Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
9 Strony < 1 2 3 4 5 > »  
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Błędy w filmach historycznych
     
Enaran
 

I ranga
*
Grupa: Użytkownik
Postów: 31
Nr użytkownika: 55.465

Grzegorz W
Zawód: student
 
 
post 24/05/2009, 1:17 Quote Post

Jedna rzecz zaciekawiła mnie, a raczej zaniepokoiła w filmie "gladiator"... w moim mniemaniu Ridley Scott jest bowiem reżyserem, który bardzo dba o historyczny aspekt filmów i ich odpowiedni klimat...
w jednaj scenie z "Gladiatora" a mianowicie, w scenie amfiteatralnej inscenizacji bitwy pod Zamą, w której Maximus bierze udział jako Kartagińczyk, jedna murzynka z domniemanych legionów Scypiona afrykańskiego posiada... kuszę. Co więcej, zaraz po oddanym strzale murzynka obraca kuszę o 90 stopni i oddaje drugi strzał! okazuje się bowiem, że kusza posiada dwie osie strzały i łuki przecinające się pod kątem 90 stopni i tworzące znak "X"... czy to możliwe żeby tak zaawansowana technologia używania kuszy była znana w 2połowie II wieku, kiedy żył Kommodus? wiadomo mi, że prymitywna kusza pod nazwą gastrafetes była znana Grekom, jednak to, co prezentuje film "Gladiator" to chyba element czysto science-fiction...
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #31

     
sargon
 

IX ranga
*********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 5.840
Nr użytkownika: 4.555

Stopień akademicki: mgr inz
 
 
post 24/05/2009, 10:16 Quote Post

QUOTE(Enaran)
czy to możliwe żeby tak zaawansowana technologia używania kuszy była znana w 2połowie II wieku, kiedy żył Kommodus? wiadomo mi, że prymitywna kusza pod nazwą gastrafetes była znana Grekom, jednak to, co prezentuje film "Gladiator" to chyba element czysto science-fiction...
W zasadzie wszystkie podzespoły kuszy były znane już znacznie wczesniej niż II w ne - z tym, ze z wyjątkiem gastrafetes i pierwszych katapult używano innego typu napędu, opartego w przewazającej ilości wypadków za zasadzie elastyczności włókna skręconego. Znano też ręczne odmiany tego typu urządzeń:
http://www.romanhideout.com/news/2005/20050224.asp

Nie widzę też przeciwwskazań, by gastrafetes nazywać kuszą. smile.gif

Co do tego urządzenia na filmie - zaawansowane ponad epokę to trochę jest, bo nie wiem czy epoce rzymskiej możnaby uzyskać taki stopień miniaturyzacji mechanizmu spustowego. W epoce hellenistycznej imho tak - zaś co do wyarfinowania, to budowano wtedy nawet katapulty powtarzalne z przeładowaniem za pomcą mechanizmu łańcuchowego, więc taka kusza to nie byłby problem.
W każdym razie, ważne jest w tym przypadku zastąpienie dwóch ramion sztywnych napinanych wiązką włokien zwykłym odkształcalnym łęczyskiem (żeby bylo jak na filmie). Ponadto, jeśli strzał ma być oddawany po obrocie o 90st (tak jak znów na filmie), nie co 180st, trzeba odpowiednio ustawić zamki - ten zwalniany jako pierwszy musi być połozony najbliżej łęczyska. Inaczej cięciwa zwolniona w nieodpowiedniej kolejności zahaczy o jedną z napiętych i nici ze strzału.

Inna sprawa, ze o ile wiem znalezisk takich urządzeń nie ma, wieć de facto Scott nieźle pojechał po bandzie smile.gif
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #32

     
Ironside
 

VIII ranga
********
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 4.304
Nr użytkownika: 8.937

 
 
post 24/05/2009, 15:25 Quote Post

Ale Gladiator to nie jest film historyczny, więc nie ma co się czepiać.

No a poza tym znajdujemy się w dziale, w którym dyskutuje się o DOKUMENTALNYCH filmach historycznych smile.gif
 
User is offline  PMMini Profile Post #33

     
mariusz 70
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.883
Nr użytkownika: 51.390

mariusz kukowski
Stopień akademicki: pisze,czyta
Zawód: wykonywany:pracuje
 
 
post 25/05/2009, 6:57 Quote Post

Jezeli Scott dba o realia to w "Krolestwie Niebios"jakos sie nie popisal.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #34

     
Enaran
 

I ranga
*
Grupa: Użytkownik
Postów: 31
Nr użytkownika: 55.465

Grzegorz W
Zawód: student
 
 
post 25/05/2009, 9:28 Quote Post

http://www.zorgltd.co.uk/images/photos/gld...bow_500x340.jpg

Pomyliłem się, ma 4 osie strzału tongue.gif na modelu z filmu widać bełty... wybaczcie, jeśli to lekki offtop, chyba zbyt szeroko pojąłem "film historyczny" ale temat nie jest sprecyzowany...
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #35

     
makron
 

Ill.ssimus Arbiter Elegantiae, Cassandrae fil.
*******
Grupa: Moderatorzy
Postów: 1.824
Nr użytkownika: 7.636

