła naciągu? (800 m! Turcy chyba mieli jakiegoś pecha że nie udało im się podbić calutkiego świata samymi janczarami i lekka kawalerią...)
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(sabreman @ 4/05/2006, 12:57) Jaka była jego wytrzymałość i siła naciągu? (800 m! Turcy chyba mieli jakiegoś pecha że nie udało im się podbić calutkiego świata samymi janczarami i lekka kawalerią...) To nie jest zasięg skutecznego strzału, tylko odległośc jaką pokonuje strzała. Zresztą łuk mongolski był prawie tak samo dobry. Mówi o tym tzw. kamień Czyngis-chana - bratanek władcy wystrzelił na odległośc prawie 700m.
|
|
|
|
|
|
|
|
To i tak dla mnie nadzwyczajny wyczyn. Udało się komuś powtórzyć te rzeczy dzisiaj? Albo podważyc te rewelacje?
|
|
|
|
|
|
|
|
Współczesne łuki mają o wiele większy zasięg, ale tutaj wchodzi nowoczesna technologia. Co do powtórzenia takiego wyczynu - dobry łuk mongolski miał naciąg 120 funtów, jednak wielcy łucznicy stepowi posługiwali się jeszcze potężniejszą bronią. Dziś niewielu ludzi potrafiłoby strzelać z takiego łuku.
|
|
|
|
|
|
|
|
Witam!
Współczesny łuk jest bronią, z której można strzelać już prawie tak precyzyjnie, jak z karabinu (oczywiście na małe odległości). Prędkość pocisku wystrzelonego z łuku wynosi 100 m/s i więcej-dla porównania łuk angielski z okresu bitwy pod Azincourt w 1415 r. wystrzeliwał pociski z prędkością nicałe 40 m/s. Łuk angielski nie potrafił już przebić pełnej zbroi płytowej! Siła jego penetracji była zbyt mała-mógł jednak trafić konia, słabiej opancerzone miejsca, przebijał z łatwością kolczugi. Do przebijania ciężkich zbroi płytowych służyła kusza a nie łuk. Kusza potrafiła z dużej odległości (np. 120 m) przebić zbroję i była bronią o największej sile penetracyjnej w tym czasie (zdetronizowała ją dopiero udoskonalona broń palna, mniej więcej od drugiej połowy XVI w.). Muszkiet skałkowy był już bez porównania lepszy a i czas jego nabijania ulegał stopniowemu skracaniu. Zaletą łuku była szybkostrzelność (12-15 strzał na minutę w przypadku angielskiego łuku długiego). Celność na duży dystans (np. 250 m) była niewielka i pod tym względem kusza była o wiele lepsza. Anglicy ukochali sobie ten typ łuku i długo się nim posługiwali-w XVI w. był jeszcze bardzo popularną bronią. Uważam, że kuszę i łuk wyparła dopiero udoskonalona broń palna a nastąpiło to w XVII w. Łuk oczywiście był jeszcze długo używany i to nie tylko na wschodzie! W Anglii, Francji czy Szkocji istniały oddziały używające wyłącznie łuków, król francuski posiadał oddział łuczników. Rosjanie, Tatarzy czy Turcy posługiwali się łukiem długo, ponieważ był niezawodny i tańszy w produkcji niż broń palna (zwłaszcza ta ze skomplikowanymi zamkami kołowymi czy skałkowymi). Łuk długo był bardziej neizawodny od broni palnej i chyba to też miało wpływ na jego długowieczność. Nie wiem, jakie były łuki wschodnie (używane przez Turków, Tatarów, Mongołów, Persów) ale uważam, że chyba nie były dużo lepsze, jeśli w ogóle. Strzała może polecieć daleko ale nie ma już na dużym dystansie energii potrzebnej do pokonania oporów materiału, w który trafia. Żelazne groty strzał rozpłaszczały się w zetknięciu ze stalową zbroją i nie mogły w żaden sposób spowodować jej przebicia. Dopiero kusza i broń palna mogły wyrządzić większe szkody na dużą odległość. W starciu na krótsze dystanse łyk był chyba dużo groźniejszy niż kusza i ówczesna broń palna-doskonałą taktykę użycia łuku mieli Tatarzy, często posługując się nim w starciu z np. polską kawalerią. Moim zdaniem ciągłe udoskonalanie broni palnej i wykorzystanie potencjału w niej drzemiącego oraz właściwa taktyka pozwoliła Europejczykom na podbój znacznej części świata i przewagę w walce z nacjami używającymi tradycyjnej broni (np. Persami czy Hindusami). Mongolski łuk nie mógł być wciąż ulepszany bo nie wymyślono nowej technologii, która by na to pozwoliła a Europejczycy posiadali coraz to doskonalszą broń palną. W końcu muszkiet oddający do 4 strz./min. okazywał się być lepszy niż łuk, strzelający ponad 3-krotnie szybciej!
Pozdrawiam
P.S. Nie wiem, jak wygląda przebijalność łuku współczesnego, ale myślę, że wciąż nie jest na tyle duża, żeby przebić zbroję płytową z na przykład okresu bitwy pod Azincourt. Jeśli ktoś wie coś na ten temat, to proszę o podzielenie się informacjami.
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|