Zawód: lekarz mrówek
 
 
post 25/05/2009, 10:19 Quote Post

QUOTE(Enaran @ 25/05/2009, 10:28)
Pomyliłem się, ma 4 osie strzału tongue.gif na modelu z filmu widać bełty... wybaczcie, jeśli to lekki offtop, chyba zbyt szeroko pojąłem "film historyczny" ale temat nie jest sprecyzowany...
*



Temat JEST sprecyzowany. Wystarczy przeczytać regulamin działu oraz pierwszy post. Jeśli ktoś ma jeszcze wątpliwości, przeglądając treść całego wątku znajdzie tam wyjątkowo łopatologiczną wykładnię tego, co rozumie się w tutaj poprzez termin "filmy historyczne". Proszę zatem o powrót do tematu. Makron
 
User is offline  PMMini Profile Post #36

     
Wlad
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.164
Nr użytkownika: 20.015

W³odzimierz Konefa³
 
 
post 1/01/2010, 22:00 Quote Post

Oglądając ostatnio film dokumentalny "Bitwa o Atlantyk - Konwój" (tak to się chyba nazywało) natrafiłem na niezły kwiatek. Otóż sprawcą zatopienia Bismarcka jest nie kto inny jak krążownik Dorsetshire. Autorzy filmu przyznają, że co prawda były tam także trzy inne jednostki Royal Navy ale ich rola była tak mała, iż nawet nie wymieniają ich nazw. Jest za to animacja pokazująca jak Dorsetshire masakruje niemiecki pancernik swoimi osmiocałówkami. rolleyes.gif
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #37

     
kundel1
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.735
Nr użytkownika: 47.745

Jacek Widor
Zawód: plastyk
 
 
post 1/01/2010, 23:37 Quote Post

W filmach o II wojnie światowej pod tekst narratora podkłada się zdjęcia jadących czołgów i samolotów z zupełnie innego okresu wojny niekiedy nawet nie należące do armii o których właśnie mowa. Błędy zdarzają się tak często, że nie sposób ich wymienić, chociaż odnoszę wrażenie, że ostatnio jakby rzadziej.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #38

     
lisu277
 

II ranga
**
Grupa: Użytkownik
Postów: 72
Nr użytkownika: 58.902

po prostu Bartek
Zawód: uczeñ
 
 
post 2/07/2011, 10:38 Quote Post

QUOTE(Danielp @ 23/05/2009, 18:45)
Mnie zawsze zastanawia dlaczego w "Szeregowcu Ryanie" gdzieś w tle nie pałęta się żadna krowa. Owiec parę jest, krów brak. Wszak Normandia krową, cidrem i calvadosem stoi.
*



Tak dla dokładności to w scenie (po decyzji o odszukaniu szeregowca Rayana), w której kapitan Miller decyduje się, mimo niechęci swoich ludzi "pozbyć się" załogi stanowiska karabinu maszynowego występuje krowa - jednak martwa, za którą chowa się kartograf i tłumacz, którego przezwiska nie potrafię sobie przypomnieć. Jedanak większym błędem, który w zasadzie zauważył mój kolega, jest to, że podczas obrony mostu przed frycami Tygrysy mają 5 kół w jednym rzędzie, zamiast ośmiu zachądzących na siebie w dwóch rzędach - charakterystycznych dla niemieckich ciężkich czołgów z okresu II wojny światowej.
 
User is offline  PMMini Profile Post #39

     
ku140820
 

Unregistered

 
 
post 24/11/2011, 19:38 Quote Post

QUOTE("lisu277")
podczas obrony mostu przed frycami Tygrysy mają 5 kół w jednym rzędzie, zamiast ośmiu zachądzących na siebie w dwóch rzędach - charakterystycznych dla niemieckich ciężkich czołgów z okresu II wojny światowej.

Bo to nie był "Tygrys" tylko jeżdżąca makieta "Tygrysa" zbudowana na bazie T-34... tongue.gif

Ten post był edytowany przez Darth Stalin: 24/11/2011, 19:39
 
Post #40

     
Andrea$
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.982
Nr użytkownika: 45.545

Zawód: student
 
 
post 25/11/2011, 16:35 Quote Post

* ''Bitwa o Ardeny'' - użycie Pattonów, których nawet nie pozmieniano, namalowano im tylko krzyże, co w żadnym stopniu ich nie upodobniło do Tigerów. Amerykanie natomiast używali czołgów M24 Chaffee, za to ani razu nie pojawiły się tam Shermany. Dodatkowo - pojazdy amerykańskie pomalowano na plamiasto, zamiast użyć normalnego Drab Olive Green.
W każdym razie, wpadki z pojazdami to norma przy produkcjach przed latami 90., zazwyczaj jest to problem z maszynami niemieckimi i japońskimi. Najczęściej niemieckie czołgi w produkcjach zachodnich udawały Pattony, Shermany, a także Leopard I(''O jeden most za daleko''), natomiast w wypadku ZSRR czasem było o niebo lepiej, gdyż przebudowano pewną ilość T-34 i T-44 na kopie Tigerów - i praktycznie były one nie do odróżnienia na planie, oczywiście poza układem jezdnym. Mimo to, i tak wykorzystywano np. IS-2 w rolach niemieckich czołgów (''Wyzwolenie''). Za to i Zachód, i Wschód jako niemieckich transporterów używały odpowiednio M3 Half Track(choć i ten pojawił się w naszych ''Pancernych'') oraz BTR-40(które udawały czasem pojazdy amerykańskie - patrz Kloss). W filmie ''Na bezimiennym wzgórzu'' (2004r.) to udział brały chyba T-72 w rolach czołgów II-wojennych.
* ''Bitwa o Anglię'' i ''Najdłuższy Dzień'' - niemieckie Messerschmitty Bf-109 to odpowiednio ich hiszpańskie wersje i zdaje się, Bf-108 ''Taifun''.
* Broń strzelecka i błędy z nią to już norma. Kilkukrotnie w polskich produkcjach pojawiały się Kałasznikowy(Kloss i Pancerni), na Zachodzie natomiast Niemcy śmigali z Garandami (''Złoto dla zuchwałych''), Browningami .30 i BAR-ami (''Anzio''), mieli także sprzężone Oerlikony 20mm i Browningi M2 (''Najdłuższy dzień''). Nie brakuje również sztandarowej wpadki - wkładanie dwóm trzecim Niemców MP-40 do rąk.
Na ten temat można pisać i pisać.

 
User is offline  PMMini Profile Post #41

     
silent_hunter
 

Poczwórny Agent, Łowca Replikantów
*******
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 2.056
Nr użytkownika: 11.971

Stopień akademicki: gramotny
Zawód: przodownik pracy
 
 
post 25/11/2011, 17:28 Quote Post

QUOTE(Andrea$ @ 25/11/2011, 16:35)
i zdaje się, Bf-108 ''Taifun''.

*


Kiedy? W której scenie? confused1.gif
 
User is offline  PMMini Profile Post #42

     
Andrea$
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.982
Nr użytkownika: 45.545

Zawód: student
 
 
post 26/11/2011, 1:48 Quote Post

QUOTE
Kiedy? W której scenie? confused1.gif


Napisałem ''zdaje się'', zatem nie jestem pewny, ponieważ dawno owego filmu nie widziałem, zatem proszę o wybaczenie za mój potencjalny błąd.
Mam tu na myśli scenę ataku pary Priller-Wodarczyk na plażę ''Sword''.
W dodatku samoloty te miały źle namalowane swastyki.

Ten post był edytowany przez Andrea$: 26/11/2011, 19:14
 
User is offline  PMMini Profile Post #43

     
gtsw64
 

VIII ranga
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 4.427
Nr użytkownika: 38.675

Zawód: st.sier¿.sztab
 
 
post 26/11/2011, 3:43 Quote Post

QUOTE
Ostatnio oglądałem film " Bitwa o Neretwę" i ku mojemu zdziwieniu, Niemcy pacyfikujący jugosłowiańskich partyzantów jechali na ruskich T-34 ze swastami

Może nie ze swastykami ale z krzyżami to jest sporo oryginalnych zdjęć (Niemcy)
http://www.panzerpunkt.info/artykuly/beute...beutepanzer.htm
Swastyki używali Finowie
http://books.google.pl/books?id=t8aLY6EBWI...nlandia&f=false
QUOTE
Dla mnie najwięcej błędów mają programy z serii Wołoszańskiego, jest tam masa błędów czy też niczym nie popartychiluzji historycznych prowadzącego

Może jakiś przykładzik smile.gif

Ten post był edytowany przez gtsw64: 26/11/2011, 3:51
 
User is offline  PMMini Profile Post #44

     
silent_hunter
 

Poczwórny Agent, Łowca Replikantów
*******
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 2.056
Nr użytkownika: 11.971

Stopień akademicki: gramotny
Zawód: przodownik pracy
 
 
post 26/11/2011, 5:51 Quote Post

QUOTE(Andrea$ @ 26/11/2011, 1:48)
QUOTE
Kiedy? W której scenie? confused1.gif


Napisałem ''zdaje się'', zatem nie jestem pewny, ponieważ dawno owego filmu nie widziałem, zatem proszeo wybaczenie za mój potencjalny błąd.
*


Aaa "ta" scenka z "Najdłuzszego dnia", zwracam honor smile.gif , tak to były tajfuny i istotnie miały odwrotnie namalowane swastyki.

QUOTE
niemieckie Messerschmitty Bf-109 to odpowiednio ich hiszpańskie wersje
Nie tylko. wink.gif Buchony zagrały hurricany w słynnej scence BOB "Repeat pliz". Na pierwszym planie lecą trzy autentyczne hurricany a dalsze trzy samoloty w tle to buchony w brytyjskim malowaniu.

Tyle OFFTOPÓW bo de facto jest to temat o filmach dokumentalnych a nie fabularnych. Kontynuować można tutaj
http://www.historycy.org/index.php?showtopic=50461&st=60
 
User is offline  PMMini Profile Post #45

9 Strony < 1 2 3 4 5 > »  
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej